graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 cudne są te pierwsze stuk-puki!!! my dziś czujemy się dobrze... mamy apetyt... pogodę nawet mamy ładną!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 gramko pewnosci nie mam, ze to TO ... ale czegos takiego jeszcze nigdy nie czulam. Jakby babelki... My jutro wybieramy sie nad morze- piknik- mam nadzieje, ze pogoda bedzie fajna. Z checia cos bym upiekla...moze muffinki. :) A za rowny miesiac zobacze sie z Rodzinka i Przyjaciolmi w Polsce... pewnie ostatni raz przed porodem ale i tak sie ciesze. Sukienki na wesele jeszcze nie namierzylam.Czasu na poszukiwania brak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malwina1 Napisano Czerwiec 26, 2009 Dziewczyny czytam Was regularnie od jakiś 4-5 misięcy i absolutnie nie mam zamiaru wprowadzać niepotrzebnych nerwów ale chciałam zwrócić uwagę na to, że nie dziwię się, że \"staraczki\" przestają udzielać się na forum. Sama staram się o dziecko od blisko 3 lat :( i samo czytanie o waszych np pierwszych ruchach dziecka czy problemie wagi podczas ciąży wywołują łzy i złość... Nie mówię że macie przestać pisać bo zaszłyście w ciążę ale miejcie na uwadze, że ten temat jest powiedzmy zarezerwowany dla tych które mają ogromny problem i np głaskanie brzuszków i przesyłanie zdjęć rani nasze serca. Więc postarajcie darować sobie takie zwierzenia. Waszym zadaniem jest powiedzmy pomoc psychiczna tym którym jest bardzo ciężko... a jeśli chcecie pisać o swoich dolegliwościach i innych stanach ciążówych to proponuję założyć nowy topik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 Masz racje Malwino. Widocznie podchodzilam do tego zbyt subiektywnie. Gdy staralam sie o fasolke, a inni juz ja mieli...to cieszylam sie z radosci innych i staralam sie tez zrozumiec ich niepokoje, smutki, problemy itp... w koncu to, ze sa w ciazy nie znaczy, ze juz marzenie sie spelnilo... niestety...przed zaciazonymi jeszcze dluga droga do zobaczenia ukochanej buzki. Mysle, ze widocznie jestem jakas inna :) bardzo cieszylam sie gdy okazywalo sie, ze kolejnej osobie sie udalo! :) Ani przez moment nie pomyslalam o tym, ze osoby ktore czekaja na przyjscie swojego dziecka na swiat ( zaciazone) lub te ktore juz tych dzieci sie doczekaly sa tu zbedne...przeszly przez to samo co ja - ogromne pragnienie dziecka, rozczarownia, lzy i znowu walke o szczescie- wiec mnie rozumieja... w koncu wszystkie potrzebowalysmy lub potrzebujemy pomocy- inaczej nie trafilybysmy na to forum. I wydawalo mi sie, ze wlasnie to nas laczy. Moze jednak bylam w bledzie... Jesli ktoras z Was bedzie jednak potrzebowac pomocy... wiecie jak mnie znalezc! Pozdrawiam cieplutko, powodzenia dla starajach, doczekania sie zdrowych pociech dla zaciazonych a Mamusiom duzo cierpliwosci i radosci!! :) Za wszystkie trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malwina1 Napisano Czerwiec 26, 2009 Lilowa to naprawdę nie chodzi o to żebyście odchodziły, bo napewno jesteście potrzebne na tym forum żeby dodawać otuchy takim jak ja... Poprostu ja juz nie potrafię cieszyć się niczyim szczęściem ponieważ przeżywam swego rodzaju tragedię, a czytając forum pt pomocy chce mieć dziecko liczyłam na to ze dowiem się o jakiś badaniach, lekarstwach i innych sposobach które sprawią że doczekam się 2 kresek!!!!! Może to jest egoistyczne ale nie moge już więcej czytać o tym że np macie problem, że dziecko nie chce spać, albo, że głasczecie sobie brzuchy, albo że czujecie pierwsze ruchy. Zobaczcie jak mało staraczek się tu ostatnio udziela.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 Malwino ale wystarczy przeciez o to zapytac... i na pewno ktoras z Dziewczyn odpowie i pomoze jak tylko bedzie w stanie... dlaczego tego nie robisz? No przeciez nie mozemy pisac caly czas o testach owulacyjnych, inseminacjach, nieudanych probach, lekach, sluzach, temperaturach... na pewno jednak gdy pada pytanie - bedzie tez i odpowiedz i wsparcie z czystego serducha... Jesli starajace sie nie pytaja, to normalne ze jedna czy druga mama czy ciezarowka napisze co ja trapi, a co cieszy, jak sie czuje itp Poza tym przez ten czas starania sie, wspolne kleski, zlosci i radosci, zwiazalysmy sie ze soba i jestesmy po prostu ciekawe jak sie czuje reszta, jak rozwijaja sie ich Maluchy...martwimy sie gdy ktos nie pojawia sie przez dluzszy czas na forum... Ale moze tak jak pisalam, tylko ja tak mam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 malwinko jest mi strasznie smutno czytać co napisałaś. i muszę przyznać, że boli to strasznie... przecież głaskanka wysyłają ciężarówkom staraczki właśnie!!! kochane staraczki jeżeli wyznanie malwiny to odzwierciedlenie waszych skrywanych uczuć i żali do ciężarówek to dajcie znaczka... może naprawdę nie powinnyśmy się już udzielać na tym forum. nie jest moim życzeniem sprawiać komuś ból a już na pewno nie osobom których los dzielę, które przeżywają ten sam ból z którym żyłam podczas starań, które robią test z duszą na ramieniu i ogromną nadzieją a później płaczą jak ja jeszcze niedawno, że znów coś poszło nie tak i zadają sobie pytanie czemu znowu ja??? nie chcę nikogo ranić swoim szczęściem, zawsze sądziłam, że każda nowa fasolka w naszym gronie daje dodatkowe pokłady nadziei a nie, że zabija radość... więc jeśli jest tak jak pisze malwina... monitko, kalpeczku,myszko, saro, madziarko... napiszcie a my damy spokój... bardzo mi zależy na waszym szczęściu i nie chce nikomu psuć nastroju... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 A więc piszę co ja myślę... Na początku,owszem bardzo bolało jak ktos zaszedl,ale bylo to na początku!!! Ale ja wiem,że ta dziewczyna która zaszła też przeżywała to co ja..więc ja rozumiem ich radość,że każdy sygnał od nowej istoty jest czymś pięknym!!!!! Malwinka,może żle tez odebrałaś to forum,bo są na początku dokładnie opisane badania i jakie poszczególne porady są opisane,ale pisanie w koło o tym samym to też by człowiek oszalal.. A Ty jak byś teraz zaszła,jestem pewna,że byś chciala ogłosic to całemu światu!!!!wiem,że boli,ale ja już sie przyzwyczaiłam do tego,że jeśli komuś się udało po tak długich staraniach to i mi się uda,też się staram 3 lata... Życzę Ci,żeby Ci się udalo!!!! Lilka a ja Ci nie pozwalam odchodzić z forum...mi już teraz nie jest przykro wcale,cieszę się bardzo,ze komuś sie udalo!!!!! a więc to tyle.. Ja Was cały czas czytam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 Wiecie ja mam podobne odczucia do Malwiny. To znaczy absolutnie nie mam za złe, że dzielicie się z nami swoimi troskami jak i szczęściem. Chodzi o to, że kiedyś jak dowiadywałam się, że ktoś jest w ciąży to od razu pojawiała się radość na mojej twarzy, a teraz łzy... Nie umiem szczerze pogratulować bo jest we mnie tyle złości i myśl, że cały świat nie chce pozwolić na to żebym była szczęśliwa :( To smutne ale taka jest prawda... Zmieni się to napewno jak i ja zostanę szczęśliwą mamą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malwina ma racje Napisano Czerwiec 26, 2009 liliowa mysle ze malwina ma recje od kiedy zaszlas w ciaze ciagle piszesz o swojej fasolce jakbys byla jedyna zaciazona a cala ty to pepek swiata napewno staraczki w glebi duszy odczuwaja smutek przez takie posty. Jest tu duzo zaciazonych dziewczyn i kazda jest szczesliwa ale nikt tak nie nakreca tego tematu jak ty czytam te forum i widze ze stworzyla sie tu grupka dziewczyn ktore widza na tym forum tylko siebie!!! madziara i monita dla was wielki szacun jestescie uniwersalne tak trzymac!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelkaO 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 hejka laseczki rzadko się odzywam (ale powodem jest tylko zabieganie i to że żadnych nowości u mnie- czekam aż cysta sobie pójdzie;)) czytam Was jednak codziennie no i dziś muszę zabrać głos- sprowokowała mnie do tego malwina otóż myślę że 1. to forum zakładały dzieczyny które po długim okresie starań zostały w końcu mamami - i niegrzecznie jest je wyrzucać z własnego topiku!! 2. jeśli komuś nie pasuje poruszana tu tematyka to po prostu powinien poszukac innego miejsca, które będzie mu odpowiadało 3. ja mimo comiesięcznych rozczarowań - w przypadku pojawiania się nieprzyjaciółki @- szukam tu nadziei- a tę właśnie dają mi ciężarówki i mamuśki - są dowodem tego że w końcu (prędzej czy później) się udaje!!!! i naprawdę z wielkim uśmiechem na twarzy czytam wypowiedzi o fasolinkach i o małych rozrabiakach które dają czasem ostro popalić!!! A więc: lilka, patinka, monia, efqa, graminis, jolanta, kakusia, panimisowa, madzik i wszystkie inne brzuchatki i mamusie - NIE PRÓBUJCIE stąd znikać!!!! bo Was znajdziemy;) a co do ostatniej wypowiedzi pomarańczki- to myślę że każda kobieta na swój sposób przezywa ciążę - to że lilka przeżywa to tak a nie inaczej nie powinno nikomu przeszkadzać!! pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 hej Ewelka ma racje każda z nas miała problemy i dzieliła się tym z wami mi to pomaga naprawde bo jestem z dala od mojego domu pewnie to mój wybór ale fajnie czasami pogadać i posłuchac dobrych rad koleżanek albo niekiedy tzeba je postawić do pionu buzki dla was za to że jestescie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 pomarańczo dlaczego widzisz tylko wypowiedzi lilki... wydaje mi się, że wszystkie brzuchatki włącznie ze mną kręcą wkoło jeden temat... kopniaki, ciuszki, meblowanie, wózki, skurcze, poród... piszemy o rosnących brzuchach bo właśnie wokół nich kręci się nasz świat... nie wiem...może tego za dużo... ale stworzyłyśmy przecież krąg przyjaciółek... każda pisze o tym co przynosi jej dzień... staraczki piszą o owulkach, testach, temperaturze, zmaganiach z clo, torbielami etc. etc. mamuśki o kupkach, żąbkach, płaczu, niewyspaniu i depresji poporodowej a brzuchatki o brzucholkach i fasolkach... ale dzielimy się tym i wspieramy... tak mi się dotąd wydawało... to niedorzeczne, że atakujesz lilkę!!! tym bardziej, że rośnie jej pod sercem największy skarb. że jest w tym okresie kiedy ma się słabszą psychikę i częściej płacze!!! myślisz o swoich łzach a nie zastanawiasz się co teraz czuje nasza lilka... bo ja się zastanawiam i tulę ją mocno do serducha!!! dzięki kalpeczku dzięki ewelka!!! nikolko... wiem, że się zmieni liluś nie przejmuj się!!! uśmiech i stuk puk dla fasolki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 jolku i dla ciebie buziak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 i dla was wszystkich niezależnie od zajmowanego w tabelce miejsca... bo przecież jesteśmy tu dla siebie :-) po to żeby sobie pomagać!!! dzięki, że jesteście!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 Gramka nie ma za co Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 kalpeczku... jest... choćby za to, że jesteś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 Monia jutro jadę do Olkusza na wesele,nie daleko Ciebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 Gramka oj nie ma...:) Ja jutro mam wesele,a siedze... Wyspalam sie popoludniu,wiec nie usne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 kalpek do łóżka... bo zacznę ci śpiewać kołysanki utulanki ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 ha ha ha!!! a ten olkusz kochana to już niedaleko ode mnie!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 zapraszam na kawkę po drodze :-) a teraz mykam kończyć spaghetti dla męży mej!!! buziole!!! kalpeczku baw się dobrze!!! najlepiej jak potrafisz!!! ja gdybym jutro zaliczyła wesele to może w niedziele bym urodziła??? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelkaO 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 kalpek- to będziesz też blisko mnie;) ja mieszkam w połowie drogi pomiędzy Olkuszem a Krakowem;) udanej imprezki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Czerwiec 26, 2009 dobranoc dziewczynki udanych staran wierze że kazda z nas bedzie nosic dzicie pod sercem jak bym mogła to bym pomogła każdej z was buziaki pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Czerwiec 27, 2009 Hejka:) Dziewczynki ja sobie nie wyobrazam tego topiku bez Was zaciazone i mamuski.... mniej sie udzielam ale nie z tego powodu ze rozmawiacie o ruchach dzidziusia, czy pokazujecie zdjecia z USG .......bardzo sie ciesze jezeli ktorejs z nas uda sie po dlugich starankach zajsc w ciaze....lubie Was sluchac jak mowicie o Waszych maluszkach.....to wlasnie daje mi nadzieje ze i ja kiedys tego doswiadcze....wiec kochane nie przejmujcie sie wypowiedzia Malwiny, bo to absolutnie nie jest prawda...a jezeli Ona nie moze czytac o kopniaczkach czy o naszych topikowych maluszkach, to poprostu niech znajdzie inny topik:) Kochane ja Was czytam , ale mniej sie udzielam, a przez to mniej mysle o dzidzi....w przyszlym tygodniu umawiam sie chyba znow do ginka....cos trzeba robic.... Kalpeczku milej zabawy jutro Ja tez jutro ide na wesele do kuzyna.... Zmykam wiec pod prysznic i do lozka..... Wam kochane ciazarne, mamuski i staraczki zycze milego jutro dnia i udanej niedzieli i zeby zadna z Was nie uciekla z naszego wspanialego topiku. Sciskam Was mocno i przesylam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Czerwiec 27, 2009 Gramka,Ewelka to jutro zajezdzam na kawe :Dale super,ze blisko was... Wesele beddzie w Rabsztynie gdzies w jakims zamku... Myszko kochana witaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Lilka bo zaraz cie do pionu postawie,jestes na gg to prosze mi tu pisac zaraz!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Czerwiec 27, 2009 witam kochane moje ciesze sie bardzo ze jestesmy solidarne nie ma takich którzy by nas rozłączyli do końca świata i jeszcze jeden dzien dłuzej :D ja tez wybieram sie dzisiaj na wesele wypije wasze zdrowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Czerwiec 27, 2009 Misiowa to ja pije tez za Twoje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Czerwiec 27, 2009 Dzień dobry! Witam w ten pochmurny dzionek:-) Kalpek- to ja też zapraszam!!! Czyli Gramka, Ewelkao i ja :-) Ale się kawy opijesz :D I dawaj zaraz zdjęcia w nowej kiecce :P Lilowa- czekamy na Ciebie Tak myślę, a może dałoby się zmienić nazwę naszego topiku na \"Pomocy chcę mieć dziecko- starania, oczekiwanie i radośc z narodzin\" Sama nie wiem, może po prostu tytuł jest nie ten??? Przecież nie zamierzamy się rozstawać :-) Wiecie co- uwielbiam tą piosenkę i dedykuję Wam dziś wszystkim :-) http://www.youtube.com/watch?v=oDIBvKXacT4&feature=PlayList&p=03EB089423FDF8D1&index=11 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Czerwiec 27, 2009 A to tłumaczenie dla zainteresowanych :-) http://www.tekstowo.pl/index.php/tlumaczenie/ATB/Humanity Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach