stres-stop 0 Napisano Grudzień 30, 2009 pralinko no rzeczywiscie nieciekawie, jedyne co mozemy ci dac tu na forum to dobre slowo a ty jedyne co mozesz zrobic to modlic sie i mowic do siebie i dziecka pozytywne rzeczy, proszę sprobuj a moze uda ci sie dotrwac do konca ciązy i wszytsko zakonczy sie dobrze? nie mysl teraz o najgorszym, wmawiaj sobie ze wszystko bedzie dobrze no i odpoczywaj przy jakiejs muzyce najlepiej, moze ksiazce, mąż na pewno tez bardzo chce twojego dobra i Ci pomoze! życze ci zdrowka i bede sie modlic za ciebie trzymaj sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka 34 Napisano Grudzień 30, 2009 Jest tylko jedna mała iskierka nadziei, której muszę się uczepić, żeby nie zwariować. Podobno na tym etapie ciąży łożysko jest jeszcze w ruchu i może troche zmienić swoje położenie. Gdy macica rośnie może podnieść łożysko do góry. Nie wiem, czy jest to możliwe, gdy łożysko zakrywa szyjke tak jak u mnie, ale będę się O TO MODLIĆ . Lekarz, który robił usg zalecił kontrole za 5 tyg. ale stwierdził, że u mnie raczej już tak pozostanie. Wizytę u swojej ginekolog mam dopiero 12 stycznia ale mam nadzieję, że da mi jakąś nadzieję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka 34 Napisano Grudzień 30, 2009 STRES-STOP DZIĘKUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milky5 Napisano Grudzień 30, 2009 ja niestety wczoraj zaliczylam nie wiem co...juz w sklepie serce zaczelo telepac cos mnie kluc w lewej stronie i oczywiscie...ze serce... pewnie sie tak zaczelam nakrecac-zwlaszcza ze juz od tygodnia cignie w lewej stronie /przy przeprowadzce niezle sie narobilam i naczycislam i nadziwgalam/ ze chyba sie nakrecilam znowu na dolegliwosci sercowe jak zaczelam miec jakies klucia w lewym boku no i wczoraj przyszla sasiadka z 2 dzieci bbylo ok ale ja caly czas czulam takie w srodku podekscytowanie i potem zmieniam dzieciom kanal w tv i bach...nagle goraca...zimno..slabo sie robi ..zaraz ze to juz teraz serce na pewno tak sie nakrecilam ze cisnienie mialam 160/100 ...normalnie mam 135/80 potem niby ciut lepiej i znowu za chwile bach to samo...do tego caly czas mysle ze moze musze jechac na pogotowie bo to serce! /dodam ze bylam badana przez 3 kardiologow w ciagu 2 lat i mialam tez holtera/ i najlepsze ...na to wrocil maz z pracy...spojrzal na mnie i...A TY CO ZNOWU CHORA???? /a mialam spokoj prawie 5 miesiecy/ POTEM ZACZAL SIE AWANTUROWAC ZE OBIAD NIE TAKI ITD...PO PROSTU SIE WYLADOWAL NA MNIE...MUSIALAM WZIASC TABLETKI POLOZYC SIE...ILE MNIE TO KOSZTOWALO KTO TO MA MNIE ZROZUMIE mecze swoja choroba cale otoczenie, dziecko musi patrzec jak mamusia stale cisnienie sprawdza, albo nie moze oddechu zlapac... a najgorsze ze na zrozumienie meza juz chyba nie moge liczyc bo po wczorajszym mam taki zal..nie odzywamy sie..jemu jest glupio...a mi jeszcze gorzej..nocke super spalam jak niemowle a od rana jade na nerwosolu bo bez tego caly czas mialam takie spiecie i taki lek w srodku mostku, rece zimne, serce wali zadyszka...po nerwosolu minelo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Grudzień 30, 2009 millky5 rzadko mozna w facecie znalezc wsparcie, moj np wiem ze udaje nieraz bo pewnie w glebi serca ma dosc, dlatego wole mu juz nie mowic jak cos jest nie tak. Pralinko skro jest nadzieje ze jeszcze wszystko ok bedzie z łozyskiem to jeszcze lepiej!!!!!!!!!!! Mam nadzieje i z calego serca Ci zyczę aby wszytsko wrocilo do normy, najlepiej badz pod stala kontrola jakiegos dobrego ginekologa, dobrze jakbys miala takiego co zawsze mozesz zadzwonic na komorke. Jutro sylwester macie jakies plany??? Ja spedze go z przyszlą rodzina, ewentulanie na stare miasto pojdziemy, moze to i dobrze nie bede sie tak obawiala ze za cos zaplacilam i ze moze przez moja panike kasa przepasc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milky5 Napisano Grudzień 30, 2009 takk u mnie zazwyczaj tak samo...nic nie mowi a ja staram sie oszukiwac ze nic mi nie jest staram sie innych nie obarczac ale w momencie jak akurat czuje sie ze mam odleciec , oddychac nie moge serce wali 160/100...jak mam udawac ze jestem ok..w tym samym momencie on wchodzi po 12 h godzinach pracy i juz wiem co glownie bylo powodem nerwow...jutro tj..sylwestra...pracuje od 16 do 2:30 w nocy..tak ze z naszych sylwestrowych planow nic..sylwestra spedze z mama i synkiem dziewczyny czy wam tez cisnienie skacze w atakach paniki? ja pisze tak bo jak mam tylko leki...strach to cisnienie ok 140/90 ale wlasnie drugi raz w zyciu mialam wlasnie takie wysokie i tak zle mi bylo..pierwszym razem wyladowalam w szpitalu i po tygodniu wypisali z ostrymi napadami paniki lekowej... a jak u was z tym cisnieniem??? moje nomralne 128/76 mniej wiecej ale w napadach paniki to niestety jest wieksze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tak btm chciala norrmalnie zyc Napisano Grudzień 30, 2009 bez nerwicy , moze W NOWYM ROKU BEDZIE DOBRZE.......OBY!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DOSIEGO ROKU Napisano Grudzień 30, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Grudzień 31, 2009 Nie bede sie rozpisywać :) moze krótko ale na temat. W nadchodzacym Nowym Roku życze aby był jeeeszcze lepsiejszy niz miniony, radosci,zdrówka i spełnienia jak najwiekszej ilosci marzen i pragnień :) poprostu SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU :) :) :) :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Grudzień 31, 2009 milky ja nie wiem co z moim cisnieniem bo nie mierze czesto, jak mierze to zawsze mam za niskie, ale nigdy nie probowalam mierzyc w momencie strachu..ale jak nie zapomne to kiedys zmierze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wyssany5 Napisano Grudzień 31, 2009 ...................... ...................... ...................... ...................... ...................... .................... ................... ................ .............. .............. .............. .............. .............. .............. .............. .............. .............. .....WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NADCHODZĄCYM ROKU Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krysia 28 0 Napisano Grudzień 31, 2009 ╔══╦══╦══╦══╗ ╚═╗║╔╗║╔╗║╔ ╗║ ╔═╝║║║║║║║╚ ╝║ ║╔═╣║║║║║║╔ ╗║ ║╚═╣╚╝║╚╝║╚ ╝║ ╚══╩══╩══╩═ ═╝ ══ SYLWESTER ══ ╔══╦══╦══╦══╗ ╚═╗║╔╗║╔╗║╔╗║ ╔═╝║║║║║║║╚╝║ ║╔═╣║║║║║╠═╗║ ║╚═╣╚╝║╚╝╠═╝║ ╚══╩══╩══╩══╝ .......*o*o*o*o*o*o .........o_o_oo_o_o ....... (´´´´´´´´´´) .........|´´´´´´´´| .........|________| .........|´´´__´´´| .........|´´ /´´\´´| .........|´´ \__/´´| .........|´´2009´´| .........|´´´´´´´´| .........|´´´´´´´´| .........|________| .........|********| .........|********| .........|********| .........|********| ........„” ******* “„ ......„” ********** “„ ...../ ************* \ ...„” ************** “„ ../*****************'\ . |******************| . |******************| . |'============='| . |...........................| . |.....SZCZĘŚLIWEGO...| . |..........NOWEGO.....| . |...........ROKU.........| . |..........2009.......... | . |.......................... | . |.......................... | . |'============='| . |******************| . |******************| . |******************| . |******************| ..\'*****************'/ ...============= Kiedy Nowy Rok nadchodzi kieliszeczek nie zaszkodzi, kufel piwa to za mało, litr szampana by się zdało. Trzeba opić wszystkie troski by następny ROK był BOSKI!!! SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Grudzień 31, 2009 ja mierzylam w czasie paniki , zawsze mam podwyzszone , a ogólnie nie mierze bo sie nakrecam , biore lek i nie myśle o cisnieniu ! kiedys sie tak nakrecilam ,ze malo nie zeszlam z tego swiata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja baaardzo psepraszam ..... Napisano Grudzień 31, 2009 widzę flaszki , rzyczenia i dwónastom godzine... czy to jusz nowy rok , mogę już zaczonć ... sam nie wiem , jak się tu znalazłem , ale taaak mnie suszyy.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 ═ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ═ .......*o*o*o*o*o*o .........o_o_oo_o_o ....... (´´´´´´´´´´) .........|´´´´´´´´| .........|________| .........|´´´__´´´| .........|´´ /´´\´´| .........|´´ \__/´´| .........|´´2010´´| .........|´´´´´´´´| .........|´´´´´´´´| .........|________| .........|********| .........|********| .........|********| .........|********| ........„” ******* “„ ......„” ********** “„ ...../ ************* \ ...„” ************** “„ ../*****************'\ . |******************| . |******************| . |'============='| . |...........................| . |......Szczęśliwego.....| . |.........Nowego........| . |...........Roku..........| . |...........2010......... | . |.......................... | . |.......................... | . |'============='| . |******************| . |******************| . |******************| . |******************| ..\'*****************'/ ...============= ═ Bardzo dużo miłości, ═ mało w życiu trudności, ═ dużo bąbelków w szampanie, ═ kogoś kto zrobi śniadanie, ═ a na każdym kroku ═ szczęścia w Nowym Roku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 WITAJCIE,KUPILAM SOBIE 2 PIWKA NA WIECZOREK,I ALE MAM TAKIEGO STRACHA ZE COS MNIE ZNOWU ZLAPIE I NIE BEDE MOGLA WZIASC TABLETKI :(((((TRAGEDIA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milky5 Napisano Grudzień 31, 2009 wanessa dobry temat poruszylas odkad mam doczynienia z panika to tez boje sie tknac alkoholu..nawet winka...bo co jak wypije 2 kieliszki, wezmie mnie a ja nie bede mogla tabletki wziac bo pilam alkohol ;-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 lekarz chcial mi znowu przepisac tabletki ale chce sprobowac bez lekow,jestem juz przeszlo miesiac bez lekow,mam takie w razie ataku paniki,no wlasnie i to jest ten problem ze nie wolno ch brac pod wpywem alkoholu,i co tu robic ????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 milky5 a chodzilas na jakas terapie?albo zazywasz jakies leki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milky5 Napisano Grudzień 31, 2009 CZESC NIE NIE CHODZE NA TERAPIE bralam od kwietnia polowke asertin i doraznie sedam teraz nie biore nic...tylko doraznie mam pod reka sedam ale to okropne bo nigdzie sie bez tego nie ruszam...i wlasnie nigdy nie wiesz kiedy potrzebujesz tabletki a nie mozna z alkoholem laczyc ;-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 milky5 a nie chcesz spróbować terapi?ja juz koncze,jest duzo lepiej,atak paniki mialam tylko raz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 a mialas keidys atak paniki pod wplywem alkoholu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milky5 Napisano Grudzień 31, 2009 nie nie mialam bo ja ogolnie nie pije..nie lubie alkoholu natomiast odnosnie terapii...mialam spokoj prawie 5 miesiecy a teraz mielismy przeprowadzke...remont /w trakcie/ wszystko nowe ..zarwane noce..robota i mnie nagle dorwalo ze zdwojona sila!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Grudzień 31, 2009 milky5 no tak nawrot jest silniejszy tez to przeszlam,ale u ciebie jest to zwiazane z nowa sytuacja,zycze ci szczesliwego nowego roku,oby byl duzooooo lepszy niz 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysznego szampana Napisano Grudzień 31, 2009 http://magia-swiat.web21.pl/wp-content/uploads/2008/11/szampan.gif Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 1, 2010 dziewczyny u mnie narazie ok :) czego i wam zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krysia 28 0 Napisano Styczeń 1, 2010 u mnie tez super ,troszke wypilam -zobacze jutro jak bedzie , zwykle zaczyna sie na 2 dzien po alkoholu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 1, 2010 krysia 28 ja pije pierwszy raz od sierpnia 2008,bo wczesniej bralam leki,ciekawe jak sie bede czula jutro :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Styczeń 1, 2010 Wcześnie jest dosyć ale chcę życzyć wam dużo słonecznych dni w Nowym Roku, zdrowia, zdrowia, trochę zdrowia i jeszcze może zdrowia :*** ▒▒▓▓▓▓▓▒▒▒▓▓▓▒▒▒▒▓▓▒▒▒▓▓▓▒▒ ▒▒▒▒▒▒▓▒▒▓▒▒▒▓▒▒▓▒▓▒▒▓▒▒▒▓▒ ▒▒▓▓▓▓▓▒▒▓▒▒▒▓▒▒▒▒▓▒▒▓▒▒▒▓▒ ▒▒▓▒▒▒▒▒▒▓▒▒▒▓▒▒▒▒▓▒▒▓▒▒▒▓▒ ▒▒▓▓▓▓▓▒▒▒▓▓▓▒▒▒▒▓▓▓▒▒▓▓▓▒ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki .....nawzajem Napisano Styczeń 1, 2010 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach