Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

jestem niestety kierownikiem oddziału banku...aż sie dziwię ża na co dzień kieruję ludźmi, motywuję i jestem coachem..tutaj raczej ze mnie rozjechana kupa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój szef życzył mi przed świętami żeby mi się darzyło i żebym pomyślała o rodzeństwie dla syna. no to może pomyśle. ale teraz to już chyba sama na spokojnie bez stresu i bez pomocy lekarzy. uda się to się uda a nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) ;) Aslulka, jestes dobra :) A co do tego zaświadczenia do porodu to ja tez na początku nie chciałam, teraz wiem ze to zaświadczenie byc może było przyczyna tego ze szybko podjeli interwencję z cesarką bo może byłoby po moim synku. W innym przypadku byc może położnik zwlekał by z decyzją, ale jak zobaczył adnotację ze 2 ciąża po in vitro i nazwisko lekarza nawet sie nie zastanawiał, bo serduszko maleństwa było bardzo niemiarowe a akcja porodowa nie postepowała, no i zaczynał sie 42 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, a lekarz pierwszego kontaktu ? On zawsze może wystawić l4 jako przedłużenie, doku nie będzie Twojego lekarza prowadzącego. Nie stresuj się niczym. Ginekolog, jak pisała taka-sobie-ja łaski Ci nie robi. I jak pisała Dosia, jeszcze się napracujesz, w końcu na coś te składki odprowadzasz. Spokojnie, nie wkręcaj sobie niczego i się nie denerwuj. Sytuacja Dosi i egz, nie musi spotkać Ciebie. Ja niestety pracuję, na swoim nie ma tak dobrze jak na etacie. To co zaległe musze robić w domu. Emilka też dziś niespokojna i prawie cały czas mam na rękach. W Wigilię byłismy u teściów, a tam przeziębiona teściowa cały czas nad nią wisiała. No i dziś kluje się.Narazie gorączki nie ma, ale katarek się pojawił no i jutro pewnie u pediatry wyląduję. Mąż w pracy, od 8.00 do jutra do 8.00 a od 9.00 do drugiej roboty wróci jutro o 14. Na pół żywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem zastępcą kierownika działu technicznego i jakoś zarówno mój kierownik jak i prezes sobie beze mnie przez te kilka miesięcy świetnie radę dawali. twoi też sobie poradza. teraz o tym nie myśl. uciekam spać, synek już śpi, mąż wrócił z dyżuru, najwyższa pora na odreagowanie całodziennych negatywnych emocji:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka - w takim razie trzymam kciuki za koleżankę :) Jeszcze coś Ci napiszę - wiesz, od dzisiaj Cię podziwiam :D ;) Tyle razy ktoś tu na Ciebie "naszczekał", a Ty umiesz tak po prostu odpuścić i nawet zdobyć się na szczerość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki 34
Taka sobie ja to ze sobie bez ciebie swietnie poradzili to nie mam najmniejszych watpliwosci. A ten twoj informatyk co sie tak swietnie nauczyl to musi sie jeszcze duzo poduczyc. Bo ja poza innym nikiem niz swoj nie pisalam. W przeciwienstwie do ciebie. Misia ma racje piszesz, prowokujesz i w kolo panie macieju. Napisalam z malej zebys mogla poprawic z ta swoja piatka na maturze. A poza tym ja czesto pisze z pracy gzdzie bardzo mu by bylo trudno ustalic z ktorego komputera to wychodzi. Wiec jestes w bledzie. Poza tym mam wrazenie, ze ty sie we mnie i Alicji zakochalas bo ja do ciebie nie pisze(poza dzisiejszym postem) ani ciebie nie wspominam a swoj nik widze w kazdym twoim poscie. Hmmm chyba masz obsesje na moim punkcie. A tak poza tym to musialas miec super swieta przed komputerem. A maz to ciagle na dyzurze ? Sorry ze sie dalam sprowokowac to jest moj ostatni wpis do tej karykatury czlowieka. Asienka powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiki a ja ci się sprowokować już nie dam. dla mnie jesteś nikim. a co do mojego męża to wiesz co:w Polsce są takie zawody jak np. lekarz, policjant, strażak, których przedstawiciele pracują w ruchu ciągłym, przez całą dobę, w niedzielę i święta również. w usa pewnie tego nie ma. do widzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Was to na 7 godzin spuścić z oka...ech :) idę do lekarza po przedłużenie l4...wiem że może nadużywam próśb o trzymanie kciuków ale niestety tym razem też trzymajcie :) taka-sobie-ja to mały Cię tak wcześnie budzi?? da się to jakoś odespać czy dopiero na emeryturze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka- synek obudził się rano, zobaczył, że na dworze jasno i wszystkich na nogi postawił, bo już dzień i żeby go szybko ubierać. Ale kocham go za te pobudki, za marudzenie przy jedzeniu, za chlapanie podczas kąpieli - za wszystko! Mi ogólnie wystarcza 5-6 godzin snu na dobę więc nie narzekam. Zresztą dzisiaj mąż jest cały dzień w domu, więc "synuś tatusia" jest w swoim żywiole i mamę zauważył póki co tylko raz jak pić mu się chciało :P Mam nadzieję, że przez noc opracowałaś strategię działania :P i zwolnienie dostaniesz bez problemu. kiki - zastanawia mnie jedno, bo czytam ten topik i czytam a ty nigdy nie napisałaś niczego ciepłego na temat córeczki. Twoje posty są zwykle krótkie i zdawkowe i jakieś takie ogólnikowe. Dlaczego? Ja nawet nie wiem czy ty pisałaś jak Twoje dziecko ma na imię. Wszyscy piszą, ty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka-sobie-ja poszłam do lekarza starszy pan, nie wystraszył się in vitro; przepisałam się do niego; dał mi l4 do 10.01 i skierowanie na całą masę badań. powiedział że jak jutro będzie ok za co trzyma kciuki to żebym zrobiła tę listę (morfologia, mocz, toxo i inne takie) i z tym wszystkim przyszła do niego a on się już mną zajmie :) wzbudził moje zaufanie spokojem a jednocześnie poczuciem humoru może dzięki niemu i ja będę spokojniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powoli tracę wiarę w kobiety lekarzy; a Wy miałyście też raczej facetów? Dziewczyny wiem że dr M z białego a reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1975
nie było mnnie przez całe święta, wchodze dziś zeby poczytać dobre wieści, a tutaj taka przykra niespodzianka... EGZ - jestem w szoku,w zasadzie to cała się trzesę, nie moge uwierzyć w to co się stało.... Kochana moja, brak słów na pocieszenie. ogromnie Ci współczuję, wyobrażam sobie jakie te święta musiały być dla Ciebie cięzkie....Przytulam Ci z całych sił, bo słów mi brak! Wie, ze świat Ci się kolejny raz zawalił na głowę, wyobrażam sobie tylko co Ty musisz czuć... Pozdrawiam Cię z całego serca i wiem ze to nie koniec, wbrew temu co napisałaś..... Odezwę się na piva.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka - no a czemu miałby się wystraszyć in vitro? To jest normalna ciąża. Inny był jej początek, ale rozwija się w tym samym miejscu, w takim samym tempie i w taki sam sposób jak ciąża naturalna. Dobrze, że dał Ci skierowanie na badania. krew i mocz będziesz badała prawdopodobnie co miesiąc. Ze mną rodziła dziewczyna, u której dopiero po porodzie wykryto, że w ciąży przeszła toxoplazmozę. Wcześniej się nie badała pod tym kontem. Panika na oddziale się podniosła co najmniej jakby z AIDS wszyscy mieli do czynienia. Dziecku przebadano słuch, wyszły jakieś zaburzenia, coś tam jeszcze, płakała cały czas i dostała skierowanie do jakiegoś szpitala specjalistycznego do Wrocławia. Lepiej przebadać się dokładnie, jak dobry lekarz to dobrze ciążę poprowadzi. Ja też miałam badań od groma! no i też miałam lekarza faceta. Wcześniejsza kobieta lekarz bardziej mi zaszkodziła niż pomogła. Ze zwykłą nadżerką przez 2 lata poradzić sobie nie mogła:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka sobie ja bo pisałam że jak poszłam do lekarki i powiedziałam o co chodzi mało mi nie zeszła czemu ją wybrałam i żebym kogoś innego znalazła :) pisałam po wizycie ale jakiś czas już temu 12.12 toxo mam reglarmnie robione w inwimedzie a poza tym mam kota(nie wychodzącego z domu) więc wiem jakie to ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za kciuki!! w koleżanki zarodek pełny i jest echo :) ale super!! Maleństwo ma 3 mm :) teraz moja kolej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
Jestem obecnie w 6 tyg. i miewam kłucia Jajnika czy to normalne ? Bede wdzieczna za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanieeee a ile miałas komórek podczas stymulacji? ja mam tak samo i mam zespół hiperstymulacji, miałas usg ? obejrzeli jajniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
U mnie ciaża naturalna w dodatku pierwsza wiec tym bardziej nie wiem czy to normalne. Mialam usg 22.12 i byl widoczny pecherzyk wg gina wszystko w porzadku wyglada. Kolejna wizyta serduszkowa 12.01.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
Zapomnialam dodac ze pecherzyk ciazowy mial 3mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
Odczuwam po prawej stronie tj ciagniecie kucie i myslalam ze to jajnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak miałam na początku ciąży i wszystko było ok że spokojnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
dziekuje za odp :) pby do wizytt serduszkowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
oby*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanieeeeeeeeeee
DERY - a Ty byłaś po in vitro czy natural?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×