12dniowe dzieciatko na problemy z gazami!!!

dziewczyny poradźcie coś. chodzi o mojego bratanka. strasznie maluch cierpi. płacze bidulek bo go brzysio boli. bardzo mało gazów z niego uchodzi:( i górą i dołem. zeby obił po jedzonku trzeba go 30 min nosić:( nie wspomnę o bączkach.:(zeby gazy uszły dołem strasznie isę męczy:( co zrobic zeby mu ulżyć?? mają jakies krope i dzisiaj mają zacząc dawac mu koperek ale czy to pomoze?? serce mi pęka jaksłyszę maluszka jakpłacze, i kiedy widzę bratowa już strasznie zmęczona i niewyspaną, bo maly ciagle płakusia w nocy:(

NIECH POPROSI LEKERKĘ ALBO POŁOŻNĄ, ŻEBY POKAZAŁY JEJJEK PRAWIDŁOWO WYKONYWAĆ MASAŻ BRZYSZKA TAKIEGO MALEŃSTWA

a mozesz cos blizej na temat tych masazy powiedzieć?? w sumie nic mi nie mówili czy coś takiego kazano im robic

Debridat,pomoze

PRZEDE WSZYSTKIM CZYM KARMIONE JEST MALEŃSTWO? JEŚLI PIERSIĄ TO MOŻE TRZEBA PRZYJRZEĆ SIĘ DIECIE MATKI?

ja masowałam mojego synka delikatnie dwoma palcami. Zaczynało się chyba od lewej strony brzuszka do prawej na wysokości pępka. Na pewno wykonywało się rychy dłonią jak głaskanie od pępka do dołu brzyszka. Pod ręką wyrażnie czułam jak poruszają się gazy w brzuszku

synkowi nie pomagały żadne krople. Lekką ulgę przynosiły tzw. okłady z ciepłej pieluszki.

mały jest na cycu, mama nie jada nic grzesznego. wszystko delikatne, ni etłuiste, nie pikantne, gotowane, wszystko jest ok w diecie mamy

właśnie tez słyszałam o tej pieluszce. i o jakiejs suszarce, ale co suszarka ma do tego??:o rzn niby uspikaja jednostajny dźwięk ale ja jestem temy trochę przeciwna bo jaks ie przyzwyczai to będzie zasypiał z suszarka:o

to nie chodzi o dżwięk suszarki tylko o to, że ogrzewa brzuszek a wtedy jelita dziecka lepiej pracują. Podobnie z pieluszką. Ale trzeba uważać żeby nie poparzyć maleństwa!!

to nie lepiej zelazkiem ogrzac pieluszkę i położyc na brzusiu??

Mój Maciuś też tak miał. Pomogły kropelki Esputiconu. A gdy juz całkiem było źle to połozna zakładała mu kanke doodytniczą. Pomagało:) Ale sama nie odważyłabym się tego zrobić...

ja właśnie tak robiła ale ostrożnie! A do tego masaż brzuszka i jakoś to pomagało. Na dziecko mojej kuzynki działały tylko długie spacery.

kanka doodbytnicza? Pierwszy raz słyszę

MOŻE POWINNA WYELIMINOWAĆ MLEKO I PRODUKTY MLECZNE NO I WAŻNY JEST SPOSÓB KARMIENIA TO ZNACZY: TAKI MALUSZEK POWINIEN NA POCZĄTKU OPRÓŻNIAĆ TYLKO JEDNĄ PIERŚ PONIEWAŻ PIERWSZE MLEKO MA DUŻĄ ZAWARTOŚĆ LAKTOZY KTÓRA POWODUJE WZDĘCIA JEŚLI JEST SPOŻYWANA W NADMIARZE. MASAŻE I CIEPŁE OKŁADY TO DOBRY POMYSŁ MOJEMU SYNKOWI POMAGAŁY TEŻ KĄPIELE

wiec tylko jedną piersią ma karmić a z drugiej tylko sciągac pokarm?? nie jada produktów mlecznych. pije kawę zborzową z mlekiem ale nie duzo tego mleka. o właśnie a czy zborzówkę jej wolno??

spacery jednak odpadają. maluch na dopiero 12 dni a pogoda jest jaka jest...:o

ma karmić na przemian, jedno karmienie np. z lewej , następne z prawej. Kawę zbożową może pić tylko nie za mocną

poszukaj w internecie czegoś na temat tych masaży przeciwko kolkom u dzieci

ale kolezanka tijo pisała zeby mały tylko z jednej pił. dla mnie to dziwne, ale moze istotne;) zaraz szukam:) dziękuję za odzew:)

nie ściągać tylko pozostawiać do następnego karmienia i karmić raz z jednej raz z drugiej. Trochę szybko na kolki ale zdarza się niestety. powiedz mi jeszcze czy ten płacz jest w określonych porach czy przez cały czas bo kolka to raczej popołudniu aż do wieczora występuje. Są poradnie laktacyjne tam powinna się dowiedzieć w jaki sposób karmić żeby wyeliminować problemy z karmieniem. Bardzo mi przykro że tak się maleństwo męczy, rozumiem że mieszkacie razem więc staraj się jak najwięcej pomagać bo na pewno mamusia nie doszła jeszcze do siebie po trudach porodu. Zbożowa jest jak najbardziej wskazana ale pod warunkiem że nie ma problemu ze spożywaniem mleka krowiego

a no to xle zrozumiałam:) tak właśnie karmi:) na zmianę:) płacz raz jest raz go nie ma:( nie ma określonej pory:( dzisiaj zaczoł o 4 rano. wczoraj skończył o 2 w nocy:( nie wiem jak jest do południa bo pracuję, ale chyba też bo byli z małym u lekarza to lekarz widzial i przepisał kropelki:) oczywiscie ze pomagam młodej mamie;)pomagałam siostrze przy 2 córach to i bratowej. ale z siostrzenicami nie było takich problemów jak z nowym członkiem rodziny;)

bo z facetami zawsze jest trudniej;) niestety trzeba to przeczekać bardzo mi was żal zwłaszcza malucha ale to minie i będzie lepiej

rewelacyjne sa czopki Viburcol

a ja polecam Debridat na receptę i niech maluszek jak najwięcej czasu spędza na brzuszku nie które dzieci nie lubią złoszczą się to kładżcie go brzuchem na sobie albo można nosić w pozycji brzuchem do doły i zręką przełożoną po skośnie przez niego od barku żeby główka spoczywała do krocza pozdrawiam i życzę żeby szybko te dolegliwośći się skończyły pieluszki nagrzane na brzuszek też pomagają