Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Dorka ja po owulacji czułam prawy jajnik :) bolał mnie tak mocno, że nogi podnieść nie umiałam i pamiętam że myślałam wtedy że to owulacja a to dzidzia postanowiła zamieszkać w moim brzuchu więc to dobry znak, że kuje czy boli :) Ja wiem, że teraz się udało i trzymam kciuki żebym się nie myliła :) Asiu skonczony mam 18 tydzien a 19 rozpoczęty ale kopniaczki już czuję :) takie delikatne muśnięcia a wcześniej czułam takie motylki ale nie jestem pewna czy to było dziecko :) nie umiem doczekać się właśnie takich mocnych kopniaczków ale wszystko w swoim czasie :) cierpliwie na takie czekam :) jak się ciesze, że już zaczełaś jeść :) a za niedługo jedziesz na 3D :) pamiętam jeszcze :P 22 maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka nie pisz co cie bolało jak sie malenmstwo zadomowiało :)dzis miałam taki boj prawego jajnika ( a tam byłypęcherzyki),taki ścisk tak jakby w żołądku, juz nie wspominam o podbrzuszu nie pisze dlatego zebyscie mi pisały ze sie na 100% udało ale poprostu dziele sie z wami odczuciami moimi , a kazda z nas i tak inaczej to wszystko ma. moze to byc poprostu przed@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka ma racje z tym bolem jajnikow, ja mialam podobnie i Maly Nicpon sobie mieszka we mnie :) wiec trzymamy kciuki Dorka! Tak Grazka 22 maja, juz sie nie moge doczekac :) Kurcze ale ten czas leci, juz za 2tyg zaczynam trzeci trymestr :) Musze przyznac ze drugi trymestr bardzo przyjemny byl, gdyby nie ten szpital to naprawde mozna powiedziec ze wzorowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hEJ! Dziękuję ,że wszystkie trzymacie kciuki :) To miłe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja tylko na chwilkę. Wstałam o 5:30 i jestem nieprzytomna. O 9 wpadło 8 chłopa i zaczęli wnosić szafki kuchenne. Teraz montują. Jeszcze jutro mają kończyć. A ja biorę się za przepisywanie pracy lic. Przepisywałam niedawno o agresji przedszkolaków, teraz mam pracę o bezstresowym wychowaniu. Będę wyedukowana mamuśka :) Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i staraczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak poszłam na usg zeby zobaczyc w ktorym jajniku sa pecherzyki to lekarz sie mnie pyta ktory jajnik boli ja mu ze lewy , a on sie smieje i mowi a no to fajnie bo w prawym sa pecherzyki:) takze ja mam strasznie wywrotowy organizm :) pozdrawim zajrze jutro , teraz lece do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia to super ze nabierasz sil! Grazka zazdroszcze tej pomidorowki! Moja ulubiona zupa! Moze zrobie w weekend. Ten bol na prawde jest jak owu a wiem na 100% ze przeciez po :) nie jast strasznie mocny, takie klucia od czasu do czasu... ale nie chce sie nastawiac, czekam! Moze i gdzies to jajo podrozuje, niech sie jeszcze zadomowi :D:D:D Ja zaraz zmukam na lunch i bede z 2h! Kruszyna a co zamierzasz robic podczas zwolnienia? Juz nie moge sie doczekac aby otowrzyc zdjecie Twojej kruszynki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, Anna, nie napiszę że na 100 % :D, nie chce Was nakręcać ale szansa jest i nie zabronicie mi wierzyć w Was i trzymać jeszcze mocniej kciuków! :) Polusia zdaj nam póżniej relacje z wizyty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu234
Witam Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 Serdecznie dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie jak ja się zjawiam na cafe to wszyscy milkna...uciekają.... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na moment :) Magda, bo jak przychodzisz to Dorka właśnie wsuwa obiad :P:P:P Ja dziś na obiad mam pomidorową, drugiego nie robię bo będzie sałatka. A jutro zrobię rybkę smażoną, marchewkę duszoną na słodko-ostro i ziemniaczki :) Idę jeść tą sałatkę, bo znowu jestem głodna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem! ale sie najadlam! Ledwo sie moge ruszac! Anna wiem jak to jest z tymi odczuciami! Ja mimo woli obserwuje swoje cialo, bo jak boli, to nie da sie tego nie odczuc, ale wczesniej tez bolalo i nic z tego..... Ale moze boli bo na prawde dobrze sie tam dzieje...nigdy nic nie wiadomo :D:D:D:D Juz niedlugo nam zostalo! ty chyba jestes 2-3 dni przede mna! Dziewczyny a wam tez czas leci jak szlony! Pamietam jak sie dowiedzialysmy o Asi a ona juz trzeci trymestr! Tez mi sie wydaje ze poczatek pewnie bedzie najprzyjemniejszy, jest juz brzusio, dzidzia sie rusza, ale jeszcze nie ciezko! Kasia to juz zaraz bedziesz miala gotowa kuchnie! ale super !niezle musisz byc podekscytowana! magda, a jak u Ciebie? Jak nastroj? Grazka, namieszalam z ta pomidorowka ale u mnie to normalne ze myle :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie podziwialam Wasze malenstwa! Ona piekne! Kruszyna Twoje to juz taka dzidzia! Super! Grazka a Twoje zdjecie przesmieszne tak z gory! Super ze takie inne! No i jak ja przyszlam to wszystkie uciekly :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka ja się pojawiam i znikam bo sprzątam :) Zdjęcie jest takie bo lekarka chciała zrobić zdjęcie nóżek i tak najlepiej widać :) Mam jeszcze takie ale jak widać rączki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nastrój nie najlepiej ...nie wiem to nie tylko chodzi o to, że w ciąze nie możemy zajść...za duzo mi sie otatnio zebrało nad głową roznych problemow , no ale wszyscy maja jakies problemy...wszsycy w kolo myslą ,że ja taka silna jestem a ja tez czasem poprostu musze sobie popłakac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Placz to najlepsze lekarstwo! Ja jak sie wyrycze to czuje doslownie jakby ze lzami problem znikal :D:D:D Super ma nozki ta twoja dzidzia - syneczek :D:D:D A kruszyna ma dziewczynke :D:D:D no i sylwinka oczywiscie ma chlopaka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magduś ja Cię rozumiem są dni w których człowiek jest radosny i są dni kiedy człowiek jest smutny ja sama nie raz wolę popłakać niż tłumić wszystko w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje ,że jesteście! I mino ,że nie bardzo często się tutaj wypowiadam ,cieszę się ,że mogę należeć do Waszej społeczności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magduś my to prawdziwa kafeteryjna rodzina :D po to tu jesteśmy żeby wspierać się nawzajem no i podtrzymywać na duchu nasze kochane staraczki :) które na pewno już niedługo zostaną mamusiami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda, na pewno jestes silna, bo radzisz sobie z wszystkimi problemami i lzy to nie jest oznaka slabosci.... To taka ulga jak czekolada :D:D:D Ja jestem placzka i chyba dlatego wiekszosc czasu jestem szczesliwa, bo sie wyrycze i zapominam :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Dorka ja dość wczesnie się usamodzielniłam i jakoś nigdy nie korzystałam z pomocy innych ...taka Zosia samosia ze mnie troszke , ale innym chętnie pomagam .I ludzie się do tego przyzwyczaili , a teraz gdy wiele juz mam i nie musze liczyc na innych ,potzrebuję w swoich słabosciach zrozumienia . Mój M zawzse podkreśla (chcę dodac ,że na niego zawsze moge liczyć ),że cieszy sie ze ma zaradna żone i ,że do wszystkiego sama dochodzi , tylko ze ja czasem chce inaczej..... teraz właśnie mam taki czas ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem doskonale! Czasami ma sie ochote aby ktos cos za Ciebie zrobil, zatroszczyl sie a ty nie musisz o tym myslec! mna sie zawsze wszyscy zajmowali... teraz sama wszystko musze robic, ale czasami czuje sie bezsilna, bo rodzina daleko! Kilka miesiecy temu sie zalamalam, bo padla mi cala hydraulika w mieszkaniu, ukochany byl daleko, rodzice daleko, firma chciala fortune za naprawe... i siedzialam i cala noc ryczalam :( peklam i taka mala rzecz mnie zalatwila, bo duzo strasu mi sie w tym czasie nazbieralo! Magda, nie wiem co radzic, moze jakis relaks, moze masaz albo zabieg u kosmetyczki :) no i duzo czekolady - feromony szczescia :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za chwile zbieram sie do domku, a raczej do restauracji na obiad :) Ukochany zabiera mnie do super restauracji :D nie za bardzo wiem na jak sobie na to zasluzylam :) buziaczki i do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dzieki za wiare we mnie , nalwieksza wiare to chyba mam ja, ale nie chce sie nakrecac , bo i tak jak sie nie uda to sie podłamie, umowiełam sie do lekarza na srode , czy dostane @ czy nie to i tak ide , zeby profilaktycznie miec np recepty i zeby powiedział co dalej chce ze mna robic :( ja tez mam magda rozne dni , ale najgorzej jest przed@ i po tez sobie popłacze czasem i opuszczaja mnie wtedy wszystkie siły , naokoło kazdemu sie udaje , wszyscy nasi znajomi spodziewaja sie dziecka a my ?!! miałam juz naprawde dni zwatpienia , teraz juz tak duzo o tym nie mowie, staram sie zajmowac czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×