Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

witam, Asiulka u nas wszystko dobrze, jesteśmy już na etapie zupek i glutenu. :) Amelka skończyła już 6 m-cy i powoli próbuję wprowadzic mm bo od stycznia wracam do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margi Ale ten czas leci, dopiero co czytałam, że urodziłaś:) Masz już dużą pannę. Jak Wam minęło tych 6 miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina nawet nie wiadomo kiedy ten czas minął, wydawałoby się że dopiero co się starałam o dziecko a ono już ma 6 m-cy:) wiadomo,że ma początku było nam ciężko ale teraz jest o wiele lepiej; Amelka zdobywa nowe umiejętności, pierwsze ząbki już mamy za sobą, czekamy na następne (to już kwestia paru dni):):) no i nie możemy już się doczekac na pierwsze słowo i kroki :) A jak Ty sobie radzisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziś Pola skończyła 3 miesiace i dostała płasciutką łyżeczkę kleiku ryżowego do mleka bo słabo je i pediatra na zachęte aleciła...zobaczymy jak będzie :)Pola jest już tylko na mm, karmię enfamilem 1 premium lipil...nie moge się doczekać pierwszego dnia świąt bo wtedy Polcia dostanie kawalek jabłuszka :) dziś nawet kręcilismy filmik jak jadła to mleczko z kleikiem będzie na pamiątkę :) Margi faktycznie czas leci ale ja nadal mam wrażenie że dopiero co pisałaś o pojawieniu się Amelci :) Pola nadal nie przesypia całej nocy,,, przez parę dni spala 20-4:00 ale spowrotem dołożyła jedzenie ok. 1 lub 2 :00 a jak Wasze dzieci? Łączę się myślami z egz, która pewnie teraz ma ważne dla niej dni...proszę los by się wrescie udało...by weszła tutaj w któryś grudniowy dzień i napisała nam te cudowne wieści co rozświetlą ten wątek i nasze święta...marzę o tym...już chyba tak naprawdę tylko to z marzeń mi pozostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka moja Amcia również nie przesypia calej nocy ale ona jest karmiona UU. Zdarza jej się przespać od 20 do 1-2 w nocy a potem to już cycuś do rana:) Marzą mi się te chwilę kiedy prześpi całe noce.:DJa też myślę cały czas o Egz i mam nadzieję, że siódemka będzie dla niej szczęśliwa. EGZ trzymam kciuki:-):-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też dobrze. Mała jest grzeczna, karmię ją piersią, w tamtym tygodniu ważyła 5170g. Mamy problem z wysypką na buzi, raz jest mocniejsza raz lżejsza, widocznie nie mogę jeść niektórych rzeczy, ale też staram się nie głodować żeby nie stracić pokarmu:) Też mamy problem z ulewaniem, nawet sporo, ale jak dobrze przybiera to nie ma się chyba czym martwić. Ropiało jej jedno oczko, ale po kroplach od okulisty jest dużo lepiej(całe szczęście, bo potem potrzebny byłby zabieg udrożnienia kanalika). Usypia przeważnie o 21:00 z minutami i potem karmię ją o 4:00 rano (dzisiaj o 5:30!). Moje piersi do tego czasu mało nie wybuchną :) I to jest tak, że to ja się budzę i biorę ją do karmienia, bo ona tylko się wierci i nie płacze, że chce jeść. Na razie jest mi jej szkoda, żeby nie jadła tak długo, bo jak już ją przystawię do piersi to widzę, że jest głodna. Jak zobaczę, że śpi spokojnie to nie będę jej budzić. Myślę, że trzeba dziecko dobrze nakarmić przed snem i wtedy będzie długo spało. Ja po kąpieli, którą staramy się robić po 19 karmię ją do trzech razy zanim uśnie(ale nie na przymus, sama chce). A właśnie odnośnie karmienia. Jak to jest dziewczyny z odstawieniem od piersi, dostaje się jakieś leki na to żeby piersi nie produkowały? Przepraszam, ale nie mam pojęcia o tym;) A to takie pytanie na przyszłość, bo na razie zamierzam karmić. Nie wiem o co chodzi z Egz, ale też dołączam się do kciuków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie balam wziac ze zaslabne czy do mlodej w nocy nie wstane...lekarz kazal nie brac dziecka na rece jak sie to bierże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ktorym polskim sklepie inetrnetowym dostane te piekne ubranka chyba firmy next...te co kiedys na zagranicznym serwisie ktoras przeslala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twardy brzuszeak ?
dziewczyny mam pytanko jeśli można ..? chciałam się zapytać jak rozpoznać że brzuszek twardnieje ? lekarz pyta mnie o to na każdej wizycie a mnie ciężko to określić .. jestem szczupła osobą i nie wiem czy brzuszek jest twardawy czy porostu napięty ..? jak położę sie na boku i delikatnie go ponaciskam to jest dość miękki a czasami wydaje mi się lekko twardawy , ale czasami czuje tez że to dzidziuś jest ,,zaraz pod ścianka brzuszka''. Jestem w 7 miesiącu ciąży . Proszę napiszcie jak wy to odróżniałyście ..? nie wiem kiedy powinnam brać no spę , która przepisał mi lekarz wrazie twardnienia brzuszka. proszę o jakieś rady ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czujesz, że robi się twardy i ciągnie. Nie chcę wprowadzać w błąd, ale to są chyba tzw. skurcze przepowiadające Braxtona. Ale jak tak się dzieje to wystarczy się położyć i przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym brzuszkiem też nigdy nie wiedziałam ale to pewnie dlatego ze nie był twardy..myślę że gdyby się zrobił chociaż raz porządnie twardy to byśmy wiedziały od razu...poza tym pod koniec ciazy jak dziecko pupę wypchnie to i ma się wrazenie ze brzuch jest twardy i ciągnie...ja się zawsze kładłam i sprawdzałam czy jak zmieniam pozycję też jest twardy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam dzis w mojej klinice zaplacic za.zarodki...poplakalam.sie jak.wreczalam.w.podziekowaniu fotke Poli - taki zwyczaj.kto chce to daje...maskara przezycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiatełko miałam pisać ale mam takie zdenerwowanie...3mamy naszą trójeczką...to jest teraz moje jedno marzenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane swiatelko czekamy i trzymamy kciuki choc ja.fiksuje zajebiscie...w zoraj spac nie moglam i.pisalam.do.egz.maila.chyba w.srodku nocy...bo nawet nie wiem.ktora byla...trzymajcie kciuki...bedzie dobrze...musi...wystarczy tego.co bylo...wtedy zakonczymy watek.jedno marzenie happy endem.... nawet teraz rycze jak to pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny kochane, dokładnie 9.12.2011 roku napisalam tu na forum takiego posta: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx "09.12.2011] 20:01 asiulka358 hej, w 9 dpt beta wynosi 12,18 ktoś wie co to bo ja kompletnie nie wiem co to moze być bo boli mnie brzuch jak na okres" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx wtedy Polcia była tymi malutkimi cyferkami na karteczce...pamiętam ten dzień, często przeżywam go na nowo...myślę czy mogłam to czuć...by nie panikować tak jak wtedy panikowałam i dostawałam tu tęgie baty od pomarańczowych...wtedy też testowała Tosia i Egz...nie mogłam się w pełni cieszyć...dziś patrzę na śpiącą Polkę i nie mogę uwierzyć że jest...że się udało... do szcześcia brakuje mi radosnych wieści od egz...myślę, trzymam kciuki i twardo wierzę...zawsze wierzyłam... wszystkim czekającym życzę wytrwałości w walce, bo warto walczyć i życzę spełnienia jednego marzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×