ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

Aniu7718 jakbym czytała swoją historię. U mnie też były problemy z płodnoscią. Jak sie okazało po badaniach to nie u mnie, a u mojego męża. Za cholerę nie chciał się leczyć, wmawiał mi, razem ze swoją mamusią, że to ja jestem "bublem". Chwilę jeszcze trwały przepychanki i w końcu złożyłam pozew o rozwód. Mkiał - dla picu - o to do mnie pretensje, ale szybko zamieszkał z "panią" którą rzekomo poznał po tym jak sie wyprowadziłam... w ciagu tygodnia u niej zamieszkał (!). Aniu - Twój eks poszedł w pizdu i dobrze. Krzyżyk na drogę. Nie macie dziecka - zacznij wszystko od nowa. Wiem, że boli, przeszłam to samo. W ciagu trzech miesiecy schudłam 16 kg. Myślałam, że nie dam rady bez niego. I wiesz co? Dałam radę!!!!! Jestem szczęsliwa. Realuję wreszcie to, co przez niego straciłam. Od rozwodu minęło 14 miesięcy. Wróciłam na studia, chodzę na siłownię, zrobiłam prawko i śmigam jak stara, chodzę na dyskoteki, wyjeżdżam na zloty i cieszę sie życiem. Mój eks dla mnie nie istnieje. Skoro tak mnie skrzywdził to widocznie nie był wart tego, by go kochać. I jeszcze jedno. Teraz juz wiem, że mój eks nie chciał sie leczyć, bo nie chciał ze mną mieć dziecka. Teraz wiem też, że z tą panią spotykał sie wcześniej, tak jak - podejrzewam - Twój eks. Nie marnuj łez dla gnojka. Żyj po prostu. Zobaczysz - zaświeci słońce. I jeszcze jedno - po rozwodzie zmieniłam się i jak kiedyś w Krakowie na rynku, wraz z siostrą T. spotkałyśmy mojego eks to długo sie na mnie gapił... hehehe ściskam mocno i trzymam kciuki, Mała :)

Dziękuje za wsparcie, ja wiem że ja dzieci mieć będę tylko muszę pomóc organizmowi zajść w ciążę, na leki reaguje dobrze. Wszyscy się dziwią, że ex wybrał kobietę z dzieckiem, że akceptuje cudzego dzieciaka i to dosyć odchowanego.

Mnie mż zostawil po 4,5 roku małżeństwa. Mamy dziecko, o ktore staralismy sie z calych sil. Po dlugim leczeniu zaszlam w ciąże i co? I m przestal mnie kochac. Bo zrobilam sie gruba, brzydka, mialam kiepski chwile, zmiany nastroju. Dziecko na ktore tak czekaliśmy poprostu olal! Teraz Mala ma 1,5 roku jest jego oczkiem w glowie. Miszkalismy razem do soboty. Caly czas miałam nadzieje, ze sie zmieni. Niestety do mnie nic nie czuje i nie może na mnie patrzec. Na odchodnym powiedział, ze powinnam schudnąć, to moe jeszcze kogoś sobie znajde.Waze 52 kg, mam 164cm,mam 33 lata.

Czemu faceci są tak podli, ja waże 54 i jestem niższa od Ciebie 160 mam i nie uważam się za grubą.W ogóle z jaką oni łatwością wchodzą w nowe związki, to przerażające. Eks swoją nowa partnerkę woził po ciotkach w Święta Bożego Narodzenia, rodzina ogólnie zniesmaczona,a on nie ma żadnych zahamowan.

Końcówko pokonałaś przeszkody i dasz sobie rade ...żadne porażki same nauczki :)

:) to mial byc wesoly topic a zrobil sie smetny:P uprasza sie o nie smucenie na tym topicu w koncu jest tyle pozytywnych rzeczy:) Jestescie takie w sam raz wiec nie macie co dolowac sie tym co ex zlosliwie powiedzial... Napiszcie cos pozytywnego:D albo bede zly i upierdliwy:P

miłego dnia :D

Wlasnie ......Ania i pomaranczki do kata :D Stella jak sie zjawi tez:P

A za co ja do kąta?

Nic złego nie zrobiłam, więc nie zasłużyłam na kąt

oj rodzynek rozrabia?

i rodzynek rozrabia?

czary czy co? znika i jest Wykład na medycynie. Profesor mówi: - Dzisiaj zajmiemy się seksem. W zasadzie możemy wymienić 60 pozycji... Głos z sali: - 61 - Jak już mówiłem znamy 60 poz... - 61 - Wbrew temu, co niektórzy mogą sądzić znamy 60 pozycji. W pierwszej mężczyzna leży na kobiecie... Głos z sali: - 62

Stella do kata za brak obecnosci na topicu:P Ania i pomaranczka do kata za pisanie glupot:) Nie ma kobiet grubych czy chudych sa za to kobiety zadbane lub nie.....wiec jak ci wasi wam dogryzli to nie zeby powiedziec co widza tylko zeby wam zrobic przykrosc....nie macie sie czym przejmowac choc wiem ze takie slowa z ust osoby "kochanej"obecnie/kiedys bola. Zrobcie im teraz na zlosc a przy okazji zabijecie czas i czarne mysli i zapiszcie sie na jakis areobic ,pobiegajcie ,zadbajcie o siebie [ciuszki itp] i pokazcie im co stracili:) Nie ma co sie smutac co sie stalo nie odstanie sie....jestescie mlode macie przed soba szanse na nowe zycie a pewnie i lepsze.... ps: Nie moge oceniac podanych przez was wymiarow nie widzac osoby ale wydaje mi sie ze ze to wy powinniscie sie oceniac krytycznym okiem i wiedziec co jest nie tak....wiec glowa dziewczyny do gory i do pracy:D wiosna/lato idzie mini nadal w modzie wiec dzialac:D

dzień dobry :_? kulturalna dzisiaj jestem, bo białą bluzke załozyłam :) do mojego wygladu też mój eks miał zastrzeżenia, ale to mnie tylko motywowało. Z przemem sie zgadzam - warto zainwestować w silownie lub jakąkolwiek formę aktywnosci fizycznej. Nie dla kogoś, ale dla samej siebie. Ja od poł roku chodzę na aeroby i siłownię 3 - 4 razy w tygodniu po godzinie. I nie ma lepszego samopoczucia niz po takim wysiłku, no chyba że po seksie, temu nie zaprzeczę :P Pozdrawiam i życzę milego weekendu. Mój na uczelni dzisiaj i jutro, a w sobotę wieczorem u pana T. i jego rodziców. Krzyczcie jak chcecie - zaprosili mnie i zamierzam sie dobrze bawic :)

czesc.... koncoweczko nie nie bedziemy krzyczec:P jak bys miala siedziec w domku to lepeij sie baw u pana T. Milego wekendu wszystkim;)

Witam, zbliza sie weekend wiec zycze wszystkim usmiechu, a nie dolka:) nie ma czasu na placz, a jesli dopadnie nas nuda i smutek to szybko Tu i zaraz bedzie lepiej, pozdrawiam -szczesliwa rozwodka:)

AMEN

Wesołego zająca co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania Zyczy wam Przemo ;)

:)

pomarancza

?

Ja ledwo żyję ale jeszcze dycham :(

dychaj.....dychaj jestes potrzebna :):D

życze udanego dnia wszystkim

pamietajmy o powodzianach http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=GW&Date=20100527&Category=GALERIA01&ArtNo=312507106&Ref=PH&Params=Itemnr=5

pomarancza :D

http://www.youtube.com/watch?v=XHFWqk08tNY

? Stella ? Koncówka? Przemo? Katia ? Viorika? Agnieszk? itd.....................................:D