sluby czerwiec 2009

Pamietasz Środo jak swietowalysmy brak 1 przed:D?A tu juz u mnie 6:) A co do podrozy poslubnej...to nie mieliscie jechac do Chorwacji? Ja wciaz nie wiem co wole wyjazd za granice czy w polskie góry...ja je uwielbiam a moj M az wstyd sie przyznac jeszcze nie byl nigdy!!!

hej mgadusiarose, kto to taki doradczyni?pisalas juz kiedys i juz kiedys sie zastanawilam kto to taki i co ma doradzac:)?

to babka ktora ma nas uczyc o kalendarzyku,metodach naturalnych itd. jest na wykazie od ksiedza ktory dostalismy po wizycie uniego.generalnie masakra,bo mielismy ukonczony kurs przedmalzenski w liceum,myslalm,ze to wystarczy,ale nie,trzeba zalizyc 1spotk etyki,1spotk liturgia,to przed slubem i 3!!!spotk z pania doradczynia. chodzi generalnie o poradnie rodzinna. bez tego bedzie ciezko,wiec idziemy w sobote.nie robiliscie tego?wiele osob ma to w ramach kursu,my kursu nie robilismy,wiec musimy widocznie isc oddzielnie.ehh no ale licze ze w sobote bedziemy miec juz podpisy :)

magdusiarose, zgadzam się z tobą, chyba zarezerwuje ten domek. Chcą tylko 200 zł zadatku, więc nie tak duzo. Za całośc (wynajęcie) wyjdzie nas to za siedem dni 900 zł, więc tragedii nie ma. Cos upichcić zawsze można samemu, a spaghetti robie wysmienite (nie chwaląc się, albo xchwaląc...), z reszta, poranna kawkaze świeżo po.slubionym małżonkiem w łóżku, potem jakiś seksi itp itd Tak, to jest to. Dzisiaj dzwonię, rezerwuję i wpłacam kaskę... :):):):) Aga, nie Tobie jednej tylko tyle i aż tyle zostało, ale to sa już drobnostki, rzeczy, które \"zrobią się zame\" w międzyczasie, także się nie przejmuj i głowa do góry!!! Ja mam podobnie. Cieszcie się, że chociaz garniak macie, dzieki temu możecie dobierać dodatki. A my nawet butów nie możemy kupić... :( A tak w ogóle, to ja tez już musze zacząć się umawiać na to i owo, niby wszystko załatione, ale tak naprqwdę leżymy i kwiczymy... Wychodze z założenia, że wszystko w swoim czasie. I już. AAAAA, magdusiarose, ile kosztuje Twoja suknia, bo tak piszesz, że taka droga, bo chyba to przeoczyłam.

Aaaaaa-u mnie nazywa sie to poradnia malzenska:)i my bylismy 2 razy!!!a powinnismy 3 razy-tyle jest wymagane-ale nam za 2 razem podpisala za 2 razy:)U nas prowadzila to babka tora prowadzila pre kany:)na pre kanach objasniala wszystko a na konsultacjach w poradni sprawdzala nasze wykonane cwiczenia:)

A ja mam znowu propblem z butami dla mnie-nic nie widzialam w sklepach-doslownie zastuj w tych sprawach. Środo jak bylas w B-wie to widzialas slubne buty?Bo moze wybralabym sie tam:)U mnie nie ma nic,a w sobote jak bylismy w czestochowie to mimo,ze duze miasto widzialm chyba z jedna pare slubnych butow-ecru-z bialymi jest lepiej

Aga, u mnie dzisiaj równe 50 dni!!!!!!!!!!!! Masakra, co? Ten czas zasuwa, że nie wiem co. Ale masz pamięc. Tak mieliśmy jechać do Chorwacji, ale strasznie drogo by nas to wyniosło, bo ponad 3.000 zł, a niestety za dużo planów na po ślubie związanych z kaską, żebytak szastać kasą.... Dlatego zdecydowaliśmy się na Polskę, a że mój Łos kocha góry i ja tez nimi nie gardzę i że byliśmy przejazdem nad Soliną, dlatego właśnie zdecydowaliśmy na podróż pośubną w to miejsce. :) wyjdzie dużo, duzo, dużo taniej i góry piekne i atmosfera... Aj, juz się doczekać nie mogę, własnie licytuję jakąś zniżkę dla młodej pary ;););) z właściecielem domku, może coś utarguję... ;););)

aga, w B-wie szczerze mówiąc w ogóle nie rozglądałam się za butami slubnymi, dlatego nie wiem, czy jakies są czy nie :( Sorry, ale nie mam pojęcia po prostu. Chodziłam wtedy za butami zwykłymi, na codzień, ale jakieś sklepy na pewno są. Jak byś chciała, to moge zadzwonić do kuzynki i popytać.

Ja chcialam jechac za granice...ale góry kocham-a nie bylam od 3 lat:(Wiec moze tez zdecydujemy sie:)A poza tym przeraza mnie ten kurs euro-i podobno ceny wycieczek zagranicznych sa kolosalne....zobaczymy jeszcze:)My na podroz pewnie tak bedziemy mogli wybrac sie po weselu kolegi M-2 tyg po naszym....hmmm..a mzoe lepiej w tej przerwie...np we wtorek po weselu:D

buty poszukam tez w te sobote,przynjamniej sprobuje. Sroda,lepiej nie bede mowic,ale troche kosztuje,ale M sie doklada :):):) bo mnie na taka nie stac. Aga, zgadza sie, to poradnia,no nam chce zrobic 2spotkania w godzine,wiec tez nie jest zle.moze sie czegos doucze ;);) heh pewnie sie przyda,tylko klopot z dojazdem. Sroda, domek bedzie fajny,musisz wybrac jakis zloty srodek. My czekamy na jakas last minute na wrzesien,pazdziernik,na tydzien,chce wtedy sie wybrac z Moim co by taniej bylo.

Tez mam kuzynke w B-wie:)Ale myslalam,ze moze chodzilas,ale jak nie to nic,trudno:) Kawciu odezwij sie:D A tak na marginesie to co sie dzieje z Teorią?a Lisafrank?ze nie wspomne o zalozycielce topiku:D Noo, ja wlasnie umowilam sie z mama,ze w sobote pojedzie z nami w pare miejsc pozapraszac gosci-bo wstyd przyznac ale nie wiem gdzie niektorzy mieszkaja:( Trzeba ruszyc z zapraszaniem z miejsca-bo jak czytam,ze Wy juz macie to za soba,to mysle,czy sie wyrobimy:( Nooo...a teraz popracuje;)

Ja w czwartertek musze sama do księdza się udać, bo mój Łos pracuje do 20.00 :(:(:( A ksiądz przyjmuje "interesantów" od 17.30 do 18.30, ja zdążę dojechać, Łoś nie... Muszę do niego w tym tygodniu koniecznie iśc, bo musze zapłacić za zapowiedzi, no i wziąc zaświadczenia o zapowiedziach do Łósia parafi. Poza tym, muszę w końcu wziąc od niego namiar na babeczkę, która się nami zajmie, od poradni, zajmie sie w przyspieszonym tempie :)

teraz i mnie zaintrygowalam magdusiarose ta cena Twojej sukni:)Pochwal sie,bo umieram z ciekawosci...ja myslalam,ze moja juz droga a tu okazuje sie,ze pewnie duzo tansza od Twojej:)

Ja ciesze sie,ze te sprawy formalne mamy z glowy-tylko zastanawiam sie czy to zaswiadczenie z parafii M o braku sprzeciwow trzeba zaniesc ksiedzu teraz czy wystraczy,ze damy jak bedziemy szli do Niego dzien przed.

magdusiarose, pochwal sie, no iwesz co, chyba się obraże.... Każda z nas tu sypie cenami, a Ty jedna nie powiez, bardzo nie ładnie.

nie ma sie czym Aga chwalic,podobala sie suknia to jest zamowiona,ale liczylam na kwote ok2tys a wyszla wyzsza.. Co do tych zapowiedzi,trzeba odniesc zaswiadczenie od ksiedza do waszego zaraz po wystawieniu,nam tak nakazywal proboszcz,nie czekac do slubu! zaraz jak dostaniemy mamy odniesc.wiec nie radze czekac,bo to jest widocznie wazne zaswiadczenie,ze slub moze miec miejsce.

Moja kosztuje mnie 2,550-z rabatem

juz gdzies podawalam kwote kiecki na kafeterii. dwa razy drozsza niz planowalam ;)

jak sie ciotki dowiedza to mnie oskubia ;););););) ale co tam.to Nasz dzien nie ciotek.

Ja tam nadal nie wiem ile placisz za suknie-i od razu napisz dlaczego taka droga:D Co to za kolekcja?

magdusiarose, olej ciotki, miej je w doopie, a co?! To ile za ta suknię, 4.000 zł No i dobra, taka chciałas, taką masz i koniec kropka, Twoja, Wasza sprawa. U nas z zapowiedziami to jest tak, że idziemy do mojego księdza, dajemy na zapowiedzi, dostajemy kartkę, z ktorą idziemy do księdza z Łosia parafi, płacimy mu za zapowiedzi, spadamy z ambony, po dwóch tygodniach odbieramy zaświadczenie i wieziemy je znów do mojego księdza. MASAKRA!!!

bo to kolekcja 2009 pronovias. ale piekna wiec mi dokladaja ;););)

Aga :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

ale czamu nie chcesz wprost poqwiedziec, bo ja nie rozumiem, jesli nie chcesz to niem ów, ale czemu???? Ciekawośc mnie zeżre i już będzie po Środzie... :(:(:(:(:(:( magdusiarose, ratuj.....

alez my męczymy.... :D:D:D ale powaznie magdusiarose, nie chcesz to nie mów.

a ciotki nie muszą wiedzieć ile kosztowała, nie ich interes Tak w ogóle dzień dobry:) Musze Wam powiedziec, że nieźle sie znowu rozchulałyście, nie powiem :) Ale to dobrze, jest co czytać:) Ja dziś idę do ksiedza umówić się na prostokół i dopytać o parę rzeczy. Pokwękam mu trochę że nie mamy poradni że nie ma jak zrobić, może nam daruje Wczoraj skęcaliśmy z moim wciąż-niemężem kuchnię, która w końcu przyszla!!! Takie klocki lego dla doroslych:) Super sprawa. O wiele bardziej wolę wbijać gwoździe niż gotować Środa - fajny pomysł z tą Soliną : ) Byłam tam kiedyś, bardzo mi się podobało : ) My jedziemy najpierw na mazury (tam odwiedzamy kumpelę), potem nad morze, potem wracamy na mazury dokładnie nad Biebrzę a potem do Mikołajek i tam cumujemy bo tam są eliminacje do MŚ w rajdach samochodowych w WRC, będą same gwiazdy światowe, w tym LOEB :D:D:D Po powrocie kończymy remont i drugi raz na urlop jedziemy w sierpniu ale to już w ukochane tatry : -)

Sroda-u nas tak samo wyglada,zaswiadczenie odbiera mama Mojego i leci do ksiedza. wiem,olalam juz po czesci,ale najpierw spac nie moglam ;););) wiec tego.. a szok pewnie bedzie,bo zadna dziewczyna w mojej rodzinie takowej kiecki nie miala nigdy,wiec bede pierwsza.stad ten problem ten wzrok..hmm ale bede sie czula pieknie. zreszta,stwierdzilam,ze to pierwsza rzecz ktora kupuje naprawde dla siebie w zyciu,taka droga. potem juz w zasadzie nie bede nic dla siebie kupowac za 4tys. a na innych rzeczach oszczedzam. wiec sie da. zaproszenia robilismy wlasne, welon zrobilam sama ;) auto mamy swoje. no ale nie musze sie tlumaczyc,chodzi o to,ze rozumiem Was,kiedy chcecie cos drozszego kupic,ksiege gosci,czy pokrowce na krzesla ;) a to sie chwali bo wiece co chcecie :):)

a czy to ważne ile ?: ) niech zapłaciła 10 tysięcy, nie chce napisać to jej sprawa. Nie ma co namawiać Ważne że jej sie podoba i to spełnienie jej marzonek: -) tra la la

noi i wszytsko jsne :D Środa jednak przeżyje :P

no jasne i kropka :):) ufff no ale chwalic sie nie ma czym,bo zmiksuje mnie kazdy na weselu jak nic!! yyy niefajnie.