Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość greenline25

Zony i kochanki....łączymy sie!!!!

Polecane posty

Gość Baba z jajem
O zesz kurwa to ostro! I jeszcze sie nie odzywa, to juz tylko facet potrafi tak odwracac kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
ale ja glupia jestem czemu nie odeszlam! zal mi go bylo ! a aaaa on sie smial i wyjazdy zapewne z nia spedzal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
nie odzywa sie fiut! bo wie ze mnie musi splacic , wiec pewnie knuje plan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
ale jestem wkurwiona o matko!a ja prawie zniszczylam swoja milosc!!przez tego fiuuuuuuuuuta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baba z jajem
Agato wspolczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobie*
no cóż, masz przynajmniej sytuacje rozwiązaną ;-) A facet jak zwykle super aktor, o wszystko obwiniać żonę, aby tylko nie wyszło, że przez niego coś sie rozwala, on był przecież dobry ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
wiem ze mnie kochal ,, chcial ze mna byc ( co ja zrobilam, aa a chcialam ratowac malzenstwo ...... odeszlam od czlowieka ktory mnie kochal:( a teraz sie dowiedzilam ze maz bzyka kochanke od ponad 2 lat ,a w domu udawal kochajacego mezsia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
pisze i placze ,dlaczego!takie zycie jest okrutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
zawsze to wina kobiety! oni doskonale sie maskuja!skurwiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
Baba z jajem , ja go chyba dzis zatluke , jaki perfidny zamknal sie w pokoju i slucha muzyki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobie*
Agata popieram - skurwiele!!!!! ;-) Głowa do góry będzie dobrze, jestes prawie wolna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
taka sobie , ale ja odeszlam od czlowieka ktory mnie kochal , jestem wolna ale samotna jak pies , !!!!!!!!!!!!!!a moj"maz ma kochanke z ktora pewnie bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
wyrzuty sumienia mi nie pozwalaly dalej sie z nim spotykac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata34344
dziwczyny napiszcie cos do mnie , nie mam z kim pogadac ,nie chce rozmawiac z mnikim z przyjacol rodziny, chce pogadac anonimowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baba z jajem
Agata to wparuj tam do niego pogadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadają.....
dawno zaden chlop Cie porzadnie nie wyruchal " o!!kolejny wyświechtany banał kochanek!!! p.s. o moje ruchanie się nie martw:) p.s.2. confusion-ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baba z jajem
Haha żal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadają.....
uhm, cokolwiek to znaczy dla Ciebie, żal jak cholera:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa0440
agata poczekaj - może ona nie wiedziała o twoim istnieniu? a może on nagadal jej niestworzone rzeczy i ona w to uwierzyła? a w końcu ty też kogoś miałaś więc potraktuj to jako remis. może ci to ulży. może zaczniecie od nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone65
Czesc! Agato, skoro Cie kochal, to pewnie nie przestal tylko z tego powodu, ze postanowilas zostac przy mezu. Ja swojego K przed wyjazdem zapytalam, czy mnie znienawidzi, jesli zdecyduje zostac z mezem. Powiedzial, ze absolutnie NIE, bedzie mnie kochal zawsze, niezaleznie od mojej decyzji. Nie zalamuj sie zatem, nie przeklinaj meza, zrobilas to samo co on, wiec o co ten raban? Ja to nawet bym chciala, zeby moj znalazl sobie kochanke, byloby mi latwiej. W takich sytuacjach latwiej jest byc poszkodowanym, zdradzajacy ma wyrzuty sumienia, pod warunkiem, ze je ma;). Nie lam sie, skontaktuj z bylym k, moze bedziesz jeszcze szczesliwa. jak mowia-nie ma tego zlego........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata Witam Cię,może opowiesz nam na spokojnie od początku Twoją historię,z tego co zrozumiałam,to miałaś K ale go zostawiłaś go dla męża...a teraz dowiedziałaś się o kochance swojego męża..Czekamy na Twoją opowieść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agato wspolczuje. Ale radze, podobnie jak alone65....sprobuj zawalczyc o kochanka, moze jeszcze nie jest za pozno. Jeszcze bedziesz szczesliwa, zobaczysz! :) Ja staram sie jak najmniej myslec o moim K. Nie oddzywam sie do niego 4 dzien. Wkurza mnie ta niepewnosc...z jedej strony jestem przekonana, ze po rozmowie z nim, bedzie koniec zwiazku...a z drugiej, jeszcze gdzies tam w glębi jest nadzieja, ze ON zacznie walczyc o mnie i pokaze mi, jak bardzo mu zalezy....:( Te dni ostatnio są takie smutne, monotonne...codziennie obiecuje sobie, ze rano wstane i zaczne zyc od nowa pelnią zycia! A tymczasem snuje sie po domu w szlafroku, z nikim sie nie spotykam. Wychodze z domu tylko z koniecznosci, czyli: praca, zakupy. Najchetniej zaszylabym sie w sypialni i nigdzie sie nie ruszala:( Wiem, wiem...powinnam sie wziasc w garsc, nie mozna sie tak zalamywac, przez glupiego faceta! Ale wiecie...jest mi tak przykro, bo ja MU zaufalam, darzylam GO jakims uczuciem...a ON? Pewnie mnie po prostu wykorzystal:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anioleczek, poczekam do konca tygodnia. Jesli sie nie odezwie, to w koncu ja zadzwonie do niego w niedziele....i nie wiem, albo sie umowie z nim na rozmowe, albo wygarne mu wszystko przez telefon i zakoncze tak pewnie ten związek:( Wiesz...sama nie wierze jeszcze w to. Wydawalo mi sie ze to dobry, uczciwy czlowiek. Nie spodziewalabym sie, ze moglby mnie skrzywdzic. Nie wygląda na taki typ faceta, ktory bawi sie kobietami a potem je rzuca. Ale kto tam wie, co mu w tej glowie siedzi.... :( A jak tam u Ciebie sprawy sie mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greenline Coś może musiało się wydarzyć, skoro tak nagle zauważyłaś że się zmienił....W sumie z facetami to nigdy nic nie wiadomo... U mnie...hmmm...niby wszystko ok...ale to wcale nie jest takie łatwe..zostawić męża dla K..jestem szczęśliwa bo go kocham...ale teraz nachodzą mnie takie dziwne myśli...skoro raz zdradził swoją żonę..to może zdradzić również i mnie...:( Wszystko jest takie trudne i pogmatwane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anioleczek, a wiesz jakie byly powody rozpadu malzenstwa Twojego K? Czy rozwiodl sie ze wzgledu na Ciebie, czy juz wczesniej nie kochal zony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwodzi się bo twierdzi,że jestem miłością jego życia i teraz wie że żony nigdy nie kochał... żona chciała mu to wszystko wybaczyć..prosiła żeby wrócił,że mu wybaczy.....dałam mu wybór...nie chciałam robić nic na siłę..NIC nie poradzę,że wybrał mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anioleczku...rozumie, ze są obawy...ze moze kiedys postąpi podobnie z Tobą. Ale gdybysmy mialy rozpatrywac kazdy zwiazek od tej strony, to nigdy nie mialbybysmy męza. Wiąząc sie z kims, zawsze jest ryzyko, wieksze albo mniejsze...Nie zadręczaj sie tymi myslami, zaufaj mu...i ciesz sie tą miloscią. Nie ma sie co martwic na zapas. Kochacie sie, jestescie szczesliwi ze sobą....ciesz sie tym, i nie mysl co bedzie kiedys;) Pozdrawiam Cie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grennline ehh..dzięki kobitki....dostałam właśnie smsa od NIEGO..że kocha każdego dnia coraz bardziej..że czeka na mnie z obiadem...Oby się to nigdy nie skończyło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×