Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guber

Studenci studiow prywatnych i zaoczni powinni miec polwyzsze wyksztalcenie

Polecane posty

Gość Tylko żę w tym roku
na wiele kierunków uczelnie mają nabór do końca września nawet te najlepsze...Ponadto jeśli kończyć dzienne na najlepszej uczelni np. polonistykę to wolę zaocznie lub prywatnie informatykę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej oczywiste jest
inna rzecz ,ze jesli ktos ma wiecej godzin i jesli wiecej czasu przeznacza na nauke ( uczciwie) to jest lepiej wyedukowany. Np studentom Oxfordu czy Cambridge nie wolno pracowac zarobkowo ( moze czasem minimalnie na uczelni ale jesli prof. zobaczy np kogos w pubie jako barmana to moze nie wywala od razu , ale jest to bardzo zle widziane), student ma sie tylko uczyc, a o pieniadze na studia wystarac sie szukajac naukowego stypendium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrererewrewrerefxcdfgff
Co za debil ! Chce prownywać żałosną ekonomię albo prawo na Uniwersytecie Warszwskim z Wyższą Szkołą Handlu i Prawa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczegolnie z tymi
przepraszam kass za bardzo sie podniecilam tym tematem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie czytam i czytam i włos mi się jeży na głowie a może jeszcze powinny być studia medyczne zaoczne? TO BYŁBY DOPIERO SZOK .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
porownujac zakres materialu i cwiczen (aaa! i trudnosc zaliczen i egzaminow) studiow dziennych i zaocznych ZGADZAM SIE Z TYM CO W TYTULE WATKU!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tylko biedota studiuje" - to jest przykład zdolnego dziennego studenta???! Rodzice studia załatwili, praca czekała w domku, zero samodzielności!!!! tacy właśnie kończa studia bleeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
to wlasnie zaoczni sobie studia "zalatwiaja" - za kase! bo dzienni musza zdawac egzaminy (bynajmniej nie na poziomie "egzaminow" dla zaoczniakow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"hmmmmm" w jakim ty świecie żyjesz chyba nie w Polsce!!!!Bogaty zawsze będzie miał dobrze i wszystko załatwione!!!A najgorzej jak się szczyci że on skończył studia...tere fere... w sumie Naród sam tak nauczył...dziwne bo na studia dzienne dostały sie osoby totalne dno w liceum no ba z bogatej rodziny dodaj 2+2 i masz wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
malenka, mowisz o mniejszosci (na szczescie). wiekszosc bogoli woli zaplacic kase i nie meczyc sie siedzac cale dnie na zajeciach. po co maja placic za dzienne skoro moga za zaoczne a jednoczesnie miec czas na rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
Moim zdaniem się mylisz. Z mojej klasy ze szkoły średniej najbardziej nadziani kończą dziennie publiznie najlepsze kierunki. Natomiast sam studiowałem na prywatnych i ludzi z dużą kasą to było może z 5%....Niestety jest tak, że biedni fundują dziś studia osobom bogatym - wynika to z tego, że aby dostać sięna dobre studia trzeba bardzo dużo korepetcyji! i najlepiej prywatnego liceum...w którym naciks jest przede wszystkim na języki i matematykę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
no jasne jeszcze czego:P pocałujcie mnie studiuje zaocznie na panstwowej i wcale nie mam tak lekko a głupia nie jestem:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
ja widzialam egzaminy dziennych i zaocznych z wielu przedmiotow i roznice w ich trudnosci byly wielkie. sami prowadzacy przyznawali ze na zaocznych patrza z przymrozeniem oka. a tak poza tym wiadomo ze jak ktos skonczyl/konczy zaoczne to bedzie ich bronil i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego twierdzisz że ludzie bogaci to samo dno ? i studiują na dziennych wyłącznie za chabory? Dziewczyno nie mierz wszystkich jedną miarką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie wykształcenie
Ja wa tak powiem dyskutujecie panstwowe prywatne dzienne i zaoczne a to wszystko g... warte i tak najlepiej wychodzą ludzie, którzy mają kierunki, po których jest PRACA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahhhaaa....
inteliogenta konwersacja... a tak poza tym to pisze sie SĄ anie som....zal..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm jak juz tak dumamy to napiszę tak jest róznica między studentem który studiuje bo musi a różnica między studentem który studiuje bo chce...i nie wazne czy to na dziennych czy zaocznych...ten pierwszy przechodzi z roku na rok bo przechodzi a ten drugi przechodzi z roku na rok dając z siebie 100000000% temat zamknięty;)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie wykształcenie
O to chodzi! Jak ktoś chce to i na najgorszej uczelni nauczy się więcej niż ten, który robi to dla papierka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
malenka tak, ale ale chcacy sie uczyc dzienny nabedzie wiecej wiedzy i wiecej mu w glowie zostanie niz chcacemu sie uczyc zaocznemu z prostego powodu - poswieca wiecej czasu na nauke bo ma na nia wiecej czasu. dlatego nie jest sprawiedliwym ze ostatecznie dostaja taki sam papierek. rowniez uwazam temat za zamkniety z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Maleńka Maleńka TY to musisz się jeszcze dużo w życiu nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie wykształcenie
hmmm wiesz mam skończone dzienne, żeby nie było i powiem jedno. Ludzie pracujący nawet jak są po studium wiedza wiecej niż mgr po dziennych...niestety studia to TEORIA, TEORIA itd. Natomiast najwięcej uczysz sie praktycznie - więc te całe wywowy dzienne zaoczne panstwowe pryw. są śmiesszne - idźcie do pracy i sie ogarnijcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmm to ty chyba jeszcze nie pracujesz tylko na dziennych siedzisz w książkach i nie wiesz jak wyglada prawdziwe życie...a często teoria w niczym nie przypomina praktyki..."bgwo" może mój nick jest mylący ale mam big bagaż doświadczeń więc nie pisz mi co muszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
mnie do pracy nie wysylaj ;) ja pracuje. i jestem po dziennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie wykształcenie
hmmm no to nie rozumiem Twoich wywodów zupełnie. W miejscach, w których ja bywałem byli ludzie po wszystkich uczelniach i trybach, wszyscy wspołpracowali i nie było jakichś braków wśród tych zaocznych czy prywatnych - bowiem wszystko zależało od doświadczenia a nie papierka stąd czy stąd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_
przeczytaj jeszcze raz temat topiku. chodzi w nim nie o to kto bardziej doswiadczony ale kto na jakim poziomie byl ksztalcony a co za tym idzie ze na papierku powinno widniec czy absolwent po dziennych czy po zaocznych. ja juz mowie dobranoc bo jutro lece do pracki. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie wykształcenie
Pytanie co jest ważniejsze to co na papierku? (ponadto na papierki tzn. w suplmencie chyba jest napisane jaki tryb) Czy to jakie masz umiejętności ?:> ech ta mentalność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojewywody
Studiowałem rok dziennie i moje wnioski sa takie ... strata czasu ;/ (w tym roku przeniosłem się na zaoczne, bo zmusiła mnie do tego sytuacja rodzinna). Na wyklady chodzil malo kto, wiec nie wiem po co porownywac ilosc wykladow z dziennych i zaocznych skoro i tak sie na nie nie chodzi, a notatki te same ;/ Do studentów dziennych ... Spojrzcie najpierw na plan zaocznych ;/ Czy naprawde roznica 3-6 godzin w wykładach, ćwiczeniach na korzysc dziennych jest powodem by od razu wyzywać nas zaoczniaków od jakiś nieuków ? Przecież wystarczy, że opuścicie 2 razy ćwiczenia i jesteście na tym samym poziomie co my ;/ Poza tym egzaminy te same (czesto zdarza sie, ze mamy je przed dziennymi i mówimy im co było) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×