Zony i kochanki....łączymy sie!!!!

Tak faceci robią to jedynie z czystej miłości i wielkiego uczucia:D i to bez wyjątków :D

myślałam, że to topic który ma połączyć żony i kochanki, by zrozumiały, że w życiu trafiły na padalca zdradzającego, oszukującego - tzw. kłamliwą świnię, która chce i cistko i cukierka, a tu stowarzyszenie kurew, które wymieniają się informacjami jak oszukiwać partnerów, jak ukrywać przed rodzinką, dziećmi własne badziajstwo...

swietoszki, jak nie maja nic do powiedzenia niech nie wchodza na ten topik, WYNOCHA!!!!!!!!!!!!!!!!

Hehe ano to i Ciebie zapraszamy, kurewskie życie jest fajne :D

moj k chcial sie wczoraj spotkac, ale go "ukaralam", ale dzis sama sie odezwalam zeby przyszedl, ale kurde niestety wyjezdza do swojej kobiety, ehh...a ja mam taka wielka ochote go dzis przytulic i wycalowac calego...ale niby wroci we wtorek i sie spotkamy :) dziewczyny,a ile macie lat???

dzis bedzie pieprzyl swoja kobiete...ale z niej szczesciara :(

Agato...zakładając,że piszesz prawdę -a muszę założyć-,że tak, to należą Ci się odemnie przeprosiny -PRZEPRASZAM - bez kpin. Nie bawi mnie obrażanie innych bez powodu, znając finał powinno być mi was żal - ale trudno mi się na to zdobyć Mimo wszystko uważam jednak,że mogłaś załatwić to tak jak pisałem nie "szmacąc "się przy okazji. Wiem ,że jest bardzo wielu gnoi mojej płci niestety, tych tępcie jak chcecie zasługują na to, ale na Boga nie odbierajcie godności przyzwoitym facetom tylko dla kaprysu czy chwilowej fascynacji , nie zmieniajcie tych co się dowiedzą w wybitnych sk.......w, mnie niewiele do tego brakuje, choć staram się jeszcze nie mścić na oślep,zachować umiar. Choć czytając takie historie jak tutaj (Magiczka i jej podobne ) zachować takt jest b. trudno, nie mówiąc już o szacunku i zaufaniu dla kobiet - choć zdaję sobie sprawę, że wiele przyzwoitych to krzywdzi. Jesteście kobietami ,potencjalnymi matkami, co kiedyś powiecie swoim synom, jak będą mieli pecha trafić na takie jak wy ? , jakich wartości wogle nauczycie swoich dzieci ? opowiecie im swoją przeszłość ? będziecie z niej dumne,czy skrzętnie ze wstydem będziecie ją skrywać ? Pomyślcie o tym

jakoś niesmacznie się tu zaczyna robić..trzymajcie się dziewczyny pozdrawiam cieplutko..:)

Ciekawe czy moja matka też tu nie opisuje swojego szczęścia z kochankiem... SZMATY!!!

Opisuje:)

Córka która wie Weź się zastanów dziewczyno co TY wypisujesz..

może Ty się zastanów, ja w tej chwili rozważam możliwość poinformowanie ojca o tym co wyprawia mamusia. To wspaniały facet, nie zasługuje na to, a kochanek to zwykły gnojek, nie chcę rozpieprzyć życia mojej młodszej siostrze, bo ja już matki nie mam...

Córka która wie Rozumiem Twój gniew i złość,masz prawo się wkurzać i złościć.....Powiem Ci tak..zdrada nie bierze się znikąd...ma swoje powody....Z pewnością Twój tata jest świetnym facetem i ojcem dla WAS jako córek...ale jak było lub jest między Twoimi rodzicami to wiedzą tylko oni sami...może nie wiesz wszystkiego..nie chce tutaj bronić Twojej mamy,ale jak się domyślam jesteś raczej osobą dorosłą i powinnaś zrozumieć że rodzice robią wszystko,żeby dzieci nie widziały problemów rodziców.

piszcie sobie dalej te laurki, doradzajcie sobie jak kłamać, podlić się bez zagrożenia wpadką, cieszcie się mam to gdzieś

amen:)

Opowiedzieć wam moją historię, po co ? żeby coś zrozumieć trzeba mieć mozg na swoim miejscu a wam przeniósł się tam, gdzie swędzi. Finał tak - podobna do was siedzi terz u rodziców, ryczy,histeryzuje,wypisuje listy SMS ,wydzwania do mnie - żałosne, takie wyzwania miłosne,taka skrucha, takie przysięgi, ale po fałszywym życiu koniec jest - no jaki?- mnie to już nie ruszy,mówiłem to dziesiątki razy na rozprawach też,FINITO. Jej umiłowany,jedyny, wyśniony ( było tego dużo więcej na nagraniacg ) umknął do żony, błagając mnie pierwej ,żebym się zlitował nie niszczył rodziny .Bez zastanowienia zostawił swoją Izoldę na pastwę losu, zwaliłcałą winę na nią i już nie chce jej znać. Mnie po woli przeszło i mam się coraz lepiej, jaki fajny jest seks bez szacunku,bez zobowiązań baz zahamowań- nie ma bolącej głowy, nie ma po bożemu-jestem żoną a nie panienką,(panienką była dla innego ) Jest dobrze i nic nie zmienię dopóki są takie jak wy, nigdy nie wyślałem, że wyrwanie znudzonej mężakti cz sfustrowanej panienki niezależnie od wieku jest tak banalnie proste, trochę teatru i ju.z Bawcie się - takim jak ja będzie łatwiej i ..taniej.

Jeśli myślałam,że jesteś kimś innym i w innej sytuacji, w tym wypadku krytykuj nas, sam jesteś rozumiem bez skazy i niesamowicie moralny. Tak więc miłego życia a jeśli chcesz krytykować i powiedzieć co myślisz, proszę bardzo - forum jest dla wszystkich.

a może zdradziła bo jesteś beznadziejny w łóżku..:)

witajcie dziewczny.widze,ze troche mnie omineło a to dlatego ,ze maz ostatnio pozno chodzi spac i niemam jak tutaj zajrzec zeby sie przypadkiem nie domyslił :-/ co nam pozostało oprucz walki o nasze szczescie??bierzmy sie w garsc i nie dajmy odejsc naszym k przeciez ich kochamy no przynajmniej ja tak:) moj mi napisał wczoraj ze zakochał sie we mnie odkad mnie zobaczył ja go nawet nie znałam i nawet uwagi na niego nie zwracałam dopoki nie poznałam go u swojego brata hihihi smiał sie zawsze do mojego brata ze widział mp3 tak na mnie mowił bo zawsze szłam ulica i słuchałam muzyki:) tylko ja za pozno jego zauwarzyłam :-/ walczmy dziewczyny o nasze szczescie:) pozdrawiam cieblutko

Aniołeczek -jesteś idiotką, czytać nie umiesz ? Jej się ubrdało, że w małżeństwie muszę ją szanować nawet w łóżku, dziwny pogląd, ale go przestrzegałem, okazało się, że realizacją pragnień zajął się inny lub inni ?-już mnie to wali. Zeniąc się zakładałem, że to na zawsze i to ta jedyna - nie zdradziłem jej nidy, pomimo tak ubogiego seksu, było wiele okazji i pikantnych nawet propozycji,nawet jej koleżanek,ale słowo nie dym. Córko .. Myślę ,że każdy z partnerów ma prawo wiedzieć i nie istotne jest skąd ta wiedza pochodzi. Jeżeli było między nimi żle, to zdradzony ma prawo to ocenić i podjąć decyzję jest to niezbywalne prawo. Jeśli ojciec dowie się,że wiedziałaś o zdradzie i zostawiłaś to dla siebie,----może nie zrozumieć twoich intencji ---może przyjąć, że zdadziły go 2 najbliższe osoby a przynajmniej jedna którA kocha się bezwarunkowo. Znasz ojca .......mądrej decyzji, nie każdy facet to świnia, czasem na takie trafiają.

i po co chłopie te nerwy...:)

Ręce opadają...powiem Ci,że hmmm intryguje mnie troszkę Twoja osoba, a raczej Twoje wypowiedz" rozwiń proszę ten wątek:) oraz ... nie uważam magiczki za cichodajkę, jak ktoś tu ładnie okreslił. rczej po prostu za poligamistkę...są kobiety jednego mężczyzny, są kobiety kilku męzczyzn:)zjawisko znane w przyrodzie nie od dziś.... poza tym...wrażenia, wrażenia.......on tak bardzo mnie chce, jestem taka świetna, no jak z tego zrezygnować, nawet jesli komus obiecałysmy?wyrzuty sumienia upycha się głęboko. świat nie jest idealny, a ludzie nie sa silni i świetni, jak widzisz załozycielko topa, daleka jestem od idealizmu:) pozdrowienia

hehe...smieszą mnie tacy sfrustrowani faceci, ktorzy sledzą babskie forum i gloszą prawdy zyciowe, jakie to my jestesmu zle!!! :D

rece opadają...wybacz jesli Ci urazilam, moze troche blednie Cie ocenilam na początku:D Pozdrawiam

greenline To po prostu nerwy,które musi wylać na klawiaturę..hehe :) że niby mu przeszło już..ehe... Pewnie szuka powodu dla którego to zrobiła..

anioleczek...a niech sie pożali biedaczysko:D

Nie nie szuka, ma to gdzieś żyje

:)

w takim razie po co tutaj wchodzisz na to forum...po prostu szukasz odpowiedzi dlaczego to zrobiła..takie moje zdanie.

Powinien zalozyc topik dla zdradzanych facetow, a nie miedzy kobity sie miesza ;)