Rozmowa kwalifikacyjna, opiekunka do dzieci

Dzisiaj ide na rozmowe w sprawie pracy. Mialabym sie zajmowac 2 dzieci, jedno ma 2 latka, drugie 4. Zastanawiam sie jakie pytania moga pasc w trakcie takiej rozmowy. Nie mam doswiadczenia w tej kwestii, stad moj brak wiedzy. Bardzo prosze o odpowiedzi:) Troche sie denerwuje...;)

Bardzo prosze o jakies propozycje pytan, ktore moga pasc;)

po przywitaniu się z potencjalną pracodawczynią, przywitaj się też z tymi dziećmi, to dla rodziców ważne, czy niania szuka tylko pracy, czy ma pasję i naprawdę lubi dzieci, mogą pojawić się pytania co zrobisz, jeśli zauważysz, że... i tu 10 sytuacji, w których musisz być spokojna i opanowana (gorączka, rozbicie głowy, ból brzuszka), znać problemy dla danego wieku, itp. Ty możesz sama też pytać, co dzieci lubią, w co się bawią

Przez pol roku mialam staz w przedszkolu, ale tam zajmowalam sie 6 latkami, glownie je uczylam. Czy mam o tym wspomniec?? Te dzieci, ktorymi mialabym sie opiekowac sa mlodsze, wiec nie wiem czy moj staz ma jakies znaczenie.

up up

na pewno padnie pytanie o doświadczenie, mów wszystko, nawet o opiekowaniu się dziećmi w rodzinie, znajomych, a o przedszkolu koniecznie

A w jaki sposob przywiatac sie z 2 latkiem?? Takie male dziecko chyba nie mowi zbyt wiele... Wiem, ze to pytanie moze wydac sie glupie, ale dla mnie to wazne:P

up up

up up

wpisz w google jak znalezc nianie i wyskocza Ci artykuly na ten temat

Ja nie szukam niani, tylko sama ide na rozmowe o prace;p Ja chce byc niania i zastanawiam sie jakie moge uslyszec pytania od rodzicow dzieci, ktorymi chcialabym sie opiekowac.

jak chcesz sie zajmowac dziecmi skoro nie wiesz jak przywitac sie z 2 latkiem??? ja takiej niani to nie chciałabym miec!

Pisalam wyzej, ze mam doswiadczenie ze starszymi dziecmi, z 6 latkami. Mialam przez pol roku staz w przedszkolu. Ale z takimi malymi nie mialam zbyt duzego kontaktu, nie mam doswiadczenia i troche sie obawiam.

mam dwulatka i on mówi wszystko, na przywitanie daje cześć, piątkę albo żółwika, ale nie każde dziecko rozwija się tak samo, wystarczy powiedzieć cześć, uśmiechnąć się, spytać jak masz na imię, ale wszystko delikatnie, żeby też nie uciekło