Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

fajniuchny Aga torcik :) takie chyba sa wlasnie teraz w modzie! my mamy pietrowy zamowiony,mama tylko pytala mnie jaki chce smak/kolor. tata mi wlasnie odebral akt chrztu i bierzmowania,wiec juz jest na szczescie :):) dzwonil do USC i kurcze podali mu inne godziny niz mi jak pytalam miesiac temu i teraz nie wiem..chyba zadzwonie do nich jakos jeszze i spytam.. najwyzej pierwsze co to rano lecimy do USC i kasy.jak zamkna to koniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, obrączki mamy w sumie wybrane, tylko musimy je zamówić, wpłacić zaliczke i czekac na odbiór. Juz się nie mogę doczekac, kiedy będziemy już je mieć, to będzie takie przpieczętowanie... :) Co do ślubnych papierków, to musimy iść do księdza, żeby dać na zapowiedzi, bo ostatnuio nie mielismy kasy, a ksiądz chciał na zapowiedzi :) dlatego musimy jechać jeszcze raz. Potem do księdzxa udajemy asie na dwa tygodnie przed slubem ze świadkami, żeby omówić szczególy, tj. liturgię, psalmy, ksiądz ma powiedzieć świadkom, co mają robić itp itd Potem już tylko dzień przed slubem do spowiedzi :) A potem to juz slub... Co do tortu, to my mamy w cenie talerzyka, więc sie tym nie zajmujemy. ale myślę, że będzie ok. Aga, co do napojów itp Ja mam już rozpisane, kupujemy w maju, bo terqaz to za wczesnie po prostu, a chcemy, żeby miały troche dłuższą ważnośc, gdyby dużo zosatło z wesela. Wódke, winko już mamy, szampana pare butelek musimy dokupić, ale nie dużo, z dziesięc sztuk. :) Co do tych pasów i pończoch, jak nie będą w tym komplecie samonośne, to ja nie chcę, bo mi jeszcze spadna, albo cos :):):) Zobaczę, jak będę kupowac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski mam żałobę ... właśnie sprzedałam autko swoje pierwsze ukochane ehhh ale najlepsze jest to że wystawiłam je na allegro dziś o 16.05 a o 18:45 już sprzedane zostało i dostałam kasiorkę do rączki... :D:D:D co akurat mnie cieszy ale serducho się kraja. Cóż mamy na alkohol i inne wydatki weselne.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, my juz w mojej parafii dalismy na zapowiedzi(jak bylismy spisywac protokol-a wiec 31-ego marca)i chyba w niedziele byly juz czytane nasze zapowiedzi-chyba,bo to na jednej mszy w niedziele-a moja mama byla specjalnie na inna godzine,bo nie chciala slyszec ich-bo to podobno pecha przynosi:)Nie wiem...nie wiem czy w to wierze ale po co kusic los;) Od mojeog ksiedza dostalismy skierowanie na zapowiedzi do parafii M..ale jakos nie mielismy jeszcze czasu zaniesc-wciaz cos wazniejszego jest. Juz nie moge doczekac sie weekenedu,bo po 1 zapraszamy pare osob to jeszcze jedziemy do mojej kuzynki ktora ma male dziecko i strasznie chce Go znow zobaczyc:) No i chyba w maju bede musiala wybrac sie do Józefowa (tego pod Warszawa) bo stamtad mam swiadkowa i mialam nadzieje,ze Ona bedzie tu na swietach i spotkamy sie...ale chyba nici z tego:(szkoda,bo troche nie mamy kasy na wycieczki:( Broneczko, łączę się z Tobą w bólu;) Nooo,a teraz wracam do pracy-bo to kolejny (2-gi) dzien jak jestem sama i mam w ch.. roboty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzień dobry, dzień dobry paniom!!! :D My dzisiaj na 100 % idziemy zamówić obrączki, mam nadzieję, że bardzo nie zdrożały od ostatniego czasu, a może staniały... Byłoby miło. Ja dzisiaj będę sie potwornie nudzić w pracy, bo dzisiaj środa, czyli dziń pracy wewnętrznej i klientów brak i co za tym idzie roboty też :O ale nic to, od rana siedzę na allegro i obserwuję co by tu sobie kupić :) Licutyję juz parę rzeczy które mi sie bardzo podobają i wszystkie z nich chciałabym mieć, ale do zakończenia aukcji pozostało jeszcze troche czasu, a nie moge sobie pozwolić na nie wiadomo jaką ofertę, bo mnie Łos z domu wypędzi. Chyba sie troche uzależniłam od allegro... :( Broneczko, współczuję Ci i łacze się z Tobą w bólu, mi tez byłoby bardzo,bardzo,baqrdzo,bardzo ciężko rozstać sie z moją \"złotą strzałą\", jestem do niego przywiązana jak do jakiegos przyjaciela, teraz jak po tej stłuczce jest troche porysowany, to tak mi go szkoda, że szok. Ja wiem, że to tylko samochód, ale jest to mój pierwszy samochód i trakuję go jak pierwsze bejbiko :) Długo go nier sprzedam... chyba, że pojawi sie dzidziuś i trzeba będzie zmienić auto na większe... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez mam plany na weekend,a raczej piatek/sobota. w piatek mam krawcowa-ide przymierzyc jakie kiecki mi uszyla, wczesnie rano pojedziemy do usc z papierami po papiery,bo juz sie dowiedzialam jak pracuja. o 12 mam fryzjera-robie balejaz masakra... wczesniej chcialabym jeszcze ze wszystkim do ksiedza skoczyc jak sie da rano.no i rozwiesc tyle zaproszen i zawiadomien ile sie da. w sobote pogadam z chrzestnym o wodce i napojach,moze cos doradzi i sie tym zajmie.tata konczy druk dzis,papieru mu zabraklo i musi dokupic :) no ale ksiadz najwazniejszy,reszte najwyzej oleje czy przesune. swieta mina pedem,jedziemy do rodziny Mojego tez. no i sprobuje kupic tiul na welon i nie tylko (na auto i porecz domu) i moze bielizne wreszcie kupie w miedzyczasie. ahhhh ilez tego :):):) ale to mile :) gratuluje Aga ze juz z ambony spadliscie ;);) u nas sie nie spada na zadnej Mszy,tylko sa wywieszone w gablocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak w ogóle, to idziemy dzisiaj po obrączki, Łos musi przyjechać do mnie do pracy autobusem, żebyśmy nie jeździli dwoma samochodami i idziemy potem po te całe obrączki, tzn. nie po nie tylko zamówić :) Potem jedziemy szybko do domu, przekąsimy coś i w drogę do rodziny Łosia, której w ogóle nie znamy, ale zaprosić, zapraszamy, poniewaz jego rodzicom sie to uwidziało :O :) Nie znam tej rodziny, Łos tez nie, dlatego bierzemy ze soba rodziców, co by nam raźniej było ;) Jutro Łoś znowu do mnie do pracy autobusem przyjeżdża, jedziemy na zakupy i do znajomych z zaproszeniem. Potem szybciutko wracamy do domu, bierzemy rodziców w sanochód i wyruszamy do innej miejscowości, ale do Łosia rodziny, z zaproszeniem. znowu bierzemy rodziców, bo znowu średnio na jeza Łos kojarzy ta rodzinę :) Potem szybko do domu, pakować się, na piatkowy wyjazd. Mówię Wam, wielki tydzień. Nie wiem, jeszcze czy ten czwartek na bank wypali, bo Łos stwierdził, że będzie szedł do kościoła, bo to wielki Czwartek, nie wiem dlatego, czy zdołamy sie obrobić ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie w parafi za zapowiedzi sie płaci i ksiądz czyta, ale przyjęłao się w mojej parafi, że tak naprawde zapowiedzi nie sa czytane. Wkurzyłam się, jak się dowiedziałam, bo kasę trzeba dac, a zapowiedzi nie będą czytane. Jest to wilece niesprawiedliwe, ale co zrobić, zastanawiam się, czy w Łosia parafi będą czytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas to nie wiem,pewnie sobie ksiadz zazyczy,mnie tez to wkurza,bo tyla kasy pojdzie na kosciol-liczymy ok1000zl ze szok! no ale to Slub w koncu,a to najwazniejsze wiec sknera byc nie moge ;) musimy znow isc do organisty,bo sie zmienil teraz,podobno jakis mlody jest,a tak sobie mysle,czy by nie pojsc dopiero tydzien przed slubem pytac haha bo gdyby znow sie zmienil... z ksiedzem nie da sie wytrzymac dlatego sie tak zmieniaja :):):) szok doslownie. ale bedzie co bedzie.w piatek padne,bo nie dosc ze post to jeszcze tyle zalatwiania!! a moze przesadzam,sama nie wiem.. wczoraj sie zarlam z Moim,ale juz dochodzimy do siebie. za duzo bylismy w rodzinie a za malo ze soba i w tym problem.teraz juz bedziemy razem po swietach a do rodziny nie jedziemy,az na slub. to szkodzi dziewczyny naprawde! co za duzo to niezdrowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, my ostatnio też przerabiamy żarcie sie non stop, nie wiem, z czego to wynika, wkurzam się o byle, Łos to samo, więc.... nic dobrego z tego nie wynika... Ale wierzę, że teraz juz będzie tylko lepiej... OBY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze czesciowo to tez wlasnie przez ten slub...bo to ja napedzam przygotowania-jak to baba,on sie dopisuje,ale wolalby o czyms innym gadac niz tylko slub.. wiec juz ograniczam to z nim :) bo faceci az tacy skorzy nie sa do gadki i przygotowaniach do slubu. do tego jest zmeczony,wiec tym go troche dodatkowo zameczam i sa klotnie.. wiec obawiam sie ze znow cos wyniknie w piatek,bo znow pelno latania.najwyzej czesc zrobie sama,bo przeciez nie chce sie z nim na maxa pogryzc na swieta ;) szkoda ze oni tak mysla,ale glownie to baby sie zajmuja-wystarczy popatrzec jaka plec dominuje na forum weselnym :):):) ja mam poprawke na to,rozumiem go,ale czasem naprawde jest potrzebny,i wtedy musi zrozumiec :) i pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogole Sroda jak czytam jak on z Toba jezdzi pieknie wszedzie zgodnie...z Moim by chyba nie przeszlo heh wiec wszystko robimy pedem na raz! on nie mialby cierpliwosci ;) ja tak,ale nie Moj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie...udało mi sie metodą spychologii pozbyc sie zadania ktore mialam wykonac a ktore przyprawiało mnie o dreszcze😡...ale teraz juz nie musze tego robic,wiec zabieram sie za co innego no i zagladam do Was. Ja wlasnie nie wiem czy spadlismy juz z ambony(u nas tez sie tak mowi:D) staram sie dowiedziec od kogos...ale nie mam od kogo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, szczerz ja tez jestem w szoku.... Łos ma olewczy charakter jesli chodzi o takie różne organizacyjne rzeczy, z resztą ja się o wszystko martwie, on jedzie ze mna wybrac , ewentualnie powie \"OK\" \"albo nie ok\", ale wie, że ja bym mu nie popuściła, więc jeździ, gdzie możeze mną. Nie ma tragedii. w zasadzie nigdy sie nad tym nie zastanawiałam, ale rzeczywiście jeździ wszędzie i nie marudzi. Dobry chłop z niego. Są rzeczy, które sama wybirałam, jak zaproszenia, kieliszki, księgę gości, tablice rejestracyjne, dekoracje na samochód, ale to tylko dlatego, że przez inernet, gdybym miała po cos gdzieś tam jechać, wybierać, to na bank brałabym Łosia ze sobą. Zanim zamawiałam pokazywałam mu co i jak myslę, a on tylko przytakiwał i wiedział czego może się spodziewać. :):) Aga,. nie masz od kogo dowiedziec sie, czy spadliście z ambony czy nie, bo pewnie tam u ciebie sami grzesznicy i nikt do kościoła nie chodzi ;););):P:P:P:P:P Nie no żart, ksiądz Wam powie... Tylko zdziwi się, że sami nie słyszeliście: \"A co Państwo do kościołato nie chodzą?\" :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh to naprawde ten Twoj to skarb :):):) Moj chyba az taki nie jest,bo sie czesto dasa jak cos mamy zalatwiac-on po prostu nie lubi,meczy go to.co innego gdy ma zalatwiac cos do auta-wtedy jest oddany cala dusza :):):) zrobilam rozklad dnia i wyslalam Mu niech sie wszyscy dostosuja jak wyglada nasz piatek i zalatwianie spraw. nie bede wszystkim tlumaczyc kolejno co robimy. mysle,ze to madre rozwiazanie. papiery wyslane wczoraj rano DHLem powinny na dzis dojsc..mam stresa ze nie dojda do piatku... a wtedy jestesmy uziemieni.ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę więcerj optymimu magdusiarose:):):):) Głowa do góry, dojda i będzie gites. Załatwicie wszystko tak jak zaplanowałaś, masz na imie Magda, a my Magdy w cvzepku urodzone ;);););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh moze :) oby!!!!!! akt bierzmowania juz doszedl Mojego poczta. byc moze zahaczymy w swieta o sale weselna zeby uzgodnic co i jak ;);) bylismy tam dopiero raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam wielki wielki problem szukałam dzis butków i znalazlam dwie pary dosyc podobnych ale jednak różnia sie - również ceną... wklejam poniżej fotki obydwu par i proszę o pomoc!!!!!!!!!!!! mam czas na decyzje do jutra rana!!!!!!!!!! GŁOSOWAĆ!!!!!!!!!!! tylko szczerze !!!! http://picasaweb.google.pl/a.kloniecka/Butki # 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na tym linku widze tylko jedna pare czarnych butkow, podobaja mi się:) a ta druga para nie wiem gdzie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka-wg mnie zdecydowanie te pierwsze (czyli nie te z kokardka). a dlatego ze sa wg mnie elegantsze fajniej noga wyglada, nie sa typowe-juz wiele dziewczyn nosi takie z kokardka,wiec bedziesz jedna z wielu.. zakladam tez ze te ktore wybralam sa drozsze..? myle sie? naprawde fajniutkie. ale te 1 :) posluchajcie,mam pytanie.idziemy w piatek do ksiedza dawac papiery i spisywac protokol i obgadac co i jak. i chyba zaplacic. i chyba tez dac na zapowiedzi. nastepnym razem bedziemy diopiero u niego przed slubem tydzien obgadac Msze itd. i sie zastanawiam CZY: 1) mamy zaplacic Mu juz teraz?? tzn za Msze i wszystko inne? 2) zaplacic mamy dopiero tydzien przed slubem za wszystko? a teraz dac tylko kase na zapwoiedzi?? to wazne, bo nie wiem jak postapic,a bedziemy dopiero u niego tydzien przed slubem... boje sie mu dac teraz bo powie pozniej ze jeszcze cos chce...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ślepa jestem, widze te butki heheh mi też te pierwsze zdecydowanie bardziej sie podobaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my teraz tylko na zapowiedzi daliśmy forse, resztę tak właśnie gdzieś tydzień przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ!! Broneczka, według mojego gustu to te z ą. Mi sie one po prostu bardziej podobają, są subtelne i bardzo,bardzo kobiece, te bez kokardy tez, ale ogólnie ja bym wybrała te drugie. Które są droższe? magdusiarose, 1) zapłaciłabym tydzień przed slubem, ot tak na wszelki wypdaek, gdyby mu sie jeszcze cos przypopmniało :) Teraz zapłaciłabym tylko za zapowiedzi. Za mszę i całą resztę przed slubem, czy to tydzień przed, czy dzień przed. 2) j.w. Tak mi się wydaje, nie wiadomo, jak ksiądz do tego podejdzie, bo może sam będzie chciał kaskę teraz albo kaskę przed slubem ,na pewno Wam powie, a jak nie powie, to radze wam zapłacić tuż przed slubem. My tez tak robimy, spotykamy się z księdzem dzień przed slubem na spowiedź i po spowiedzi pójdziemy do niego z kaską za wszytko, czyli za msze i organistę. Nie wiemy ile mu mamy dać, może nam powie, mam nadzieje, że to nie kosztuje nie wioadomo ile. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, a tak w ogóle, to wczoraj Łos przyjechał do mnie do pracy autobusem, tak jak sie umawialiśmy i pojechaliśmy zamówić obrączki. Zamówilismy injne, niż te, które poczatkowo chcieliśmy. Nasz będą dwukolorowe, pierwszy pasek białego złota, drugi pasek żółtego złota, trzeci pasek białego złota. Cena obrączek, to 169 zł za gram, a nasze obrączki będą ważyły 10 gram, więc wyniosa nas 1690 zł, do tego dojdzie rabat 10%, więc końcowa cena to będzie 1521 zł, mniej więcej. Na szczęście nawet gdyby złoto bardzo, bardzo, bardzo poszło w górę, to i tak cena naszych obrączek sie nie zmieni. :) Z czego się bardzo cieszymy, bo wiemy na czym stoimy :):):) Zaliczki daliśmy 1.000 zł, więc do zapłacenia pozostanie nam nieiwle ponad 500 zł, co te cieszy. Bo obrączki byłyby już do odebrania pod koniec kwietnia, ale będziemy przed pensją, więc poprosiliśmy o póxniejszy termin, pan się zgodził i obrączki będą do odebrania 8 maja, czyli prawie równo miesiąc przed slubem. No, dalismy taką a nie inną zaliczke, bo w maju musimy kupić, tzn. ja musze dopłacić 1.000 zł za suknię, no i jeszcze napoje. Czyli w maju będziemy potrzebować około 3.000 zł i to wiemy już teraz. Mam nadzieję, że w tym miesiącu kupimy garnitur, dodatki itp itd, bo wtedy w maju nie będzie aż takiej tragedii z wydawaniem kaski :):):) Jestem bardzo zadiowolona zwybranych obrączek. Zawsze mi sie te podobały, ale Łosia siostra cioteczna i jej mąż (a nasz mechanik i lakiernik) maja identyczne, ale jak się dzisiaj okazało (bo wiozłam ja do pracy) oni maja przewage żółtego złota, a my białego, więc tak do końca nie będą identyczne :):):) Jak znajdę gdzieś w necie zdjęcia podobnych obrączek do naszych, to wkleje linka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) I juz bez 8 z przodu:D..kurce ale teraz szyyyyyybko leci czas:) Broneczko mnie równiez podobaja sie bardziej te bez kokardki:) Magdusiarose my jak slziscmy spisywac protokol placilismy tyko za zapowiedzi (100zł) a dzien przed slubm bedziemy placic za msze(a organiscie osobno). Środo,my za obraczki placimy jakies 140 zł/g...a wiec widac,ze wcale az tak nie przeplacilismy...jak to uwazają co niektorzy:(ale coz zrobic...czasem ktos musi Ci psuć humor kiedy Ty chcesz sie czyms cieszyc:( Nooo..popracuje troche,bo wciaz jestem sama w biurze wiec troche mam roboty...ale ebde zagladac...bo z uwagi na to,ze jestem sama mam wiecej luzu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej butki plecione - 79zł i skorka tylko wewnatrz butki z kokardka - 159zl i cale skorkowe nie wiem nadal ktore wziąć - nigdy tak nie mialam...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz,ja tam wole buty skorzane,wiec jak dla mnie to zmienia postac rzeczy:)Ale to dlatego,ze ja straaaaasznie zdzieram buty,wiec takie nieskorzane zniszczyly by mi sie po kilku zalozeniach:) A wogole to i te i te ladne:)A jak leza?Przymierzalas,czy kupujesz na allegro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przymeierzalam - stad mam zdjecia :) to moja stopa :D leza tak samo dobrze i sa równie wygodne obie pary i nad tym ubolewam... tylko te z kokardka chyba bardziej eleganckie sie wydaja a ja potrzebuje w sumie butki do latania na codzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak ostatnio kupowalam butki na codzien to zalezalo mi zeby dobrze trzymaly sie na nodze-wiec kupilam zapinane paseczkami:Dno i skorzane,zeby po tygodniu nie wygladaly jak kilkusezonwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! dzieki za pomoc, tak wlasnie zrobimy :) dzwonilam wlasnie do proboszcza,cala sie trzese ehh ale zalatwilam ze bedziemy w piatek i nas jakos przyjmie,najlpeije zaraz raniutko. a my musimy jeszcze do USC leciec i dopiero do niego. grunt ze nas przyjmie! co do butkow-ja sobie wlasnie kupilam ladne czarne takie troche podobne jakie Ty Broneczka szukasz, ale sa wlasnie splecione, niemal plaskie, takie do latania, i dalam 60zl i skorka jest tylko w srodku, a na zewnatrz nie. wiec jak je juz nosze-bo mi sie podobaly, to sa ciut twarde-musze je rozchodzic oczywiscie, ale generalnie nadal mi sie podobaja ale wolalabym chyba cale ze skorki. te sa wygodne,ale musze je wciaz rozchodzac-lewy juz rozchodzilam :) nosze tydzien. mi sie te plecione bardziej podobaja,ladniej noga wg mnie wyglada. zycze udanego wyboru :) lece do pracy,dzieki za pomoc dziewczyny :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×