Dziewczyna ktora kaze za siebie placic to materialistka

rfesf twoje slowa Szkoda Ci 5 zł żeby zapłacić za kawę na randce" a od kiedy to sie na kawe zaprasza? Wy to byscie ciagle chcialybyc do restauracji zabierane gdzie to cokolwiek o kolacji??

a lubie sobie posiedziec, kocham moj wystajacy brzuszek, szpiczasty nosek, a takze moje seksi okularki, jeszcze pod reka winogrona i czekoladka kto madry by wychodzil :)

najpierw za kawę, a potem za pokój w hotelu.

Prawda lezy jak zwykle po srodku. Zadna ze stron nie powinna ciagle placic na spotkaniach. Najlepiej raz jedna, raz druga. Dziwne podejscie, zeby caly czas placil facet. Jesli ciagle placi facet, to jest frajerem, jesli dziewczyna sie na to zgadza - jest materialistka.

ja pierdole, jaka ty jestes pojebana. Czy wam ciagle trzeba wszystko dokladnie pisac? Domysl sie kurwo czasem o co chodzi :o

cxvcx oczywiscie ze tak, ale one tu probuja swoja materialistyczna nature ukryc narzucajc swoje chore poglady

tak trzeba pozbawiony mozgu kastracie

a Ty swoje skąpstwo i brak klasy

wiosenna ale wogole co to za facet skoro przesiaduje na babskim forum??jak juz tu ktos napisal maminsynek i blazen... bez odbioru marne imitacje facetow

po obciągu. I tyle w temacie

czemu wy myslicie ze jak facet nie placi to nie ma kasy? moze po prostu inaczej mysli niz materialistki?

O i to jest wlasnie gadka. Jak brakuje wam argumentow, to zawsze mozna napisac, ze to forum dla kobiet a przesiaduja tu imitacje facetow. zal po prostu.

...................................... niech ci bedzie :|

i wyszlo, pogadaly nie maja co powiedziec, na obraze nikt nie odpowiedzial to sobie poszly...

kurcze zreszta nie wiem co z was za faceci. Kilka razy bedac nawet z kumplami na piwie uslyszalam ze nie mam sie wyglupiac i schowac ten pieniadze bo oni placa. Chyba straszni z was dusigrosze albo totalni golodupcy skoro macie takie poglady. No ale coz

fisiowna, chyba ci urwało końcówkę wypowiedzi. Czy zawsze tak masz, że kończysz zdanie w połowie?

ja tu wciaz pisze o opierwszej randce a nie jakichs wypadach. chyba zgubilas watek.

Po prostu nie jestesmy frajerami. A jakbym zaprosil dziewczyne na kawe za 5zl, to by mnie wysmiala.

Prawda jestr taka ze dziewczyny lepiej sobie radza i zaprzeproszeniuem taka kawe za 5zl to ja mam w dupie!!!! prawda jest taka ze niestac was na porzadne wyjscie to dziewczyny lepiej zarabiaja... ...A DRUGA SPRAWA TO CHCESZ MIEC PIEKNA KOBIETE/? MUSISZ MIEC KASE!!!!! TAK BYLO I BEDZIE ZAWSZE....

z reszta pisalem juz, jezeli to by byly kolejne spotkanie i widzialbym ze cos z tego by bylo to moglbym dla niej nawet statek wynajac z rejsem tylko dla dwojga przy szwedzkim stole

A jakbym zaprosil dziewczyne na kawe za 5zl, to by mnie wysmiala. Czyli jest materialistką

HEHE:)KAWA ZA 5ZL/? I TYLE SZUMU

nie to byl idiotyczny przyklad zaproponowania 1szej randki. wspolczuje jesli takiej ktoras doswiadczyla

hyhyuhhu widzę że nie odpuścisz więc dam Ci radę Przed pierwszą randką mów zawsze dziewczynie że nie wiesz czy coś z tego wyjdzie i lepiej żeby każdy zapłacił za siebie. Uwierz, że pozbędziesz się problemu :P

" DRUGA SPRAWA TO CHCESZ MIEC PIEKNA KOBIETE/? MUSISZ MIEC KASE!!!!! TAK BYLO I BEDZIE ZAWSZE" buahhaha, albo jestes piekna i jednoczesnie materalistka albo jestes paszczurem i probujesz nam wmowic, ze piekne kobiety to szmaty. A to bzdura. Sa piekne kobiety nie lecace na kase. btw stawiam na druga opcje

OD CZEGOS TRZEBA ZACZAC....../?DRINA POSTAWI TAKI W KLUBIE.. I MYSLI ZE POCIUPCIA TEGO WIECZORA... WIESNIAKI BEZ KLASY

Owszem. Zdarzyło mi się. Zaprosiła mnie dziewczyna. Byliśmy w kinie i na kolacji. Ja płaciłem. Później ją taksówką do domu odwiozłem i odprowadziłem pod same dzrwi i tą samą taksą sam wróciłem do domu. Następnego dnia posłałem jej kurierem kwiaty z podziękowaniem za udany wieczór. Nie uważam się za frajera. Tak zostałem wychowany. Wstaję jak do pokoju wchodzi kobieta, odsuwam krzesło przy stole, przepuszczam w drzwiach, otwieram drzwi przed dziewczyną, zawsze ustępuję miejsca kobiecie. Tak mnie matka nauczyła. Dla mnie to naturalne. Zresztą nie zbiednieję jak od czasu do czasu zapłacę za kolację dziewczyny. Robię to odruchowo. To dla mnie naturalne i może dlatego mnie to nie boli. Ostatnio byłem z koleżanką na kawie i mimo, że nie była to randka naturalne było, ze zapłaciłem te 5 zł za jej kawę.

wiesz jakos argument ze ON MNIE ZAPROSIL (co defacto jest jedynym wyjsciem aby sie umowila) do mnie nie przemawia

TO CZY JESTEM PASZCZUREM CZY PIEKNA KOBIETA ,TO KWESTIA GUSTU/. BA NA JAKIM TY SWIECIE ZYJESZ... NIEMASZ KASY I TAK PIERDOLISZ BZDURY

szkoda że tacy faceci jak podpułkownik są gatunkiem na wymarciu...