a tak na serio naprawde znacie jakichś fajnych facetów!?

:> Po prostu nie chce mi się tego tłumaczyć. Bukowskiego nie podejrzewam by siebie traktował jak buddystę, ja siebie również.

co ty się tak tego buddyzmu czepiłeś? raz wspomniałem tylko że taki punkt widzenia kojarzy mi się z buddyjską nirwaną a ten w każdej odpowiedzi o tym. to nie jest kwintesencja sprawy a tylko luźne skojarzenie.

Heheeh Oferma zapodaj cytat o sobie:P;)

jakoś nie mam o sobie cytatu.

:) zimno mi jakos a mam bluzke z dlugim rekawem a na to sweter:-O

To niedobrze Ja mam cytat wiersz piosenkę która mnie obrazuje Oferma jesteś fajny?

Mi tez zimno,a paliłam w piecu Gdzie idziecie z Ju--Tamari?

Retro, a na co Ci fajny facet, co? Zeby było fajnie.

ona mnie na koncert wyciaga, ale nie wiem czy pojde

--> Złośliwa.. Zacytuj.. :P

Idz...... co bedziesz robić?;)

na chłody polecam pobiegać. no i czy jakbym był fajny to siedziałbym i smęcił na babskim forum zamiast spędzać ten czas z jakąś miłą i sympatyczną kobitką? co ja, głupi jestem?

A CIEMno na bieganie

ano tak. jeszcze by cię ktoś zgwałcił. zapomniałem że tam gdzie ja mogę poleźć to nie każdy może :D

No to dobrze Oferma że nie jesteś fajny;) M...nie zapodam cytatu bo wtedy będe jak otwarta ksiega;P Niektórzy na kafe okładkę już widzieli:O

w każdym facecie można znaleźć coś niefajnego. Jak nie na pierwszy rzut oka, to poźniej: tylko kwestia czasu i jak coś obleśnego z niego wylezie.. No, chyba nie zaprzeczy nikt.

dla kogo dobrze to dobrze. ja tam wolałbym być fajny, choćby dla odmiany.

"w każdym facecie można znaleźć coś niefajnego." szczególnie jeżeli się uprzesz żeby tego szukać.

"szczególnie jeżeli się uprzesz żeby tego szukać" powtarzam: samo wyłazi. wypełza..

No, chyba nie zaprzeczy nikt. Nie zaprzeczam ,dlatego szukam oryginalnych intrygujących fajnym dziękuje;)

złośliwa... oryginalnych...? znaczy co..? z penisem 2 cm..? :):) w jakiej kwestii oryginalnych..?

e tam gwalt nie to mialam na mysli

penis 2 cm? jeśli mnie takim zadowoli i spowoduje odlotowy orgazm,to już bedzie Oryginalny,a jeśli zaintryguje do tego stopnia że zobacze w Nim nie tylko pena....to do miłości 1 krok;)

Okej.

"powtarzam: samo wyłazi." samo to się nic nie dzieje. potrzebuje dobrego bodźca najpierw. "Nie zaprzeczam ,dlatego szukam oryginalnych intrygujących" to chyba dlatego złośliwa tak ze mną chętnie gada :D bo "oryginalny" to ja jestem. aż za bardzo, taki egzemplarz :D "e tam gwalt nie to mialam na mysli" to co, teraz idziesz biegać? byle nie za szybko :D

zwariowales? tu nie ma gwalcicieli, spokojna dzielnica:) nie mam sily na bieganie tak poza tym oslabiona jestem

" jeśli zaintryguje do tego stopnia że zobacze w Nim nie tylko pena....to do miłości 1 krok " no, raczej chyba będzie się w tym wypadku musiał postarać o to coś innego niż pen. a tak szczerze , to oryginalność u faceta wcale mi się dobrze nie kojarzy. Znalam oryginalnego który chodził po krawęznikach chodników , bo twierdził że tak się najlepiej odnajduje równowagę ducha.. to było bardzo oryginalne. Szczerze mówiąc, ... jednocześnie nie było wcale fajne.... facet jak chce byc oryginalny to zawsze skończy na tym że jest po prostu tylko dziwaczny.

Tobie sie zdaje ze facet chce być oryginalny.Myśle ze Oni tak naprawde nie chcą sie wyróżniać aż tak bardzo. Facet oryginalny nawet nie wie ze taki jest;)

{ facet jak chce byc oryginalny to zawsze skończy na tym że jest po prostu tylko dziwaczny. } Obie płcie tak maja i określiłbym to żenadą(zazwyczaj) a nie oryginalnością.