znalazłam prezerwatywy ...

dziwne jest dla mnie to ze zamiast go opierdolic afere mu zrobic ty ty zastanawiasz sie jak to rozegrac zeby nie wiedzial ze do plecaka zajrzalas zajrzalas i co to i tak juz sie nie liczy wazne co zobaczylas ja bym w ten sam dzien powiedziala cos bo jak bedziesz tak dlugo czekac moze juz gumeczek nie byc w plecaczku i co wtedy powie ze cos sobie uroilas

zaloze sie ze chodzi na dziwki ;] masz gdzies w okolicy burdel :> haha ja to sie smialam z mojego faceta ze porozwieszam w kazdym burdelu w wojewodztwie, a nawet i polsce jego zdjecie: WANTED , z nagroda 1000000zl :P wtedy zadna nie pomysli zeby dac mu dupy za tam nei wiem ile one biora, ale na pewno nie milion, ktore \'by dostaly\' gdyby mi go sprzedaly:P

hahahaha swietny pomysl ja bym zalala mu wszystko czyms takim zeby mial wielki problem z dopraniem ;P

a jak sie zabezpieczacie? jak bierzesz pigułki i on o tym wie, to mu powiedz ze ci sie skonczyły, musisz sobie zrobic przerwe i żeby skoczył po gumki... ciekawe czy pojdzie czy wyjmie te z plecaka?

oblej mu plecak sokiem (niby przypadkiem) wypakuj wszystkie rzeczy na łóżko i będzie po problemie, przecież nie grzebałaś mu tylko chciałaś wyczyścić plecak (np wrzucić do prania)

pomyslalam tez ,że moze kupie opakowanie i powiem,ze rozdawali w jakiejs promocji i moze mu sie przydadzą:D mynigdy nie uzwyalismy gumek

albbo wiesz co, wyjmij mu je i nic wiecej nie rób, potem powiedz, żeby dał ci coś, co na pewno ma w plecaku, klucz itp i obserwuj

oo tez dobre..

hahah ale ty glupia jestes to samo on ci moze powiedziec kochanie rozdawali na ulicy i schowalem je do plecaka a jedno opakowanie otworzylem zeby zobaczyc czy zapachowe

aagusiaa22 ja bym od razu zrobila mu awanture i nie interesowaly by mnie jego jakiekolwiek tlumaczenia!! dla mnie zdrada to dno i koniec wszystkiego!! na pewno nie tracilabym czasu na zastanawianie sie jak to rozegrac.. agusia dlaczego uwazasz ze posiadanie prezerwatyw w plecaku oznacza zdrade...wytłumacz mi to bo jestem bardzo ciekaw?

gdzie jest teraz Twoj facet?? bo chce sie szybko dowiedziec zakonczenia

mądrala wiesz ja taka naiwna nie ejstem i on dobrze o tym wie:)

teraz jest w pracy ale byc moze na przerwie i wlasnie zaklada...wrrrrrrrrrr wściekla jestem

brat niedzwiedz 1) nigdy ich nie uzywali 2) 3 paczki z czego jedna juz rozpakowana :| autorka pisala ze nie maja po 15 lat wiec watpie zeby napelnial je woda i rzucal w kolegow:> ale no tak.. zanim facet dorosnie to i w wieku 30lat moze byc lekko durnowaty

sprawdz na spokojnie przy nim jego plecak, jeżeli będą prezerwatywy, to patrząc mu w oczy powiedz a więc uprzejma telefoniczna informatorka nie kłamała, co masz mi do powiedzenia jeżeli prezerwatyw nie będzie to również spokojnie zapytaj dlaczego nie brałaś udziału w ich zużyciu... i tak nie masz nic do stracenia

lillyblue teraz jest w pracy ale byc moze na przerwie i wlasnie zaklada...wrrrrrrrrrr wściekla jestem hahahaha , no co Ty, nie boj nic, jak sie okaze ze Cie zdradzal to zabierz mu te gumki i wykorzystaj w slusznym celu z jakims fajnym kims

dobra ja się śmieje ale cholera plakac mi sie chce...

Spokojnie to tylko zdrada - bardzo mądrze prawisz. ale nasz Lilly nie martwi się faktem , że jest zdradzana, tylko faktem, że zachowała się niehonorowo i zajrzała do plecaka chłopakowi. on się jakoś nie martwił zdradzając..... echhhh... dziwi mnie takie podejscie... nigdy nie sprawdzałam mojego narzeczonego, ale gdyby się tak stało, jak w Twoim przypadku- nie miałabym najmniejszych oporów, by powiedzieć: "tak, sprawdziłam Cię i...nie żałuję. żegnaj"

brat niedzwiedz 1) nigdy ich nie uzywali 2) 3 paczki z czego jedna juz rozpakowana :| a wziełyscie moze pod uwage taki aspekt ze te prezerwatywy moga nie byc jego...:O nie raz miałem w swoim plecaku nie swoje rzeczy w tym i prezerwatywy...zdarzyły sie tez podpaski i tampony.... szybko osadzacie na podstawie rzeczy a nie faktów...:O przykre....

ja nie mam wyrzutow sumienia,ze zajrzalam do jego plecaka...nie chodzi o to,spojrzie co wczesniej napisalam

mhm jak ja popalalam to tez mowilam mamie :to mojej kolezanki:> ja nei wiem jak to sie skonczy, moze i nie zdradza, co jest watpliwe. poki co wszystko na to wskazuje :):):)

prezerwatywa w plecaku chłopaka = zdrada.....:O:O:O:O smutne..i to bardzo

brat niedzwiedz to juz chyba przestaje byc śmieszne:)

ja jestem przekonana ze jego byly i tu nie mydl nikomu oczu ja bym draniowi pokazala gdzie jego miejsce a ty lillyblue boisz sie go ze nie przyznasz mu sie ze grzebalas w plecaku soku tez nie chcesz wylac hmmm wiec cos tu jest nie tak

a nie powiedzialam,ze soku nie chce wylac:)

Lilly, napisałaś że nie chcesz się przyznać .... a ja uwazam, że to powinien byc najmniejszy w tej chwili problem.... o to mi chodzi.

no ja wiem,wiem...tylko gdybym chciala się przyznac to nie pisalabym tutaj...zalezalo mi na waszych pomyslach...

kurwa! TAAAAAAAAAAAAAAAAK!

no to masz tu przecież kilka pomysłów, który wybierzesz? co zrobisz?

jednak baby to nic wiecej jak chodzaca emocja....zero logiki:O