Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninam

Czy ktoś tak jak ja czeka, że w październiku pokażą się 2 kreseczki na teście

Polecane posty

Nika, kiedy miałaś termin @??? Czyżby dziś??? Natulek, a na ciebie ile jeszcze trzeba czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutek, a co u ciebie słychać??????? Pisz kochana:) Pozdrawiam!!! Żabusiu, a ty już wcale tu nie zaglądasz napisz co u Ciebie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Karola dzieki :) Ninam - termin @ mialam 13.01 Teraz nie wiem czy już czas wybrać się do ginekologa czy to za wczesnie?? Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika - moja pani ginekolog mówiła że jak zobaczę pozytywny test to mam poczekać z tydzień, zrobić badania (krew, mocz, grupa krwi, toxoplazmoza) i przyjść do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak zależy czy chcesz chodzić do lekarza prywatnie czy na nfz Ja od początku chodziłam na nfz jeszcze zanim byłam w ciąży, prywatnie poszłam tylko raz na potwierdzenie ciąży było to w 5 tc licząc od ostataniej miesiączki. Lekarz zlecił mi badania prywatnie gdybym je zrobiła wydałabym około 250zł( mieszkam w gdańsku) a ja nie chce chodzic prywatnie bo swojego lekarza mam w przychodni, ma dobre usg więc dlaczego mam płacić. W przychodni kartę ciąży zakładają od 12 tc i wtedy też robi się wszystkie badania. Bynajmniej tak jest u mnie. Ja jestem zadowolona, a i lekarz do którego chodzę pracuje w szpitalu więc wogóle super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
nika !!!!!!!!!!! huraaaa !!!! super kochana...jak się cieszę :) a u mnie, no coż...właśnie znowu mnie rozłożyła jakaś choroba niesamowice...nie chce się ode mnie odczepić :/.... ale wczoraj miałam mieć @, dzisiaj nie przyszła, z tym, że 2 dni przed termin bo nie wiedziałam czy brac leki, tescik negatywny wiec wzielam leki, a @ nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smmutek głowa do góry:) bo wy za mało się staracie:) wiecej serca i namiętności:) i nie traktuj faceta jak maszyny do zapłodnienia tylko kochajcie się wtedy kiedy będziecie mieć na to ochotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiegrzecznaAga24
Nika gratulacje:) Ja bylam u ginekologa i dostalam leki na wywolanie okresu...kazal nam wspolzyc w 14 dniu cyklu... jestesmy po...ale nie czuje by cos sie zmienilo....znow czekam na okres,m ktory teraz nie wiem kiedy ma byc:/ parodia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
karola kochana...wczesniej pisałąm, ze robimy sobie przerwę w starankach. W tym miesiącu kochaliśmy się bez zabezpieczenia, ale nie do końca. Problem tkwi w tym, że jestem chora.. musiałam zacząć brać antybiotyk od wczoraj ( oczywiście wcześniej zrobiłam kolejny test - negatywny). Dziś jest już 3 dni po terminie @, wczoraj test negatywny, a @ nie ma. Ja biorę antybiotyk ( starałam się tego uniknąć, niestety nie udało się :( ) i tak się boję. Ale to byłaby już złośliwość losu - bo nie kochaliśmy się do końca, ale kochaliśmy się też w dni płodne - czyli teoretycznie nie powinnam być w ciąży - przy tym 2 testy negatywne, ale mimo wszystko umieram ze strachu, że jakby jakimś CUDEM byłabym w ciąży to pewnie zaszkodziłoby to maleństwu... a leki muszę brać niestety - ale tak jak wcześniej pisałąm , zanim je wzięłam, zrobiłam test, więc lekarz kazał koniecznie przyjąć leki. Ale niepewność pozostaje........ :( :( nika - jak się czujesz, kiedy idziesz do lekarza :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziewczyny, widzę, że już tu nie zaglądacie, ale jestem ciekawa co u was słychać????? Udało się którejś z was????? Ja w tym miesiącu znowu rozpoczełam starania, ale wątpię czy coś z tego wyjdzie, bo prawdopodobnie nie jajeczkuję - tak powiedział gin, więc pewnie bez leków się nie obędzie:( po następnej @ wybiorę się do innego gina, bo temu to nie ufam do końca. Pozdrawim was i piszcie co u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Czesc dziewczyny! Ja cały czas trzymam za Was mocno kciuki :) Wam tez na pewno sie uda..... Nie zaglądam tu często bo ostatnio cierpie na pospolity brak czasu..... Praca, uczelni, dom itd... Do tego jestem zmeczona i znowu zaziebiona (chyba łapie ciągle cos od dzieci - pracuje w przedszkolu) i nawet actimel nie pomaga :( U lekarza byłam - 17 lutego ide na usg zeby zobaczyc czy rozwój jest prawidłowy...... Smmmutek bardzo mi przykro z powodu Twojej choroby :( Nimam tez proponuje udać sie do innego gina - chociażby po to zeby być spokojniejszą. NiegrzecznaAga24 mam nadzieje że Tobi eteż w końcu się uda..... Pozdrawiam serdecznie i pamiętajce ze ja myśle o Was i trzymam kciuki :) PA PA :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, nie zaglądacie tu, ale muszę się pochwalić zorbiłam dziś test i JESTEM w CIĄŻY!!!!!! Pozdrawiam was!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Ninam przyjmij moje serdeczne gratki :) Cieszę sie razem z Tobą :) Uwazaj na siebie kochana, 3maj sie, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
ninam ;) serdeczne gratulacje kochana :) czyli widzę, że już wszystkie będziecie mamusiami bardzo Wam wszystkim gratuluję i życzę spokojnych 9 miesięcy cały czas Was podczytuję i trzymam ( trzymałam) mocno kciuki. Nie pisałam, bo u mnie nic się nie dzieje ... narazie staranka wstrzymane Buziaki kochane ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wielkie dzięki za gratulacje:) Bardzo się cieszę, że w końcu jest ta ciąża, bo już myślałam, że będę musiała się leczyć. Smmmutek - a dlaczego zrobiliście przerwę?????? Pozdrawiam mocno wszystkich!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej juz myslałam ze ten topik gdzieś sie wsys :) Jak miło ninam gratulacje a gdzie nasza tabelka :) Ja już jestem w 19tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) u mnie już 13tydzień:) w czwartek idę na usg i zobaczę mojego małego kochanego "potworka":) u mnie jeszcze wogóle nie ma brzucha a mój mąż już by chciał żebym miała taki balonik ogromniasty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!!! Cieszę się, ze u was wszystko w porządku:) Żabusiu widać, już widać brzuszek - oglądałam zdjęcia:), a wiesz już czy chłopczyk, czy dziewczynka?????? Karola to koniecznie napisz jak po wizycie na usg:) Nika_24 , a co u Ciebie jak sie czujesz????? Smutek, a jak u ciebe?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NINAM IDE DZIS DO GINA MOŻE SIE JUŻ COS DOWIEMY ALE SPEKULACJE Z 13TYG ŻE BEDZIE DZIEWCZYNKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej byłam na wizycie wszystko ok a USG mam w poniedziałek na specjalnym sprzecie który waży maluszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś na usg- badanie przezierności karkowej. Z dzieckiem wszystko wporządku i chyba będzie chłopczyk:)czyli jednak WIKTOREK:) to jeszcze nic pewnego ale lekarz powiedział że jest bardziej skłonny do chłopca. Maluszek fikał koziołki, mierzy 6.6 cm (bez nóżek) olbrzym:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim, coś ten topik upadł, przyznam się że i ja nie zagladałam na cafe dawno. U mnie 13 tydzień dzidzia rośnie:) Może zajrzycie tutaj i napiszecie co u was??? Odezwijcie się dziewczyny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez czekam
rzeczywiście topik upadł ;-( Ja kończę teraz 27 tydzień ciąży. Moja córcia trochę mi daje w kość bo nauczyła się chodzić także muszę bardzo uważać na brzusio. Niestety znowu zaczyna mi się skracać szyjka tak jak w pierwszej ciąży ale jak na razie żadnych leków podtrzymujących nie dostałam. Zaczynam powoli myśleć o porodzie i trochę mam cykora. Oby nie był taki jak pierwszy - masakra!!!! Liczę na to, że za drugim razem będzie łatwiej:-)) Za 2 tygodnie mam USG i może wreszcie dzidzia ujawni nam swoja płeć. Na poprzednich usg nie chciała się pokazać:-)) Gin ocenił że raczej wygląda na dziewczynkę ale nie był pewien więc zakładamy, że wszystko jest możliwe :-) Pozdrawiam was staraczki i napiszcie jak wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Równiez liczyłam na II kreski w październiku - w tamtym roku. Udało się :D życzę Wam dziewczyny powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×