JEDNO MARZENIE...

margi, ale super, gratuluję. No to chyba 9 dzien po transferze, wygląda na to że wszystko jest na dobrej drodze. Teraz betka bedzie przyrastac a wiec pojutrze powtórka!! Ciekawe ile bedzie dzieciaczków? hi hi, a może tylko jeden, no zobaczymy jak bedziesz miała usg. Jedno jest pewne, że jesteś w ciąży!

ja mam marzenie zeby dostac okres i nie zostac jeszcze teraz mama:/

margi-serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!:):):) Super,że się udało!!! Ja nawet nie myślałam,ze juz bedziesz testować, jakoś tak szybko ten czas minął od transferu,ale musicie być szczęsliwi!!!:)Jeszcze raz gratuluję!!!:)

Witam margi-gratuluje serdecznie. ja jutro ide na usg sprawdzic czy sa jakies pecherzyki a za tydzien posiew i zobaczymy czy pozbyłam sie tych bakterii pozdrawiam wszystkich

Hej. Szczere gratulacje. Czytam Was od dawna. Wszystkim kibicuje. Moje wielkie gratulacje. :).

margi77 --> Gratulacje !!! to teraz prosimy o wiruski ciążowe :D naprawde ciesze sie z tej dobrej nowiny na naszym forum! Ja jutro mam wizyte i okaze sie czy jestem juz gotowa na przyjecie moich mrozaczkow, trzymajcie kciukasy :)

dziewczyny nadal mi wychodzą testy OWU, dziś rano nawet kreska testowa była grubsza i ciemniejsza... martwię się tym nie pięknietym w dniu IUI pecherzykiem wiec robie te testy...i wychodza wszystkie a najbardziej z rana :( nie wiem co myslec... dziś 17 dc...może dopiero będę miała OWU??

Fajnie...dzwonili z kliniki przed chwila i przełożyli mi jutrzejszą wizyte na poniedziałek. Tak więc dowiem sie wszystkiego w poniedziałek. Popsuli mi troche humor, ale nic nie poradze, bede czekac. Pozdrawiam Was!!!

margi gratulacje!!! ale super wiadomości! trolewna powodzenia, daj znać jak Twoja hodowla się ma i jak się rozwija asiulka, spokojnie, co ma być to będzie, ewentualnie podziałajcie z eMkiem jeszcze naturalnie ;-) wszystko się może zdarzyć :) zmykam bo dziś czasu malutko dziewczyny jutro punkcja :) wreszcie :) czy transfer będzie okaże się we wtorek dopiero, ale staram się być dobrej myśli miłego weekendu :)

Hej dziewczynki Wpadłam na chwilkę żebyzakomunikować Wam że dziś mialam robiony transfer zarodków (a właściwie tylko jednego zarodka bo drugi nie przeżył próby mrożenia). Już od jakiegoś czasu przygotowywałam się do tego podejścia i właśnie dzisiaj ten dzień nastąpił. Teraz pozostaje mi tylko czekanie na testowanie. Ale mam nadzieję że wszystko się uda i będzie ok. Pozdrawiam wszystkie piszące i czytające (do których ja należę)

witam :) dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków :):) następna beta dopiero we wtorek a tym czasem przesyłam reszcie starającym się fluidki ciążowe :P;)

pocahontas8k trzymam kciuki za udany transfer :) ja też trzymam życzę powodzenia na punkcji, aby dużo ładnych komóreczek od Ciebie pobrali i wszystkie pięknie się zapłodniły :):)

margi- gratulacje!! super,że Wam się udało! Uważaj teraz na siebie( a raczej na was) i powodzenia na dalszej drodze! pocahontas- powodzenia!trzymam kciuki! ja tez trzymam- trzymaj się dzielnie na punkcji i powodzenia dalej- mam nadzieję,że stworzy Wam się duuuużo pięknych zarodeczków!! Trzymam kciuki, bądź dobrej myśli! memories- nie denerwuj się, to tylko 2 dni dłużej. Wszystko będzie dobrze i na pewno okaże się,że już możesz dostać swoje maleństwa!! Powodzenia! asiulka- nie stresuj się tak tymi testami, a jeśli nie daje Ci to spokoju, to może zadzwoń do lekarza i zapytaj. Przynajmniej nie będziesz się zastanawiać i denerwować, zwłaszcza że jako przyszła mama(trzymam kciuki żeby Ci się to udało) musisz unikać stresów! egz- wiesz już na pewno kiedy podchodzicie znowu? Jak samopoczucie? Twoje badania imm.(te o których pisałaś) coś wykazały?? trolewna- co u Ciebie? jak po wizycie??? rzeczywiście mamy podobną sytuację, tzn. niepłodność idiopatycza. Ja uczepiłam się teraz immunologii i mam nadzieję na pozytywny finał moich poszukiwań! Trzymam kciuki za nas i za Was- oby nam się udało! Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki mocno i gorąco!!

cześć dziewczyny, ale nowiny, tak właśnie miałam zajrzeć, żeby sprawdzić czy, któraś nie powinna testować, i trafiłam:) margi wielkie gratulacje, obyście byli zdrowi:) katrin a ja zaczynam żałować, że się niczego nie uczepiłam, bo mi teraz wszystko powychodziło. Dobrze robisz, że się badasz wszerz i wzdłuż, ja myślałam, że mam wszystko zdiagnozowane, nawet nerki sprawdziłam, a dzisiaj się dowiedziałam że mam HCV, aż musiałam usiąść. Najlepsze, że ja miałam szczepionki na żółtaczkę, ale nie tego typu. Zostałam zarażona i już. Na ciążę i dziecko nie ma to wpływu, ale jestem nosicielem i ze zdwojoną ostrożnością teraz do mnie wszyscy podchodzą. Po ciąży ( o ile się uda) muszę się leczyć. A także wszędzie zgłaszać, że jestem nosicielem... asiulka zabraniam Ci robić te testy, ja wiem to wciąga i pomaga w tym długim czekaniu, ale uwierz mi wpędzasz się w stresy i niepotrzebnie marnujesz kasę. Już jesteś po IUI, teraz czekasz 2 tygodnie, i testujesz. ja tez trzymam - o jej to już jutro, niesamowite że tak szybko:) Trzymam kciuki:) pocahontas opowiedz jak byłaś przygotowywana? Jeśli kiedyś pisałaś to przepraszam, ale mi umkło. Mam nadzieję, że poszło gładko, i czas CI szybko zleci. Widzę, że ja będę testować jak Wy już będziecie od dawna wiedziały na czym stoicie:) memories, pamiętaj, że jak się źle nastawiasz to jest potem dobrze :) Ciekawe co tam powiedzą:) Trzymam kciuki, żebyś była w pełni zbrojna i gotowa na poniedziałek, a zarodki uśmiechnięte:) kaska trzymam kciuki za pęcherzyki:) A u mnie kiepsko. Organizm słabo zareagował na menopur (x3) i teraz mam również pugeron, usg też słabo - mało pęcherzyków. I się dowiedziałem, że jestem nosicielem HCV. Więc jeśli chodzi o mnie to mój dobry humor gdzieś zniknął. Pozdrawiam Was wszystkie.

Trolewno, też bym była zasmucona jak Ty ale myśl pozytywnie i bądź spokojna bo to wszystko dla Dziecka... jakoś się musi wszystko ulożyć, bo zasługujesz na to... a badanie bym powtorzyła bo to dziwne jeśli wczesniej miałaś ok wyniki to od czego niby miałabyś mieć HCV?

Czesc wszystkim! ja tez trzymam-zaciskam kciuki z całych sił za jutrzejszą punkcję!!!!A kto Ci bedzie robił? Dr M?Ale szybko zleciało!Mysl pozytywnie,bedzie dobrze!!:) kaska-trzymam kciuki za usg i posiew ez bakteri!! memories-trzymam kciuki za mrozaczki!! asiulka-Ty się nie stresuj tylko codziennie działaj z mężem naturalnie!!!Mam nadzieje,ze od paru dni już działacie,nigdy nic nie wiadomo:)A jak zajdzieszw ciąże czego Ci bardzo życzę to będziesz mogła myśleć że udało się naturalnie:) pocahontas-trzymam kciuki z całych sił za udane crio!! A Ty już masz jedno dzieciątko z ivf jesli dobrze pamiętam? I teraz przyjechaliscie po drugie? Starałysmy sie w tym samym czasie a Ty w tym czasie zdarzyłaś zaciązyc,urodzic a teraz starasz sie o drugie..jejku,jak ten czas leci..Trzymam kciuki za rodzenstwo!! margi-kciuki zacisniete za kolejną betę!!!! katrin-te badania które robiłam były ok,w ogole wiekszosc wyników mam zawsze ok,a ciązy jak nie było tak nie ma:( No ale w koncu musi się udac!! trolewna-przykro mi z powodu tego HCV:( A ile masz pecherzyków?Moze jeszcze podrosną,a poza tym pamiętaj że tak naprawde potrzebny jes Ci jeden dobry:) Uda się,głowa do góry!!!! Miłego weekendu!!

dziewczyny ja dziś miałam punkcje :) pobrano ...18 oocytów!!! z nich tylko albo aż 6 jest dojrzałych :) więc to dobre wiadomości jak na razie w poniedziałek będziemy wiedzieć ile się zapłodniło (jeszcze 2 komórki rokują, zobaczymy jak im pójdzie). no ale moja hodowla rekordowa ma też niestety swoje minusy - hiperstymulację a raczej jej realne i wysokie ryzyko. myślałam że jak tak dużo komórek wyhodowałam to oddam je biorczyni, ale niestety, po telefonie z labu już nie było nad czym się zastanawiać co do hiperstymulacji, to musimy bacznie mnie obserwować, po zabiegu b. źle się czułam, brzuch mam jak bania, mam nudności, boli mnie wszystko. dostałam tonę leków, może coś pomogą no ale do rzeczy, w związku z tym że jest takie ryzyko, transfer albo będzie odwołany (zamrożą te zarodki które się utrzymają) albo podadzą tylko 1. na razie staram się być dobrej myśli, ważne że komóreczki są jak trzeba będzie na nie poczekać to poczekamy :) czy któraś z Was brała może Dostinex? egz, ja leczę się w Novum, nie w Białym :) dziękuję za kciuki trolewna, strasznie mi przykro z powodu HCV. ważne że wykryli to jednak, i że nie zagraża to Tobie ani przyszłemu szkrabikowi. co do stymulacji, mało pecherzyków, to znaczy ile? nie bój się, o ile dobrze pamiętam to Twój 7ds, więc jeszcze jest czas powodzenia ! margi trzymam kciuki za kolejna betkę i wciągam mocno wiruski :) memories: byle do poniedziałku, ja też się wtedy dowiem czy mam zarodeczki i czy mogę choć jeden przyjąć :) katrin, dziękuję za kciuki :) przydadzą się pozdrowienia dla wszystkich!

aha zapomniałam napisać, że endo się uspokoiło i na razie nie ma żadnych krwawień :)

Dziewczyny nie wiedziałam wcześniej, że mam HCV, miałam szczepienia na żółtaczkę i wiele różnych badań, niektóre po dwa razy jak toksoplazmoza, a tu taka niespodzianka. Jestem w szoku ciągle. ja tez trzymam - maksymalnie 10 jajeczek jak na razie ale to moje wyliczenia, opieram się na słowach lekarza, który stwierdził, że jest bardzo słabo jak na 7ds, zmienił leki więc mam nadzieję, że teraz bardziej mi podejdą, bo już zaczęłam czuć jajniki... Cieszę się, że u Ciebie idzie dobrze, i że endometrium się uspokoiło, żeby się wszystkie teraz zapłodniły:) To teraz sporo się wyjaśni w ten poniedziałek:) TY i memories:) Jak często miałaś pobieraną krew w trakcie stymulacji? Kiedy się dowiedziałaś jak idzie stymulacja? egz mam nadzieję, że te kilka pęcherzyków przynajmniej będzie wielkich i zdrowych... Egz zwiedzałaś okolice podczas swojego pobytu? Byłaś w Kuszynianach? Co polecasz do obejrzenia:) asiulka powtórzę badania jak wrócę do siebie, od razu pójdę do lekarza, ale HCV leczy się pół roku, więc raczej po ciąży tym się zajmę,na razie nie zajmuję tym głowy - o ile tak się da.. pozdrawiam Was i z niecierpliwością czekam na poniedziałek, dużo ciekawych nowin się zapowiada:)

dziewczyny, kiedy można zrobić test...umrę z tego czekania, nienawidzę tego...

asiulka a dostałaś zastrzyk na pękniecie, bo pisałaś, że szłaś na naturalnym cyklu, nie wiem czy np nie dostałaś mimo to zastrzyku. Testuje się po 2 tygodniach. Wcześniejsze testowanie przy zastrzyku może pokazać 2 kreski. Bez zastrzyku też raczej jest bez sensu testować.

zapłodniły się 4 komórki, rozwijają się na razie prawidłowo :) mam nadal objawy hiperstymulacji więc transfer wisi na włosku nadal trolewna, wydaje mi się że 10 to ładnie rokujący wynik, ale może dr M chodziło o to że nie są duże. kiedy kolejne podglądanie asiulka, trolewna dobrze pisze, nie ma co się spieszyć z testowaniem, bo tylko można sobie nerwów dokładać. kiedy w klinice powiedzieli że masz zrobić betę?

Czesc wszystkim! ja tez trzymam-szkoda że z 18 pobranych zostały tylko 4,ale to jest AŻ 4!:) Starczy na dwa transfery,to potencjalnie 4 dzieci:) I bardzo cieszę się że to endometrium się uspokoiło!Teraz z całych sił zaciskam kciuki żeby komóreczki zagościły u Ciebie na całe 9 m-cy!Jesteś pozytywnie nastawiona a to podstawa!:) margi-jak się czujesz?? trolewna-trzymam mocno kciuki za owocną stymulację!! 10 jajeczek to piękny wynik!:)Jeśli chodzi o zwiedzanie to w okolicy jest naprawdę wiele pięknych miejsc-Kruszyniany jak najbardziej polecam-szczególnie meczet tatarski z niesamowitym przewodnikiem:) Gościu-prawdziwy tatar-jest fenomenalny:)No i wtedy koniecznie spróbuj tatarskiego jedzenia w pobliskiej karczmie,nazywa się chyba "Tatarska Jurta".Poza tym przepieknie jest w Białowieży,warto wybrać się do tamtejszego Muzeum Puszczy Białowieskiej, rezerwatu żubrów, po drodze jadąc do Białowieży jest mnóstwo różnych fajnych szlaków turystycznych, warto zwiedzić Hajnówkę,w Supraślu też jest ładnie,piękne lasy i trasy rowerowe..już nie pamiętam co jeszcze,ale my zawsze sporo zwiedzamy w okolicy,jak mi się jeszcze coś przypomni to napiszę.A wiesz co mi się jeszcze podobało-te przydrożne wioseczki z urokliwymi drewnianymi domkami-biednie ale klimatycznie:) I wszędzie te cudne okiennice:)No to tyle-trzymam kciuki!! asiulka-widzę że nieźle świrujesz:)pamiętaj że powodzenie w olbrzymiej mierze zależy od nastawienia a Ty za bardzo się tym wszystkim przejmujesz,musisz wrzucić trochę na luz i nie myśleć już o tym czy pecherzyk pękł,czy nie,czy już testować itp.Co ma być to będzie i już się stało,teraz musisz spokojnie czekać 2 tyg na testowanie a takie rozchwianie emocjonalne na pewno nie pomaga.Postaraj się zająć czymś innym,żeby tylko jak najmniej mieć czasu na myślenie o wyniku IUI.A ile już minęło?Trzymam kciuki i proszę postaraj się nie stresować!! Pozdrawiam,pa!

macie rację dziewczyny że już nic nie zdzialam i zostało tylko czekać ale tak bardzo bym chciała zeby się udało. do testu pozostało 7 dni...zwariuję... chciałabym żeby kolejnej się udało - wtedy się ciesze i uspokajam :) Trolewna, ja też trzymam....dajcie tu czadu.... i chyba Kaśka też tu jakaś była i jakoś niebawem testuje...

Czesc dziewczyny A my przekładamy wszystko na nastepny cykl. Niestety nie zdazylismy z terminem, ale moze to i dobrze, bo szykuje nam sie intensywny wypad w góry, chociaz z drugiej strony myslałam z moze to górskie powietrze pomoże:) Transfer mrozaczków miałabym w poniedziałek-wtorek. Lekarz potwierdził ze lepiej na spokojnie spedzac czas po transferze. Także dziewczyny, czekam na okres i od nowa cała procedura :) Miłego wieczorka :)

Witam ja narazie nie testuje bo mam bakterie drugi posiew i to samo dostalam drugi antybiotyk w czwartek ide umuwic sie na kolejny posiew,w usg wszystko wporzadku Pozdrawiam wszystkich

Na ostatniej wizycie dwóch lekarzy zapewnialo mnie ze juz niema tej bakterii i to nawet robil ph pochwy i muwil ze nie ma sensu robic posiewu ponieważ ph wyszlo dobrze .A druga pani doktor przy pobieraniu posiewu mówi ze ona tu nic niewidzi zeby cos bylo nie tak .Atu nadal bakteria i to jeszcze grzybica.;(

kaśka, a może to błąd laboratoryjny, często sie zdarza ze dochodzi do zaniczyszczenia próbki podczas pobierania wymazu. Może warto powtórzyc badanie.

Bede robic jeszcze raz posiew w czwartek ide po skierowanie zobaczymy co wtedy wyjdzie

hej wszystkim! Margi - wielkie gratulacje! szczęsciara z ciebie :) kaska - na te bakterie poleciłabym ci pić dużo soków lub herbaty z żurawiny, ona podobno je zabija. Nie zaszkodzi, a może pomóc. A grzybicę pewnie dostałas od antybiotyków, bierz jakis dobry probiotyk. mamories - no to czekamy do nastepnego cyklu, szybko zleci :) asiulka - nie ma sensu robić tak wczesnie testu, bo może wyjść negatywny i będziesz niepotrzebnie się stresować. Trzymam kciuki. ja tez trzymam - 4 komórki to niezły wynik, pewnie będą mrożaczki :) trzymam kciuki, aby transfer jednak sie odbył. trolewna - no szkoda, że to HCV jeszcze sie przyplątało. A co do pęcherzyków, to jeszcze podrosną, najwyżej stymulacja sie przedłuży. Ja tez kiepsko sie stymuluję i zawsze kupę kasy wydaję na leki, ale co zrobić. Ważniejsza jest jakośc a nie ilość. Będzie dobrze :) pocahontas - czekamy na wysoką betę :) Egz - dla ciebie, jak zawsze ogromne buziaki :) :) :) Inka - co u ciebie? jak sie czujesz? Pozdrawiam całą resztę, papa!