Czy ktoś tak jak ja czeka, że w październiku pokażą się 2 kreseczki na teście

Jak mi miło Cię poczytać, jak ten czas szybko leci dopiero napisałaś, ze jesteś w ciąży a tu już 27 tydzień:) A co z tą szyjką macicy??? czy to bardzo poważne???? Ja też już bym chciałą wiedzieć czy to chłopczyk, czy dziewczynka ale na to jeszcze za wcześnie:) Lara27 - dzięki!!!!!

czesc dziewczyny bylam u ginekologa i co sie okazalo nie mam owulacji...zrobilam badania co potwierdzilo moje obawy. Teraz biore duphaston i clostilbegyt...mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie w koncu.... chociaz powiem ze tragicznie sie czuje po tych lekach:/

NieGrzecznaAga24 , przykro mi, ze musisz sie leczyć, a może wyjdzie tak jak u mnie. Mi lekarz też mówił, że nie mam owulacji i bez leczenia się nie obędzie i odrazu zaszłam w ciążę jak tylko mi powiedział:) A od kiedy bierzesz leki???? Staracie się cały czas o dzidzię czy kazał zrobić wam przerwę???

Ninam, pierwszą ciążę przeleżałam także teraz wygląda na to, że jest znacznie lepiej. Jak na razie alarmu nie ma bo szyjka owszem jest krótka ale za to zwarta. Byle jeszcze wytrwać 9 tygodni ;-)) Córcię urodziłam w 37tc także jak urodzę tak i teraz to będzie ok:-))

cały czas sie staramy:) nie ma co robic przerwy:)

Ja tez czekam to cieszę się, że nie jest źle:) A tak ogólnie to jak znosisz ciążę????? NieGrzecznaAga24 - to kiedy teraz mamy Ci kibicować???? Kiedy masz dostać @???? Dziewczynki ja już kończę pracę zajrzę tu jutro i mam nadzieję, że bedziecie pisać bo mi przyda się wsparcie no i wymiana doświadczeń. Całuję i do jutra:)

Ninam, ciążę znoszę rewelacyjnie. Nie mam czasu na myślenie o swoim samopoczuciu i wsłuchiwanie się w dolegliwości jak to było w pierwszej ciąży także jest super. Początki były kiepskie, znacznie gorsze niż w pierwszej ciąży. Miałam okropne mdłości i czułam potworna senność ale już minęło i czuję się FANTASTYCZNIE. Mam tyle energii, że szok:-)

już myślałam że znikłyście kochane :) Jutro napisze co u mnie ale teraz tak szybko mamy już prawie 28 tydzień plus 9,5 kg i 112cm w pasie Buziaki

Witam Dziewczyny! Ja cały czas o Was pamietam i caly czas trzymam za Was kciukasy :) Uda się na pewno i tego Wam życzę :)

ja na razie wzielam duphaston chyba juz powinnam dostac okres ale nie czuje by cos sie zblizal...a wogole maloprawdopodobne bym byla juz w ciazy ... jak jeszcze nie wzielam clostilbegyt na wystapienie owulacji;) bralam duphaston 10 dni...ostatnia tabletke wzielam 13-tego wiec chyba mam czas jeszcze na okres...Choć dziwne bo przy luteinie okres dostalam podczas brania tabletek:) brała może któraś z Was te leki?

NIEGRZECZNA JA BRAŁAM DUPHASTON ALE PRZEZ 20 DNI ZE WZGLEDU NA PLAMIENIA NA POCZATKU CIĄŻY

ja dzis dostalam okres za 4 dni biore clostilbegyt a potem 12 30-tego ide na monitoring...mam nadzieje ze sie uda...

Cześć, dziwczyny!!!!! Miałam tu zaglądać, ale miałam tyle roboty, że poprostu brak czasu na to, a po pracy to poprostu padam i nic mi się nie chce. Jestem ciekawa co u was słychć. NieGrzecznaAga24 - udało ci się w końcu???, Ja tez czekam, ZABUSIA25 , nika_24, odezwijcie się.

cześć kobietki:-) U mnie do przodu. Jestem w 35tc ale biorę fenoterol bo szyjka mi się skraca. Lekarz mi kazał dużo leżeć ale przy 1,5 rocznym maluszku nie ma takiej opcji :-) Jak widać i tak udało mi się długo wytrwać. Mam nadzieję, że doczekam do 38tc:-)) Córcia moja urodziła się 2 dni po odstawieniu fenoterolu w 37tc także tym razem gin zdecydował, że feno ciągniemy do 38tc. Także kobietki jest mi fizycznie coraz ciężej chociaż może trudno w to uwierzyć ale przytyłam tylko 2kg czyli właściwie dosyć mocno schudłam. Pewnie dlatego, że mam baaardzo dużo ruchu przy 1,5 rocznym wiertelku:-)) Najważniejsze, że wyniki badań są ok i dzidziuś w brzuszku rozwija się też prawidłowo. Ach, zapomniałam dodać, że druga też będzie córcia także z mężem bardzo się cieszymy:-)) Kobietki piszcie co u was, jak staranka i ciąże?

Czesc dziewczyny! Ile dni od zapodnienia czuje sie jakiekolwiek objawy?Ja dwa dni temu mialam owulacje i w ten dzien sie kochalam z chlopakiem i od tamtego czasu ciagle pobolewaja mnie jajniki i sie zastanawiam czy to oby nie swiadczy o tym ze moze zaszlam w ciaze.Prosze podpowiedzcie mi czy to mozliwe zebym juz cos czula?

zrób test ciążowy w dniu spodziewanej miesiączki wtedy wszystko będzie jasne. Wydaje mi się, że jest zbyt wcześnie, żebyś cokolwiek odczuwała.

Ja też czekam, jej jak się cieszę, że u Ciebie wszystko ok - jak to szybko mineło 35 tydzień aż nie możliwe:) No to jeszcze tylko 3 tygodnie przed tobą:) No i oczywiście gratuluję dziewczynki!!!! U mnie 21 tydzień i dzidzia zdrowa, miełam ostatnio robione USG połówkowe, no i na 99% syn:) Więc będę miała parkę!!!

Ninam bardzo się cieszę, że wszystko ok:-) Super, że będzie synuś:-) Jak się czujesz?

Czuję się dobrze, chociaż ciągle coś tam wyskakuje, teraz muszę zrobić porządek z arytmią serca - czeka mnie troche biegania po kardiologach. Ale wiesz ten czas tak szybko leci, ty już jesteś w 35 tygodniu, aż trudno uwierzyć:) Napisz mi jak ty się czujesz, macie już wybrane imię dla córeczki, no i jak Twoja córcia na to że bedzie miała siostrzyczkę?

:D:D:D:D:D Ninam Gratuluje synka fajnie że będzie parka ja jestem już w 25 tyg no i u mnie prawdopodobnie będzie córka ostatnio moje dziecko było ułożone pośladkowo a przy takim ułożeniu jest ciężko stwierdzić płeć bo jąderka się gdzieś mogły ukryć mój maluszek lubi sobie robić fikołki w brzuchu :D:D kolejną wizytę mam 24 czerwca i może wtedy poznam na 100% płeć albo zostanie to słodką niespodzianką do końca a na kiedy masz termin porodu :)

Czuję się dobrze chociaż brzusio daje mi się we znaki :-)) Stawia mi się bardzo i odnoszę wrażenie, że w drugiej ciąży kopniaczki są bardziej bolesne i skurcze przepowiadające też:-) Córeczka będzie mieć na imię Maja :-)) Moja druga córcia jest jeszcze zbyt malutka, żeby rozumieć o co chodzi. Ona ma 1,5 roku:-)) Umie powiedzieć "dzidzia Maja", dostała lalkę którą karmi butelką, daje smoczek i wozi w wózeczku. Ale tak jak pisałam wcześniej chyba jest za malutka, żeby rozumieć o co chodzi:-)) Brzusio oczywiście jak tylko wystawię to całuje i tuli :-))

Sylwinka, ja płeć swojego maluszka poznałam dopiero na usg w 28tc:-)) Wcześniej nie chciała się ujawnić:-)) Moja pierwsza córcia od razu w 20tc pokazała się w pełnej krasie:-)) Oj dziewczynki jak to fajnie, że nas brzuchatek przybywa:-))

ja płeć w pierwszej ciąży dowiedziałam się w 6 miesiącu i córka już była główką w dół ułożona aż do porodu a ten maluszek lubi sobie fikać w brzuchu :)

Cześć sylwinko!!!! widzę, że Twoja dzidzia cię przetrzymuje i nie chce się pokazać:) Ja mam termin porodu na 21 października, więc dzieli nas miesiąc:) A jak się czujesz??? Ja tez czekam - no wiesz nic dziwnego, jak ja ca zazdroszczę, ze u Ciebie już końcówka ciąży!!!! A mała rzeczywiście może trochę za mała żeby rozumieć, moja Amelka też cały czas całuje mój brzuch i się pyta czy ta dzidzia w środku ja kocha:)

ninam dobrze się czuje jak na razie tylko mnie zgaga męczyła ale biorę rennie i jest ok a moja mała też podchodzi całuje po brzuchu i mówi że kocha dzidzie ostatnio pocałowała i mówi że będzie siostrzyczka :D:D:D:D:D:D:D

dobrze że się odezwałaś bo nie raz myślałam co u Ciebie słychać :)

Sylwinko, ja też często myślałam co u was słychać, ale jakoś brak czasu było na siedzenie na necie, chociaż fajnie jast się wygadać przed kimś kto ma tekie same przeżycia jak ja. Fajnie, że się odezwałaś:) To teraz czekam, kiedy potwierdzisz tą dziewczynkę:) Mój mąż był zachwycony, że wyszedł synuś, bo bardzo chciał synka, chociaż twierdził, że bez znaczenia , ale ja wiem że bardzo chciał.

mój też bardzo chce synka :) no ale co będzie to będzie :)

cześć dziewczyny ja w końcu od roku czasu miałam pierwszą owulacje:) tak wynikało z testów:) Byłam na monitoringu w 15 dc pęcherzyk miał 30 mm więc wystarczający:). oczywiscie byly staranka i zobaczymy co bedzie...nie nastawiam sie zbytnio bo ponoć tylko 25% kobietom udaje sie zajść w ciążę mimo owulacji;) No i gratuluję Wam dziewczyny:)

Witam was wszystkie dziewczynki z samego rana!!!!!! Sylwinka 25 - nic straconego może to bedzie synuś - tylko taki wstydliwy narazie jest:) U mnie niby 99% chłopak, ale oczywiście jeszcze się nie nastawiam, żeby nie było rozczarowania. NieGrzecznaAga24 - cieszę się bardzo, że w końcu jakieś pomyśle wieści, trzymam mocno kciuki żeby się teraz udało!!!!! To do kiedy mam teraz czekać na wyniki????? Nam też dopiero za 4 razem się udało, chociaż przykładaliśmy się do pracy solidnie:) Nie porównuję się do Ciebie absolutnie, bo wiem jakie to czekanie jest straszne. Ale jestem pewna, że teraz Ci się uda!!!!!!