Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lekko zniecierpliwiona

Zaręczyny... długie czekanie

Polecane posty

Gość spinalolo
a jak zobaczysz pierścień, zobaczysz też sen(s).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinalolo
następna proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quality
A wg. mnie to takie myslenie o pierscionku to bierze sie troche hmmm.... z nudy. Też niestety mi sia wlaczylo takie myslenie ale pogadalm ze swoim facetem i nagle wlaczyl mi sie inny tryb :P Teraz marze o wyjezdzie za granice o zarobieniu jakiej wiekszej kasy . Mówie wam postawcie na siebie, np. doksztalcajce sie, szukajcie lepszej pracy itp.po prostu zajmijcie sie soba :) mi to pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny gość
Ja jestem z facetem 4 lata... też ciągle mówi, że kocha i że jestem dla niego najważniejsza. A konkretów jak nie widać tak nie widać tylko, że mój ma 36 lat... a najważniejsze są dla niego rodzina i firma którą prowadzi. Nie mieszkamy razem a widujemy się tylko w weekendy. Nie chce mu stawiać ultimatum, nie chce też naciskać. Po prostu mógłby się określić co dalej. Bo w takim zawieszeniu można się tylko otruć dawką takiej nie zdrowej trwającej bez progresu i zmian długiej relacji. Na wszystko jest czas a tu chyba czas już się skończył. I jak tu żyć i co zdecydować kiedy serce swoje a rozum swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma 36 lat... a najważniejsze są dla niego rodzina i firma którą prowadzi. Nie mieszkamy razem a widujemy się tylko w weekendy. Nie chce mu stawiać ultimatum, nie chce też naciskać. Po prostu mógłby się określić co dalej. XXX przecież on się jasno określił!!! najważniejsza jest JEGO rodzina i JEGO firma - ty jesteś najważniejsza w weekendy i w trakcie bzykania to ty się nie określiłaś, nie powiedziałaś wyraźnie czego chcesz, nie naciskasz, czekasz (nie wiadomo na co), siedzisz z podkulonym ogonem i jak pies czekasz aż pan na ciebie cmoknie (w weekend) po prostu jesteś głupia i nie umiesz dbać o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona252
A w moim przypadku jest trochę inaczej- ja 25, on 27, razem jesteśmy ponad 3 lata. Na początku mój B marudził o zaręczynach- po 3 mies zapytał czy chciałabym zostać w przyszłości jego żoną(badał grunt), przyklejał się do szyb u jubilera, niestety ja byłam przerażona- niegotowa, za młoda, nieustabilizowane życie itd. Zrobiłam mu awanturę pt."Nie chcę się zaręczać bo mamy czas". Teraz, 1,5roku później powiedziałam że ma zielone światło w sprawie pierścionka, niestety od kilku miesięcy cisza. I teraz nie wiem czy drążyć temat i dopytywać się czy i jemu się nie odmieniło czy czekać na dalszy rozwój wydarzeń. Co radzicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMGP
Skąd ja to znam ... od 19 miesięcy jestem z moim chłopakiem - po 3 miesiącach znajomości zamieszkaliśmy -wszystko jest wspaniałe -Ale praktycznie od samego początku. Mówi mi o zareczynach-po co cały czas o tym gada ???! To już jest denerwujące - zwyczajnie mnie drażni takie gadanie! Nie mam żadnego parcia na ślub. Jak dla mnie to możemy tak sobie razem być szczęśliwi bez papierka i tego zbędnego gadania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz nam stuknie 4 lata i 9 miesięcy razem i też póki co brak zaręczyn, mi to w ogóle nie przeszkadza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat i 4 miesiące bez pierścionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×