Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 90kamila

Co robić żeby pościel miała ładny zapach???

Polecane posty

Gość 90kamila

Piorę w proszku Vizir i do płukania używam też dobrego płynu ale pościel w ogóle nie pachnie :-o a wiadomo że przyjemnie się śpi w ładnie pchnącej pościeli :-) co robić żeby pościel miała ładny zapach? wieszanie na balkonie lub na dworze odpada, ponieważ nie posiadam balkonu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 90kamila
niestety nie mam znajomej konsultantki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostki zapachowe
jesli w ciagu dnia scielisz lozko i trzymasz posciel w skrzyni w tapczanie...to pomoze wlozenie tam odswiezacza powietrza, np. takiego zelowego w plastikowym pudelku z otworkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mamuśka
płuka pościel w sklepowym krochmalu i zajebiscie pachnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwenyyyy
ja plucze w plynie do plukaia np lenor albo sa tez takie niemieckie ale zapomnialam nazwy bo dawno nie kupowalam(taki niebieski ma super intensywny zapach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 90kamila
Dziękuję Dziewczyny ;-) Ja pościel trzymam na łóżku więc kostki zapachowe nie pomogą a o krochmalu nie słyszałam, na pewno wypróbuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 90kamila
Ja też płucze w lenoru lub silanie ale u mnie zapachu po wysuszeniu jakoś nie czuć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostki zapachowe
no jak wypluczesz w krochmalu...to bedzie pachniec krochmalem czyli tak jak kiedys pachniala posciel... nie wiem czy o to ci chodzilo... czy o jakis ladny zapach... ja zapach krochmalu lubie tylko gdy spie u babci, u siebie bym nie chciala takiej poscieli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia A zresztą
Zależy też gdzie wieszasz po praniu i jak długo po praniu leży to w pralce. Zdjęte z linki w ogrodzie pachnie intensywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 90kamila
Pranie wieszam głównie w łazience, zresztą gdzie się da :-p (mam małe mieszkanie), od razu wyjmuję z pralki i wieszam a pranie w ogóle nie pachnie (ani nie śmierdzi). Mam nową pralkę i nie wiem czy to jej wina ale zanim przeprowadziłam się do nowego mieszkania, mieszkałam z rodzicami i pranie zawsze ładnie pachniało, a teraz w ogóle nie ma zapachu :-( Tyle że rodzice mieli balkon a ja niestety nie mam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że dodanie podczas prasowania do wody do żelazka kilku kropel perfum świetnie wpływa na zapach prasowanych rzeczy. Ale jeszcze nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze
prasowania ???? poscieli ?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taka wode
Rozano lawndowa.ale nie pomyslalam aby prasowac posciel?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe pomysłowe
Ja czasem prasuje jak mi coś na mózg padnie :P rzadko się zdarza, ale czasem mi coś odbije :) Moja mama zawsze prasuje pościel i chyba dlatego prasuję by poczuć się jak dawniej :) Albo pościel u babci- wykrochmalona aż sztywna, wyprasowana, oczywiście wypełnienie z pierza...pamiętam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melanina
spryskać zapachowym olejkiem do ciast i zaprasować zapach waniliowy, szarotki, pomarańczowy :-) zależy kto co lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia1
Ładnie pachnie pranie i intensywnie w płynie SOFTLAN jest to niemiecki płyn.Nawet później w szafkach pachnie, nie do porównania z polskimi płynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak polecacie ten softlan
a u mnie nie ma nigdzie a na allegro jest tani bo 7zl kosztuje ale przesylka 20zl to juz przesada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuję softlan razem
z niemieckim vizirem na bazarku u takiej jednej babki. Ale o ile w proszkach widzę różnicę między polskimi a niemieckimi, to jeśli chodzi o softlan, to równie dobrze pasuje mi "polski" silan. Tylko co jakiś czas zmieniam zapach, bo jak się przyzwyczaję, to już potem nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najładniej pachnie pościel
wietrzona ja wietrze na balkonie,, stoi tam sobie duży wiklinowy kosz, do którego wkładam pościel Oczywiście nie robię tego w deszczowe dni, ale uwielbiam położyć sie w takiej rześkiej świeżutkiej pachnącej wiatrem pościeli dodatkwoy plus - zdychają roztocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie prasuje poscieli
a do prania używam vizir, do płukania lenor i suszę pranie w ogrodzie. Pięknie pachnie świeżością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zawsze prasuje pośćiel jak można jej nie wyprasowac? To jest nieestetyczne nawet jak trzyma sie ja schowaną . Pozatym niewobrazam sobie spanai pod pogniecioną pościelą fuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można nie prasować
pościeli? No, chyba, że to jakaś badziewna z kory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glukoza
Dziwne to trochę, ja piorę u siebie albo u rodziców i zawsze pościel pachnie. Jeśli piorę tylko w proszku to proszkiem,jeśli dodam płynu do płukania to płynem. To nic,że suszysz pościel w domu, bo nie masz balkonu zimą też suszę w domu i pomimo tego pachnie wszystko. Może spróbuj dać podwójną dawkę płynu. Jaki jest Wasz ulubiony płyn do płukania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze w suszę w łazience, pralka nie jest nowa, używam polskiego Lenora niebieskiego i pranie mi pachnie co do prasowania - szkoda mi czasu na takie duperele ładnie wieszam, potem wyciągam (robota dla dwóch osób, siłowa - można przy okazji wyładować całą agresję i się odstresować :) ) i składam w kosteczkę - nie ma żadnej pogniecionej pościeli w szafce, tylko wszystko równo, jak w wojsku pewnie, jak ktoś wyciągnie z pralki jak psu z gardła i tak wysuszy, to sie nie dziwię, że potem trzeba sterczeć z żelazkiem pół dnia przy pościeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztocza zdychają w ujemnej
temperaturze - oczywiście ale ja wietrzę też zimą poza tym nie wyobrażam sobie spać w pościeli która po cąłej nocy zostaje wciśnięta w pojemnik w łóżku i kiśnie tma cały dzień, albo leży taka wymemłana pod kapą - fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piore, wlewam płyn do płukania lenor niebieski, a po wyciągnieciu suszę na balkonie. Pachnie bardzo ładnie i długo, mimo że leje troche mniej niz jest zalecane, jak lałam więcej to miałam wrazenie lepkości prania, a tego nie lubie. Poscieli nie prasuje, po wyjęciu z pralki naciągam, i jest ok. jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piripiripiri
Najlepiej kupic suszarke albo pralkosuszarke jesli jest malo miejsca.Odpadna problemy z: nieestetycznym widokiem prania w lazience,pokojach czy balkonie,prasowaniem lub naciaganiem sztywnej poscieli (wszystko wychodzi z suszarki mieciutkie i nie pogniecione),zapachem bo wkladasz papierek zapachowy i wszystko cudownie pachnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×