Jak zrozumieć że w trakcie przerwy w związku ona mogła z innym?

problem mam ja a nie ona. Ona nic nie ma do tego że ja z kimś mogłbym sie przespać. Byliśmy osobno. Umiesz czytać? kol rtewretw

brat_niedzwiedz -->> "buhahahahah przespij sie z inna to wasze kryteria sie wyrównaja....." Śmieszne i żałosne?!? ... ale działa bardzo skutecznie na "zranione serce". A co ma gość robić? Dalej walczyć, czekać i przeżywać kolejnych facetów swojej EX? Gówno prawda... czas się wyleczyć, zasmakować czegoś innego i uświadomić sobie, że EX jest zwykła kobietą taką jak inne, a może nawet gorszą.

Nie jestem psychologiem ani nie mam takich zainteresowań. I w mojej opinii jesteście nienormalni.

umiem czytać i dobrze przeczytałam - odeszła PRZEZ CIEBIE. Więc dlaczego masz do niej żal, że chciała ułożyć sobie życie od nowa? Gdyby mnie facet zranił, gdybym odeszła z jego winy a potem wróciła - a on zacząłby histeryzować, że z jakiej racji spałam z innym... To chyba bym go wyśmiała i życzyła mu udanej dalszej drogi.

słuchaj, powiem tak: nie masz nic do stracenia , a tylko do zyskania, jak nie zrobisz jak Ci tutaj podpowiadamy będziesz tylko się zadręczał. Wrócicie do siebie ok, ale będzie cie to dręczyć ze ona spała z kimś innym a Ty nie, to jakis przejaw chyba zazdrości, co w konsekwencji za jakis czas doprowadzi do tego ze bedziesz sie ogladał za inna babka.... a okazji dozdrady bedzie co niemiara...

Dobra. Wszystko jasne. Zamykamy topic. Dam wam znać jak już coś się stanie........... że tak powiem. Dziękuję wszystkim bardzo.

poza tym można mieć przerwę na 2 sposoby. 1. Robicie sobie wolne, tzn nie spotykacie się z taką częstotliwością, nie wydzwaniacie do siebie co 10 min, każde żyje swoim życiem by sprawdzić czy faktycznie tak bardzo kocha tą 2 osobą. Umawiają się np na miesiąc, dwa wolnego. A potem albo wybierają wspólne życie albo życie w pojedynkę, imprezy, nowi partnerzy itp. 2. Zrywacie ze sobą definitywnie i nie ma że boli, gdy ta 2 osoba zacznie żyć WŁASNYM życiem nie oglądając się za siebie. Wy wybraliście to 2 więc w czym problem? Jak Cię to boli to nie pozwól jej wrócić...

a moim zdaniem jak facet teraz sie stara, teraz gdy ona chce do niego wrocic. Znajdzie sobie jakas na boku by wyrownac szanse, potem wroci. Sorki, jak ona sie dowie to Ciebie w tylek kopnie i juz do niej nigdy nie wrocisz.

brat_niedzwiedz -->> "buhahahahah przespij sie z inna to wasze kryteria sie wyrównaja....." Śmieszne i żałosne?!? ... ale działa bardzo skutecznie na "zranione serce". A co ma gość robić? Dalej walczyć, czekać i przeżywać kolejnych facetów swojej EX? Gówno prawda... czas się wyleczyć, zasmakować czegoś innego i uświadomić sobie, że EX jest zwykła kobietą taką jak inne, a może nawet gorszą. co to da ze se przespi z inna?...dobra niech sie przespi i swoja ex niech o tym fakcie poinformuje,pewnie wtedy zmieni decyzje i panna bedzie potulna i uległa:O....nie tedy droga by walic pieknym za nadobne.taki krok bedzie równał sie z niczym innym jak z desperacja zranionego łosia:P co ma robic...? wwalczyc czekac skamlec prosic ....nie MA BYC FACETEM!!!! i zaczac normalnie zyc,jak przystało na facetaW porownaniu do jego byłej panny nasz bohater powinien wziasc sie w garsc i zaprzestac ponizania własnej osoby...:D

... ale wasz bohater kocha ją ponad zycie, ponad wszystko, ponad ludzi i czyny i nie wierzy że kogoś tak pokocha. Ponadto wie że to co czuje teraz, złość ze spała z innym jest dziecinadą z którą nie umie sobie poradzić.

dla mnie tez fakt przespania się z inną na złość byłej to zwykły akt desperacji, zranionej dumy i mega focha... aż dziw, że tacy faceci chodzą po tym świecie...

" ... ale wasz bohater kocha ją ponad zycie, ponad wszystko, ponad ludzi i czyny i nie wierzy że kogoś tak pokocha. Ponadto wie że to co czuje teraz, złość ze spała z innym jest dziecinadą z którą nie umie sobie poradzić." Dlatego piszę naszemu bohaterowi że jest chory. P.S. Stąd i ja tez nie bardzo wierzę w owe 30 lat życia naszego bohatera. Mądrości życiowej starcza ledwie na połowę tego.

czytam czytam...moze sie z chujanki urwalam,, ale nie wierze, ze faceci sa zdolni kochac:O

... ale wasz bohater kocha ją ponad zycie, ponad wszystko, ponad ludzi i czyny i nie wierzy że kogoś tak pokocha. Ponadto wie że to co czuje teraz, złość ze spała z innym jest dziecinadą z którą nie umie sobie poradzić. z tym ze nasz bohater nie jest w tym momencie facetem...tylko meczybuła:O ktory mysli ze miłosc polega na sentymentach:O

... ma 30 lat, kocha jak napisał, wierzy i cóż. Może jakoś dotrwa do Happy Endu. Nie spotkałem jeszcze ludzi którzy uwierzyliby w taką miłość.

Byli długo ze soba. On na dzien dzisiejszy zrozumial ze zawinil i wie ze to ze nie sa razem to jego wina. Chce sie zmienic, a dziewczyna jest gotowa sprobowac!!! Powinien sprobowac! 6 lat to nie byle co. Jasne ze najlepiej gdyby znalazl nowa, zaczal wszystko od poczatku. On jednak wyraznie pisze, ze nie chce nowej. On jest pewien ze chce wrocic, ma tylko problem z tym poczuciem ze byli inni. Jezeli teraz przespi sie z jakas pierwsza lepsza na sile to jego byla straci do niego szacunek, baaaa on moze sam do siebie szacunek stracic. Mysle ze zarowno jego "terrorystyczne" zachowanie, jak i obecna "meska duma" wynikaja z tego samego, jakiegos zanizonego poczucia wlasnej wartosci. Wtedy kontrolowal dziewczyne, teraz nie umie wybaczyc ze ktos byl. W podswiadomosci czuje sie gorszy! Tylko wyrwac pierwsza lepsza do lozka w Twojej sytuacji nic nie zmieni, a moze wrecz zamknac droge powrotu do bylej. Skoro teraz sie starasz, a w trakcie staran z jakas sobie bedziesz sypial dla poprawy meskiej dumy to zachowazs sie jak dzieciak. Musisz podjac decyzje...albo kobczysz tamten rozdzial. Leczysz sie z tej milosci, poznajesz w koncu kogos i nie popelniasz tych beldow ktore popelniles. Albo...uczciwie walzcysz o ta, bez lasek na boku. I uczysz sie rozumiec to, ze jak nie byliscie razem ona miala prawo i nie bylo w tym nic nieuczciwego,z e sypiala z kims innym. Moze pomoze ci wizyta u psychologa???

to jest normalna sprawa,a co miała niby robic czekac na ciebie do końca świata,moja kuzynka też tak robi poznaje ciągle innych facetó,trzeba poznawać i tyle,życie nie konczy się na tobie jednym,może inny bedzie dla niej lepszy,teraz taki jest swiat

kobiety nie sa już takie jak kiedys,że tylko dla jednego,są otwarte,często zdradzaja i faceci nawet tego nie wiedzą bo pracują,a one flirtują gdzie się da,niestety ale tak jest

A co to znaczy "przerwa w związku"? Nie ma przerw w związku, są tylko rozstania. Skoro ją zostawiłeś to co ona miała robić, żyć w celibacie bo a nóż widelec kiedyś Ci się odwidzi i do niej wrócisz? Ja się jej totalnie nie dziwię. Zrobilabym to samo gdybym po rozstaniu poznała innego fajnego faceta.

"jeżeli kochasz wybacz wszystko" Co to za głupie rady? Co on ma wybaczać? Został zdradzony czy co? ONI NIE BYLI RAZEM, więc laska miała drogę wolną. Na marginesie - ja też tak zrobiłam. Każda kobieta by tak zrobiła. Kobiety szybciej niż faceci zapominają i jesli poznają w tym czasie kogoś innego to nie będą zastanawiały się długo. A skoro Ty postanowiłeś wrócić do niej, to tylko ze świadomością że w tym czasie byłą wolną osobą i mogła się przespać z tabunem facetów.

No ale to co - ona nikogo nie może już poznać, bo może ex się ocknie i za 5 lat do niej wróci? Śmieszny jestes. Włąsnie z takimi poglądami jestes i zostaniesz prawiczkiem. Ale jedno Ci powiem - nie licz na to że istnieją inne kobiety. Każda sobie szuka kogoś po rozstaniu i pójdzie z nim do łózka.

to jakiś tępy prowokator, który we wkurwianiu ludzi na forum znalazł substytut życia towarzyskiego i erotycznego. Jestem pewien, że jest przy okazji innym wcieleniem "a ja wygrałem życie" i "stańczyka".

Jeżeli zawiodłeś i doszło do rozstania to miała wszelkie prawo do tego, żeby próbować ułożyć sobie życie z innym facetem niż Ty. Nie masz prawa jej osądzać, mieć do niej pretensje, niszczyć jej przez to życie. Daj sobie spokój, bo prędzej czy później zaczniesz mieć do niej pretensje o innych, czyli znowu zawiedziesz. Po jaką cholerę chcesz ją niszczyć swoim problemem. Daj jej szanse znaleźć sobie faceta NORMALNEGO i takiego, który ją będzie szanował.

prawiczek i kropka 1987 zanim do niej wrocisz przespij sie z inna, bedzie wtedy ok jak sie przespi z inna to wtedy bedzie chłopakiem z przygodami i niektore dziewczyny nie beda go chciały..bo duzo lubi takich co to przygod wiele nie mieli :P oj prawik prawik...ale ty masz punktów odniesienia do swojego zycia emocjonalnego...gubisz sie chłopie:O