Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak bardzo chce dobrej pracy

Co sie stanie jesli w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej przemilcze meza i dzieci??

Polecane posty

Gość tak bardzo chce dobrej pracy

Czy jesli ktos mnie zatrudni, a pozniej sie dowie, ze mam dzieci moge miec przez to problemy??? Co myslicie o pominieciu faktu posiadania meza i dzieci w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej??? wiem, ze na rozmowie nikt nie ma prawa mnie o to pytac, ale co jesli powiem, ze jestem panna, gdy zapytaja o stan cywilny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtedy dopuścisz sie oszustwa jak mniemam i możesz tej pracy nie dostac nie ze względu na stan cywilny tylko ze względu na kłamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak z ciekawości zapytam... czy myślisz, że nie dostaniesz dobrej pracy będąc mężatką i matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od strony prawnej to niestety nie wiem ale pomyśl jeśli nie daj Boże Twojemu dziecku coś sie stanie i np.będzie leżeć w szpitalu a Ty będziesz chciała być przy nim -ja nie miałabym odwagi iść do szefa odkręcać wszystkiego i tłumaczyc a wolabym być przy dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo chce dobrej pracy
niestety, ale tak mysle, chociazby ze wzgledu na brak doswiadczenia, bo od 4 lat siedze w domu z dziecmi... jak juz podpisza ze mna umowe i zobacza, ze nie jestem zlym pracownikiem, wtedy fakt posiadania rodziny mi nie zaszkodzi, ale na rozmowie uwazam, ze jestem spalona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się że nawet jeśli uda się nie ujawnić tej informacji, to rażąco naruszy to zaufanie szefa, szefowej...z resztą w cv wpisujemy stan cywilny... Nie polecam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiiiiiiiiiiiiiii
nie pytana nic o tym nie mów.. ale skoro 4 lata siedzisz w domu, to zapytają czemu... i wtedy chyba lepiej powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, zanim cię zatrudnią będziesz pewnie musiała podać wszystkie swoje dane, które oni przekażą do choćby ZUSu w celu odprowadzania składek- sądzisz, że zdążysz oczarować pracodawcę zanim się wyda? ja mam dziecko i męża i nie miałam do tej pory problemu ze znalezieniem pracy ( mało tego! mam nieskończoną szkołę!!). Dla mnie rozmowa kwalifikacyjna to było po prostu miejsce i czas, kiedy mogłam pracodawce przekonac, że bedę dobrym pracownikiem i jakos przeważnie dostawałam tę szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest dobrze zacyznac od klamstwa...czy przemilczenia prawdy ;) Jakie zdanie bedzie mial o tobie pracodawca? Jak ma zatrudnic to uczciwa osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo chce dobrej pracy
ale ja nie mam w tym czasie przerwy w zyciorysie;) konczylam studia, pracowalam dorywczo, odbywalam praktyki... ale wiem, ze zaden normalny pracodawca nie zatrudni matki z 2 dzeci majac do wyboru kogos bezdzietnego:O nie chce isc do roboty w tesco itp. na kasie:O nie chce zasowac w galeriach po 12 godzin:O a i tam mojej znajomej ostatnio nie przedluzyli umowy, bo za czesto byla na zwolnieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo chce dobrej pracy
ja jestem uczciwa, ale i ambitna, chce robic w zyciu to co lubie, a nie byle co i majac swiadomosc, ze moge przekreslic swoje szanse na starcie wole dopuscic sie pominiecia prawdy:O wysylalam swoje cv z listami motywacyjnymi w rozne miejsca, przez dlugi czas i nikt sie nie odzywal... bylam raptem na jednej rozmowie i kiedy wspomnialam, ze mam dzieci, zaraz padaly glupie pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jeśli okłamiesz pracodawcę to zapewne cię zwolni zaraz po tym jak się dowie. Jeśli komuś zależy na bezdzietnym pracowniku to nie zmieni zdania po tym jak się dowie. Poza tym jeśli twoje dziecko zachoruje to będziesz miała je z kim zostawić? a jeśli taki pracodawca będzie od ciebie oczekiwał wyjątkowej dyspozycyjności to będziesz pracować do póżna kosztem dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale...moja koleżanka zaszła w ciążę mając umowę zlecenie. Poszła do szefa i postawiła sprawę jasno i wiecie co? Zatrudnił ją na stałę. Powiedział że jest wdzięczny za szczerość, że ma do niej zaufanie i że następna osoba też przecież może zajść w ciążę, a z niej jest zadowolony... więc głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA rozumiem autorkę-bo zawsze liczy się to co mamy w CV-nie to, jacy jesteśmy a w dacie urodzenia i ukończonych szkołach mimo, że mamy 5 dzieci i jesteśmy super zorganizowani to akurat ich nie obchodzi, bo zawsze mniej zwolnienia będzie brała osoba bezdzietna... moja znajoma właśnie ostatnio mimo, że mieszka bardzo blisko pracy i to by było im na rękę to babce się odwidziało jak powiedziała , że ma dziecko-mimo że zapewniła że jest dyspozycyjna... o.k. praca jest-tylko albo płaca 5 złotych za godzinę i oczekują nie wiadomo jakich kwalifikacji...albo mieszka się w ,,gorszej\" części kraju gdzie nie można sobie pozwolić na przebieranie w ofertach pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie badz naiwna- jesli nikt ci sie nie pyta to nie wyskakuj sama ze masz rodzine. Dzsiaj trzeba kombinowac zeby dostac dobra posade a nie liczyc sie z sentymentami ze glupio przemilczec czy oklamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie pracodawcy wola zatrudniac mezate i dzieciate, bo takim zalezy na pracy, a panna to rzuci z dnia na dzien jak znajdzie lepsza albo zaraz w ciaze zajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxa
Możesz w cv nie podawać stanu cywilnego. Jak na rozmowie nie zapytają, to się nie przyznawać. natomiast kłamstwo prędzej czy później (a raczej prędzej) wyjdzie najaw i pracodawca straci do ciebie zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klamac nie zalecam
ale przemilczenie prawdy to nie klamstwo - tym sie kieruj ;) PS. wcale Ci sie nie dziwie, ze chcesz to zataic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blask Słonca
jak chcesz przemilczeć męża!!!! przecież często pracodawca chce kopię twojego dowodu osobistego i co mu wtedy powiedz ????ZAPOMNIAŁAM??????!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z ciekawosci - po cholere wpisywac meza/dzieci do CV????? I czy w PL jest naprawde zwyczaj pytania o zycie osobiste na rozmowie kwalifikacyjnej? Przeciez rozmowa ma dotyczyc Twoich kwalifikacji, a nie tego jak spedzasz czas wolny? Ja sie akurat zawsze tym chwalilam ze mam rodzine, na zasadzie: patrzcie jaka jestem dzielna, i pracuje i dzieci, i wszyscy tutaj (UK) patrzyli na mnie jak na kosmitke, bo im nie wolno pytac ani o stan cywilny, ani o inne zobowiazania.... Zawsze tez wychodzilam na tym dobrze, bo pracodawca od razu zakladal, ze w pracy zasuwam jak maly samochodzik, no a ze czasem wpadnie mi dzien zwolnienia - trudno, zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klamac nie zalecam
przeciez w nowym dowodzie nie ma zadnych info o dzieciach :P mnie na rozmowie nie pytali o sprawy prywatne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blask Słonca
ale masz coś takiego jak nazwisko rodowe !!!-panieńskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale równie dobrze
możesz być rozwódką albo wdową i też będziesz mieć nazwisko rodowe i obecne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo chce dobrej pracy
hehe, ja zostalam przy panienskim i nie wymienialam dowodu:D teraz moge sobie spokojnie wyjsc za maz jeszcze pare razy bo w dowodzie mam panna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkaja
mnie ostatnio na rozmiowie zapytano o męża i dzieci, odpowiedziałam że mam, to sie ucieszyli że dawanie urlopu na przygotowania weselne i macieżyńskie ich ominą, a dodam że dobra praca w biurze projektów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam wlasnie napisac to samo-chyba teraz jest tak,ze ciesza sie,ze juz pieluch nie bedzie,nie bedzie macierzynskiego,chyba lepiej,ze juz masz to za soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×