Kobieta z klasą jest szczupła i nigdy nie dopusci do nadwagi

HSZONSZCZ-sam sobie jedz kielki zboz idioto i warzywka bezsmakowe na parze!!! Ja wole wpieprzyc pizze bo uwielbiam jesc i nie bede rezygnowac z tej przyjemnosci tylko dlatego bo podobni Tobie skretyniali impotenci szanuja tylko anotrektyczki odzywiajace sie lisciem salaty na obiad! Znajdz se taka tylko nie zapraszaj jej na porzadny obiad bo Ci siare zrobi

zasada jest jedna według mnie :) po pierwsze jesc tak aby odchodzic od stołu głodnym czesto po jedzeniu spacerowac bądz się odrobinę pogimnastykowac jesli mozesz isc to idz zerzygnuj z samochodu pprzynajmniej 3 razy w tygodniu idz pobiegaj lub pospaceruj 30 minut szybkim tempem. Masz ochote na słodkie?? jedz ale tylko z rana wtedy masz szanse spalic kalorie :) Moi rodzice byli otyli ja tylko zmieniłam sposób myslenia ;) zasiadam do stołu naprawde głodna i lekko głodna odchodze :) pije dużo płynów o na nadwage nie narzekam :)

hszonszcz a Ty co jesz??

jak facet zaprasza kobiete na porzadny obiad a ona skupie troszke salatki i wkolko gada o odchudzaniu,oglada sie za kazdym kioskiem z batonami to jest ZLE.A jak normalnie wpierdala kielbasy,pizzy i inne rzeczy to TEZ JEST ZLE..O co chodzi zatem?

zeby jest normalnie, nie przezerac siue, ale nie jesc samej słątay jak krolik

Na to czekałem !!! Jakaś idiotka napisała mi, że kręcą mnie anorektyczki :D:D Bo między tucznikiem a anorektyczką nie ma nic innego już Tucznik z kompleksami nie ma co Po pierwsze mnie kręcą szczupłe zadbane i zaokrąglone tam gdzie trzeba kobiety z talią i zgrabną sylwetką a nie anorektyczki:-o Ale łatwiej powiedzieć że jak nie gruba to od razu anorektyczka. Poza tym moja kobieta 160 cm 47 kg i piersi 75 C - ideał a na dodatek daleko jej do anorektyczki;-) Choć dla spasionengo prosiaka taka dziewczyna to anorektyczka Czyżby brakowało ci paszy dla tuczników że tak ziejesz nienawiścią ?

oczywiscie,47 kilo przy takim wzroscie to niedowaga Ty skretynialy impotencie!!!!Widac jaki masz gust,pewnie Twoja kobieta oglada sie za kazdym kioskiem z batonami i jest sfrustrowana ze tylko moze sobie popatrzec bo na pewno nie jesc,a juz na pewno nie przy takim idiocie jak Ty.A na obiad pewnie je liscia salaty jak typowa anorektyczka! Smacznego-ja wole zjesc hamburgera z frytkami.

jeszcze cos-w takim razie Twoja kobieta nie moze Cie krecic bo z taka waga to pewnie ma same kości

dla Twojej wiadomosci Ty bezmozgowy kretynie-NIE JESTEM SPASIONYM TUCZNIKIEM A NORMALNA DZIEWCZYNA! Nie jestem tylko anorektyczka wazaca mniej niz 50 kilo.I nie przeszkadza mi to w tym ze mam faceta,a nawet i dziecko!!!!

ideał twoja kobieta to kurdupel z wielkimi bimbałkami,komicznie to musi wygladac

sam pewnie jestes kurduplem ja pytam ciebie madralohszonszczu co TY JESZ???NA CODZIEN ODPOWIEDZ!!

do tycia i co mam całe życie wpierdzielać kalafior podczas gdy Twoja kobieta bez tendenji będzie jadła co zechce, która wtedy będzie miała WIĘCEJ KLASY????

PRZY160 waga 47 kg to wcale nie jest taka szczupła, wiec sie nie ciesz, normalnej budowy laska i do tego mała jak haneczka z rumcajsa

moja znajoma ma 170 i wazy 56 i to jest dopiero laska, bo szuczpła jest wysoka, nogi dłuzsze od twojej małej poczwarki ma i zdrowo wyglada, nie za gruba nie za chuda, a i je wszytsko co chce, zaden facet jej nie mowi, co ma jesc, w ogole jak mozna byc z facetem, ktory mi rządzi co mam jesc!!jestes jakis psychiczny faceyt

ze mala to tam niech sobie bedzie-ale ciekawa jestem co oboje jecie?Rozumiem ze swoja kobiete czestujesz tylko kielkami i warzywkami na parze i bacznie obserwujesz czy aby przypadkiem nie przytyla kilograma?

taaa a prawdziwy facet to ten z kutasem powyżej 20 cm :/ ale brednie :O

JA JESTEM TA PIERWSZA-no troche przesadzasz,zaraz od poczwarek wyzywac-sluchaj,ja tez wysoka nie jeste-159 cm ale nogi mam jak na moj wzrost wyjatkowo dlugie ponoc,chodze w szpilkach i nigdy nie zamienilabym sie wzrostem z wysoka-moj facet ma 167 cm a gdybym ja byla taka wysoka to nie moglabym z nim byc:) Wiec tu juz tak na wzrost nie najeżdzaj dobrze?pozdrawiam

Jakaś desperatka musi być:D Skoro zadaje się z takim typkiem bez klasy:) Niestety niektórym facetom też tej klasy strasznie brakuje - zwłaszcza takim którzy zakładają takie tematy;) Wasze kompleksy głośno krzyczą:D

PLANETA VENUS znaczy ze Twoj facet ma 167 cm ? gdzie takiego karla wydarlas ? moja kobieta je co chce, pizze, czasami kebaba, golonke, karkowke i kielbase z grila itd i jest szczupla znaczy wiec ze mozna prawda ? ale to nie dotrze do waszego pustego umyslu P.S. /jasne.......ja mam tendencje/ - jesli tak jest znaczy ze musisz uwazac co jesz i albo uwazasz i nie tyjesz zachowujac wyglad kobiety albo masz gdzies to wszystko i jesz co popadnie robiac ze swojego zoladna smietnik i wygladasz jak spasiona swinia wybor nalezy do ciebie moje drogie spasione prosie:-p

HSZONSZCZ-pare postów wcześniej pisałeś o jedzeniu warzywek na parze, o kiełkach-zatem jak to się ma do sposobu żywienia Twoje kobiety? Poza tym jakoś sobie nie wyobrażam żeby przy takiej anorektycznej wadze móc tak się objadać...

"jak sie dba, uwaza na to co sie je to sie nie przytyje. sa kielki zborz, warzywa gotowane na parze itd i wtedy jest sie szczuplym. no ale jak ktos jest tucznikiem pochlaniajacym Bog wie co i żre pizze, kebaby to pozniej sam ma d**e jak kebab. nalezy sie pilnowac a nie narzekac ze mam zla przemiane ale wpie**alam kalorie az milo " oto co sam napisałeś..czyli normalne jedzenie jest tylko dla tuczników?

Pisalem do tych co twierdza ze "maja tendencje do tycia" - niech takie rzeczy jedza a beda szczuple. Niech pozniej nie dziwia sie ze jak maja tylki jak roztyte niemki to faceci ich nie chca :-o Jest taki kawal: PO CZYM POZNAC ZE JEST SIE W NIEMCZECH ? PO TYM ZE KROWY SA LADNIEJSZE OD KOBIET widze ze polki biora przyklad z zachodu bo jest coraz wiecej spasionych swin wsrod mlodych dziewczyn za moich czasow tak nie bylo a teraz to na porzadku dziennym :-o

Co ma klasa do odżywiania???nie rozumiem...

A wiesz ze nie dla kazdej kobiety priorytetem jest wieczne odchudzanie i szczupla sylwetka? Sa takie które akceptują siebie takimi jakimi są...

i po co ta dyskusja shoro oboje macie juz wyrobione opinie i nie dacie sie przekonac, taka strata czasu totalna

Klasa nie wyraża się w ilości kilogramów na wadze ale w wyczuciu smaku, guście, upodobaniach danego człowieka klasę ma nei ten kto ma prawidłowe BMI tylko ten kto umie się ubrac gustownie i odróżnia dzieło sztuki od tandety klasa to coś bardzo nieuchwytnego, szyk, elegancja, klasę trzeba miec wrodzoną bo nikt nie wyuczy się ani jej nie kupi można miec kupę kasy a mimo to nie umiec się przyzwoicie ubrac autor topicu myli pojęcia i w ogóle nie wie co to klasa no chyba że nasza klasa...

i nigdy nie dopuści swojego rozumu do tak głupkowantych rozważań jak autor a gdy jakimś cudem przyjdzie mu coś takiego do głowy to niech szybko potraktuje swoją głowę młotkiem

Taa.. niedlugo tuczniki będą pisać, że facet z klasą nie zainteresuje sie anorektyczkami jak to nazywacie szczupłe dziewczyny tylko swoją uwagę zwróci na \"kobiece dziewczyny\" GRUBA ZAWSZE BĘDZIE GORSZA ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE :-p

gadać.......bo TY głupi ćwok jesteś

a mojej moja łysina się podoba i jest szczęśliwa. dla wszystkich z łysiną fajny wiersz http://www.handsomemen.pl/wlosy,poezja,lysina_poetycko____.html