Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alllman Brother

Jak naprawić to, co zepsułem??

Polecane posty

Bo padne :o Ale za co te kwiaty i czekoladki? Przecież oni nawet nie byli parą przez pół minuty! Może ona go tylko jak kolegę traktowała, dla wszystkich była miła, to i dla niego. A że on się uważa za bógwiekogo i sobie dopowiedział, to już wina jego chorej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem miła dla każdego. Chyba, że ktoś dla mnie jest niemiły - to przestaję i też zaczynam unikać, bo po co mam przebywać w takim towarzystwie? Gdyby teraz taki koleś zaczął mnie przepraszać, za to "co złego było między nami", zaczęłabym się go poważnie bać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichutka...
Oj bo takie są teraz stereotypy w tych czasach, chamstwo a jak coś zrozumie to o wiele za skąpe przeprosiny. Niech chłopak się zacznie wysilac bo na razie nic w tym kierunku nie robi tylko gada. Mówie, kwiaty, list, czekoladki i do oporu niech za nia lata. A jak ona nie bedzie sobie życzyła to zwyczajnie mu o tym powie chyba prawda? W kryminale go nie zamkną za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba żeśta się za dużo herkinów naczytały i naoglądały telenowel. Niech nie wyskakuje z kwiatami i czekoladkami do zwykłej znajomej, która w tej chwili być może jego imienia nie pamięta. Jak chce, to niech uprzejmie zagada do niej, ale bez cyrków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sądzę jednak, że te czekoladki - skoro nie byli nawet w przyjaznych stosunkach - to przegięcie. poza tym nie wiadomo jak wygląda to teraz jak się mijają na korytarzu - bo weźcie się postawcie na miejscy tej dziewczyny - tez bym go permanentnie "nie zauważała", ale gdyby kiedyś gdzieś powiedział "przepraszam, zachowywałem się jak idiota", najlepiej nawet przy świadkach - i gdyby nie mówił nic poza tym, byłoby mi miło... a jak dalej rozwinęłaby się ta historia to już inna sprawa - ale na początek przyznanie sie do głupiego zachowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichutka...
Jezuu... Wybąkiwając pod nosem "przepraszam" nie odniesie się za bardzo do tego, że mu zależy. Harlekiny nie maja tu nic wspólnego. Niech robi więcej niż gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichutka...
Z resztą... mówię postrzegając sprawe przez własny pryzmat, ja po prostu wolałabym dac szanse facetowi tylko i wyłacznie wtedy kiedy widac, że sie stara i mu zależy. To facet ma zdobywac kobiete. Ale każdy jest inny. Twój chłopie pogrzeb... yyy... to znaczy sprawa :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichutka...
A skąd wiecie, że nie ma juz żadnych szans?? Może lepiej dac to do osadu tej dziewczynie a nie mu w głowie mieszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym razie ja się zgadzam, że te kwiaty i czekoladki to gruba przesada i wyskoczenie z nimi do znajomej (a właściwie to już nie jest znajoma, bo nie są 'na czesc'), byłoby dziwne. Nic ich nie łączyło, żeby z czymś takim wyskakiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichutka...
No ale przeciez autor napisał wyraźnie, że jest zakochany. No dobra, może przesadziłam z lekka, ale powinien przynajmniej coś oryginalnego zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a autor
to się powinien leczyć. I dopiero jak specjalista orzeknie, że jest zdrowy emocjonalnie, to może zacząć oglądać się za dziewczynami. Ta panna najwyraźniej jest normalna, jej zachowanie dobrze o niej świadczy, bo chyba trzeba mieć zerowe poczucie własnej wartości żeby jeszcze z takim porypańcem świniowatym rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alllman Brother
Dzięki, dowaliliście mi. Ja nie jestem taka świnią... Patrzę teraz prawdzie w oczy i przyznaję, że ja jestem po prostu zakompleksionym, małym człowieczkiem. Jestem brzydki, nieśmiały, nadrabiam udawaną pewnością siebie i poczuciem humoru. Na studiach postanowiłem zmienić swoje życie i zostać królem imprez i supermacho. Nawet mi się udało, ale teraz wiem, że to o dupę rozbić, nie ma żadnej wartości... A tamta dziewczyna jest taka inna, wyjątkowa... Nie jest "laską", ale ma w sobie taką magię, urok i naturalność, że nie można przejśc koło niej obojętnie. Do tego jest mądra i zwyczajnie dobra. A nie wie o tym, jest mało pewna siebie i myślę, że też zakompleksiona. I boję się, że tym, jak ją potraktowałem, zrobiłem jej krzywdę, mimo, że się w niej zakochałem. Byłem jakiś zły na siebie, że czuję coś takiego do kogoś, że to mnie paraliżuje, że myślę o niej non stop i nie mogę normallnie żyć. I że w dodatku to nie jest śliczna i nieskomplikowana panienka... Nie wiem, na co czekałem - na to, że sie odkocham czy na to, że ona coś zrobi... No i sobie nagrabiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzruszyla mnie twoja historia
palnij se w łeb, chłopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa ja jestem w takiej samej sytuacji jak ta dziewczyna to jak by podeszedł do mnie x i powiedział ze mnie kocha to powiedziałabym mu ze swoja szanse juz mial faceci do idioci tylko zobacza jakas fajna laske super modnie ubrana to od razu musza do niej zagadac a na te naturalne bez 10 Kg tapety na twrzy nawet nie popatrza TERAZ TO MOZESZ SOBIE DO NIEJ TYLKO WZDYCHAC I DOBRZE ROBI ZE CIE NIE ZAUWAZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wogóle czy try sobie wyobrazasz ze ona moze myslała przez całe wakacje o tobie dlatego ze byłes dla niej taki niedobry pewnie bawiła sie w najlepsze nie myslac o tobie ???? ona juz o tobie zapomniała watpie by poswieciła na myslenie o tobie chociaz minute masz u niej zero szans TEGO SIE JUZ NAPRAWIC NIE DA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allman Brother
No, może sobie za dużo wyobrażam, ale wydaje mi się, że gdybym był jej obojętny, to traktowałaby mnie teraz jak dalekiego znajomego, któremu się kiwa głową w przelocie albo zamienia parę słów w kolejce do dziekanatu. A ona mnie celowo unika, celowo omija wzrokiem i wkłada w to trochę wysiłku. W ogóle teraz studia są dla mnie mordęgą, bo z tamtą poderwaną dziewczyną się rozstałem, ona to źle odebrała, a teraz jesteśmy w tej samej grupie... Kurde, to wszystko jest tak głupie, że nikomu o tym nie mogę powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa masz racje ja tez go specjalnie unikam o odwracam głowe gdy on przechodzi ja pierdole a on to pewnie zauwazył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmkjhgf
Odrzicona - ja sie nie dziwię,że jesteś odrzucona. Mnie też odrzuca, jak czytam te stosy przekleństw, którymi sypiesz tu jak kwiatklami z łąki. Taki poziom agresji i braku elementarnych zasad może zniechęcić nawet bardzo odpornego mężczyznę. Jesteś wybitnie niekobieca, a w dodatku piszesz niemądrze. Nie wiesz, co siedzi w głowie tamtej dziewczyny a wyrokujesz, po sobie zapewne,że ona go w życiu nie będzie chciała. To,że ty nie chciałabyś, to nie znaczy ,że inne podzielają twoje agresywnie wyrażane zdanie. Jesteś przerażająca i chora w swojej nienawiści. Ten facet, co cię nie chciał miał rację. Uniknął bycia z potworem plującym jadem i rynsztokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylo cos podobnego
Kiedys cos tu takiego czytalam, ale widziane ze strony takiej kobiety. Byl koncert, to nieszczesne "czesc", gbur. Moze to o tobie pisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allman Brother
Heh, nie sądzę, żeby siedziała na kafeterii i się tu wywnętrzniała... Kurde, byle do poniedziałku. Może coś się stanie. Wpadnie na mnie, spotkamy się w tramwaju i ja się przemogę i zacznę rozmowę. Tylko tak sie przy niej czuję... No kurde, jak długo można świrować i lewitować w obecności jakiejś dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×