Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chatterie

Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

Polecane posty

mój eks nawet na wakacje nie chciał wyjeżdzać z nami czy ze mną, a jak pojechałam raz na skałki (oczywiście on mi nie pozwolił) to sobie myślę " no nie ma mowy żebym dała się znowu zamknąć w czterech ścianach sama z dzieckiem" i co zrobiłam oznajmiłam mu że nie chcę tak żyć i go nie kocham, jestem młoda i chcę korzystać z źycia :) i korzystam to była najlepsza decyzja moja w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandra29 - ja nie chodzę do pracy, bo siedziba mojej firmy jest w moim domu:) przepraszam - to w sumie wątpliwe jeszcze, czy w moim, ale ja tam wątpliwości nie mam:D a zajmuję się podatkami i takimi tam:) a w międzyczasie robię pranie:) no i mam całe mnóstwo innych zajęć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandra29 - u mnie z wczasami było to samo... w tym roku udało mi się go namówić na pierwsze... ... i na szczęście ostatnie... bo tak mi dał popalić, że wysiadłam:) i w sumie chwała mu za to:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się z tego cieszę, to bylo najlepsze co mogłam zrobić dla siebie i synka :) bo i on skorzystał na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocia mietka - a co Ty tak cichutko siedzisz dolącz się, ja jestem straszną gadułą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocia miętka - z tym tkwieniem to całkowita racja. Szkoda, że ja tak późno to zrozumiałam... ale widzę, że powoli się zmienia ten punkt widzenia u kobiet i bardzo dobrze:) głównie u kobiet - ale niektórym facetom też by się przydało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Eks powiedział że dla dobra dziecka powinnam z nim zostać, :) hehe, tyle że to że odeszłam było dla dziecka dobra i udowodniłam mu to :) Przed 30 a ja mam marnować sobie z nim życie :) Ech ale juź koniec o eksie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wysky już nie będe opowiadać:).Już wiemy że procenty to inwestycja:). A tak po za tym to u mnie o.k ale....... Coś jest nie tak i powoli dochodzę co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandra29 - masz rację, koniec z exami:D tylko dodam, że mój został ze mną niby w ramach odpowiedzialności za rodzinę, którą stworzył - a o niebo lepiej by było, gdyby nie był aż tak odpowiedzialny - bo nie wyżywałby się na mnie za to, że nie jestem taka, jak on by chciał - tzn. taka jak ta pani, z którą się teraz nudzi... ale może to tak właśnie miało być... a ja może przez ten czas dojrzałam do decyzji - i do tego, żeby zrozumieć, jaka ja naprawdę jestem:) to może teraz poopowiadamy sobie dowcipy?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocia miętka - ile zazwyczaj czasu zajmuje Ci dochodzenie? Bo ja też jestem na tym etapie i stanowczo za długo to trwa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dochodzenie? - no prosze dziewczyny zeby taki temat na forum publicznym poruszac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mężatką od 11 lat.Żyjemy sobie odbrze poza ganicami kraju.W przyszłym roku na wiosnę będziemy budowali nasz dom.No i wiecie co mam zonka.Bo ja tak naprawdę nie wiem czy tego chcę.Nie wiem czy takie zobowiązanie jak włsny wymarzony nowy dom mogę podjąć razem z nim.Do tej pory zawsze wynajmowaliśmy domy.Teraz to ma być ten nasz własny,zaplonawoany przez nas taki jak chcemy,wymarzony ale ja nie wiem czy ja chcę aby to było z nim,moim mężem.Wiem że to głupie.Do puki byłam zapracowana ,goniłam w karierze zawodowej,wychowywałam syna nei miałąm czasu aby się nad tym zastanowić.Wiem jedno że zawsze myślałam że będę miałą swój dom,wymarzony i taki jaki chcę ale nigdy nie myślałąm że to będzie dom mój wspólny z moim mężem.Niby jesteśmy idealnym małżeństwem.Wciecie pra jak z obrazka ona łądna wykształcona,ona pracowity dobry tata i głowa rodziny.Na zwenątrz kochający się ludzie,postrzegani dookoła jako idealna rodzina.Zawsze z szacunkiem do siebie.Ale z zimną sypialnią,rozmowach o kasie i inwestycjach...... Kurcze chyba się wypisze.WBUDUJE TEN DOM , a potem wybuduje drugi ale naprawdę własny tylko dla mnie i dla syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę narazie przerwać - zrobiłam sie głodna a jak jestem w takim stanie to jestem zła, idę coś w szamać. niebawem wracam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocia miętka - tyle tylko powiem: zarąbiście Cię rozumiem... mam i miałam w życiu to samo, z niewielkimi różnicami... i jest ten wymarzony dom... ale chyba będę budować drugi... a nawet jeśli nie, to nie będzie wspólny... a poza tym i tak nie jest wymarzony, miał być inny... ech, cholera, życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz co? dobrze, że zastanawiasz się nad tym przed rozpoczęciem budowy... ja się nie zastanowiłam, a powinnam była wtedy... pewnie darzyłabym teraz ten dom lub jakiś inny przynajmniej sentymentem... a tak nawet tego nie mam... ten dom kojarzy mi się tylko z pretensjami - ja dla ciebie, a ty... ja tu tyle, a ty... - i z innymi gorszymi wydarzeniami... ... a mnie się go, kurna, nawet sprzątać nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory muszę kończyć.Wrócę tu jeszcze.Jeżeli jesteście stałymi bywalczyniami tego topiku,miło mi będzie jeszcze z Wami porozmawiać. Trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra29 - poszłaś coś zjeść, a widzę, że to Ciebie coś zjadło...:) w takim razie idę spać:) dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszeczka psyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikogo nie ma a buu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×