sluby czerwiec 2009

zgadza sie Broneczka,zgadza. ja juz sie na tym tez poznalam. z przyjaciolki nie mam juz nawet kolezanki... kontakt umarl smiercia naturalna. nie przejmuj sie :) trzeba sie uczyc ludzi. sloneczko-butki piekne!!! podobaja sie nawet mi bardziej niz moje :) sliczne! ale mi pasuja zwykle,wiec Twoje marszczenia do mojej kicki to juz by bylo za duzo.ale sa fajne! ja mam takie tylko proste bez marszczen. fryzura fajna,ladniutka :) ja bede zaczesana cala do gory. sloneczko wychodzi,a ja juz dzis zdazylam zmoknac..ehh

wczoraj zrobilam zestawienie alkoholi i napojow.wyszlo 4tys zl..czy u Was tez tak duzo??masakra..tyle alkoholu.. bierzemy Maximus po 20.50 za 0.5l.do tego wina po pare sztuk,biale czerwone polwytrawne i polslodkie. jesli macie hotel,to pomyslcie zeby choc butelke wody dac na pokoj,u nas sie tak praktykuje,jak sie wraca to fajnie jak jest co napic w pokoju.my zaopatrujemy w butelke kazdy pokoj.

U nas wyszło za 100 butelek 0,5 Pana Tadeusza właśnie jakoś 2,050zł w Makro. Do tego kilka butelek wina musimy dokupić ale myślę że nie wiecej niż 500zł to wyniesie ... więc dużo u Ciebie wyszło Magdusia...

noo to sie zgadza dajemy 20.50 za butelke,butelek 100. ale ja wliczylam jedszcze wina,napoje zimne,wode i pepsi.wyszlo az tyle..

my za 200 sztuk żołądkowej gorzkiej płaciliśmy ok 3,5 tys. z tym że jak nam zostanie możemy oddać a oni zwrócą kasę.... tylko że ona strasznie smakuje wszystkim( robiliśmy wywiad w rodzinie) więc nie wiem czy zostanie..... no ale lepiej aby zostało niż miałoby zabraknąć..... wina nie będziemy mieć.... a za soki, wody, itp płacimy jakieś 500-550 zł.... dziękuje Magdusiarose a mi się właśnie podobają twoje, bo proste, ale sukienka i tak będzie buty zakrywać więc luzik........ teraz muszę je trochę rozchodzić, bo w sklepie idealnie leżały a teraz tak jakby zaczęły mnie cisnąć..... :O:O:O:O

hmm a ja jak zalozylam ostatnio moje to leza tak idealnie ze nawet rozchodzic ich nie musze! sama sie dziwie..ale tak ejst. nie chce chodzic za duzo bo bedzie zagiecie,ale poki co nie mam problemow.przez ten czub nr buta jest wiekszy o 1 niz normalnie nosze.

Broneczko, ciężka sytuacja. Nie wiem czemu ona się wykreca. Jesli ma jakikolwiek powód (jesli to faktycznie nie chodzi o zabobon) to szkoda, ze Ci nie powiedziała, że nie jest szczera. Może kiedyś Ci powie. no trudno, mimo że to boli, trzeba uszanować tę decyzję, bo i tak nic już nie zrobisz. Na szczęście ta druga Cię wspiera; ) Słoneczko - fryzurka super!! Podoba mi się :) Butki też ładne, nie jakieś wymyślate, w porządku są ;) Świetny wybór. My za 120 butelek sobvieskiego razem z sokiem zapłaciliśmy 2.460,00 zł. Ale tak jak mówię, do każdej wódki jest sok gratis. więc wyszło na plus i w efekcie mamy120 butelek wódki i 120 soków w kartonach :)

kawcia ale wam sie madrze trafilo :):) ja licze 3l na lebka. wole zebyzostalo niz zabraklo. a to bedzie cieplo,zakladam ;)

Wow...ale naskrobałyście:) Broneczko, współczuje Ci...chociaz ja uwazam,ze Ona moze naprawde jest przesądna i nie chce ryzykowac...uwazam to za bzdure oczywiscie-zreszta moj M byl 3 razy swiadkiem a moja swiadkowa u mnie bedzie 4 raz swiadkowa:)ale niestety ma do tego prawo-jest przesądna , nie chce ryzywkowac,to trudno:(byloby mi przykro,ale przyjelabym to do wiadomosci...jesli Ty jestes pewna ze Ona wykreca sie z innego powodu(a przeciez znasz sytuacje lepiej niz my zdarzylysmy poznac po tym co napisalas) to lepiej ze Ci odmowila-widac nie jest warta tego by w tym tak waznym dla Ciebie dniu byla najblizej Ciebie:)A ta druga widac bardziej na to zasluguje:) Słoneczko-sliczna fryzura-ja tez che cos podobnego ale chyba z mniej skreconych wlosow a bardziej z fal:) i lekko podniesionu u góry :)A niepowiedziane,ze wogole zmienie jeszcze pomysl...bo ostatnio zastanawiam sie i to mocno nad kokiem hiszpanskim-Broneckzo tu uklon w Twoja strone,bo z tego cow iem Ty masz miec taki...ale sama nie wiem-chyba pojde 2 razy na czesanie probne:) Spanielko,czekam na zdjecia sukni:) Magdusiurose nam za sama wodke wyszlo ponad 6 tys..bo 300 butelek x 21zł....a do tego juz za napoje M wydal juz ok 1000 a jesczez troche zasotalo do kupienia-tzn soki-inne niz pomaranczowe bo te juz są. Ale za napoje i wodke placa nam rodzice M wiec jakos bardzo tego nie przeyzwam...moze to glupio zabrzmi ale tak naprawde jest-nie jest to nasza kasa wiec nie bede rozczulala sie ze az tyle....nazwijcie mnie jak chcecie :D A wogole to u mnie kacyk mniejszy...zreszta gdybym po takiej ilosci alkoholu(tak malej!!) miala chorowac dlugo to zalamalabym sie:D No i wogole juz planuje wieczor panienski - na 13-ego czerwca a wiec za 2 tygodnie:D....nooo a teraz wracam do pracy

Aga, no mi doskwiera ze tyle wyszlo za alkohol,bo my placimy..eh ale to weselisko :) no kok hiszpanski ciekawy,ja juz sie na niego tez zdecydowalam! probna mam tydzien przed slubem.nie wiem tylko czy gladki czy poprzeplatany..musze zobaczyc jak zrobi. uwazam ze jest elegancki,a ja nie lubie jak mi wlosy przeszkadzaja,wiec idealnie dla mnie.

ja w sumie nie wiem jak bede uczesana ale napewno jakies upiecie nad karkiem czy to kok w stylu hiszpanskim czy upiecie przeplatane takie o: http://zaslubiny.blog.onet.pl/Slubna-fryzurka,2,ID364352108,DA2009-02-12,n 1. albo 4. zależy co ładniej wyjdzie z moich włosów, Poza tym nie wiem co będzie się lepiej trzymać... na fryzurę ślubną umówiona jestem w środę przed slubem, w dniu ślubu fryzjera mam na 10:00 a makijaż na 13:00. Myślę że to akurat skoro błogosławienstwo koło16:00 i ślub na 17:00... No a panienski też robię jakoś sroda albo czwratek przed slubem wczesniej nie dam rady :) choć może będę miała 2 panienskie nie wiem , jeden tu drugi tam?

jasne,moga byc 2 panienskie ja biore pod uwage taka mozliwosc :) masz lepsze ustawienie Broneczko, ja mam: 8:00 fryzjer kosmetyczka. Moj ma kosmetyczke (paznokcie) 16:00 blogoslawienstwo 17:00 slub w trakcie ok 13-14 planuje drzemke,bo padne na slubie ;) jakis maly obiad. ubranie auta.

ech dziękuje, dobrze że sie podoba, mojemu T chyba bardziej niz mnie... ha Aga ty 13 będziesz pić na panieńskim a ja na weselichu:D:D:D:D:D:D:D:D kurczę jakoś na razie stresa nie mam ale jak patrzę na obrączki i w myślach mówię tekst przysięgi( znam na pamięć!!!:D:D:D ) to już zaczynam ryczeć nie wyobrażam sobie naprawdę, nie chce cały czas ryczeć

hehe ja mam podobnie..chce mowic z pamieci Moj tez,ale jak mowie teraz to mi tez lzawo sie robi :) wiec nie wiem jak to bedzie w realu czy dam rade powiedziec bez lez.. bedziemy sobie patrzec w oczy.chyba dam rade... ;)

ja mam : 8:00-10.45 fryzjer 11:00-11.30 makijaż 14:00 zdjęcia z ubioru mojego i T 15:15 błogosławieństwo 15:40 wyjazd do kościoła 16:00-17:00 ślub 17:30-04.00 super zabawa :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D

hmm mozna przyjac na niektore lzawe momenty taka strategie, zeby myslec twardo ze nie ma samej idylli w zyciu tylko sa i trudne momenty,problemy itd.wtedy myslimy trzezwo,a nie ze bedzie teraz piekne kolorowe zycie.wtedy nie chce mi sie plakac,po prostu przyjmuje do wiadomosci ze jest jak jest.. albo tez kiedys wyczytalam ze muzycy np.zeby nie plakac patrza w gore w sufit i silnie mrugaja,wtedy lzy nie leca. moze warto wyprobowac? trzeba miec jakies sposoby na zas ;););)

ja mam : 9:30-10:30 fryzjer 11:00-11.00 makijaż 15:00 błogosławieństwo 15:45 wyjazd do kościoła 16:00-17:00 ślub 17:30-05.00 super zabawa:D

czesc dziewczyny!!! magdusiarose82 - wyslalam maila z momi namiarami ;) sloneczko! - piekna fryzurka zlicznie ci w niej i te buty ja amrzylam o podobnych ale z okraglym czubkiem po prostu uwielbiam te marszczenia w bucikach :D Broneczko - nie przejmuj sie az tak ;) nie pokaze wam sukni bo nie mam zdjec :o ale jak bylimsy z czekoladkami i kwiatami u mamy to moj juz mnie zobaczyl w niej :D w zabobony nie wierze :D ubralam sie i zobaczyl bo az go skrecalo z ciekawosci i bardzoooooo mu sie podobalo :D i tak by mnie wczesniej zobaczyl bo przed slubem mamy sesje w parku ;) a dzis chyba jade wybraz buciki, wybraz tzn. wybieram material, obcas itd. a pozniej czekam az mi gotowe przywioza :) dawno mnie nie bylo ale ciagle brak mi czasu, mam wrazenie ze wczoraj byl poniedzialek :D

a o do fryzurki... łooooo rany, sie narobilo ! bylam raczej za takim kokiem delikatnym prawie na karku tak nisko, ale mam bolerko z takim kolnierzykiem i nie da rady wiec bede musiala miec cos na podobe fryzurki Srody jednak... ;) i wzielam welon! hahahhahha! najpierw nie i nie, ale [pozniej spoko niech bedzie bez lamowek i cudow, prosty gesty bo taki podwojny welon do polowy plecow... a bizuterii nie mam :( zapomnialam kupic jak bylam a co do godzin to masakra! o 9 fryzjer o 11 fotograf w parku a w miedzy czasie musze jeszcze zaliczyc makijaz :O cienko to widze...

co do welonu, zapowiedzialam ze tylko do kosciola a pozniej rzucam na siedzenie w samochodzie i czeka do odczepin - pewnie wtedy jeszcze go uzyje... welon 140 zl to duzo?

Broneczko...wyczyatlam wlasnie (na innym topkiu) ze masz zdjecia koka hiszpanskiego z welonem...wysylaj!!!

wiecie jk to mi sie wszystko troche pokomplikowalo kiedy odebralam suknie, juz sie dowiedzialam ze moj bukiet w ogole nie pasuje do tego !!! wrecz mam zakaz brania takiego bukietu :D ;) fryzurke tez musze zmienic... no nic ale ciesze sie ze trafilam na ludzi ktorzy pomogli mi zdecydowac co pasuje a co nie... z bukietu slubnego to cos w tym stylu: http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20ślubne/Kalie/slides/wiazanka17.html powiedziano mi zeby tylko nie zadnych kulek i aby jak najbardziej skromny byl bukiet!

Spanielko, ja moze wierze w niektore zabobony ale nie jakos fanatycznie:)A z tym niewidzeniem przedslubem to czasem mam ochote pokazac temu mojemu jak bede wygladala...ale potem mysle-NIe, chce zeby mial niespodzianke i to wazniejsze niz zabobon...po prostu chce by ugiely sie Mu kolana jak mnie zobaczy:Da przynajmniej tak bylo jak moj brat zobaczyl swoja juz zone---stalam obnok i myslalam,ze bede musiala Mu pomoc ustac:) A ja u Was jest wychodzicie do narzeczonego, wykupuje On Was od kogos(a jak tak to od kogo) no i czy Was ktos wyprowadza czy nie no i kto wyprowadza mlodego.

Ja bukiet juz dawno ustalalam z dekoratorka i jak to Ona powiedziala to jest typu berło-nie kulka i tez z kalii ecru z wstazka albo w kolorze ecru albo ciemne zloto-jak zaproszenia:)

hej Spanielka! hmm no troche jesli to sredniej dlugosci.. ja zrobilam sobie sama krotki ;) heh heh .. ale za 140zl to hmm mozna by i dlugi dostac..nie wiem. czasowo musisz sie wyrobic,ale faktycznie naprezony plan... co do fryzur-wlasnie kok hiszpanski moze byc albo na karku albo wyzej na wysokosci uszu i ponizej czubka glowy. ja tez bede miala bolerko,ale tylko zaloze je do kosciola,wiec jesli stwierdze ze ten kok nizszy jest ladniejszy to go bede miala. bo nie ma sensu zeby tylko godzine wygladac OK a potem zalowac ze sie nie ma wyzszego.mysle ze fryzura powinna byc pod te godziny kiedy sie bedzie bez bolerka.a ja je zrzuce rownie szybko co Ty welon ;) Aga mam fajne fryzurki posciagane z netu,dosle Ci wieczorem.tzn te miedzy ktorymi wybieram..

Agus mnie nikt nie wykupuje :) nie ma takich zwyczajow, przyjedzie i bedzie. jedyne o czym mysle to prowadzenie mnie przez tate do oltarza. to chce.

Ja dotad bylam pewna ze chce cos podobnego jak Słoneczko.... 1. http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura168919.htm 2.http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura162419.htm ale juz sama nie wiem...teraz mocno zastanawia mnie ten kok hiszpanski....ale nie wiem jak wyglada do tego welon... 3.http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura153162.htm wiec jak macie to wysylajcie A tak wogole to sama sie sobie dziwie...ja nie nawidze siebie w kokach:D....ale znowu mysle,ze do hiszpanskiej sukienki ladnie wygladalby kok hiszpanski....a poa tym....rozpuszczone wlosy jak bedzie upal mogą szybko rozwalic sie...ze nie wspomne,ze goraco jak cholera mi bedzie:O

U nas jest tak-dwia panny (podobno musza byc koniecznie panny a nie mezatki) wyprowadzaja (pod rece) mlodego od Niego z domu i jada z Nim do mlodej tam przy bramie albo pod klatka jesli to blok stoi ktos kto nie chce wpuscic tak latwo i trzeba wykupic-moj brat musial dac 18 butelek!!Co bylo moim zdaniem przegieciem-ale zwykle to od 4 do 10:D....potem 2 panow(nie wiem czy kawalerowie musza byc-zwykle to bracia ) wyprowadzaja mloda i juz wchodza razem do domu a jelsi to blok to z mloda widzi sie dopiero przy drzwiach do mieszkania a nie na dole przed klatka:D....i wtedy panny i panowie wyprowadzajacy odchodza sobie -bo juz nie sa potrzebni:) Tak jest u nas w naszych stronach i tak bedzie u mnie:)Ja chce by mnie wyprowadzali moi braci-obaj zonaci, przy bramie nie chcac wpusci beda pewnie moja siostra z mezem albo kuzyni....a moje M wyprowadzac beda pewnie kuzynka panna....i nad druga zastanawiamy sie jeszcze

aha. no inne zwyczaje,moze u Mojego w bloku tak bedzie,ale nie u mnie. fryzurki fajne Aga,bo wlosy zwiazane,wiekszosc.ladne! kok-wlasnie o takim mysle badz o bardziej przeplecionym.nie wiem ktory wyjdzie lepszy.mam wrazenie,ze ten ktory podalas troche postarza..a taki przepleciony odmladza,ale moge sie mylic.musze sprobowac obydwa :) przesle Ci foty potem. chwilowo podobaja mi sie obydwa typy. tez mam hiszpanska suknie,wiec nam najbardziej taki odpowiada..choc ja blondynka ;)

Agus pierwszy raz o tym wyprowadzaniu slysze... :D wesolo juz przed weselem :D