Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Jak się zbierzemy to od razu dam znać :) Póki co leżę i czytam sobie :) Kurcze jakaś niesamowicie spokojna jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem cholernie ciekawa, czy to to :) Wiem, że wolałabyś jeszcze poczekać, ale z drugiej strony napewno jesteś bardzo podekscytowana, że to może już dziś zobaczysz Waszego małego synka :) ehh chyba też spać nie będę dzisiejszej nocy :) A my jutro wizyta - chyba jednak pójdę tak wcześnie jak się da, bo ciekawa jestem, co lekarz powie :) A ja dziś non stop do kibelka biegam. Ciągle chce mi się siku, a mało co mogę zrobić. ehh... umęczę się tylko. Polusia spakowana jesteś do końca? :) Pamiętaj o dokumentach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spakowana jestem, dokumenty z nudów jakąś godzinę temu poukładałam chronologicznie :P I czekam. Tylko te skurcze teraz takie dziwne, raz boli mnie brzuch tak mocno strasznie, a raz tak od pleców. I nie wiem co to znaczy w sumie... Czy to takie straszenie czy jak? Póki co nic się nie zmieniło jeśli chodzi o czas między...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyszlam z pracy wczesniej bo sie zle czulam :( juz w domku, zabiore sie troche za sprzatanie i poczytam do czasu przyjazdu ukochanego... Polusia skorcze coraz czestsze... super ze jestes spokojna a nie pamikujesz! podziwiam! Strasznie jestem podekscytowana!!! trzymamy za Ciebie!!!! Kasia to ty sie nalatasz do tego kibelka! pewnie juz nie pamietasz kiedy ostatni raz cala noc przespalas bez wizyty w toalecie ;) Grazka rob irokeza! super pomysl z tym swiecacym w ciemnosci! oswietli chlopakom droge :) nie beda mogli juz sie tlumaczyc ze zabladzili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to odpoczywaj i się kuruj, bo chłopak czeka ;) Ja cały czas mam wrażenie, że zaraz przestanie całkiem boleć i skurcze ustąpią... I okaże się, że to jednak fałszywy alarm. Zresztą ten spokój taki dziwny jest. Ale Wam marudzę dzisiaj ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska zniknęła a pewnie by Ci odpowiedziała co z tymi skurczami. Ja tam zero doświadczenia mam w tej sprawie niestety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dorka bidulko. Znów złe samopoczucie. Odpocznij sobie dzisiaj, bo staranka czas zacząć. Taaak, nie pamiętam nocy, w której nie wstawałam do kibelka :) Ale i tak cud, że zasypiam od razu po powrocie do łóżka. Kiedyś było to nie do pomyślenia. Męczyłam się strasznie bo zasnąć nie mogłam jak coś mnie wybudziło. Polusia relaaaaaaax :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też :P A moja siostra mnie jeszcze pocieszyła, że koleżanka ( w kwietniu urodziła) też miała takie skurcze i pojechała na porodówkę i cisza... Przestało nagle. Urodziła dopiero 2 dni później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D:D:D:D:D:D Polusia oj pewnie już dzisiaj w nocy będziesz tulić synka :D Kasia irokeza już mam odblaskowego żeby w nocy mąż lepiej trafiał :D:D:D:D:D:D:D:D Grażka wolałabym Wam na pocztę wysłać tylko naprawdę nie mam jak wgrać na kompa sama o tym wiesz :) nawet sama widzisz że zdjęcie z usg co mam na nk to robiłam przez telefon :) Dorcia kuruj się szybko :) przepraszam dziewczynki nie miałam czasu o 5 rano wstałam bo męża wyszykowałam do pracy i moja Madzia też oczywiście się obudziła później zrobiliśmy z Madzią racuchy ja robiłam a Madzia sypała cukrem pudem :D no i się położyliśmy z powrotem do łóżka i usnęliśmy jak wstaliśmy to poszliśmy do babci i zostaliśmy tam do samego obiadu jak zjedliśmy to ja wróciłam do domu włączyłam kompa i poczytałam co u Was ale nic nie napisałam bo mnie czekało sprzątanie potem mąż wrócił a on nie lubi jak siedzę przed kompem :O no i później sobie poszłam na dwór i czytałam gazetkę M jak mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie staranka maja sie zaczac za kilka dni a ja tu na zdrowiu podupadam - niefajnie!!! Polusia moze bedzie dzis dzidza a moze za kilka dni... to chyba jest roznie u kazdej kobiety... na pewno juz bardzo niedlugo.... :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadam tylko przeczytać czy jakieś zmiany u Polusi :) Trzymam kciukasy ;) Sylwinka szkoda że nie możesz nam się pokazać z brzuszkiem :( Dorka pod kołderke z chłopakiem dziś wskakuj i niech Cię grzeje :D Miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polusia - przebieram caly czas nogami czy zaczelo sie u Ciebie :) cos czuje ze pierwsza nam tu zdasz relacje i pochwalisz sie malenstwem :) dalej zaciskam kciuki!!! dorka - bidulo, kuruj sie porzadnie i wylez ta grype, nic sie nie martw ja w cyklu w ktorym zaszlam bralam antybiotyk,takie 3 tabletki, potem sie staralismy jak juz sie lepiej czulam i dzidzia sie wprowadzila do brzuszka. a co do \"zarażania\" sie ciaza to mnie tez to spotkalo ,moja bratowa urodzila,zobaczylam malenstwo i na drugi dzien byl test z II :D kurcze nooooo chiclabym zebys tez tak miala :) ps. no i wyslij mi swoja osobke bo Ciebie jeszcze nie widzialam :( aaa dzisiaj ogladalam taki program i mowili ze plemniki sa najmocniejsze ok 5-6 rano,wiec jakby co to sprobuj kiedys o tej porze zaatakowac :D grazka -od poczatku ciazy masz takie cisnienie czy teraz Ci sie tak podnioslo? kasia - grzeczny ten Twoj Wikus, ze jeszcze daje Ci spokoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwinka - przyznaj sie ze Ty o tej 5 to atakujesz banana ze tak wstajesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstać musiałam mężowi zrobić śniadanie:)no i kanapki zrobić do pracy żeby mi nie padł w czasie jazdy :D mój się zawsze śmieje że jest moim panem i władcą :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 ostatnie skurcze były co 5 minut. Co dziwne zrobiłam się strasznie głodna... Zjem sobie i zadzwonie do męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri 3 razy miałam ciśnienie 120/80 raz 140/70 i dwa razy 130/80 do tej pory lekarz mi nic nie powiedział a dzis internista że nawet moge miec cesarke jak tak dalej bedzie i mam mierzyc. teraz zmierzyłam i mam 110/70. przyznam się że rano piłam kawe wiec może to przez nią :) a Ty też masz problemy z cisnieniem? własnie wrócilismy z zakupów i ide się pluskac i spac ;) do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalala rozkręca się :D Grażka ja niestety z ciśnieniem Ci nie pomogę. Jak dobijam górnym do 120 to już mam wysokie :) Dolne nawet do 40 mi schodzi, ale wtedy to umieram - jak w tamtym chyba tygodniu 90/39.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia coraz czestsze te skorcze.... no ciekawe.... Juz nie moge sie rana doczekac! moze bedziesz juz z synkiem na raczkach!!! Zazdrosze!!!! Ja posprzatalam troche i teraz siedze z herbatka i ksiazeczka :) Grazka nic sie jeszcze nie martw tym cisnieniem! moze sie unormuje i bedzie wszystko super! Wazne ze wiesz ze jest wysokie i mozesz obserwowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic zbieramy się powoli, bo co 5 minut są skurcze i pogoniło mnie na dodatek dp ubikacji. Ale i tak się boję, że jak dojedziemy to się okaże że to nie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia dawaj znac Kasi sms jezeli bedziesz mogla! trzymaj sie i badz dzielna!!!! ja bede bardzo za Ciebie caly wieczor, noc i ranek trzymac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia trzymaj się dasz radę trzymam za Was kciuki 👄 Grażka 130/80 to według lekarza jest za wysokie on jakiś pomylony jest jak byłam w szpitalu i badał mnie internista to sam mówił że ciśnienie 140/90 to lekarze biorą jeszcze za prawidłowe to ciekawe co by ten internista co Cię badał powiedział jak miałam w szpitalu ciśnienie 160/60 to już by mnie pewnie uśmiercił :O a po drugie mój ginekolog mówi że najważniejsze jest to drugie ciśnienie czyli u Ciebie jest 80 czyli prawidłowe co lekarz to inna opinia :O może Ci się podniosło na widok białego fartucha ja tak mam to się nazywa syndrom białego fartucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia trzymam kciuki :) Lecę pod prysznic. Tel w gotowości. Jakby co będę pisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam godzine temu do domku i marze o wannie :) Polusia mam nadzieje ze pieknie i dzielnie walczy i moze dzis w nocy lub jutro bedzie juz trzymac w ramionach malenstwo swoje...ohhhh Kaska no to teraz Polusia pociagnie Ciebie za soba, tylko Twoj synus bardziej usluchany bo czeka cierpliwie do 23 :) Dorka kuruj to przeziebienie!! Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska ja będę nosić go w brzuchu do gwiazdki, zobaczysz :) A tak serio to wkurzył mnie mąż i jutro od rana zamierzam intensywnie sprzątać na strychu. Nie po to, by przyspieszyć poród (a jeśli nawet to trudno), ale po to, żebym mogła się dostać do sznurków z praniem nie zabijając się po drodze o różne śmieci. wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam sms-ka od Polusi. Czekają na porodówce. Skurcze nadal są, rozwarcie na 1cm. Zrobili USG - Alex waży 3100g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze tylko 1cm, oh to sie nasza Polusia jeszcze naczeka, byle niezbyt bolesnie bylo, ciekawa jak sie waga po urodzeniu pokryje z waga z usg... Kaska sprzataj..sprzataj troche pomozesz Wikusiowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki moje kochane!!!! Wróciłam już na dobre, po batalii z TP od początku czerwca i usuwaniu wielu usterek, w końcu mam ten internet :) Polusia trzymam za Ciebie i Aleksa kciuki!!!!! Kasiu napisz nam jak tylko dostaniesz wiadomość od Polusi!!! Myślę o Mery i jej synku, mam nadzieję że jest już lepiej... Mały pewnie długo będzie w szpitalu, znam to z autopsjii bo dwójka mojego rodzeństwa to wcześniaki. Ale szybciutko nadrabiają zaległości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D:D:D:D Kruszyna jak dobrze że wróciłaś już nas nie opuszczaj na tak długo :D ciekawe jak Polusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×