Czy myślicie, że taki płaszcz Vila jest ok na zimę? czy za cienki?

:( http://allegro.pl/item453330598_vila_nowy_plaszczyk_welna_hot_curry_s.html a moze ktos taki ma?

Zima stanowczo nie. Jednak taka jesień to ok.

To zależy w którym regionie Polski mieszkasz :) Ja jestem ze Szczecina i ostatnią zimę przechodziłam w skórzanym płaszczu. Śnieg i mróz był może przez dwa tyg. Zazwyczaj zimy mamy deszczowo-sztormowe. Moja kumpela całą poprzedni sezon zimowy chodziła w podobnym. Tak, więc...

wielkich mrozów, to Ty w nim na pewno nie przetrzymasz;)

e to szkoda :( szukam takiego, tyle, że właśnie na zimę. Ale chyba jeszcze mały wybór. Trzeba czekać do listopada lub grudnia. Mieszkam w krainie wielkich mrozów na wschodzie Polski ;) szkoda, że na allegro nie można pomacać ;) płaszcza, zwłaszcza, że pewnie kupię przez Internet, bo u mnie w mieście mało sklepów i mały wybór.

ze zdjecia to nie wiadomo czy jest cienki czy cieply. ale ogolnie bardzo ładny

właśnie mi tez się bardzo podoba, krój jest idealny :) ale myślę, że gdyby był grubszy to cena by byla wyższa:O a Wy jak myślicie ;)

kapusniak - no zobacz jkl ludzie róznie odczuwają - ja też jestem ze Szczecina a jednak stwaim na grube płaszcze i kurtki puchowe - a Ty gorąca dziewczyna jesteś :) Albo młodsza sporo - wtedy mi tez było gorąco :) A płaszczyk bardzo ładny ale stanowczo za cienki na zimę, niestety.

Płaszczyk jest na podszewce, więc na zimę jak najbardziej. Materiał też raczej grubszy(po zdjęciu wnioskuję) Ja mam podobny(inny fason) i zamierzam w nim w zimie chodzić. na razie (10-15 stopni) jest mi w nim za ciepło:)

:) Młodzieniaszkem raczej już nie jestem, przekroczyłam 40. Mam skalę porównawczą. Kilka lat temu, przez 3 lata mieszkałam na południu Polski. Tam rzeczywiście zimą marzłam. Na tę okazję specjalnie zakupiłam kożuch, tak mi było zimno. Ale wróciłam do Szczecina i kożuch powędrował na Allegro.