Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guber

Studenci studiow prywatnych i zaoczni powinni miec polwyzsze wyksztalcenie

Polecane posty

Gość guber

Nie mozna ich wiedzy porownywac z prawdziwie wyksztalconymi absolwentami panstwowych uniwersytetow i akademii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass585
a Ty jesteś półgłupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupek bez szkoły
powiem więcej oni wogóle nioe powinni mieć na wet półwyższego tylko nie pytajcie dlaczego bo nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkądśTamJestem
A nie pomyślałeś, że nie każdy ma pieniądze od rodziców, zeby studiować dziennie? Bo przecież za akademik, jedzenie trzeba zapłacić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest moja
możesz dupą zarabiać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupek bez szkoły
MOżE JA JESTEM GłUPI ale ta wypowiedż bije na łeb moją pod względem głupoty SkądśTamJestem A nie pomyślałeś, że nie każdy ma pieniądze od rodziców, zeby studiować dziennie? Bo przecież za akademik, jedzenie trzeba zapłacić.... świadczy to o niezrozumieniu tego tematu cieciu od kiedy studia dzienne som tańsze od zaocznych czy prywatnych Panie pośle pan jest zerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass585
Właśnie chodzi o to że studia dzienne nie są tańsze od zaocznych. Studiując zaocznie można równocześnie pracować i zarobić sobie na szkołę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa marynaaa
taaa, a tacy jak ty powinni zaraz po urodzeniu byc zrzucani z najwyzszej skarpy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupek bez szkoły
fuck of

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość western
16:57 kass585 a Ty jesteś półgłupi hahahahahah leze i kwicze :D:D:D dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Ja studiuje dziennie, bezpłatnie ale czasem żałuję że nie poszłam na zaoczne bo mam wielki problem by pogodzić studia z pracą a jak ktos studiuje zaocznie to juz podczas studiów zbiera doswiadczenie zawodowe ktorym bedzie mogl sie pochwalic w cv od razu po zrobieniu dyplomu. A taki dzienny bedzie dopiero zaczynał od zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupek bez szkoły
ano teraz zwrociłem na to uwage brawo kas585 jesteś żałosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzienne są za darmo więc....... hehehe jednakże na dzienne nie prywatne, na dobrą uczelnię ciężko się dostać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szilaa
byłam na państwowych i prywatnych (dziennych), obiektywnie mówiąc lepiej wspominam tą prywatną, wiedza przekazywana przez wykl z uniwesytetu, w dziekancie wszytko szło załatwić, koła naukowe, stypendia, wyjazdy stypendialne. uniwerek to relikt komuny, nic nigdy nikt nie wiedział, do dziekanantu wiecznie kolejki, a wykładowcy czesto w miare, ale niektórzy tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIERUNEK się liczy
a nie uczelnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
że też niektórzy biorą serio taki tanie prowokacje... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiowałem na
prywatnej i państwoej a także na katolickiej :classic_cool: obiektywnie mówiąc na katolickiej było najlepiej a cała reszta przegrała życie :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass585
Madzianietka, zgadzam się z Tobą że studenci szkół dziennych to obiboki i lenie. Oczywiście nie we wszystkich przypadkach ale w wielu. Już nie raz słyszałam opienie, że po co pracować i studiować zaocznie skoro możną od rodziców kasę wyciągać oszukując ich jeszcze co do wysokości różnych opłat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalika
wiecie co ta wasza dyskusja to sie przerodziła w gupia kutnie kto jest od kogo gupszym ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass585
Do "głupek bez szkoły". Ja jestem żałosna? Może i tak. Twój nick jest za to wyrazem niesamowitej wręcz inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczegolnie z tymi
"studentami" z dziennych nie powinni sie rownac, co to maja 2 razy w tygodniu zajecia i po studiach 5 lat stazu pracy, bo tak "intemsywnie" studiuja ze maja czas na prace na pelny!!! etat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko biedota studiuje
zaocznie :classic_cool: chcą mieć iluzję wykształcenia i doświadczenia zawodowego. Ja po 5 latach na zarządzaniu wróciłam do domu i zajęłam stanowisko w mojej rodzinnej firmie :D co prawda trzeba było zwolnić jedną panienkę ,ale to nie był problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Na studiach dziennych żyliśmy w oderwaniu od problemów dnia codziennego, była nauka ale i zabawa, wszystko toczyło się wokół uczelni... Gdy zmieniłam uczelnię i zaczęłam pracować zupełnie inaczej zaczęłam patrzeć na życie, można powiedzieć że uczyłam się więcej gdyż poznałam czym jest trud zarobienia na studia, taka "szkoła życia" lepiej przygotowała mnie do dorosłości niż sponsoring ze strony rodziców :) i nabrałam więcej pokory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass585
2 razy w tygodniu studia i praca od pon do pt. Myślisz że to jest proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczegolnie z tymi
kass585 nie badz zenujaca, a zaoczni to jak niby maja??latwo?? praca od pon-sob i sob i niedz w szkole a nie raz i w piatek...???co ty z choinki sie urwalas?? a dzienni tylko pieprza trzy po trzy jak to maja ciezko na studiach a w swoim gronie tylko ostatnie imprezy przezywaja a nie sesje, znam laske ktora na 1 roku filozofi wyzej srala niz dupe miala, juz byla prawie filozofem a na uczelni byla w srody 3 godziny i w piatki 5 godzin i jeszcze obrazona ze w piatek do szkoly jak wszyscy juz na imprezach...zenada i kupa gowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej oczywiste jest
ze najwyzszy poziom jest na tych uczelniach i kierunkach, gdzie najwieksza konkurencja, gdzie najtrudniej sie dostac i skonczyc - bo koncza najlepsi. Dotyczy to takze szkol srednich, pracy, uniwersytetow na calym swiecie. Po to przeprowadzane sa rankingi - oczywiscie trzeba porownac pare, bo rozne aspekty sa brane pod uwage w różnych. Ale orientację to daje. Wiec nie ma sie co klocic jak uczelnia lepsza, skoro podliczyli to ludzie, ktorzy sie tym zajmują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass585
szczególnie z tymi - Ale ja się z Tobą zgadzam :) Nie czytasz uważnie moich odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×