Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaizła

przyłapałam męża...

Polecane posty

Sami, to ja Tobie jako kobieta powiem : tak, tacy istnieją i jest ich bardzo, bardzo dużo :) Mnie żaden nie uderzył, obojętne, jaka nie bylabym wredna (a wredna potrafię być). Ale to byli faceci, a nie szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobiefacet
Witam wszystkich - musze wam powiedziec ze ubawilem sie niezmiernie czytajac komentarze do tego "nieszczescia"... Kiedys mialem znajomego lekarza ktory powiedzial ze onanizuje sie 99% mezczyzn ( a przyznaje do tego ponad 90% - w tym i ja) i 99% kobiet ( a przyznaje sie do tego ok 60% ) - pozostaly 1% ktory "tego" nie robi i nigdy nie robil ma po prostu za krotkie rece zeby dostac do narzadow plciowych. Zreszta do niedawna bylo to strasznym tematem tabu w naszym spoleczenstwie, za czasow mojej mlodosci - jakies 30 lat temu uwazano nawet ze od tego mozna dostac epilepsji i innych roznych smiertelnych schorzen. Polecam do obejrzenia niezly film o pracach Dr. Kisney'a dotyczacego sexualnosci - z jego badań juz w latach 60-tych wynikało, że 86% dorosłych ludzi żyje w sprzeczności z kodeksem obyczajowym. Uwazam ze nieszczesliwa autorka powinna pogadac ze swoim facetem i wyjasnic co i jak. Nie uwazam zeby byl to problem nie do rozwiazania. Przeciez facet teraz nie popelni rytualnego samobojstwa z tego powodu ze go kobieta nakryla. Dla mezczyzn masturbacja ma wiele zalet - sami mozemy sobie dyktowac tempo, nikt nie gledzi o grze wstepnej... sa podobno nawet tacy co sobie lubia zapalic papieroska juz podczas sexu ;-) nie czekajac na koniec. W zasadzie same zalety. Oczywiscie o wiele przyjemniej jest lezec w objeciach ukochanej kobiety , ale czasem nawet w najbardziej udanym zwiazku samozaspokajanie sie bywa przyjemne. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też przyłapałam
męża jak sie onanizował, no i co z tego :) wielka mi tez tragedia, mnie to rozbawiło a Ty zachowujesz sie jakby Cie conajmniej zdradził, kazdy facet to robi to z Toba jest cos nie tak skoro tak sie zachowujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też przyłapałam
takisobiefacet masz całkowita racje :) ja tez sie przyznaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sobotni wieczór też przyłapałam męża no i szok , dla niego i dla mnie on myślał że ja śpię, oglądał jakiś tam film po czy zaczął skakać po wszystkich programach no i znalazł jakiś denny film erotyczny myślałam że zaraz podejdzie do mnie i mnie obudzi (chociaż ja nie spałam ) a on wstał wyszedł do przedpokoju no i tam zrobił sobie dobrze oglądając ten denny film . ja leżałam jakby mnie coś sparaliżowało nie wiedziałam co mam zrobić zastanawiałam się< czy ja dobrze słyszę i co ty robisz < ze strasznym obrzydzeniem . Poszłam do sypialni kiedy on przyszedł do łóżka udawałam że śpię on położył się i zasną i to był dla mnie następny szok że nie próbował się tłumaczyć ,że nie próbował mnie obudzić żeby porozmawiać nic zero reakcji z jego strony . rano rozmawialiśmy o tym ale jakoś nie przekonują mnie jego tłumaczenia teraz kiedy mnie dotyka zastanawiam się czy to tą ręką robi sobie dobrze próbuję szukać winy ze swojej strony ale czy to fer, ja sama nie zabawiam cię wibratorem czy innymi gadzetami pomóżcie mi to zrozumieć dlaczego podniecają go obleśne baby z erotycznych filmów czy to jest rzeczywiście takie normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×