Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

witam może dużo osob sie już o to pytało , ale ja dopiero dowiaduje się o nerwicy ,może mi ktoś pomoże i stwierdzi czy ją mam objawy:duszności -nie mogę czasami złapać oddech, ból w klatce, migrenowe bóle głowy, zatkane uszy, wzdęcia, mdłości , czasami zaburzenia wzroku ,osłabienie , nie mogę sie skoncentrować na niczym niewiem ...a może to od tego że ostatnio odstawiłam tabletki anty nie biore 3 miesiące już ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djf.d cnz c
stres-stop mieszkam w małej miejscowości... nie ma tu w pobliżu ani psyhologa ani psychiatry :O mojej mamie pomógł bellergot przepisany przez internistę. po prostu dopada mnie to w sytuacjach stresowych albo przed jakimś wielkim wydarzeniem. nawet na mojej 18-nastce leżałam na kanapie w restauracji podczas, gdy reszta się bawiła, bo było mi duszno, słabo i chciało mi się wymiotować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja wstalam juz o 9 , wypoczęta , uśmiechnieta , luz bluz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej czy jest tu ktoś kogo ciągle coś boli ???? Dziś bolą mnie zebra i gnaty,ciężko mi wstac było z wyrka i jak sie wykręcam to bolą, do tego pierś mnie dziwnie piecze i mam shizo co chciwlkę ją macam i pachę i ledwo żyję ... do tego leje deszcz,szaro ponuro,mąż się do mnie nie odzywa, to znaczy odzywa się lae wiecie tak zwyczajnie oschle,zero uczucia :-( zero rozmowy po prostu nic, wczoraj tez poszłam spać, a on przed tv :-( wiem że mamy problemy finansowe,mamy dług w spóldzielni,wczoraj przyszło pismo ... to mnie jeszcze bardziej dobiło. Od rana popłakuję po kątach,teraz siedzę tu przed kompem i ryczę,synus śpi sobie , a córcia wariuje w drugim pokoju. jest mi źle, jesli okaże się, że jestem ciężko chora to umrę w przekonaniu, że on miał mnie w d ... a jeszcze tak nidawno było tak cudownie. Boje się, czemu mnie ciągle coś boli,dzien w dzien,czasem to samo,czasem co innego,prawy bok boli dalej i ten zasrany cycek piecze .... nie mam siły wszystko mnie denerwuje,jestem rozdrazniona i najchetniej wyszłabym i posiedziałą sama w ciemnej piwnicy płacząc na cały regulator.Czy tylko ja mam takie spieprzone to życie ... i jeszcze te teksty od miektorych osob z rodziny:tobie to ciągle i zawsze coś jest ... biedny ten twoj mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fijołek-
🖐️ cześć w słoneczną niedzielę. Nie było mnie trochę, bo odcięli mi net., czyli odłączyli mnie od świata , 😭. Poczytałam Was i zacznę może od cukrzycy. Mój teść ma. Jechał na insulinie przez jakiś czas, ale dzięki DIECIE zszedł na tabletki. Przy cukrzycy dieta ma niesamowite znaczenie. Zero cukru, nawet w warzywach i owocach trzepa uwazać na zawartość cukru, chude mięso, nic smażonego, itp. Mój teść bardzo o siebie dba, więc po latach żarcia skwarek, przestawił się na chudości bez problemu. Mam kuzynkę diabetyka i ona nawet prowadzi prelekcje dla cukrzyków na temat odżywiania się . No. Nadczynność tarczycy miała moja siostra. Nie dość że miała wytrzeszcz oczu , niczym mój pies, kiedy siedzi przed lodówką, to do pokoju wchodziła razem z drzwiami. Miała klasyczne objawy ADHD, latała jakby miała wiatraczek w dupie.Wycięli jej to pioruństwo, bierze leki i jest ok. Nikitka, znam wiele osób, które miały usuwany woreczek. Żyją jak paniska, pija, jedzą lulki palą i nic im nie dolega. Zespół Gilberta, to przypadłość wrodzona, taka uroda. Możesz trochę pobyć na dietce, ale to nie grozi niczym! Jeśli chodzi o Twoje częste wypady do toalety, to wiesz, że ze strachu można dostać sraczki :P. Jeśli już tak się trzęsiesz, to zrób sobie badania na enzymy trzustkowe. Co do wychowania chłopców. mam taki egzemplarz w domu. Był miziasty bardziej, niż niejedna odeęta panienka. Teraz mniej mu wypada, bo skończy lada moment 20 lat., ale wisiał na mnie bez przerwy.Więc bez obaw. Do nowych, wszystkie te objawy, to rzecz jasna objawy nerwicy.Rzygajace mogą spróbować pobrać no-spę i ranigast.tak sobie myślę, bo mnie to pomaga na wariacje żołądka. Przepraszam, ze piszę na razie tak bezosobowo ;) To tyle, co mi się przypomniało. A teraz coś na poprawę humoru-wymiana komentarzy na Allegro: http://img.wklej.org/v.php?id=77214allegro2.jpg :D Miłej niedzieli :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikitka mnie ciagle cos boli, jestes krotko na forum ale wczesniej zawsze cos napisalam tu ze mnie boli. Ogolnie mowiac to jak juz, to narzekam na podbrzusze, plecy, noge:)jak nie jeden zakatek ciala sie odezwie to drugi. ale moja babcia powtarza ze jak kogos cos boli to czuje ze zyje, bo jakby nas nic nie bolalo to bysmy umarli:) Wiem ze do kitu jest ciagle martwienie sie bolami ale tzreba starac sie je olac. djf.d cnz c to sprobuj najpierw isc do internisty niech ci zrobi badania krwi i da cos na uspokojenie:) Ja kiedys bralam bellergot ale na bole migrenowe, fakt lagodny lek, moglam funkcjonowac normalnie,ale chyba caly swiat stal sie mi obojetny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fijołek-
Nikitka, mnie też boli, może wymienię: -kolano, bo je wykręciłam i spieprzyłam łękotkę. Póki co, oszczędzam je i chodzę na wyprostowanej nodze np, albo na paluszkach, albo na półdupku, az mam zakwasy w nim :P-ta ostatnia metoda super na urodę tej części ciała, tylko muszę zatrudnić również drugi półdupek, bo śmiesznie będzie wyglądało, jak jeden będzie pięknie wypięty, a drugi będzie wisiał. -no właśnie, boli mnie też półdupek, którym rymsnęłam z wysokości na stół, najpierw nabrał cudnego granatowego koloru, teraz została góra w tym miejscu 😭, bo chyba mięśnie mi się zabliźniły. -bolą mnie stawy, ale to ze starości :P -plecy, od siedzenia w pozycji prawoskrętnej przy kompie ze splecionymi w precelek nogami założonymi na szafkę. -watroba, kiedy nadużyję ukochanej grochówki np, ale nie tylko wtedy. -jak se cóś przypomnę, to dopiszę, nie możesz być lepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc;) u mnie jakieś pól godziny temu tak się zaniosło i tak ciemno sie zrobiło ze myślałam iz jakaś trąba powietrzna się zbliża:) ale teraz widzę słoneczko przez chmury wygląda;) oprócz tego, że oczy mnie bolą (co zwalam na komputer) to może być;) pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fijołek :-) robiłam amylazę z krwi i moczu i lipazę z krwi i wyszły prawidowo. Dzięki za pocieszenie i wsparcie i za to, że jesteś :-) Ciebie to wszyttko boli od upadku, a ja nie wiem czemu boli, jakbym upadła to bym olała temat bólu bo znałabym przyczynę ;-) StressStop mój mąż mi też to powtarza, jak boli to znaczy że żyjesz :-) jemu mama tak mówiła zawsze... Musze olać te wszystkie bóle niech spadają na drzewo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tak ze jak oleje jeden bol to czuje znow jakis gdzie indziej:) U mnie zaczyna lac i wichura sie zerwała milego dnia:* 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zestresowana na maxa
Dziewczyny a występowały u was dolegliwości jelitowe na tle nerwowym?jak tak to jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dolegliwości jelitowe, a dokładniej gastrolog stwierdził zespół jelita drażliwego, boli w mnie w prawym nadbrzuszu,czasem podbrzuszu,mam biegunki,wzdęcia i dużo innych nieciekawych przypadłości. Teraz np boli mnie coś z prawej i mi ciężko oddychać, jak robię wdech to boli mnie po prawej pod żebrami,ciezko sie oddycha.. Stress stop ja tez tak mam jak oleję jedną rzecz to przychodzi nasptępna, wsumie olalałm już to co mam na wątrobie (torbiel raczej)a martwię się tym że mnie pierś piecze :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djf.d cnz c
stres-stop wydaje mi się, że to nerwica żołądka. czytałam wiele opisów i każdy pasował. zapomniałam napisać o plamach na szyi i dekoldzie, które również pojawiają się w sytuacjach stresowych. a po co badanie krwi? myślisz nad anemią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka III roku
mnie często bolą jakby jajniki?? podbrzusze ogólnie...nigdy się tym nie interesuje za bardzo bo to tak wygląda że zaczyna bolec jest mi nie dobrze, biorę krople żołądkowe miętę rumianek i no-spe płacze czasem zasypiam czasem wracam do zycia raz miałam masakryczny atak bólu, do dziś nie wiem co to było bo za późno poszłam do lekarza po tym i już nic usg ani ginekolog nie wykryła, brzuch chyba prawa stronachyba ?? coś jakiś woreczek żółciowy jakby czy inny taki narząd nie pamiętam, bynajmniej skończyło się tym że zaprzyjaźniona sąsiadka która jest lekarzem w szpitalu robiła mi zastrzyki w dupsko...jakieś przeciwbólowe i rozkurczowe i powiedziała wtedy taką złotą myśl...jak pojedziesz do szpitala to zanim cię przyjmą to minie a po drugie położą cię rozbiorą i będzie ciebie macać masa lekarzy ginekolodzy itd i pewnie i tak nic nie wykryją od razu, a dadzą tobie leki przeciwbólowe.... a co do bólu reszty ciała to ukłucia w głowie..ale ostatnio się to uciszyło. Dziewczyny poruszajcie się trochę, to was dopiero zaboli :) zakwasy :)-ciężki żart... a tak na serio to polecam rozciąganie boli ale później jak przyjemnie no i ciałko nabiera super kształtów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleee u mnie ciemno!!! normalnie jakby burza miala byc! a ja mialam na poczatku rozwolnienia! teraz to sie skonczylo, czasami tylko mnie dopada:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikitka5 ---- tekstami rodziny az tak bardzo sie nie przejmuj bo oni tak naprawde nie wiedza jak sie czujesz i co przezywasz, dla niektorych osob slowo empatia jest obce...najprosciej oceniac albo dawac rady ktore nie sa adekwatne to obecnej sytuacji; dlaczego od razu BIEDNY MAZ???? a skad Twoja rodzina wie jakie sa relacje w waszym malzenstwie??? jak jest miedzy Wami wiesz TY i Twoj maz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fijołek-
Ooooo, rozciąganie super sprawa. jak mnie coś tam łapie, to zaczynam pląsać, jak w chorobie św. Wita, czyli pląsawicy właśnie. Rozciągam się, napinam, rozluźniam, wszystkie członki dosłownie, hehe, pomaga, bo wprowadzasz w ruch mięśnie, które są napięte i dobrze im taka gimnastyka robi. Coś jak relaks wg Jacobsona, tylko zmodyfikowany :) Na takie ciężkie oddychanie dobrze mi robi wyjście na świeże powietrze, wciąganie powietrza nosm, wydychanie dziobem. Wtedy łapię taki oddech, który, czuję ze dociera do płuc, i o to biega. Można też otworzyć okno. Dziś u mnie dość wietrznie, piździ halny, jak to mówią, czyli "super" pogoda dla wariatów :D. Ale powietrze rześkie, fajne. Wyszłam i "upolowałam" narzeczonego mojej kocurki, spójrzcie, jaka piękna bestia: http://images49.fotosik.pl/31/8b22e8f53738c492med.jpg http://images40.fotosik.pl/31/220b66a25fd3929bmed.jpg http://images25.fotosik.pl/293/5ab84b45608845f6med.jpg fajnie, że się pośmiałyście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliczny kot :-) nasz kotek ma dopiero niecałe 4 miesiące i bardzo rozrabia ! Co do mojej rodzinki to nic nie wiedzą, ale czasem jak mama pyta to jej niepotrzebnie mówię, że coś mnie boli ... Moj synek dziś bardzo marudny i płaczliwy, nie możemy sobie wogole poradzić z nim dzisiaj :-( chyba niedługo wyjdzie pierwszy ząbek. Z moim bólem bardzo dziwne jest to, że pierś zaczęła mnie piec już na drugi dzień po przeczytaniu o tym, że najczęsciej w watrobie znajduje się przerzuty raka z piersi ... i od razu pomyslalam sobie, że to na watrobie to może przerzut z piersi,ze moze ja mam juz wszedzie raka :-(( buuu a mój mąż jeszcze tak luźno do tematu podchodzi i zawsze mówi,każdy kiedyś umrze i tak musi być :-( jej wcale mi to nie pomaga,ja chce jeszcze pożyć choćby dla swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka III roku
fijołek pewnego dnia przyjadę i go tobie zabiorę :) super kicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiołek zastosuję się chyba do ty sposobów na duszności bo mnie przeklęte ostatnio często łapią. A kocur przecudowny! uwielbiam zwierzęta a koty ubóstwiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×