Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

napisałam do Kalambaki maila z upominawczego :) poprosiłam o trochę czasu dla nas :D przysięgam, że byłam delikatna :D:D:D:D:D

wow.... musimy ją zrozumieć, ma teraz inne rzeczy na głowie, chociaż muszę powiedzieć, że brakuje mi tych babskich pogaduszek

jest zawalona robotą, więc jestem wyrozumiała :D

przytulam Was obie :P

Tylko Tu - Ty to przynajmniej jesteś dla mnie miła... a niektórzy to mnie tak nazywają... królewną mnie nazwała, o... A to nie dla wszystkich, RozkojaŻona, przywilej, przyjmij do wiadomości :D:D:D Ale upomnienie przyjmuję i pochylam głowę ze skruchą, oczekując rozgrzeszenia... rzuciłam specjalnie dla Was dzisiaj papierki w kąt... może nawet pozwolę kotom na nie nasikać - za przeproszeniem, oczywiście... :D:D:D

"Nie jestem nałożnicą, tylko księżniczką" - to są Twoje słowa kochana Kalambako widzisz Tylko_Tu? jeden mail i proszę... efekt natychmiastowy :D

widocznie od czasu do czasu trzeba ją przywołać do porządku ;-) ale już spokojnie.... :) ja się zaczytałam

no tak, kochana, ale chodzi mi o to, że nie każdemu ostatnio wolno takich słów na mój temat używać - bo tylko jedna osoba umie je wypoiwedzieć tak, że... wiesz, o co chodzi ;) Ale wybaczam dzisiaj, bo Ty widocznie dzisiaj tak w zastępstwie :) A to o nałożnicy to było chyba i tak na jakiś inny temat, bo nałożnica po prostu skojarzyła mi się z czymś nielegalnym i się wtedy obruszyłam czy coś :D:D:D

a ja miałam zamiar oglądać film, ale stwierdziłam, ze tu jest ciekawiej :D poza tym jak tylko włączę film, to zaraz usnę, a ja jeszcze muszę z mężem na skype pogadać :)

mnie się wcześniej strasznie chciało spać, a teraz mi przeszło.... zawinęłam się w kocyk i siedzę... i czekam aż przyjedzie na koniu Księciunio i zabierze mnie do zamku ;-) chyba mam temperaturę i bredzę :/

będę w zastępstwie, ale tylko do wypowiadania tego słowa, więc niczego sobie nie obiecuj :D:D:D:D:D:D dzisiaj Tylko_Tu ma chęć zostać księżniczką :D weź ty sprawdź czy aby na pewno kupiłaś witaminę C :D:D

Tylko Tu - ze swojej strony zapewniam Cię, że być może teraz Ci się wydaje, że bredzisz w malignie, ale to mogą być prorocze brednie... :D Żoneczko - a jaki film? Bo mnie ostatnio to się nawet nie chce do programu zajrzeć, a co dopiero pilotem pstryknąć... :D Koty wzięłam do domu, bo zimno i siedzą na mnie po kolei, jak będą literówki, to znaczy, że wprowadziły korekty... :D:D:D

RozkojaŻona - ja raczej nic więcej bym od Ciebie nie oczekiwała, zostanę przy swoich upodobaniach, wiesz? ;)

kotom zrób kuleczkę z folii aluminiowej i powinny dać Ci spokój, a w tv to nie ma nic fajnego, płytkę chciałam wypalić i "Dom nad jeziorem" obejrzeć wyjaśniłyśmy kwestię upodobań i głośno mówimy, że jesteśmy 100 % hetero :D

Tylko_Tu chyba znów nie ma internetu :O

właśnie nie chcą się zadowolić folią, tylko się chcą poprzytulać :D:D:D Zwłaszcza ten jeden rodzynek :D:D:D Ale przynajmniej ma mnie kto dzisiaj drapać po plecach w zastępstwie, cały czas mi tędy i owędy przełazi - a mnie dobrze, bo dostałam jakiegoś uczulenia, piję wapno, a on mnie drapie - to co ja bym się miała z jakąś kuleczką z folii wygłupiać??? :D

masz uczulenie na samotność :)

a wiesz, RozkojaŻona, że coś podobnego sobie pomyślałam - ale chyba nie na ogólną samotność, bo to znosiłam zawsze całkiem nieźle, tylko na tą teraz - uwarunkowaną indywidualnie :D:D:D To znaczy - brakiem jednego indywiduum :D:D:D

na 100% kupiłam witaminę C cóż, niestety Księciunia jak nie było tak nie ma :(

ja myślałam, że to nie witamina C jest od specjalnych wizji, tylko inne specyfiki...;)

pocieszajmy się tym, że to jest tylko tymczasowy brak :) co ma powiedzieć Tylko_Tu??? jeszcze 2 tyg i przypłynie mój księciuniu, wielką, białą bestią :D

nie wiem co mam powiedzieć :/ RozkojaŻona świetna stopka :)

hmm... trzeba zobaczyć jakie skutki uboczne ma wit. C :D

ja bym powiedziała, że ja już swoje odczekałam na tego księcia, a Tylko Tu ma jeszcze czas...:P Ale nie będę wredna. Tylko Tu - mam nadzieję, że wiesz, że wcale tak nie myślę, tylko sobie podkpiwam troszeczkę? :)

nie mam zielonego pojęcia... ale poza tym to biorę od tygodnia tran i żelazo :P więc może jakoś się skumulowało ? może powinnam dać ogłoszenie, że szukam Księciunia?

ostatnio to za mną chodzi ;-) http://daria24.wrzuta.pl/film/8m8qksr9Vdh/daniel_merriweather_impossible

RozkojaŻona - coś długo czytasz tą ulotkę z witaminki... czy Ty aby się nie wspomagasz czymś przy tym czytaniu??? ;) Tylko Tu - a mnie się coś zepsuło i nie mogę posłuchać... :(

nie czytałam ulotki :D z mężem rozmawiałam na skype i po 25-tym przyjedzie :) wczoraj się wspomagałam :D pępkowe piłam :D

szkoda, mnie znów na chwilę odłączyli neta :/ i znów się zimno zrobiło :/ a jutro ma być tak samo paskudnie jak dziś :/

ech, ja to bym się czegoś napiła wspomagającego... ale nie mam czasu... w sobotę imieniny mojej Mamy, ale tam to najwyżej na pół kielonka wiśniówki własnej roboty mogę liczyć... :D