sonia17 0 Napisano Luty 15, 2010 Kupilam Misiowi spiwork do spania http://allegro.pl/item913205740_spiworek_do_spania_roz_146_152_nowy.html juz jeden taki mam tylko robi sie za maly. Do konca lutego wyprowadzmy sie wiec nie wiem jak bedzie z internetem tzn. wiem, ze bedzie go :( Mam pecherze od poparzenia,wiec ledwo moge pisac brr Widze,ze "straszne poruszenie" na kafe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sonia17 0 Napisano Luty 15, 2010 mialo byc nie bedzie go (tego internetu) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 15, 2010 a ja tam nie mam nic przeciwko walentynkom,... tyle, że moja męża święta nie uznaje... no i nie dostałam róż ;-) byłam u gina z jajnikami "nie jest źle" krwawienia są przez rozregulowanie hormonalne... nie karmię więc podobno organizm się przygotowywuje do miesiączki... dostałam cilest... czy macie jakieś doświadczenia??? lenka ma 38,3 gorączki :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Luty 15, 2010 Dzien Dobry :) Dzis zapadla decyzja. Przeprowadzamy sie. Zamieszkamy w nowym domku w ciagu najblizszego miesiaca. Dookola jeszcze plac budowy bo nasze gniazdko jest oddane jako jedno z pierwszych do uzytku.Spadlo to jak grom z jasnego nieba, ale trzeba kuc zelazo poki gorace. Bedzie dalej do pracy, dalej do miasta... ale warunki lepsze dla naszej trojeczki. No i jak juz osiedle bedzie skonczone powinno tam byc naprawde ladnie i wygodnie. Teraz tylko przeprowadzka. Lekko przeraza mnie ta wizja z Adasiem ale musimy dac rade. Grameczko ja bralam cilest. Nie pamietam zadnych skutkow ubocznych.Wspominam je podobnie jak diane 35- poprawila mi sie cera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 15, 2010 no to na cerę mi się przyda ;-) oby mi tylko libido nie spadło... bo przy harmonecie miałąm zerowe :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 15, 2010 lilku cudnie... nie ma jak domek :-) przy dziecku to szczególnie ważne!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sonia17 0 Napisano Luty 15, 2010 Graminis ja tez bralam cilest, i chyba rano mnie troche mdlilo,ale na pewno nic nie przytylam itp. Lilowa my tez domek od marca :) na szczecie 10km od centrum i 2 przedszkola sa blisko, no i las,centrum rekreacyjne, sklepy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Luty 15, 2010 hej dzieczyny ja dziś po pracy powiedziałam na początku mi nie wierzyli i się śmiali troche mi było smutno i myslałam o dzieciach ale było ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 15, 2010 dzięki sonia... jolanto nie martw się :-) dzielna dziewczynka!!! :-) lenka dziś kończy 7 miesięcy i męczy się z tą cholerną gorączką... jutro do lekarza... obowiązkowo!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Luty 15, 2010 Hej kobitki Nadal ostatnio zaganiana,więc przeczytałam tylko stronkę number 461 Lilowa - przeprowadzka dobrze Wam zrobi :) Gramko - jak Twoje zdrówko? Coś lepiej od wczoraj - kuruj się moja droga i szybko wracaj do formy:) Co do Cilestu to były moje pierwsze anty.... pociąg był :) i to nie mały a skutki uboczne - mdliło mnie rano - zdarzały mi się nawet odruchy wymiotne Harmonet też brałam - odruchów ;) nie było ale pociągu tyż nie... Sonia17 - dasz radę , będzie dobrze :) WSZYSTKIM KOBITKOM JESZCZE RAZ ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZONKA NA NK :) TO DLA WAS :) A mąż w kuchni zmywa naczynia po gościach.........:) Miłego wieczorku dla Wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Luty 15, 2010 ......................................... tak sobie pomyślałam.... do dnia@ zostały 3 dni..... a gdyby tak zrobić sobie test dzisiaj w dniu urodzin.... a z drugiej strony może się nie dołować.....ech...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Luty 15, 2010 ja dzis na zakupach z okazji tego ze brzuszek widac no i jak do pracy pojde to zebym jakos wygladala :) ale w ciazowych jeszcze nie wygladam jak w ciazy a w zwyklych widac bo sie nie mieszcze :) http://www.dorothyperkins.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?beginIndex=0&viewAllFlag=&catalogId=20552&storeId=12552&categoryId=169587&parent_category_rn=111560&productId=1477264&langId=-1 http://www.mothercare.com/M2b-Yoga-Pants-Charcoal-Short/dp/B002HE70HS/sr=1-2/qid=1266269168/ref=sr_1_2/275-0761324-7395163?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42791041&mcb=core http://www.mothercare.com/M2b-Bootleg-Dark-Wash-Jean/dp/B002L75AUK/sr=1-3/qid=1266269230/ref=sr_1_3/275-0761324-7395163?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42791041&mcb=core to do 7 msca spokojnie mam co nosic :) wysylam dla was fluidki ****************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************** lilowa ale nagle wyskoczylas z tym adresem ale jesli ma byc wam lepiej to czemu nie :) szkoda ze daleko mieszkamy od siebie to bym pomogla wam :) sciskam was wszystkie a ja ide dusic komara :D spac kocham spac :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Luty 15, 2010 mała kobietka wszystkiego najlepszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 16, 2010 dzień dobry!!! jesteście??? mała kobitko trzymam kciuki za 2 krechy na teściorze :-) patinko no to się obkupiłaś :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Luty 16, 2010 Witam dziewczyny!Ledwo dziś wstałam brzuch mnie boli jak przed @ ale ona powinna przyjść za 2 tygodnie chyba czas się wybrać do lekarza:)pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 16, 2010 lenka ma 38,5 gorączki... przelewa mi się przez ręcę... nie chce jeść, jest apatyczna... :-( w ogóle się nie uśmiecha... pediatra mówi, że to infekcja bakteryjna przez katar zalegający na zatokach :-( mamy antybiotyk i nadzieję, że szybko minie :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Luty 16, 2010 hej:):) patinko widze że zakupy udane:) super bedziesz miała wygodne spodnie:)a kiedy do pracy idziesz?? bo nie mówiłaś nic wcześniej? liluś fajnie ze się przeprowadzacie:) nowe miejsce,ciekawe jak adaś zaakceptuje:) małakobitko jeszcze raz jolanta no nie dziwie się że nie uwierzyli w pracy:):):) my też byłyśmy w szoku:):):) bedzie dobrze madzik ale rośnie ślicznotka z tej twojej małej:) gramko zdrówka dla lenusi i buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Luty 16, 2010 u mnie nic ciekawego sie nie dzieje:( rutyna dnia codziennego od rana robiłam krokiety i barszcz:) zrobiłam chyba z 50 sztuk!! zapraszam wszystkie:):):) a od trzech dni moj synuś na nartach jeździ:):) nawet mu to super wychodzi,w piątek przyjedzie koleżanka z dwoma synami to razem wszyscy pójdą na wyciąg jeździć:):):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Luty 16, 2010 a i jeszcze walentynki minęły spokojnie od mężusia dostałam piękną azalię w doniczce różową a ja miałam dla niego serce z czekoladkami:):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Luty 16, 2010 Dzień dobry :) W końcu dzień wolny. Oczyście nie do końca bo trzeba było zrobić pranie i troszkę domek ogarnąć. Moje walentynki po raz pierwszy od ponad 3 lat wspólnego bycia razem zostały uczczone. Dostałam bukiet z 12 róż i wyszlismy na kolację do włoskiej restauracji. Cudnie było. Fajnie tak czasami oderwać się od rzeczywistości i codziennej rutyny. Poza tym staram się nie myśleć o @. Jest to bardzo trudne tym bardziej, że mam objawy na przemian ciązowe i okresowe - no ale u mnie to norma :) :) :) Graminis - biedna ta Twoja Lenka ale na pewno ma silny organizm i szybko zwalczy chorobę :) Lilowa mnie też czeka przeprowadzka. Tutaj gdzie mieszkamy jest bardzo sympatycznie, czysto, cicho jednak w pobliżu jest niebezpieczna dzielnica i od września mielismy już 2 włamania do samochodu... Za pierwszm razem ukradli sprzęt za 2 tys.€ a za drugim tylko szybę wybili - jednak to też strata 120 € (tyle kosztowało nas wstawienie nowej) Monita zazdroszczę Twojemu synkowi. Chętnie poszalałabym na nartach. Niestety w tym roku tylko 4 dni byłam w górach więc nie wiele skorzystałam. OK uciekam obiadek gotować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Luty 16, 2010 witam ! Grameczko ja nie mam nic przeciwko walentynkom- po prostu ich nie obchodzimy. Nasza przeprowadzka to faktycznie ekspresowa decyzja-chociaz chyba po prostu dojrzelismy do niej. Powiem Wam szczerze, ze chociaz tu mi calkiem dobrze to juz nie moge doczekac sie tego domu. Na poczatku bedziemy wynajmowac od dewelopera - a po pol roku mozemy kupic. Dla nas opcja idealna., przetestujemy ''miejsce, zobaczymy jak sie czujemy na takim osiedlu zupelnie nowych domkow. Do centrum nie jest daleko- zaledwie 5 km , ale jednak nie to co mam tu teraz- 10 minut piechotka.Podobnie z praca. Maja tam jednak powstac juz niedlugo zlobki, przedszkola, centra rozrywkowe itp itd wiec powinno byc ok. Przed nami wiec kolejny nowy etap w zyciu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Luty 16, 2010 Hej kobitki No i pokusiło mnie wczoraj..... no i znowu :( bo na teście tylko jedna _________________________________________________________ Wiem, że to teraz głupio zabrzmi ale chwilami zastanawiam się czy ja tutaj "pasuję"..... tyle z Was ma już swoje pociechy, opowiada o ich pierwszych ząbkach, pierwszych kroczkach o pierwszych urodzinkach..... a ja czasem czytając te piękne oczywiście relacje myślę sobie, że tu mnie chyba być nie powinno..... Jejku sorki, że tak smęcę ale mam ostatnio okrutnie zły nastrój....... Pozdrawiam Was wszystkie [kwiatek} Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 16, 2010 małą co ty gadasz??? po dupsku dostaniesz!!! wczoraj mówiłaś, że do @ jeszcze 3 dni, czyli dziś jeszcze 2!!! kochana... za wcześnie... cierpliwości... mi w dzień @ wyszła słąba krecha... lenuśka ciągle gorączkuje, jest apatyczna, smutaska, postękuje... serce pęka :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Luty 16, 2010 Mala Kobitko ale ja tez to przechodziłam... dołaczam do Grameczki, wsiadam w samolot i lece Ci po dupsku dac :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Obca_ Napisano Luty 16, 2010 Hej kochane,od kolejnego cyklu staranka o córcie!!! wiem ze to śmieszne pytanie,ale moze wiecie kiedy są największe szanse na poczęcie dziewczynki,,mamy 2 synków i tak sie nam marzy córcia..wspomne tylko ze nie bez powodu pisze na tym forum(bo synek 2 gi..wystarany dopiero grubo po roku,ze wsparciem kobietek tutaj:*) i wyszło... cudo nasze przecudwone :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Luty 17, 2010 witam wracam pomalu do zywych skonczyly mi sie zastrzyki, juz rano moge na troche sie podnieść i w koncu widze koniec tego mojego chorowania nie wiem skąd przyplatalo mi sie takie zapalenie zatok dostalam dzisiaj @ ale to nawet dobrze, bo za duzo silnych tabletek jadlam i antybiotykow, potem tylko bym miala wyrzuty sumienia mala kobitka zostan z nami proszę gramka no i jak wyszly walentynki w tej superseksownej bieliznie, chyba ze napisalas a ja nie zauwazylam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 17, 2010 witajcie... lenuśka trochę lepiej... jedyne 37,9 :-( witaj panimisiowa... superseksowna bielizna została zastosowana przed walentynkami :-) mimo zwisów i obwisów zrobiła wrażenie... nie ma jak rękawiczki ;-) walentynki były kiepściutkie ale mąłżowi się oberwało i po walentynkach było winko i był romantyczny wieczór z zaskoczenia i wyznania i było cudownie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Luty 17, 2010 no... już dawno takiego echa w tygodniu nie było :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Luty 17, 2010 hej... Dziewczyny ja chyba odchodze od wAS... nIE MAM JUZ SIŁY.. dZIS DOSTAŁAM @,ZNOW PO RAZ 41 CHYBA.... Juz nie wiem co mam robic :( Scsikam Was,bede pamieac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Obca_ Napisano Luty 17, 2010 Kalpeczku nie poddawaj się,moja bratowa w ciąze nie mogła zajsc 4 lata,wszystkie badania ok,okazało sie ze psychika tak działała,bo za bardzo o tym myslała,i seks był tylko robieniem dzieci..gdy tylko w jej zyciu działy sie rzeczy przy ktorych nie miała czasu mylesc o dzidzi,zaraz zaszła w ciąze...nie odchodz,bo sama wiem jakie wsparcie kobiet stąd jest wazne...nie trać wiary!!!!Wiem ze łatwo mi pisac bo mam 2 synów,ale troszke juz zyje na tym swiecie i wiem co pisze...pozdrawiam Cie gorąco ":) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach