Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mopsik

Ciąza a praca zawodowa

Polecane posty

Witam drogie kobietki.To moje pierwsze dziecko.- 5-6 tydz. Wizyte u lekarza mam jutro, ale robiłam juz 3 testy, badania krwi , no i okresu nie mam od dwóch tygodni. Zastanawiam się co dalej z pracą. Mam bardzo stresująca pracę- pracuję w Osrodku Pomocy społecznej. Ludzie, którzy są moimi klientami sa roszczeniowi, niejednokrotnie nas wyzywają. Ponadto 5 godzin dziennie pracuję w terenie, chodze po domach ludzi. Nie zawsze jest kolorowo, mam mnóstwo gruźlików w moim terenie i schizofreników. Zdarzyło mi się dwa razy, że taki klient chory psychicznie chciał mnie pobić na wywiadzie w domu. Troche mnie to wszystko przeraża. Czy powinnam o swojej pracy powiedziec lekarzowi podczas jutrzejszej wizyty??? Zaznaczam, że nie chciałabym rezygnowac z pracy na okres ciazy, ale z drugiej strony panicznie się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trza bylo myslec
i prace wczesniej zmienic. A na L4 z jakiej okazji????????Ciaza nie choroba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co zrobisz____
??????????? Na zwolnienie?????MY ZA TO PLACIMY!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glaby
mopsik pracując sam za siebie placi - nie twoje skladki zusowskie sa pobierane na poczet jej L4 - TYLKO JEJ SKLADKI! Więc co wam do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glaby
a tak swoja drogą - jesli faktycznie pracodawca nie może zapewnić Ci mopsiku innego stanowiska pracy - to ja bym sie nie zastanawiala, te 9 m-cy to czas szczegolnej troski o ciebie i dziecko, nie ma co ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przez takie mamusie jak Ty
kobiet pracodawcy nie chca zatrudniac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przez takie mamusie jak Ty
A na kasie w supermarkecie to lawiej? Albo w firmie sprzatajacej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przez takie mamusie jak Ty
Zwolnienia na ciaze?????? Od kiedy ciaza to choroba? Na zwolnienie sie idzie jak ciaza JEST ZAGROZONA a nie jak sie robic nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glaby
słuchaj jak Cię ktos nie chce zatrudnić to może za kiepska jesteś po prostu i tyle? tak jak napisala malalalallaall - od tego sa L4!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracodawca ma obowiązek zapewnić Ci bezpieczne stanowisko pracy... a z tego co piszesz Twoje takie nie jest... jeśli nie jest w stanie go zapewnić to sam powinien Ci niejako "zaproponować" pójście na zwolnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantagiro1983
ciekawe ze jakby napisala ze na poczatku ciazy zdecydowala sie zostac w pracy a teraz ma chore dziecko to wszytkie jak jeden maz napisalybyscie, ze sama jest sobie winna bo praca byla wazniejsza od dziecka. nie popieram przechodzenia na L4 w ciazy ale z drugiej strony patrze jaka ma prace i mysle, ze powinna powiedziec lekarzowi. latwo mowic, ze ciaza to nie choroba ale jak cos sie stanie? lepiej dmuchac na zimne. a co jesli jakos delikwent pobije ja w trzecim miesiacu i poroni? albo zarazi sie czyms? a co ze stresem? przeciez to nie sluzy ani jej ani dziecku jesli ona codziennie sie bedzie martwila. ja bym sie raczej zastanowila nad tym dlaczego na L4 ida dziewczyny, ktore maja normalna prace w biurach, urzedach, sklepach ... wiadomo, sprzataczka do ostatniego dnia pracowacv nie bedzie bo jej brzuch w tym bedzie przeszkadzal ale dlaczego sekretarka idzie? u mnie wlasnie sekretarka poszla na L4, w drugim miesiacu. i szef powiedzial, ze kolejnej nie zatrudni wiec obowiazki rozdzielil pomiedzy reszte dziewczyn. teraz siedze nad projektem i jednoczesnie odbieram telefony. dodam, ze po rozmowie z szefem wiem jak na to patrzy pracodawca. on nie ma nic przeciwko ciazy. ma tylko problem w tym, ze jak da jakiejs umowe na stale to ona za dwa miesiace przychodzi z zwolnieniem L4 z powodu ciazy. to jest juz trzecia a pracuje z tej firmie dopiero 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ja zamiarzam pracować przynajmniej do 7 miesiąca, bo mam normalną pracę a nie taką jak autorka... autorko ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowała... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zusica
pamiętaj aby chorobowe zacząć po trzech miesiacach ciąży bo ZUS wypłaca zas.chorobowe tylko za 180 dni L4 ,póżniej to już tylko świadczenia rehabilitacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glaby
fantagiro1983 - jasne oczywiście masz rację, ale tu dziewczyna nie pracuje jak słusznie zauważyłaś w biurze, tylko głównie w terenie w wrunkach specyficznych. Nie napisalas dlaczego te sekretarki ida na L4, a oto głównie chodzi, nie o sam fakt brania L4 w ciąży. To wszystko zalezy od warunków pracy i od stanu ciezarnej. Jeśli źle sie czuje/ciaża jest zagrozona to ma święte prawo iśc na L4 nie tlumacząc się z tego nikomu. A szef cóż... zapewne inczej patrzyłby na sprawę jesli to jego żona byłaby w ciaży - bo tak to już jest że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Poza tym na L4 to Zus ponosi główne koszty a nie pracodawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeezezj
powinnas pojsc na chorobowe nie stresuje sie a prywatnie sie chcialam zapytac , na czym polega roszczeniowosc tych klientow bo pracuje w PUp i tez widzez e bezrobotni tylko oczekuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glaby
p.s. podpowiedz szefowi żeby zatrudnil panią po 50tce i bedzie miał problem z głowy ;) a ty mniej obowiązkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantagiro1983
to wez znajdz pania po 50tce ktora zna dwa jezyki. w tym jest problem. a dziewczyny ida na zwolnienia i wcale sie nie kryja ztym, ze takie wlasnie plany mialy odkad dostaly stale umowy. kazda mowi, ze jak tylko dostanie umowe na stale to stara sie o dziecko ... i idzie na L4. z jednej strony rozumiem, takie czasy, poki ma sie pewna prace to warto sie postarac o dziecko. ja tez planuje w niedlugim czasie ale jesli ciaza nie bedzie zagrozona to bede pracowac tak dlugo jak sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądziłam, że polecą na mnie takie grzmoty, tylko dlatego, że zapytałam, co robić. Chce mi się pracować, ale się martwię!!! Zaiwaniam codziennie po parę godzin po domach , przemierzam parę kiloometrów w te i z powrotem, i prosze mi wierzyć- wiekszość z was do takiego domu by nawet nie zajrzała- bo odrzuciło by was od razu. Chciałam tylko dobrej rady, a nie wyzywania mnie od nierobów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×