Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmęczona mama

Nikt mi nie pomaga przy dziecku...

Polecane posty

Gość normalana matka-zona
Autorko, ale nie rozumiem meza. W weekendy jedzie tacie pomagac. Ok-to jego ojciec-rozumiem, ale teraz najblizsza rodzina meza jestescie Wy i w weekend powinien czas spedzac z Wami. Popoc pomoca-ojcu-ale Twoj chyba zapomina, ze dziecko potrzebuje taty a Ty czasem odciazenia i pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalana matka-zona
Co do dziadkow-to nie maja obowiazku pomagac-to fakt-niech sobie przezywaja druga mlodosc-nalezy im sie w koncu :) Ja sobie radzilam sama, maz w pracy-pracowal na roznie zmiany, w tym na nocki. roznie bywalo, mialam chwile zwatpienia, zmeczenia, ale ja jestem raczej silna psychicznie. Jak mialam probvlem jakis, to do mamy dzwonilam, by rozwiac watpliwosci... Tesciowa to mialam z tych nadgorliwych-to cieszylam sie, ze mieszka 40 km ode mnie i ze nie moze ingerowac w moje decyzje-choc czesto dzwonila i sie wymadrzala, jezdzilismy do niej co 2 tygodnie, to masakra byla. ciagle jej cos nie pasowalo, wtracala sie, podwazala moje zdanie, obrazala-to po takim weekendzie u niej z radoscia wracalam do mojego mieszkania wiedzac, ze bede sama sobie radzic bez jej wscibstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzialenkalenka
Mi tez nikt nie pomaga. Moja mama nie zyje,a ojciec mieszka w duzym domu sam wiec jeszcze oprocz swojego mieskzania docodzi mi pomoc w jego domu. Moj maz pracuje na etacie plus praca w wkendy wiec jest w domu tylko popoludniami/wieczorami.Tesciowie choci mieskzaja rzut beretem bo 6 km maja mnie gdzies, Tesciowa zapewniala jak to mi bedzie pomagac i wogole a teraz sie wypiela i jeszcze ma pretensje ze ją za rzadko odwiedzma bo ona chce sie w wnusia pobawic....a sama dupy do mnie nie ruszy.Dziadkow juz dawno nie mam wiec jestem zdana tylko na siebie. Ale to dla mnie nie zaskoczenie bo rozne w zyciu mialam sytuacje i zawsze moglam liczyc tylko na siebie.Tez nigdy nikomu nie pomgode,tesciowa liczy ze ja sie nia na starosc zajme bo jej corka wyjechala do stolicy.Wiem bo daje mi to do zrozumienia,dobre sobie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćduppa
Faceci tylko robią dzieci a później ida w piz du i baba ma im wychowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze wam jak żeście głupie i dajecie sobie zrobić dziecko z byle patałachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nie wkręcajcie, ze im starsze dziecko tym lepiej. Okolo 17go miesiaca syn ma jedna drzemkę i teraz na nic czasu nie mam. Wcześniej było lepiej jak spal kilka razy w dzień a teraz mnie przez większość dnia ciągnie za rękę i nic nie mogę w spokoju zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z Tobą gościu powyżej i nie mogę się nadziwić czytając, że jak dziecko starsze, to lepiej. Pierwsze trzy miesiące to właśnie dla mnie była sielanka. Niemowlak tylko spał i jadł. Ja miałam czas na wszystko. Wesoło zaczęło się robić, jak zaczął raczkować... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn ma ponad 5 lat i sam nie chce się bawić. Mamo chodź, siądź, baw się, czytaj, rysuj itd. Ja nie lubię się bawić. Teściowie są starzy i mieszkają 60km od nas. Moja matka kocha wnuka strasznie, przez trzy minuty hehe. Opisujecie tutaj dwa bieguny, albo dziadkowie zastępują rodziców, albo udają, że nie znają wnuków. Ja chciałabym, żeby babcia wzięła wnuka raz na tydzień na dwie godziny, nic więcej. Przecież więź trzeba jakoś budować. Przez telefon ło jezu, jak ja cię kocham, a w realu nawet na godzinę nie przyjedzie do wnuka. Zdjęć nastawiają, jaki to udany wnuk, a jak przyjdzie co do czego, to nawet nie wiedzą co lubi jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×