mój dziwny chłopak

ok ale czego sie spodziewac skoro dla dziewczyny chlopak jest zapchajdziura? Oboje nie beda szczesliwi.

Ciebie to chyba rodzice przytulali ale inaczej.

a no widzisz. to jest wlasnie przyczyna, ze unikasz bliskosci, a wymoka jest religia. podobnie pewnie jest z chlopakiem autorki.

Heheh... czlowiek byle brednie napisze i zaraz lykaja.

wykladowco nie sadze, ze jest dla niej zapchajdziura jak to ujales.. napisala, ze moze zaakceptowac jego poglady i ze potrafilaby zachowac wraz z nim czystosc do slubu martwi ja natomiast to, ze nie dostaje tyle czulosci i bliskosci ile potrzebuje. a kazda kobieta potzrbuje, ja to ciagle musze byc przytulana i glaskana po wlosach, kiedy jest mi smutno, zle, kiedy chce sie poczuc kochana. i nie ma w tym krzty grzesznosci, seksu i zapchajdziurstwa

Zapomnialem dodac ze mam za duzego penisa i kobiety sie mnie boja. To tez lykniesz ?

pewnie ze lykam, bo nie widze powodu zeby ktos anonimowo klamal.. ehh widocznie to twoja jedyna rozrywka w zyciu

no to twojego penisa nie lykne:P ale mofe uwierzyc, ze rozne ludzie maja problemy

Ano karmienie bredniami takich jak Ty... zeby puchly ;) "on uważa że do czasu naszego ślubu, nie powinniśmy tylko zrezygnować z seksu ale także: z pocałunków (właściwie każdego rodzaju oprócz np w policzek) z wszelkiego rodzaju pieszczot, z rozmów o zabarwieniu erotycznym, powinniśmy unikać przebywania ze sobą sam na sam i właściwie nasze relacje powinny być jak brat z siostrą." na podstawie tego tekstu tak sprawnie kreslicie przyszle aseksualne zycie dziewczyny ;) ogolnie apokalipsa :P hehe

yhyyy

chyba jednak dam sobie z nim spokój:( tylko nie wiem jeszcze jak to zrobię:( bo nie podoba mi się to wszystko, nie lubię takiego ograniczania...dodam jeszcze że zapytał sie mnie czy byłam w bliższych relacjach z poprzednimi chłopakami, powiedziałam że tak że całowaliśmy się namiętnie, ale seksu nie było (to zreszta prawda, nie dlatego że nie chciałam ale jakoś tak związki się rozpadały)...powiedział mi że powinnam się wyspowiadac z tym pocałunków (normalnie już lecę) eh

Mój komentarz do sytuacji? -> O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! O kurwaa! AMEN!!! Nie wyobrażam sobie żeby taki związek mógł istnieć. Właśnie chyba jakaś moja osobista \"norma\" czym jest związek dwojga ludzi, została przekroczona. Nie akceptuje, nie potrafie zaakceptować. Jesteście za bardzo dziwną para jak dla mnie. Sorry... Nic nie poradze ci autorko, oprócz wyrażenia mojego szoku nie jestem w stanie nic zrobić po przeczytaniu tego :o:o:o

warta grzechu - zgadzam sie z tobą, dlatego sie zastanawiam nad sensem tego wszystkiego.......

:( osasetka - popatrz na swój opis: jak kochać to księcia jak krasc to miliony.................czy na prawdę chcesz się tak ograniczać zamiast cieszyć sie z miłości...............ta znajdź se dziewczyno kogoś normalnego.....choć wiem że to niełatwe.....problem naszego społeczeństwa polega na tym, że za mało jest normalnych osób.......większość popada w skrajności: albo sex na prawo i lewo każdy z każdym i do woli.....albo coś takiego jak ta twoja historia:(

facet jest gejem i traktuje cie jako przykrywke. Moj maz jest gleboko wierzacy, seks uprawialismy dopiero po slubie, ale przed slubem uprawialismy peting, pieszczoty pocalunki nie stanowily dla niego zadnego problemu.

ja od razu stawiałam na to ze to gej, wez spowiadac sie z pocałunkow? jakby kazdy tak sie spowiadał to by ksieza siedzieli non stop w konfesjonałach. Nie bedziesz miała z nim zycia. Dlugo razem ejstescie? mowi ci zebys chodzila z nim do koscioła? Jak on ci kaze spowioadac sie z pocaunkow, to pomysl co byloby po slubie. Seks w dni bezplodne, zadnych srodkow anty, pozycje pewnie tylko po bozemu. takiej głupoty jak z ta spowiedzia to nawet od własnej babci ktora tez jest pobozna nie słyszałam,

:( macie chyba wszyscy rację...tylko to nie jest takie proste dla mnie żeby z nim zerwać, choć wiem ze tak chyba trzeba będzie zrobić....no - spowiadać się z pocałunków...bo one są o zabarwieniu erotycznym, a to przed ślubem tabu:(

Problem z zerwaniem? Jaki problem? walisz prosto z mostu, że potrzebujesz mężczyzny z krwi i kości a nie zagorzałego katolika, który zabrania Ci nawet pocałunków. On chyba nie zdaje sobie sprawy ze swojego problemu. Może jeśli go uświadomisz w tym, ze jest idiotą (za przeproszeniem) to mu się odmieni? jak nie to lepiej dla Ciebie...

Ja proponuje zerwanie przez wyśmianie. Wiem, że to nie wypada, ale ja bym nie wytrzymała i wybuchnęła śmiechem, jeśli bym usłyszała takie poglądy :D Następnie nastąpiłaby obraza majestatu i kolo z głowy :P

Smutne to co czytam. Nauczcie sie szanowac innych ludzi i ich poglady. Ja mam pytanie do autorki . Rozmawialas z nim o tym ... mowilas co czujesz o swoich obawach ? Nie wysmiewaj jezeli zrywasz wyjasnij dlaczego.

Przyznaje się do błędu - powinnam szanować poglądy innych, a nie wyśmiewać. Przepraszam. Ale na szczęście mogę się nie zgodzić, co niniejszym uczyniam.

A może Twój chłopak ma jakis problem tam, miedzy nogami? Jest impotentem, nie ma jader, lub ma mikropenisa tudzież spodziectwo? :o Ja teoretycznie bez seksu do slubu moglabym wytrzymac, ale musialabym wiedziec co on nosi w majtkach i czy to sprawne juz przed.

Moja kuzynka miala tak samo. Czekala do slubu i czekala i czekala. Po miesiacu znalazla meza w lozku, ale z chlopakiem. Kup przestrodze ! Byl cudowny, opiekunczy, przystojny. Cala rodzina go uwielbiala, byli razem 2 lata. Tylko wujkowi jakos nie pasowal - i nie mylil sie.

Dziś bez podszywu będzie.. Zalecam wiać bo z fanatykami religijnymi po czasie nei da się żyć. Może on tez ejst kryptogejem albo nawet impotentem bo nawet katolska wiara nie jest w stanie tak stłumić naturalnych zdrowych i instynktownych odruchów.

Nie mogałbym być z takim kims Lubię sex, potrzebuję go, a taki wierzący facet oznacza oziębłość, sex jako obowiązek i chore zakazy i nakazy

zawsze mozna z nim zrobic to na kleczniku za kolumna w nawie głownej:P

skoro facet nie chce się bzykac do ślubu to wcale mu się nie dziwię, że chce unikac pocałunków i wszelkiego rodzaju pieszczot, które doprowadziłyby go do stanu takiego naładowania, że nie dałby rady dotrzymać swojego postanowienia;)

Ale mógłby wedy sobie sam rozładować napięcie :P Aaaaa zapomniałam, że to też grzech :P