Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cala w rozterkach

Kochani, prosze o rade, jaki zlew do aneksu kuchennego 2,5m,

Polecane posty

zdezorientowana mocno>>> uuu, to teraz pomysl, ze juz kazdy sąsiad z bloku wie jakie masz meble, jakie panele, jaką kuchenke, ze zle ustawilas wanne i beznadziejny zlew kupilas, a firanki to w ogole jak z ciuchlandu :O:O:O takich ludzi to sie do domu nie wpuszcze (zartuje oczywiscie, bo sama nie umiem komus obcemu powiedziec zeby sobie poszedl), ale naprawde zawsze nie miej czasu, a to gosci masz zaraz, a to przepros bo duzo bedzie halasu i musisz męzosi pomoc, az sama sie zniechęci, to nic ze pozniej bedzie gadac bo i tak gada ;) amita> dzieki za rade, to fajne, ale powiem ci szczerze ze nie wiem czy bede miala odwage tak chodzic po wszystkich i informowac :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat pracuję w niewielkiej spółdzielni,to wiem jakie ludzie mają pseudo problemy i co może przeszkadzać.Aż się czasem dziwię...choć nie,napiszę inaczej,czasem tylko się nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to bardzo nowoczesne jestescie ;) ja to nawet o czyms takim nie slyszalam, przychodzili znajomi i tyle, to samo my do znajomych ;) za to nie zapomne imprezy na stancji, ja juz ledwo na oczy widze, jak reszta zresztą, ale muzyka naprawde nie na full, moze glosniej niz normalnie ale bez przesady i w ciagu 10 minut taka akcja: godz. 23 babcia z jakims 2- lakiem widac ze sciagnietym z lozka i zaspanym :O przybiega do nas i krzyczy "patrzcie na to dziecko, spac przez was nie moze" za chwile sasiad puka, ani dzien dobry ani nic, jego slowa na wstepie " czy ja mam wam kur...nogi z dupy powyrywac" :O mija 5 minut POLICJA !!! :O:O:O ale zapewniam nie bylo tak glosno, moze nie najciszej ale bez przesady nikt nie stal i sie nie darl na balkonie, ale cóz...kazdy jest inny, tu gdzie mieszkam teraz naprawde moglabym sobie puscic glosno muzyczke, oczywiscie nie na maxa, ale naprawde glosniej i nikt by tu nie przyszedl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
ja w zasadzie większych problemow i starć z sasiadami nie mialam jak do tej pory odpukac trafiali mi się za sasiadow normalni mili ludzie. martwie sie troche, że tu gdzie sie teraz wprowadzam moze byc inaczej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz zgadnijcie za co na moją znajomą (nie jest moją znajomą bo jej nie lubie, ale jakby nie patrzec znamy sie) dla mnie to nie pojete wezwala straz miejską bo pranie tamtej kapało na jej balkon !!! :O:O:O ??? :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,ja poza tym razem z sąsiadem(który mnie za to już z pięć lat przeprasza) też nie.Tyle,że jesli u mnie impreza to raczej w sobotę i teraz to rzadko(mam działkę,oszalałam na punkcie ogrodnictwa i jak wracam w sobotę to padam)Myślałam o dziwnych stosunkach z sąsiadami,że jak wy będziecie mieli dzieci to itd.Wtedy warto załagodzić sytuację.Wkurza go,że się remontujesz,to ci lekką ręką policję przyśle. Hihihi,osiemnatkę miałam 17 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Standart,choć pewnie może to wkurzyć.Moją bratową ruszyło dopiero jak piesek siusiał.Pranie przełknęła,cierpliwa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
ja toerancyjna jestem jesli impreza nie jest w tygodniu i emisja halasu w normie;) raz zdarzylo mi się zwrocic sasiadowi uwage na 2 gi dzien po imprezie u niego, nie podobalo mi się ze jego goscie w nocy wychodzili na klatke palic papierosy przy czym malo tego ze glosno sie zachwywali to jeszcze dziewczyny lazily w te i we wte szpilkach. przeprosil, powiedzial ze byl pod wplywem i nie kontrolowal sytuacji. wiecej nic takiego nie mialo miejsca, chociaz imprezy robil co tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
o z balkonami to byłam swiadkiem jak sasiadki z bloku naprzeciwko się kłóciły ( ta z gory czasami wpuszczała psa na balkon) i ta z dołu kazała jej sprzatac sierść ze swojego balkonu. ostro było, mało do rękoczynów nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem wam lepszy numer(my nie mamy balkonów,mamy przestronne strychy gdzie mozna suszyć,ale niektóry mają suszarki za oknami)Sasiad mówi do sąsiada,że mu leje po oknach,że po każdnym praniu on ma okno do mycia.A ten,w odpowiedzi(znany jest z zamiłowania do piwa i narzekania na zarobki,choć porządny facet jest,w sumie nie pijak,pracuje,tylko ciągle mu mało kasy)że on ma"franię"i to dlatego.Że nie stać go na automat,a żona nie ma tyle siły żeby wykręcać dokładnie pranie.To był rok 2006 żeby Sweet nie pomyślała,że prehistoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
żyję już trochę, a mimo to zachowania ludzkie w roznych sytuacjach niezmiennie mnie zaskakują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amita> nie pochlebiaj mi :) az tak mloda nie jestem :) a facet znalazl wyjscie:P jak pracujesxz w spoldzielni to dawaj cos jeszcze ;) ludzie to mają pomyslu zby innym "dogodzic" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
zależy jakie sciany, jak wygluszone i jak mieszkanie ulozone wzgledem klatki Sweet. no i drzwi musisz miec solidne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
ja juz spisałam @ tej dziewczyny, będę miala sporo ubran w dobrym stanie do oddania.a propos orientujecie się jaki sa koszty wysylki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
a i jesce pytanie techniczne, czy karton itd. mozna kupic na poczcie, czy trzeba to zapakowac w karton w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
wychodzi na to że zostałam sama na placu boju;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swwet,z góry też dobrze niesie.Oj,mam ja perełki,włosy stają na sztorc a szczęka opada.Najbardziej lajtowi są ci co mieszkają niedługo i są młodzi.Ci pracują i nic ich nie wzrusza.Żeby przyszli do biura i o coś poprosili(a przecież sm ma swoje obowiązki w stosunku do czlonka)to już musi naprawdę coś im bardzo przeszkadzać.I ci co naprawdę mają forsę,ale zarobioną swoim własnym sprytem.Forsę w sensie,że mają jeszcze ze dwa mieszkania i skromny domek(basen,sauna,jakieś 500 m kw)Najgorsze są stare panny i osoby niezrealizowane.Tacy to ci i wycieraczki będązazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kartony są na poczcie,ale drogo dość mają.Tzn,zależy co dla kogo jest drogo,ale jeśli można wziąć z marche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie panie na pocztach są dość miłe,papier mają(do kupienia do opakowania paczki)i nawet dają własną taśmę klejącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
heheh ja nagminnie wynosze z lidla kartony;) tzn. chwilowo nie, bo z racji kupowania dużej ilosci rzeczy do mieszkania mam ich chwilowo pod dostatkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez sie boje kosztu przesylki, jak dowalą 100 zl. :O (nie wiem ile to kilo, a nie bede klamac nie jestem przy kasie, raczej w dlugach obecnie) :O ale czuje sie zobowiazana, w koncu ja ta cala akcje zaczelam, a po drugie bardzo mi szkoda tej dziewczyny ktora zalozyla watek, a to przeciez nawet o nią nie chodzi tylko o jej siostre, i to ja wymyslilam ta akcje tak dla jasnosci, tamta dziewczyna o nic nie prosila, ja myslalam, ze uda sie zebrac kafeterie i pomóc, ale to co ludzie wypisywali to...brak słow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
ja ostatnio zamawiałam zmywarke ze sklepu internetowego waga przesylki 40 kg, na drugi dzien miałam w domu , placiłam 60 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
firma kurierska, a zdaje sie poczta jest tańsza. poza tym wydaje mi się ze za transport rtv czy agd kasuja wiecej bo musi byc ostroznie noszony itd. a ubrania wiadomo;) wiesz Sweet, trace wiare w ludzi jak widze takie nagonki na kafe ( dobrze ze nie w zyciu) na osoby zagubione ktore potrzebuja pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana mocno
ja tych ubrań mam sporo, ale tak na oko sadze ze z 20 kg moze będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojęcia ile za kilo poczta harata.Sweet,nie od dziś jesteś na kafe,to co się dziwisz komentarzami?Ja akurat mam do obdarowywania rodzinę na wsi u znajomych.Też 5 dzieci.A teraz to się pożegnam,bo rano trzeba stawić czoło rzeczywistości. Sweet,to w sumie bardzo ładnie z Twojej strony,że rozwinęłaś akcję.Pewnie wiele osób napisało do Magdy i jakoś pomogą jej siostrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×