Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

volume_six

Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

Polecane posty

volume...n no to powiedz mu ze oczekujesz rozmowy, chcesz poznac jego zdanie , a nie monologu swojego i jego przytakiwania.. jasno i rzeczowo facetowi nalezy mowic .. bo ten gatunek niestety nie umie odczytywac pomiedzy wierszami... kochana... ja na twoim miejscu powiedzialabym mu wprost wszystko i prosilabym zeby sie odniosl do tego jasno i rzeczowo.... ot co:) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filozof: racja, trochę odpuszczę przeciez on ma tez swoje zycie... ale co ja poradze, że jestem taka zazdrosna i nieufna niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile razy juz prosiłam go o rozmowę, on grzecznie słucha. Jak pytam: a Ty nie masz nic do powiedzenia? to burknie cos, albo mówi że nie. :| kiedy skończę on przeprosi, albo mówi ze postara się to zmienic, ale ze na zmiany trzeba czasu a nie z dnia na dzien. i wez badz tu mądry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek... no ales mi nagadal... nie zasne w nocy...hehhe powiem ci tak spryciulka ze mnie niemala... uwierz :P zwinna i gibka też hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v-6 - to na osłodę powiem Ci tak, zazdrość nie chroni przed zdradą:) Tylko jego wola może go powstrzymać. Jak chce się puścić to się puści Ty nie masz na to żadnego wpływu. Więc po co zawracać sobie głowę tym na co nie masz wpływu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio powiedziałam (zgodnie z prawdą) ze pewien chłopak do mnie pisze... to tak się oburzył, że znalazł na niego namiary i wysłal mu ciekawą przemowę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volume skoro on tak... no to powinnas odpuscic... daj mu luzz, i tyle.. male lekcewazenie... itp.. tym samym zmusisz go ze wkoncu sam zapyta co sie dzieje.... nie narzucaj juz mu sie w niczym.... usmiechaj sie zacznij spotykac ze znajomymi, nie wnikaj gdzie z kim spedza wolny czas.... badz radosna i pogodna i nieco bardziej tajemnicza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he no to burczenie to przypomina mi mojego brata i szwagra:) Niektóre typy tak mają:) No i tu moja dygresja. Twój partner (jak wolisz narzeczony) to niezależna, czująca istota. Nie można się od niego domagać zmiany. Moja Pani z psychologii na studiach powiedziała że są dwie zasady udanego związku. UNO - musisz się pogodzić z tym że może odejść, bo inaczej zadusisz DUE - musisz zaakceptować takigo jaki jest bo nie można zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piekna: tak wlasnie bede robic :) usmiechnieta to zawsze jestem, ale dam mu troche wolnosci, odpoczynku, neich zateskni. No ale niestety ta odleglosc mnie przeraza i to wszystko jest torche trudniejsze do zrobienia, kiedy widzimy sie raz na np raz na 3 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja bym chciała go non stop :) i żeby pisał, pytał co u mnie, pisał ze teskni :D a on.. niechce chyba zbyt silnych wiezi, chce autonomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volume_six - mezczyzna potrzebuje cazsu _tylko_dla_siebie_ zeby mu nikt nie przeszkadzal. a kobieta jezeli chce go miec to musi tak sprawic zeby zechcial do niej wracac... ot cala tajemnica udanego zwiazku na dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam jak w wakacje nie widzielismy sie 3 dni bo on jak to stwierdzil 'chce odpoczac". Oburzylam sie: "jak to?" nie widzielismy sie tyle, a Ty chcesz ODE MNIE odpoczywac?" na co on odpowiedzial: "kochanie, nie powiedzialem ze OD CIEBIE. Ogolnie chcę spedzic troche czasu SAM" :) łatwo powiedziec: spraw zeby chcial do Ciebie wracac. a wez i zrób :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volume_six: oto podpowiedzi: 1. przez żołądek do serca 2. bądź dobrą i namiętną kochanką 3. partnerką do rozmowy - wysłuchaj oraz doceń go gdy ci sie pochwali co dzis załatwił/zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche już nie w porę, ale zgadzam się z teza postawioną przez autorkę. Początek słodkiego miłego życia, w tym wypadku związku, może stać się jego końcem. Oczywiście uczucia trzeba okazywać, ale również pozwolić partnerowi je sobie okazać. Facetg się niegdy nie powinien czuć zbyt pewnie. To w obie strony działa, zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie jest zapozno, zapraszamy do dyskusji :) Ja niestety uczynilam ten błąd.. co prawda juz po jakims roku razem, no ale nie wyszlo mi to na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin - niezła stopka :D pieknaimadra - \"spokojna twoja rozczochrana \" że co mam rozczochrane? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×