Moja nerwica.....cd..

Powiedz mu tak "Jestem tylko nadwrazliwa i wszystko wyolbrzymiam co pozniej odbija sie na moim ciele" powodzenia stres stop :) spróbuj tego treningu o ktorym pisałam

Nie chodzi do lekarzy to dobrze ---ale jak go cos zaboli np ząb z pewnoscia pojdzie

jego to ciagle bola plecy albo kolana:)u dentysty tez byl dawno...trudno go wyslac do lekarza na prawde:)

napisąłas:\"ale mi dzis sie ciezko oddycha czuje ze mam scisniete gardlo\" skad ja to znam? A wiesz co jest tego powodem? masz spiete miesnie kregosłupa----- ze stresu oczywiscie Nie mowiła ci twoja psycholog o relaksacjii?Zapytaj ja o ten trening o ktorym pisałam

trudno go wyslac do lekarza naprawde ___wierze ci--------faceci tak maja

ja tez mam tak jak Stres-stop moj maż tez nie raz powiedzial mi w awanturze,ze jestem chora i powinnam wziasc tabletke na głowe:( wiem,ze z takim kims nie mozna zyc na dłuzsza mete bo poglebi moja samoocene ale staram sie praciwac nad naszym zwiazkiem zwlaszcza,ze jestemsmy jeszcze mlodzi i sie docieramy...

Moj tez mi kiedys tak gadał ze jestem wariatka bo biore leki i chodze na terapie A ja wiem swoje I on teraz tez juz wie ze mam racje Trudno komus kto sie nie czuje czy nie czuł tak jak my to zrozumiec wiec nie ma sie co dziwic facetom Gdybym tego nie przezyła to nikomu bym nie uwierzyła ze mozna sie tak zle czuc bedac fizycznie zdrowym--a Wy?

mandzia twoj dzidzius juz kopie??:)

nigdy bym nie podejzewala ani sie nie domyslala,ze to jest takie cierpienie i fizyczne i psychiczne z tym,ze jak bylam zdrowa to nie wiedzialam jak bardzo cierpi osoba chora na nerwice,myslalam,ze to jest do przejscia...

Alicja domyslam sie ze z nerwow:) dawno juz tak nie mialam z tym oddychaniem i scisnietym gardlem ...ale wiem tez od czego bo wzielam leki od ginekologa i glupia sie boje skutkow ubocznych:(i stad ten lęk

cytat: "Gdybym tego nie przezyła to nikomu bym nie uwierzyła ze mozna sie tak zle czuc bedac fizycznie zdrowym--a Wy?" no ja tez:)i dlatego pewnie faceci tego nie rozumieja:) ehh

a jakie leki od gina bierzesz??

na infekcje pochwy:( ja to zawsze jak mam wziac jakies leki to czytam ulotke i skutki uboczne a potem sie zamartwiam czy u mnie wystapia

kopie ,kopie:) wierci sie i kreci:) szkoda,ze ta choroba zabiera mi tyle radosci zycia...

stres stop zasada nr1!!!!!!!!! nie czytaj zadnych ulotek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sprawdzony sposób na mnie znam to az za dobrze ~~~~~~~~zadne uboczne nie wystapie --nie maja prawa daje ci słowo!!!!!!!! Moj gin mawiał ze ulotki sa dla sądów i by ich nie czytac

mandziaa :D to fajnie ze taki wiercipietek ci rosnie---luzik-wszystko bedzie ok!!

:)ale ciekawosc zawsze mnie zżera jak dostaje jakis nowy lek:) ide cos zjesc

stres --mozesz podac nazwe tego leku?:)

Alicja masz słowotok?

tak :):):)

Anielleks do ciebie nie pisze wec nie czytaj

witam w sobotni nudny dzien i zimnyyyy

i deszczowy :( smętów dzięn 7 ,ciemno ..

ja dzis jestem nie do zycia... od rana nie moge sie podniesc z lozka, ciezko mi cokolwiek zrobic bo jestem leniwa i zmeczona ale jak mowicie to pewnie sprawka pogody mierzylam sobie cisnienie bo myslalam,ze mam niskie ale mam w normie to nie wiem co jest:O ide wieczorkiem na bilarda z kolezankami:) mam nadzieje,ze nie zasne zanim tam pujdziemy, przeciez od zycia mi sie tez cos nalezy co nie:P

wieczorkiem na bilarda z kolezankami!!!? swietny pomysł idz i baw sie dobrze

do zdrówko: zależy kiedy... Czasem siedzę i czuję się jakbym była po kilku drinkach zaczyna kręcić mi się w głowie czuje ze ciężko oddycham i ciach... lub po prostu zaczynam czuć ze nie mam siły ze nogi mi się uginają no nie wiem dziwne to jest do opisania... zazwyczaj to wygląda tak ze usiądę głowa już sama z siebie spada mi w dół czasem na kolana lub niżej, i mam dziwny odruch nie wiem dlaczego ale czasem się bujam jakbym miała chorobę sierocą :P blada jak ściana, ledwo przytomna mruczę do siebie ale tak doszłam do tego że robię to żeby się uspokoić, raczej nie widzę a słyszę, ktoś coś mówi a ja raczej nie jestem w stanie się podnieść czy odpowiedzieć więc często mruczę mam wtedy takie wrażenie że gdy się wyprostuje to zwymiotuję. Strasznie się wtedy boję że zemdleję że w coś uderzę, że mnie wtedy okradną, że nie ma kto mi pomoc No i co powiedzmy wracam do domu jadę godzinę a pamiętam 5 minut z tego i budzę się na drugi dzień lub parę godzin później w łóżku. Raz chłopak mnie chyba(nie do końca kojarzę co się działo) niósł trochę bo nie byłam w stanie iść. Włącza mi się auto nawigacja...syndrom pijaka który zawsze wie jak wrócić do domu. głowa w dół i do domu, gorzej że nie łapie tego jak idę ale zawsze trafiam, mało bezpieczne bo muszę przejść przez ruchliwą ulicę... Ostatnio gdy mój chłopak widzi że odpływam to podnosi mi nogi do góry i przynosi jedzenie. Możliwe że to w połączeniu nerwów i spadku cukru bo ogólnie mam cukier ok ale jeszcze nie wiem czy to to zawsze trzeb próbować nie wiem czy to skutkuje.. ale jem regularnie śniadanie 2 śniadanie obiadek i jakaś kolacyjka w miedzy czasie jakieś jabłuszko czy cuś Zdrówko pisz, pytaj :) Pozdrawiam

Studentko teraz niestety nie mogę ale jutro napiszę bo ja też przeżywam \"odloty\", ostatnio nawet codziennie.. już się jak wariatka czuję. do jutra:****

http://www.seremet.org/kurs_relaksacji/miesnie.html

fajna stronka , dzieki za linka.

Hej!:))) Czy ja dobrze w końcu trafiłam czyli do kobitek o takich dziwnych zachowaniach jak moje? mówię tu o wiecznym zmęczeniu,braku koncentracji i pamięci,zawrotach głowy,wiecznym rozdrażnieniu itp.POMOCY!!! Nie wytrzymuje sama ze sobą:(