Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaizła

przyłapałam męża...

Polecane posty

oddychanie to też fizjologia...retro, a jak z kulturą oddychania? na pewno kobiety zużywają mniej tlenu :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Facet miał najwyraźniej jakieś potrzeby, ale bał się powiedzieć żonie." konkretnie miał jedną: spuścić z krzyża:) załatwił to po prostacku, i tyle. a energiczna szuka jajka faberge w stosie zbuków jego potrzeb ....:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakby do tego "spuszczania z krzyża" "użył" żony, to by bylo, że erotoman i nie da jej się biedulce wyspać . generalnie popelnił grzech najwiekszy z mozliwych, potrzebowal seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kyyrene brniesz w absurd. wróćmy do onanizmu.:) zobacz jak daleko odeszłąś od tematu żeby udowodnić mi że nie mam racji:) zbyt daleko. rzekłabym : na manowce.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Za kilka stron dojdziecie, że to gigantyczny PROBLEM i wręcz koniec małżeństwa:D:D:D Kochana autorko cóż w tym złego:)?? Mnie bardziej zastanowiły Twoje słowa: \"Do tej pory był moim ideałem teraz jest dla mnie zwyczajnym facetem ot jak każdy inny.\" Jeśli był dla Ciebie idealny, kochany jak piszesz to ten widok nie powinien nic zmienić:) No może poza zachęceniem Cię do wzięcia udziału:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro, ja sobie przynajmniej odpuściłam porownywanie ludzkich reakcji z malpimi. A brnę w absurd, bo Twoja postawa "faceci są be i seks jest be i cokolwiek zrobi facet, to i tak bedzie winny", jest absurdalna na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytając was doszłam do wniosk
Co, nie podobało się i zgłosiliście do usunięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej pory był moim ideałem teraz jest dla mnie zwyczajnym facetem ot jak każdy inny." J a ja to rozumiem ideałem w sensie: szanował mnie. onanizując się przy niej postąpił jak zwykły ciul spod mostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu nie rozumiem czemu Autorka nie porozmawia o tym z mężem, skoro tak ją to zabolało. Może skoro tego nie potrafią, tzn. rozmawiać szczerze, to faktycznie coś w ich związku jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Energiczna Trzydziestolatka -> to tylko utwierdza mnie w przekonaniu ,że ta żona jest do niczego bo nie potrafi sama pomyśleć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"faceci są be i seks jest be i cokolwiek zrobi facet, to i tak bedzie winny", analizuję jeden konkretny przypadek, który mi się osobiście bardzo nie podoba:) seks jest jak najbardziej cacy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro przecież autorka wyraźnie napisała,że go przyłapała ale on o tym nie wie:D Ale widzę,że do ciebie to nie dociera :D:D:D:D:D:D:D Jezu przechlapane będzie miał ten co sobie taki bubel jak ty weźmie:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby ludzie rozmawiali ze sobą, to kafe straciłoby rację bytu :D Retro, ale Ty nie omawiasz jednego przypadku...co chwilę pojawiają się u Ciebie teksty generalizujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja tez to robie majac faceta" czy możemy o tym porozmawiać..? :) czy liczba stosunków równoważy ilosć aktów samogwałtu..? jestem zwyczajnie ciekawa proporcji procentowych. czy na dwa stosunki przypada jeden onanizm czy odwrotnie..? bo wiesz... to jest akurat ważne....... :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co chwilę pojawiają się u Ciebie teksty generalizujące" i co z tego kyyrene?:) co cię tak boli...?:) czy to, że może przez przypadek dotykają twojego faceta, którego uważasz za zupełnie wyjątkowego...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale milo jest chyba zatem wypada mi tylko pogratulować niezmiernie udanego zycia seksualnego w jego przeróżnych formach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kyyrene (kyyrene@o2.pl) [zgłoś do usunięcia] "jakby ludzie rozmawiali ze sobą, to kafe straciłoby rację bytu " A wcale nie :O wciąż pozostaje problem dłuuugich godzin w pracy i tego, czym je wypełnić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potwierdzam otulona zazdroszczę:) chociaż pewnie zazdrościłabym bardziej gdybyś jednak podała te liczby.......:) może się jednak skusisz..?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Destrukcyjny wpływ kobiet
onanizując się przy niej postąpił jak zwykły ciul spod mostu retro, pod które to mosty zaglądasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, retro...to Ty do tej pory nie wiesz, że jak sie z kim jest, to powinno się tego kogoś uważać za wyjątkowego i vice versa? A co on robi beze mnie...nie wiem, nie mam zamiaru sie w to wcinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postąpił jak zwykły ciul spod mostu akurat w tym wyrażeniu ważniejsze jest słowo ciul, niż " spod mostu" xyzed udowadnia że nie trzeba isć pod most by spotkac ciula... wystarczy czasem przyjsc na kafe..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Destrukcyjny wpływ kobiet
stąd to podejście do facetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co on robi beze mnie...nie wiem, nie mam zamiaru sie w to wcinać. bardzo słusznie:) nie wcinaj się, i zachowaj ten piekny obraz w twojej głowie na jak najdłużej... okres idealizowania partnera to bardzo piękny okres w związku niech trwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×