Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łzy leją się po twarzy

Wypadające GARŚCIAMI włosy - dlaczego??? Jak z tym żyć, to mnie zabija...

Polecane posty

Gość marta vel...
drożdże są świetne na włosy, ale najlepsze są podobno drożdże piwne, a takich nie widziałam w sklepie nigdy podobno żeby nie szkodziły (czyli żeby nie rosły sobie w najlepsze w naszym organiźmie) trzeba je zabić wrzątkiem ja nie znoszę smaku samych drożdży, ale brałam już kiedyś pastylki z drożdżami, niestety miałam po nich okropne pryszcze i przerwałam kurację zanim mógł się pojawić efekt na włosach jeżeli chcesz oszczędzić, kupuj zwykłe drożdże, jeżeli nie - kup pastylki w aptece, efekt pewnie ten sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest w aptece taka odżywka, po której włosy odrastają - znam osobiście dwie osoby, którym ona pomogła. Nazywa się henna vax i naprawdę pomaga - nie jestem przedstawicielem tej firmy oczywiście ;) Te osoby to moja bratowa, ktorej włosy zaczęły wypadac po ciężkiej chorobie, a druga to koleżanka - jej nie wiem dlaczego wypadały, ale po odżywce tej przestały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta vel...
zresztą wiele tabletek na włosy ma już w składzie drożdże, bo to świetne źródło witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta vel...
Kigana, właśnie dzisiaj sobie to kupiłam i będę testować ... fajnie, ze to napisałaś, podejdę do sprawy z większym optymizmem ;-) a to też może pomóc hehe nazywa się henna treatment wax i kosztowała 26 zł, całkiem spore opakowanie 480 g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddd_p
ja tz musze sobie to kupic poki co uzywam dercos vichy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też łysiejąca
mi tez pomogły dopiero drożdze, ale nie te w tabletkach tylko takie piekarnicze , wczesniej probowałm chyba wszystkiego, , wax działał jak odzywka ale łysienia nie zahamował dopiero drożdze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta vel...
Kigana, dzięki :-) :-) ddddd_p, i jak działa dercos? ja do vichy nie ma zaufania, moim zdaniem to jedna najbardziej przereklamowanych firm. Doszłam do tego kiedy zaczęłam kupować kremy innych firm, np. iwostinu. też łysiejąca, to pisz jak stosowałaś :-) ile, jak często itp. Asiu, na moich wynikach jest napisane: 1,31 nmol/l (norma: max 2,8)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też łysiejąca
ja zalewałam wrzątkiem łyzkę, 2 , czasem więcej drożdzy i piłam raz dziennie - każdego dnia systematycznie efekt przyszedł bardzo szybko po kilkunastu dniach włoski juz tak nie leciały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też łysiejąca
i cera śliczna po drożdżak malutki trądzik zniknął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Ja od 3 dni czesze wlosy szczotka z wlosia. Strasznie mi przy tym duzo wlosow polecialo ale doszlam do wniosku, ze te ktore sa slabe i tak poleca a podobno pobudzanie krazenia na glowie jest bardzo wazne dla zdrowia wlosow. Odnalazlam moja henna wax treatment odzywke, o ktorej zapomnialam i postanowilam ze bede stosowac co 3 dzien. Oprocz tego kupilam sobie olej kokosowy firmy Vatika (z internetu), podobno swietny na wlosy a do tego ma wyciag z ziol wzmacniajacych wlosy. Za chwile wysylam mame po drozdze. Co prawda wydaje mi sie ze nie powinnam miec zadnych niedoborow vitamin z grupy B ale co mi szkodzi, sprobuje. Zastanowilam sie nad tym wszystkim gleboko i dochodze do wniosku, ze w wielu przypadkach to naprawde moze byc z zatrucia organizmu. Cala ta owda miejska, powietrze, zatruta zywnosc. Do tego ciekawa jestem czy odgrywa tu jakakolwiek role fakt, ze pije bardzo duzo mocnej herbaty. Nie wiem tez czy to ze mam duzo plomb metalowych nie odgrywa tu jakiejs roli. Wiem, ze stres bardzo dziala na wlosy. Ja mam duzo stresu w zyciu i gwaltownie posiwialam ostatnimi czasy i mysle, ze pewnie dlatego te wlosy tak mie leca (tzn z powodu stresu a nie siwizny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta vel...
flirty thirty, masowanie skóry głowy na pewno pomoże. Jest nawet taki bardziej "radykalny" sposób na masowanie, o ile dobrze pamiętam jest to ludowy, rosyjski sposób, polegający na masowaniu umytej głowy raz w tygodniu dużą ilością soli (całymi garściami) przez 15 minut. Po 6 "zabiegach" wypadanie podobno zanika. Nie odważyłam się spróbować ;-) Olej kokosowy, potwierdzam, działa świetnie. Robię maseczki raz w tygodniu od miesiąca. Podobno ma zahamować siwienie. Zobaczymy. A oczyszczanie organizmu, ograniczenie ilosci herbaty, wymiana plomb, wyciszenie na pewno Ci nie zaszkodzą ;-) nie tylko na włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Dzieki Marta vel :) Bardzo zachecilam sie do tego oleju kokosowego. Do tego wlasnie przed chwila umylam wlosy i polecialo mniej niz zwykle bo wyszczotkowalam moje wlosy przedtem i wszystkie ledwo sie trzymajace slabizny wypadly juz przed myciem ;) Wlasnie mama wrocila ze sklepu i zapomniala kupic drozdze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
czesc dziewczyny, jejku nawet nie wiecie jaka mi daje ulge sam fakt że moge do Was napisac, tak mnie to jakos bardziej optymistycznie nastraja od rana mimo że jestem własnie po myciu włosów... ale nie poryczałam sie jak zazwyczaj mam ochote tylko pobiegłam napisac do Was :) nie poddajemy sie, co? Marta - ja mam jakos dziwnie z tymi wynikami na testosteron, bo norma jest napisana jako:ponizej 20-80 ng/dl, a mój wynik to: znak mniejszosci i przy nim 20,czyli wychodzi na to że mniej niz 20, to jak mam to rozumiec? zwłaszcza te normy... chyba mało bystra jestem jakas :P byłam wczoraj u ogolnego, fajny facet,nawet sie wczuł, bo bałam sie że mnie zignoruje, ale pozadawał kilka pytan szukajac przyczyny wypadania,potem dał skierowanie na badania, mam zbadac tsh, morfologie, ob i próby wątrobowe, zaraz własnie jade do przychodni, od razu odbiore wynik prolaktyny i moze wezme ze soba te poprzednie wyniki to mi babki zinterpretuja na recepcji,ale do ginekolog i tak sie umowie jeszcze. potem mam wizyte u dermatologa, innego niż ta babka do której chodze teraz, zobaczymy co powie inna osoba, juz sie domyslam co mi zapisze itp. bo mniej wiecej oni niestety tak rutynowo podchodza do tematu wypadania włosów no ale nie zaszkodzi opinia kolejnego lekarza... jutro i tak ide do tej "mojej" dermatolog na kontrole (bo lecze jeszcze u niej inne dziadostwo, które mi sie na skórze wysypało :( ) kurcze az nie chce liczyc kasy ile juz wydałam na te wszystkie cuda na włosy i skóre... ale byleby tylko cos wreszcie pomogło... wczoraj kupiłam jeszcze drozdze w aptece, najtansze wziełam za 8 zł 200 sztuk, tylko dziennie sie bierze 12... ale stwierdziłam że wole takie brac niż te ze sklepu bo te z apteki są piwne a te w sklepie piekarnicze i podobno mniej wartosciowe, wiec zaszalałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
ja miałam z vichy szampon dercos ten czerwony na wypadanie niby, nic nie pomógł a tylko mnie po nim pieła skóra głowy wiec musiałam odstawic... wróciłam do niego w zeszłym roku mimo że nie miałam już problemu z wypadaniem ale znowu mnie podraznił i oddałam mamie, wiec generalnie nie polecam, poza tym drogi jest... ja miałam 3 lata temu ten szampon i polecam Wam go: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2844 ciezko go dostac, ale jest w niektórych aptekach albo mozna zamowic przez internet albo własnie poprosic w aptece żeby zamówili. jest delikatny dla włosów i zmniejsza wypadanie. dla mnie o wiele lepszy niz vichy a 3 razy tanszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta vel...
o, będzie większy porządek na forum ;-) super asiorekkkk, testosteron wygląda O.K., a co powiedziały na recepcji? Ostro zabrałaś się za tropienie przyczyny :-) muszą coś znaleźć I co powiedział nowy dermatolog? A szmponu, do którego dałaś linka, nie polecam dla cienkich, kręconych włosów, bo strasznie ciężko jest je po nim rozczesać. Przynajmniej ja miałam problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
Marta - zabrałam się ostro bo coraz mniej mam na głowie do ratowania, więc trzeba działac szybko:) poza tym zdaje sobie sprawe że nawet jesli cos wreszcie zadziała to tez minie troche czasu i włosów może jeszcze wypasc sporo więc nie mam z czym zwlekać... zawziełam sie i na razie sie nie poddaje:) jutro ide do ginekologa z wynikami hormonów, dla mnie wyglada to ok ale zobaczymy co powie, no i jeszcze odbiore przy okazji wyniki badan które robiłam dzisiaj - tsh, morfo, wątroba, ob. mam teraz troche wiecej czasu (zwolnienie lekarskie) to moge chodzic po lekarzach;) nowa pani dermatolog w zasadzie podtrzymała obecna terapie, powiedziała że mam wcierac loxon i czekać.. zasugerowała też zakup tabletek inneov vichy, ale sama nie wiem czy warto a to cholernie drogie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta vel....
Asiu, jeżeli tsh będzie powyżej 2,5 to radziłabym zrobić dodatkowe badania tarczycy. Normy są przestarzałe, a że sama "siedzę" w temacie od jakiegoś czasu, to mam już pewną wiedzę na ten temat ;-) Z tabletkami vichy bym poczekała przynajmniej aż do momentu, gdy wyczerpiesz wszystkie opcje diagnostyczne ;-) nie warto wydawać tyle kasy na coś, co i tak nie wiadomo, czy pomoże. I szczerze mówiąc lekko mnie wkurza takie podejście dermatologów. Nie mają najwyraźniej pomysłu (czyt. wiedzy) na to, co może być przyczyną, jakie badania zlecić itp. Wszyscy zalecają to samo. Zaden nie jest tak naprawdę zainteresowany naszymi problemami. Zresztą ignorancja i niekompetencja endokrynologów jest podobna, o ile nie większa. Trzeba mieć końskie zdrowie, żeby się leczyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maloolatka
no ja zaczełam kuracje drożdzami - nawet mi smakuja - teraz pozostaje czekac na efekty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Dzisiaj muszalam szybko wyjsc z domu i w zwiazku z tym wysuszyc wlosy (staram sie suszyc wlosy bardzo rzadko) i mowie, wam dziewczyny, ze tak mi przy tym suszeniu polecialy wlosy, ze cala umywalka byl nimi pokryta.... :( Za to po wysuszeniu, te moje pare wlosow co sie dzielnie trzyma mojej glowy ladnie blyszczalo i udawalo okaz zdrowia (bo w ogole to indywidualne wlosy mam bardzo zdrowe tylko ogolnie wypadajace i rzadkie :( Nie mieszkam w Polsce wiec drozdze moge tylk zdobyc w polskim sklepie na drugim koncu miasta (wczoraj moja mama byla w sklepie i zapomniala kupic wiec musze czekac do przyszleog tygodnia, jak znowu sie tam wybierze ..:( ) Lacze duza nadzieje z tymi drozdzami. Przyszedl tez juz olej kokosowy wiec rozpoczynam stosowanie od jutra. nie wiem czy raz na tydzien czy dwa razy w tygodniu go uzywac? Ktos doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
Marta - będę pamiętać o tym tsh, teraz jestem już czujna ;) no własnie zaczekam póki co z tymi tabletkami vichy bo to cholernie drogie a kuracja musi i tak potrwac jakis czas żeby były efekty, wiec nie ma co wydawac kasy... mnie tez wkurza takie podejscie dermatologów - te same rutynowe pytania, te same teksty i leczenie metoda prób i błędów, nie zlecone żadne badania... wiesz co ta dzisiejsza powiedzała - że to mogą byc uwarunkowania genetyczne, że skoro np.tata ma łysine to ja tez moge miec problemy z włosami... może cos w tym jest ale dziwne że cały czas było ok i nagle takie masowe wypadanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi już kilka lat bardzo
wypadają włosy,raz mniej,raz gorzej-a to od rozjaśniania,a to od odchudzania,a teraz od niczego i wiem,że mi nic nie pomoże,jak im sie zachce to same przestaną wypadać,tzn będą ale mniej.Wypróbowałam chyba wszytsko co wpadlo mi w ręce a nigdy nic nie pomoglo i nigdy mi włosy nie odrosły i już pewnie nie odrosną.Jak dalej będą tak wypadać to za parę m-cy bede musiała rozejrzeć sie za peruka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaa...
A maseczkę z oleju kokosowego robię raz w tygodniu. Pewnie można częściej (tylko sprawdź, czy włosy nie będą się wtedy przetłuszczać). Nie jest to zbyt wygodne, a ja jestem leniem ;-) dlatego nie robię częściej. Operacja jest dość kłopotliwa. Zawijam głowę folią, potem ręcznikiem, a dookoła, pod brzeg ręcznika, wsuwam złożone chusteczki, bo kiedy olej rozgrzeje się solidnie na głowie zaczyna wypływać. Mimo, ze nie nakładam go dużo (zgodnie z przepisem 2 łyżki). asiorekkkk, tylko że skoro nie zleciła badań genetycznych, jest to tylko hipoteza ;-) czyli łatwy sposób na wymiganie się w sposób pseudonaukowy badanie genetyczne są strasznie drogie, więc skoro się ich nie robi, teorię o tej przyczynie wypadanie włosów można zostawić na sam koniec...kiedy wyczerpiemy już inne możliwości ale to tylko taka moja teoria :-) najwyraźniej nie podzielana przez większość dermatologów ;-) dobra, już skończyłam ;-) tak naprawdę nie jestem tak zgorzkniała, po prostu zbyt często muszę odwiedzać lekarzy ostatnio jestem ciekawa, jakie będziesz miała wyniki... mi już kilka lat bardzo, ja też ratowałam się rożnymi metodami, wydałam kupę kasy na kosmetyki i leki, nawet leczyłam się u dermatologa. Też myślałam, że będzie już tylko gorzej. Dopiero w trakcie przypadkowej wizyty u internisty w sprawie zapalenia pęcherza dostałam skierowanie na badanie tarczycy i okazało się, że to jest strzał w dzisiątkę. Właściwie sama jestem sobie winna, bo powinnam była szukać informacji w Internecie. Ale wierzyłam, ze jak dermatolog mówi, że już wyczerpał wszystkie opcje i taka juz moja uroda, to tak naprawdę jest. Nie poddawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaa...
Ucięło mi początek posta... flirty thirty, skoro nie masz łatwego dostępu do drożdży, kup sobie tabletki z drożdżami w aptece. O ile pamiętam są względnie tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
Marta ja też chodzę teraz po lekarzach, w przychodni to już mnie znają aż mi głupio... a lekarstw to zażywam obecnie tyle,że aż dziw że jeszcze w nocy nie świecę :o 3 razy dziennie 4 tabletki drożdży, i gdzies w ciągu dnia jeszcze cynk, tran w kapsułkach (to na skóre i odpornosc - koleżanka mi poleciła), no i jeszcze zażywam tabletki na łupież pstry którego się nabawiłam na wakacjach i walczę od ponad miesiąca :( nie mówiąc już o tych wszystkich masciach, kremach,specjalnym żelu pod prysznic za prawie 40 zł, szamponie też za tyle... ach, masa pieniedzy a efektów na razie prawie żadnych... strasznie się spłukałam w tym zwłaszcza miesiacu na te wszystkie cuda... wczoraj kupiłam sobie pestki dyni i suszone morele - ponoć mają dużo pierwiastków przyjaznych dla włosów, nie zaszkodzi spróbować a przynajmniej to nie kolejne tabletki tylko natura :) A co do tych uwarunkowan genetycznych to jakos mi sie nie wydaje, może się myle ale kurcze przeciez 2/3 facetów przed 60-tka ma łysinke i nie wierze że wszystkie ich córki maja problem z wypadaniem włosów... no cóz, może głupio sie pocieszam, ale dla mnie takie stwierdzenie to jest własnie tak jak powiedziałas ostatecznosc, a najpierw trzeba szukac innych przyczyn... no nic, dzisiaj znowu dzien lekarski - rano ginekolog, choć już wiem,że wyniki mam raczej w porządku, potem odbiore wyniki tsh i morfo, a wieczorem moja "stara" dermatolog, ciekawe co mi dzis bedzie mówic... pewnie że potrzeba czasu i takie tam, ehh jak ja znam te ich teksty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
flirty thirty - spróbuj kupic w aptece gotowe drożdże, nie są drogie. a mi przy suszeniu też wypada troche włosów, ale jednak najwiecej to przy myciu i rozczesywaniu... wczoraj je troche podsuszyłam i zakreciłam na papiloty żeby było ich optycznie więcej, potem troche sprayu i było ok, wyszłam w rozpuszczonych, wyglądało to mniej wiecej tak jak na tym zdjęciu: http://control.filmweb.pl/f211364/Control,2007/galeria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
żeby zobaczyc zdjecie trzeba skopiowac link i wejsc w galerie, chodzi mi o fryzure tej babki w ciemnycch włosach, taka mniej wiecej mam fryzurke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkkk
kobietki jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana_katia
kolejny topik o włosach.. niestety w tym temacie też mam dużo do powiedzenia... stosuje wiele rzeczy i jak na razie nei widzę efektów, a nie jest juz ciekawie z tym co zostało na głowie.. płakać się chce i tyle.. boziu, a ile pieniedzy na to idzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Powiem Wam, ze zastosowalam juz olej kokosowy i 2 razy maseczke na wlosy henna wax i przynajmniej te wlosy co mam na glowie wygladaja naprawde zdrowo.... jak je napusze przy suszeniu to przez jakies 2 godziny po wydaje sie, ze wszystko z nimi ok, dopoki nie opadna i objawia prawde o sobie.... przeswity na czubku glowy... na razie jeszcze nie rzucajace sie w oczy ale jednak.... :( Jutro mama jedzie do sklepu polskiego wiec bede miala drozdze. Niestety tutaj (jak juz wspominalam nie mieszkam w POlsce) tabletek z drozdzy w aptekach nie sprzedaja. W ogole apteki tutaj sa takie beznadziejne....sama chemia. Jak sie chce dostac cos a la z polskiej apteki to trzeba jechac do sklepu ze zdrowa zywnoscia i placic niemozliwe sumy za byle g..., tylko dlatego , ze niby naturalne :( Jutro znowu uzyje olej kokosowy, chociaz ostrzegam , ze po pierwszym myciu, wlosy sie nie swieca, dopiero jak umyje na drugi dzien to widac efekty tj. gladsze, blyszczace i jakby nieco grubsze wlosy. Nie wiem jeszcze czy pomoze na porost wlosow bo dopiero co zaczelam go uzywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×