PLAN-SCHUDNE...PONAD 15-20KG!Kto ze mną?

Witam! Jestem mamusia 2,5 rocznego synka... Po porodzie przytylam 25 kg...cesarka...obwisly brzuch... Strach sie bac... 3miesiace temu schudlam 5 kg...Wazylam 110kg-teraz 106...Mam 180cm... Waga jest ogromna-ale przy moim wzroscie nie wyglada to az tak tragicznie... Wszystko poszlo mi w brzuch....Nogi sa ok...ale ten brzuch!!!!!!!!!!!! Ach te slodycze...nie moge sie bez nich obejsc... A najgorsze sa wieczory...kiedy czekam na swego meza az wroci z nocki 1.00...nie moge wytrzymac i jem... Czas zaczac cwiczenia...diete....ale brakuje mi wsparcia...z kim moglabym dzielic sie swoimi osiagnieciami... Czy ktos sie do mnie przylaczy?

Na tuszę wskazane są ćwiczenia.Skłony,brzuszki.Posiłek ostatni o 18-19..ale widzę,że Ty masz bardzo rozepchany żołądek..Weź się do pracy..nad Sobą:)

jest topik dla osób odchudzających się.Znajdź go i przyłącz się.Z przyjemnością Cię przyjmą do grona grubasków:).Głowa do góry.

Jak bym czytala o sobie!!!!! Tez cesarka, ciecie pionowe wiec moj brzuch wygladem przypomina tylek, jest okropny. W dodatku ta obwisla skora. Moj syn ma juz 6 lat, ale po porodzie ani nie cwiczylam, ani nic. Mieszkamy w Anglii, gdzie zarcie jest obsesja, a moja sa slodycze i stres. :( Chce przestac ale tak trudno. Chodze na silownie codziennie od poniedzialku do piotku, godzina dziennie. Mecze sie i psychicznie juz wysiadam. Uwazam sie za nieatrakcyjna i gruba. Lat 26 (za chwile), wzrost 168cm, waga 70kg. Wiem, ze pewnie bys chciala te moje 70kg i pewnie pomyslisz, ze czemu ja chce schudnac, ale... Moje ramiona i barki sa miesiste i drube jak u faceta, faldy tluszczu pod biustem, brzuch ciagle jak balon, uda i lydki grube. Z posladkow chociaz jestem zadowolona chociaz moglyby byc jedrniejsze. :) Diete planuje juz od roku, ale co zaczynam, to koncze tego samego dnia, a zapas slodyczy czeka w szafie. :(

Dzieki! Ale szukam i szukam i nic nie widze dla siebie... a jak widze-to zazwyczaj ludzie pisza juz ze soba od jakiegos czasu i nie chce sie wtracac i zaczynac od nowa jak ktos juz jest tu kilka tygodni,misiecy itd....

Przepraszam za bledy. piotek-piatek drube-grube

Witam cie " Mayor of London" Widze,ze masz podobny problem do mnie...ja to samo...i jeszcze te rozstepy-pod ramionami,brzuch,okolice pachwin... Nie moge...az plakac sie chce...

Nic nie szkodzi...ja pewnie tez robie bledy-tipsy:)

Witam, czy mogę się przyłączyć? Jestem równo 2,5 roku po porodzie, mam 167 cm, a ważę 83 kg. najgorszy brzuch. zresztą reszta nie lepsza...... :(

Ja z gory zakladam, ze nie dam rady z dieta na razie. Pomagam sobie tymi cwiczeniami na silowni, ale zobaczymy czy to cos da. Bez odpowiedniej diety pewnie nie. No i stosuje hormonalna antykoncepcje. Myslicie, ze to wina tego?

Witam:) Ja rowniez sie przyłącze chetnie do Ciebie:) Mam 18 lat 173 cm wzrostu i qazw obecnie 64 kg;/ przez wakacje przytyłam 12 kg:(przed wakacjami bylam szczupła zero celulitu a teraz? ogromna oponka na brzuchu grube nogi i tylek.Poprostu załamka.A do tego staszny cellulit.Od tygodnia jestem na diecie poleciało mi juz 1,5 kg:) z czego sie bardzo ciesze

Sloneczko23232 : ja tez jestem tu nowa i tak samo jak ty nie chce sie wtrącac w inne posty gdzie ludzie pisza ze sobą juz chwile

No to ja teraz, mam 27 lat i tyyyyle kg do zrzucenia. najgorsze jest to, że siedzę w domu (na wychowawczym) i ciągle te pokusy... a jaki macie sposób na schudnięcie. Ja próbuję co chwilę się odchudzać, ale brak mi silnej woli, trochę schudnę, a potem waga znowu leci w górę. właśnie przestałam brać tabletki(leczyłam migrenę)przez rok przytyłam na nich 10kg fajnie,nie??? teraz może będzie lepiej, najważniejsze wsparcie, może damy radę??

Witam Cie serdecznie :** Ja sie przylaczam do tego odchudzania :)

miszka15 : pewnie ze damy rade:) ja myslałam wczesniej ze na głodowce da sie schudnąc prawie nic nie jadłam na wakacjach a pozniej efekt jojo bez sensu;/ teraz jem racjonalnie: na sniadanie platki fitnes albo cheb razowy z pomidorkiem ogorkiem ogolnie warzywami.Na obiad kasze gryczana albo ciemny ryz z warzywami na kolacje jakis jogurt albo maslanke i duzo owocow:) i do tego zazywam komplet witamin Centrum.Do tego wsyztskiego cwicze na rowerku stacjonarnym 4 razy w tygodniu po 40 minut i krece hula hop przez 30 min robie brzuszki.Mało tego zapisuje sie na basen i fitnes:) Stosuje diete juz tydzien i 1,5 kg mniej.Mysle ze 2 miesiące i 15 kg mniej to moje marzenie:)Dziewczyny dacie rade trzeba w siebie uwierzyc!

To może zaczernijcie się,żeby nikt już nas nie podrabiał, co nie??

Olka, ja podobnie zaczynam od dziś: płatki fitnes, ciemny ryż, dużo owoców, warzyw,a zero chlebka (mojego ukochanego), ziemniaków, ogólnie smazonego, troche bedę ćwiczyć (chciałabym aerobiczną 6 weidera)ale nie wiem, czy wytrzymam do końca... najwazniejsze, że zaczęłam a dalej...jeśli razem to damy radę!

Dokladnie:) Efekty beda widoczne niestety po miesiącu ale wole taka diete mądra niz jakas głodówka na ktorej schudniesz w miesiąc z 10 kg a pozniej jak zaczniesz normalnie jesc to ci przybedzie 2 razy tyle kilo.Ja tez probowałam 6 weidera ale nie dałam rady:/ Instruktorka na fitnes mi powiedziala ze jak mam opone i tłuszcz na brzuchu to 6 weidera nie pomoze bo te cwiczenia tylko wzmacniaja miesnie a zeby spalic ta oponke trzeba wykonywac aeroby czyli skakac na skakance biegac jezdzic na rowerku pływac

Skakankę też zakupiłam ;) a co my tutaj tylko jesteśmy?

Jak narazie chyba tak:)

powodzenia! tez bym chciała, żeby moj ukochany zrzucił ze 20kg ale nie daje sie namówić na ćwieczenia i diety :-O

Bo tak to jest, trudno się przemóc w sobie i zacząć walkę. Jak sobie przypomnę czasy sprzed ciąży... wszystko na swoim miejscu, a teraz ehhhh...szkoda gadać! Ale się użalam nad sobą, ale tak mi trochę lepiej.

ja mam do stracenia koło 12 kg do kwietnia:) wiec u mnie takze długodystansowe odchudzanie wchodzi w gre:)

Witam Was! Dopiero teraz odpisuje-bo mialam problemy z komputerem... Ciesze sie,ze dolaczyliscie! No wlasnie.... Jakie macie pomysly na odchudzanko...? Ja tez wiekszosc siedze w domku...ta pogoda....(wytlumaczenie:)) Ale mam skakanke,zakupilam karnet na basen... Cwiczonka...2*20min...(wynalazlam w internecie film z cwiczeniami na brzuszek:)-super) no i ta dieta.... jak najwiecej owocow,warzyw... a Wy?co byscie dolaczyli lub zmienili? Pozdrawiam wszystkich!

no a może zrobimy małą tabelkę i co tydzień (powiedzmy środa) będziemy wpisywały ile nam się udało zgubić... Co do diety to tak; dzisiaj najpierw kawa z mlekiem (z tego nie dam rady zrezygnować!)potem zjadłam płatki fitness z odtłuszczonym mlekiem, na drugie śniadanie jabłko, na obiad gotowanego kurczaka z buraczkami tartymi i o 17 kolecja to będzie trochę owoców i co jak na początek? od jutra zaczynam ćwiczyć: skakanka, hula-hop i półprzysiady (na uda) i brzuszki na moją oponkę - zobaczymy! :)

To zaczynam ja: Nick...wiek.......Waga startowa i wzrost............obecnie..........cel Miszka15...27l....83g, 167cm............................83kg..............60

Może wy dacie radę bo mnie się to rozłazi... ;)

ok...Ide sie wazyc...

sloneczko 23232...lat23...(masakra)107,5kg-180cm...cel 85kg.... Dzis nie moge zaczac...ale przygotowania na jutro...