Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

Gość Alicja 77
hej babolki! Egz - jak fajnie, że już wóciłaś do nas, bedzie milej :) Smiać mi sie chciało, jak napisałaś o tych gierkowskich warunkach, bo ja takie miałam nad morzem. Mały pokoik, a w nim szafa, stół, dwa krzesła i dwa tapczaniki, oczywiście wszystko to miało ze trzydzieści lat. na początku sie wkurzyłam na takie warunki, ale potem sie przyzwyczaiłam i już było mi obojętne. W końcu tam tylko się śpi :) Dziękuję Egz, że tak o wszystkich pamiętasz i dla każdego masz dobre słowo, to dla nas bardzo ważne. Pytałaś o moje plany, a wiec we wrześniu trzecia IUI. @ mam dostac 8,9.09 wiec IUI wypadnie zaraz po 20.09. Z tego, co napisałaś, to tez podchodzisz do IUI, wie cmocno trzymam kciuki za nas dwie, musi sie w końcu udać!! georgio - dobrze, że u was wszystko w porządku, oby tak dalej:) Saro - co u ciebie? Maluszek rośnie jak na drożdżach, 52mm to już olbrzym, pozdrów go od cioci :) Nadzieja - kiedy testujesz? Wiem, że to czekanie jest najgorsze, ale musisz byc cierpliwa, pozdrawiam. Megi - co u ciebie? Nie odzywasz sie ostatnio. Inka - jak twoj @? MOże in vitro nie będzie potrzebne? Pisz szybciutko. Ale jesli się teraz nie udało, to pamiętaj, że bardzo mocno życzę ci powodzenia. Trzymaj się, kochana! Sportsmenka - tak mi przykro:( ja kilka dni temu przechodziłam przez to samo, wiec jestem na świeżo ze swoim bólem. Przytulam. Dziewczyny, czy u was też są takie upały? Dzisiaj troszkę wieje, wiec jest lepiej, ale wczoraj to była masakra. człowiek ledwie wyszedł z domu, a już był cały mokry. Przesiedzieliśmy cały dzień w domu, bo nawet nie chciało sie wychodzić. Pozdrawiam was serdecznie, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia mi tak mówili w klinice na temat związku alkoh. na estradiol ! a w ktorym dniu cyklu robiłas? bo pewnie wiesz ze to też ma znaczenie. Sportsmenka Kochana doczekasz się zobaczysz....ja czekłam całe 4 lata ! zrobiłam drugi test i pozytywny :D:D:D chyba miłam większy stres niż przy pierwszym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja1983
Alicja 77-do testowania jeszcze trochę...dopiero w piątek mialam IUI ale staram się nie myśleć tak o tym chociaż to nie jest łatwe...;/ czytam książkę i prócz pracy to ona wypełni mi w domu czas...:) mimo wszystko jestem dobrej myśli i mam nadzieje :) bo bez niej to nic nie ma sensu :) a Ja trzymam kciuki za Twoją wrześniową IUI mówia, że do 3 razy sztuka...:) sportmenka- przykro mi bardzo wiem co czujesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus!!!!!!!Ale BOSKO!!!!!!!!!!!!!!!!Jejku jaka radosc!!!!!!!!!!!!Kochana gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Doslownie mi sie lezka zakrecila....Bedziesz MAMUSIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ale SUUUUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tak sie ciesze:):):):):):):):) Widzicie dziewczyny...udaje sie!!!!!!!!Cos czuje ze teraz juz sie bobaski posypia.Zobaczycie!!! Georgoio to dobrze ze z zonka wszystko juz ok.Jak sie teraz czuje? Sportsmenka!!!!Mialo byc za tydzien testowanie!!!Ja i tak trzymam jeszcze kciuki za Ciebie!!! Alusia ja dzis rzygam jak kot,masakra!!!Jeszcze ten upal...Wiecie mam film 20 s z moim SKARBEM w roli glownej i tak sobie mysle jak Wam go pokazac i pozarazac wszystkie... Ale dzis juz stad spadam bo sie chyba tu udusze... Pozdrawiam serdecznie reszte kobitek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi82
Moluś: Gratuluję. Kolejna mamuśka. Oj!!!Jak bardzo chciałabym w końcu poczuć tą ogromną i przerastającą wszystko radość. Doasia30: Ja mam dokładnie to samo co Ty. Chodzi mi o te plamienia. Dokładnie tak jak to opisałaś. Jakby mi się jeszcze @ nie skończyła. Tyle, że mnie to trzyma już od dobrych dwóch tygodni a zastrzyki biorę od tygodnia. Mam 25 dc dlatego tak mnie to martwi. Ale skoro Ty masz podobnie to może jest to normalne i nie ma powodów do zmartwień. Kurcze. Nie daje mi to spokoju. Georgio: Rozumiem wasze obawy. Jak mi się w końcu uda to też tak będę panikować. No ale skoro lekarz mówi, że jest ok to jest ok. Więc spokojnie. No i dzięki za wsparcie. Zawsze pamiętasz żeby coś mi napisać. Dzięki. Tylko nie pisz, że zaczynam "długą drogę". Mam nadzieję, że tą "długą drogę" to mam już za sobą i, że jestem tuż, tuż przed szczęśliwym finałem. Tak poza tym to cały czas mnie zastanawia dlaczego lekarze dają tylko 30% skuteczności dla in vitro. Ciężko mi to zaakceptować. Może po prostu wypieram ze swojej świadomości fakt, że to wcale nie musi udać się za pierwszym razem. Alicja77: Jak to się nie odzywam? Chyba przegapiłaś moje wpisy. Zaczęłam już swoje działania, więc mam o czym pisać. Chyba faktyczie 1 września będę miała punkcję. A przynajmniej wszystko na to wygląda. Boję się, ale też nie mogę się już doczekać. Odliczam każdy dzień. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi82
Egz30: Trzymaj kciuki kochana, trzymaj!!!! Mam nadzieję, że nasi ostatni szczęściarze jeszcze nie wyczerpali do końca limitu dobrych wiadomości. Sportsmenka: Trzymaj się babko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Witajcie Byłam dzis w klinice, wczesniej odebrałam wyniki estradiolu mam 7,98j , czyli to tak jakbym miała menopauze :) oczywiście tak własnie miało być. :) 2.08 miałam podany zastrzyk z diphereliny 3,75, był to zastrzyk jednorazowy domięsniowy. Niektóre kobiety maja podawane podskórnie codziennie przez ponad tydzien. Plamienia juz mi sie skonczyły (trawły ok 2 dni po skonczeniu @ ), ale z tego co czytałam to po dipherelinie podskórnej plamienia utrzymuja sie prawie cały czas, ja miałam krótko. Dzis pan dr zrobił mi usg i wszystko ok, jajniki wyciszone i do dzieła! Dostałam recepte na fostimon, narazie mam przyjmowac przez 7 dni do nastepnej wizyty, a potem sie zobaczy. Bedac w aptece jak mi zaśpiewali cene to zrobiłam wielkie oczy, bo za 14 opakowan zapłaciłam prawie 1000 zł, no ale takie sa ceny leków do stymulacji, a to jeszcze nie wszystko, bo jeszcze mi pewnie przepisze .Dzis ok 21.00 mam wziąśc pierwszy zastrzyk, niestety to sa normalne strzykawki i igły , a nie tak jak przy IUI w penie. Bedzie wiec troche bardziej boleć, ale sruu. Jakos przywykne, nie wiem czy mam zatrudniac męza do robienia zastrzyków czy mam robic sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
No, jestem juz po pierwszym zastrzyku z fostimonu uff, ale stresu sie najedlismy obydwoje. Sporzadzanie roztworu to dośc skomplikowana sprawa. Mąż zajmował sie sporzadzaniem roztworu, a ja kłuciem brzuszka./ w zasadzie nic mnie nie bolało, żyję. :) Dzis znów pojawiły sie plamienia teraz nieco wieksze, ale to efekt działania dipherelinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georgio
Witam dziewczyny w ten ciepły wieczór!! Sportsmenka-nie chcę używać przekleństw (bo to i tak nic nie da),więc powiem że bardzo mi smutno.A kciuki i tak będę trzymał teraz i na przyszłość. Moluś -no to faktycznie troszkę to badanie u Ciebie trwa.A to czekanie jest najgorsze.Ale testy wychodzą tak jak powinny,to i beta będzie dobra.A więc czekamy na wynik. Ewikula-nie trać nadziei wiem że latwo tak powiedziec ale trzeba ja mieć ,a może pięknie będzie??Bociany jeszcze latają. Inka1975-na pewno będzie ok.Czekamy na wiadomości. Megi82-sorki za te moje bazgroły.Ten czas zleci zanim sie obejrzysz.Nie wiem skąd wzięłaś te dane o skuteczności, ja pierwszy raz o tym slysze.Z tego co wiem to nie ma konkretnych danych co do skuteczności ponieważ w naszym kraju jest to temat tabu i nie wszyscy lekarze którzy tym leczeniem się zajmują o tym mowią.A więc glowa do góry. Dosia30-no to wyobrażam co żeście przeżywali.My nie mieliśmy tego leku .Bylo troszkę łatwiej,bo mieliśmy purogen w penie.No póżniej doszly zwykłe igły..Myślę że jednak powinnaś zatrudnić męża do tej roboty.Wiem po sobie że to nic przyjemnego,ale na pewno jeszcze bardziej was to zbliży do siebie.Dopiero po czasie do mnie doszło że uczestniczę w czymś wielkim.Mnie zona od początku poprosiła żebym to ja robil zastrzk,choć nigdy wczesniej strzykawki nie trzymalem w ręku.Teraz dziękuję dla niej że mi zaufala. SARA 2009-to super mamuśku.Wreszcie masz pierwszy filmik z dzieciatkiem.A rzygaj rzygaj na pewno na zdrowie wam wyjdzie.A i z tego co wiem to upału też trzeba unikać .Tak więc odpoczywajcie i uważajcie na siebie. egz30-dobrze że jesteś . Nadzieja1983,Kalpek,Alicja77,Gawit79,-pozdrawiam was wszystkie ,no i także wszystkie osoby o których zapomniałem i wszystkich którzy nas czytają!! U nas bez zmian czekamy na 20 na usg.Ja robię na dwa etaty.praca ,dom.Jest ciężko ale nie narzekam.Tak na prawdę to teraz doceniam jaka jest ciężka praca w domu,szczególnie jak po robocie się przychodzi.Kobiety jesteście wielkie.Ja padam z nóg idę spać DOBRANOC!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1975
cześć kochani;-) ja po 2 dniwoej przerwie się melduje, przeczytałam wzsytko i wszystkich i oczywiscnie pozdrawiam wszystkich, tymr azem krótko, bo jestem w robocie, a roboty mam full;-) wiec u mnie @ nadciągnęła już w niedziele wieczorem i powiem Wam ze książkowo, tj .jak w zegarku. a zartem od poniedzialku rano przystąpilam do stymulacji.. mąż robi mi zastrzyki i jakos leci.... u mnie mniej wiecej wlasnie tez okolo 1 wrzesnia powinna się kończyć cała akcja;-) w sobote jedziemy do kliniki na usg, estradiol i wizyte, dowiemy sie jak przebiega ta stymulacja.. poza tym powiem Wam, ze tym razem biore inne hormony i c.d.n.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiiiiiiiiiiiiii
Jejku jak miło się czyta męskie wypociny :D To daje wiare, że są normalni facecie na tym świecie :) Twoja żona to szczęściara, ma w Tobie takie oparcie. Jestes bardzo zaangażowany w wasze życie, zdrowie żony ... Wielki szacun dla Ciebie !!!!! Dużo dużo zdrówka dla Was, spokojnej ciązy i rozwiązania... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim,ja tylko na chwilke bo mam gości na cały tydzien... Sportsmenka-przykro mi bardzo z powodu @..:( Mi się wydaje że u Ciebie to problem tkwi, tak jak u mnie, w głowie,w psychice..Bo przecież Ty jesteś zdrowa, Twój mąż też ma już super wyniki więc pewnie trzeba po prostu "tylko" poluzować ..Ale ja wiem doskonale jak bardzo jest to trudne, na siłe wyzluzować się nie da. Ale będzie dobrze! Ja czuję że Twoja ciąża jest już bardzo blisko!!!Trzymam kciuki kochana za następny cykl!! Aha, a propos wyników, wysłałam swojego M na badanie nasienia,bo nie miał robione 1,5 roku! Wcześniej były dobre więc sobie odpuściliśmy,ale teraz miał tyle stresu w pracy że nie daj Boże mogły się pogorszyć..Jutro będą wyniki. Megi, Dosia, Inka- pomiędzy gotowaniem i sprzątaniem trzymam kciuki z całych sił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1975
dziewczyny ciąg dalszy nastepuje, bo w w miedzyczasie mialam akcje w pracy;-)] a więc chciałąm Wam powiedziec, ze tym razem biore zupelnie inne hormony do stymulacji niz ostatnio przy protokole z antagionista. i wtedy czulam sie super, tj. bardzo dobrze, bez objawowo. natomiast teraz juz widze ze zle.. dzis jestem po drugim zastrzyku , od jutrra dochodzi jeszcze gonal F i czuje ze brzuch mnie boli, a posmak metalu mam w ustach.. czy Wy tez mialyscie cos takiego dziewczyny?? nie wiem czy to dobrze czy zle, czy to nie wskazowka do tego czy w ogole ten protokol jest dla mnie?? powiem Wam ze jak tak dalej pojdzie a to poczatek stymulcjai to aż się boje.... u mnie na razie tyle, zostaje czekanie .. pozdrawiam sare, Alicję, Egz, Dosia, megi, Moluś, Georio, Ewikule, świoatelko i wszystkie inne dziewczyny i panie piszace!! na razie zmykam, buźka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkazuzkazuzka
jestem Zuzanna i jestem jedną z Was. długo już, bardzo długo, się staram o malucha i moja desperacja narasta, zaczyna się ostry kryzys i tak dalej. wszystkie to znamy. fajnie, że mamy swoje wątki na takich forach jak to, zastanawiam się tylko czy jest może jakieś specjalistyczne forum dla starających się? nie to, że tu mi się nie podoba, ale zbieram informacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj wieczorem pisałam do was posta, ale mi go wcieło... no nic może i tak miało być... dziękuje wszystkim za słowa pocieszenia, egz okresu jeszcze nie dostałam, pewnie dostane koło czwartku-piatku, ale miałam w domu taki test super czuły, który mżna juz po 6-8 dniach przeprowadzić, a że wbijałam sobie do glowy już rózne objaw, bo mnie pobolewał brzuch dużo wcześniej, tak jak miałam dwa meisiace temu, piersi miałam cięższe, no i dużo białego śluzu to się zaczełam nakręcać, i wolałam przestać to nakęcanie za wczasu, wiec zrobiłam test i wyszła tylko jedna kreseczka... co prawdaż jak na wieczór zerknełam jeszcze raz na ten test to widać cień kreseczki, ale wiem że nie powinno się po upływie tak dużej ilości czasu odczytywać wyniku... jak nei dostanę @ do piątku, to powtórze test... mam pytanie do dziewczyn, czy wy miałyście robione test po stosunku? ja pamiętam że miałam to na samym pocżatku robione jeszcze przez swojego gina, i wtedy mi mówił że mam najprawdopodobniej wrogi śluz... potem jak juz się zdecudowałam na inseminacje, to wiedziałam że ten wrogi śluz jest omijany, ale może teraz jak się staramy naturalnie to włąśnie on jest przyczyną że nam nie wychodzi... choć tak na prawdę nie wiem czy nadal go mam... znalzłam ostatnio w necie preparat femi fertil i się zastanawiam nad zamóieniem, może któraś z was brałą, lub słyszała opinie ? http://sklep.jestemplodna.pl/femifertil-p1.html Sara mam nadzieje że uda Ci sie zamieścić ten filmik jakoś, bo bardzo chętnie bym go obejrzała :) a co do mdłości to myśle że ta pogoda może je nasilać i pamiętaj o uzupełnianiu płynów - trzymaj się już niedługo powinny się skończyc... Dosia co do zastrzyków z fostimonu to mogę Ci poradzić, abyś dokupiła sobie druga igiełke dla cukrzyków do samego zastrzyku, ja pierwszy robiłam zgodnie z zaleceniami, i pani a ptece mi dała strzykawke taką jak zalecali do tego preparatu, ale nastepnego dnia kupiłam a ptece takie najmniejsze strzykawki do insuliny, i cały preparat rozrobiłam tamtą pierwszą, ale jak juz miałam gotowy to zmieniłam igiełke na ta mniejszą i nią mi maż robił zastrzyk - różnica ogromna... a pomysł mi podsuneła ciocia lekarka, bo mói że to nie musi być taka długa i gruba igła, bo to i tak ma być podskórne i ta wystarczy, a przy uzycie tej nawet raz sama sobie robiłam i dałam rade :) Georgio jak przeczytała Twój wpis, ze kciuki i tak bedziesz za mnie trzymał, to już myślałam że może jednak ten mój post był dodany, że później widziałam cień kreski, ale widze że Ty jakoś tak intuicyjnie chyba działasz :p Co do pracy w domu to wiem że potrafi być ciężko, ale Twoja żonka na pewno docenia tą ciężką pracę, która robisz dla was trojga :) INka szkoda że nie znosisz tej stymulacji dobrze, nie umiem Ci pomóc niestety, ale mam nadzieje że będzie dobrze, czasami mówią im cieżej na pocżatku tym bedie leżej później :) Egz napisz jak wyniki męża ? Ja swojego planuję też wsyłać ponownie jak juz dosatnę... Zuzkzuzkazuzka witam Zuzanne, i witam w naszym gronie, forum naszego typu jest wiele w internecie, ale będzie nam miło jak u nas zagościsz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sportsmenka-czemu tak wcześnie test zrobiłaś???!! Powinno Ci się lańsko należeć,ale Cię rozumiem:) Sama zawsze ze 2 dni wczesniej test robie. I wiesz co nie chciałabym Ci dawać złudnej nadziei ale ja jak zaszłam w tą ciążę biochemiczną to też na początku na teście nic nie było widać,zrobiłam go o 6 rano i była jedna kreska,potem dalej poszłam spać i sparwdziłam o 8 i już był ledwo widoczny cień drugiej,zrobiłam wtedy betę i wyszło 37.Także może jeszcze nadzieja się tli:) Poza tym testy zrobione tak wcześnie mimo że są bardzo czułe mogą nie wykryć hcg, u niektórych kobiet stężenie bhcg jest na początku b.niskie. Dopóki nie ma @ jest nadzieja,ale podchodź do tego w miarę z dystansem,najlepiej o tym wcale nie myśl i czekaj spokojnie do piątku. A co do testu PCT-test wrogości śluzu,to ja też to miałam robione juz dawno i wyszło mi że mój śluz nie przepuszcza ani jednego plemnika!Czyli zero szans niby na ciążę naturalną. Tylko że ja dwa razy zaszłam w ciążę właśnie naturalnie! Czytałam że ten test nie jest wcale taki wiarygodny,trzeba go zrobić dokładnie w czasie owulacji i być 8-10 godz po stosunku (a te godziny i tak są różne w różnych klinikach) a i tak w laboratorium nie dają szans na 100% dokładność. Na pewno nie można tylko na nim się wzorować. Mój lekarz jak zapytałam jakieś 4 m-ce temu czy mam powtórzyć ten test, bo robiłam go 2 lata temu, powiedział że nie trzeba, bo ten test i tak nic nie daje.. Ale jak się lepiej poczujesz psychicznie to go zrób,tylko zapytaj dokładnie lekarza kiedy masz go zrobić. Pozdrawiam i cały czas trzymam kciuki!:) Inka-wspólczuje tych objawów stymulacji ..:( Oby szybko mineły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Saro filmik spróbuj wrzucić na www.wrzuta.pl albo www.youtube.com i potem daj nam linka :) pozdrawiam i za wszystkich trzymam kciukaski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Nie macie pojecia jaki u mnie zapieprz...Wszystko sie poprzestawialo...Badania prenatalne mialam miec w ten piatek a beda w czwartek.Tyle utargowalam bo mialy byc juz jutro ale my nie dalibysmy rady pojechac.Ja ostatnio zmienilam tel i nie mogli sie z nami skontaktowac.Te badania robi jakas inna firma,w bocianie mi ich nie zrobia...Kurcze teraz musimy wszystko przyspieszyc bo nie oplaca nam sie taki kawal drogi jechac,wracac i znow wyruszac na urlop.Tak wiec juz dzis zaczynamy sie pakowac,jeszcze jutro mamy auto odebrac z serwisu i caly ogrom malych glupstewek...Wracamy 0k 6-7 wrzesien.Omina mnie te wszystkie Wasze stymulacje ale tak sobie mysle ze jak wroce to bedzie duuuuuuuuzo testowanek.Fajnie!!!Bede baaaaaaaaaaaaardzo mocno trzymac za Was wszystkie kciuki. Jak tylko bede mogla to napisze Wam czy moj dzidzius oby zdrowo sie rozwija...Powiem Wam ze lekki cykor we mnie siedzi.Ale ostatnio gin mowil ze wszystko jest oki.Na tym filmie majgal sie z pleckow na brzuszek i z brzuszka na plecki.Widac maciupenki kregoslup,serduńko,male stopki,raczki,nawet paluszki...I tak cudnie odpychal sie nozka zeby sie odwrocic.Mowie Wam ...cos pieknego.Myslalam zeby Wam go przeslac mailem...Tylko wiecie co?Cholewcia na tym filmie wyskakuja moje dane.Nie wiem jak sie do tego zabrac...teraz to juz w ogole malo czasu mam...Dodam ze ze mnie taki informatyk jak z koziej d... trąba... Musze konczyc.O 16 umowilam sie z sasiadka ze jej wszystko pokaze bo beda nam domu pilnowac i zwierzakow. Jeszcze jutro rano wpadne...narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zrobiłam dziś bete i wyszło mi 995,0 mlU/ml hmm nie za dużo ? wczoraj były 2 tyg od transferu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georgio
WOW WOW WOW ale super nowina !!!!Ja dziś mam troszkę spokojniejszy dzionek wchodzę na topik a tu super wiadomość!! Wielkie gratulacje!!!! Ale super!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georgio
Moluś kochana my mieliśmy mnijszą i gin podejrzewał blizniaki.Na pewno jest ok.OBIECUJĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffff dzięki 👄 bo patrze na te normy swój wynik i cholera nie wiem o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georgio
Zapomniałem się przywitać.Witam wszystkie koleżanki!!! Moluś -na pewno jest ok.Czas uważać na siebie Sara2009-szerokiej drogi do Białego.Uważajcie bo Białystok nadal rozkopany.Jeśli jedziecie od strony Warszawy to starajcie się ominąć główny wiadukt na Dąbrowskiego.Korek pewny.Polecam pierwsze rondo (po waszej lewej biały kościól na gorce ),w prawo,cały czas prosto do następnego ronda, na tym rondzie w lewo (po swojej prawo znów kościóek będziecie mieli) i dalej już prosta droga do bociana.Caly czas prosto ,pod tunelem w lewo.Na trzecim światełku(duża krzyżówka) w lewo .Cały czas prosto.Na światełkach prosto.Te rejony to już chyba znacie.Przed następnymi światłami w prawo w jednokierunkową i do celu!!Powodzenia!! mala miiiiiiii-Dzięki za dobre słowo!!Jestem pewien że każdy mężczyzna który ma podobną sytuację czuje to samo .Może udawać twardziela ale w sercu odpowiada za swoją drógą połówkę. Ja dziś dałem plamę .Ale skąd moglem wiedzieć,że kasza tak szybko się gotuje.Jakoś tak wszystko spuchło,wody zero.Zanim wyszedlem z wanny,dymu pelno.Dobrze że moje kochanie nie było przy tym.Dziś troszkę odpoczywam.A jednak dobrze że istnieją teściowie.. Pozdrowienia dla wszystkich.3majcie się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światełko 29
Moluś gratuluje, doczekałaś się i Ty :) mogę sobie tylko wyobrazić jaka jesteś przeszczęśliwa :) Georgio nie przejmuj się, też zdarza mi się palić kasze hihi .... Pozdrawiam wszystkie dzielne kobietki ... całusy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moluś będzie ciąża mnoga jak amen w pacierzu!. super dostać podwójny prezent ( a kto wie może potrójny. ile miałaś zarodków?) po długim czekaniu. ściskam cię. p.s a w ogóle to widziałam cię na fotosiku i uważam, że jesteś urocza :) georgio wyrobisz się za 1,5 roku to będziesz przecierał dietetyczne zupki dla maluszka hi hi saro czekam na filmik :) pozdrawiam gorąco wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany! przed chwilą przeczytałam, że jakaś tunezyjka spodziewa się dwunastoraczków!!! hmm, to się chyba nazywa szczęściem w nieszczęściu, albo odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebnarada
hej wszystkim. dziewczyny wczytuje sie od jakiegos czsu w wasze wpisy i jestem pelna podziwu zawzietosci odwagi i dazenia do celu bez zalu a za to z wielka determinacja. mam do was prosbe.czy moglybyscie mi podac jakies namiary na lekarzy czy chociaz kliniki w ktorych sie leczycie i staracie o dzidzie? bardzo chcialabym wiedziec w jakiej klinice udalo sie zajsc w ciaze Sarze chociaz ciekawa jestem ktore inne kliniki czy lekarze sa godni zaufania a ktorych sie lepiej wystrzagac. proszeo pomoc poniewaz juz powoli trace nadzieje na dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam mały problem: nie wiem jak mam liczyc ta swoja ciaze: czy od dnia transferu ? czy od 1 dnia cyklu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×