zdradzilam z kobieta

Ty także jesteś średniowieczna, Wyśmiewczyni. :-)

wysmiewczyni akceptuje tylko zdrade z syfiarą i wkładaczem :P

Ano, na wskroś przez wszelkie otwory dostępne dla każdego, w imię otwartości światopoglądowej... ;D Movering, no bo wiesz... to działa w obie strony. Ty akceptujesz partnerkę z inną kobietą, to dla poznania takiego zjawiska powinieneś też jawnie kochać się z kolegą. Ciekawe który kumpel cię podnieca...

Trzeba walczyć z umysłową ciasnotą, Monola, czyli z tzw. ciemnogrodem! :-)

wkladakiem komiczne, nie przekrecaj:P

a ten zakochany to co nowy wytrzepaniec jakis? komiczne sciagnoles kolege czy jak.... :)

autorko twoje pytanie jest pokretne najpierw zapytaj siebie czy jestes biseksualna czy homoseksualna i czy chcesz utrzymac malzenstwo czy stworzyc zwiazek z kobieta to jest zasadnicze pytanie a nie czy i jak powiedziec mezowi

to, że kogoś brzydzą zboczenia nie oznacza, ze ma sredniowieczne poglądy... mnie brzydza geje, co nie znaczy, ze ich w jakikolwiek sposob dyskryminuje...

Walcz, zakochany, walcz. W imię walki wybierz się na kolejną paradę wolności. Tam się uprawia po krzakach seks wolny od umysłowych ograniczeń. (Weź dużo lubrykantu, no i prezerwatywy dla spokoju sumienia.)

komiczne dzisiaj bez fun clubu, hmmmm tak samotnie:P Dziwne, moze juz innego maja bo ty to pewnie tylko gadac umiesz....

wkładakiem - sorry :P musze sobie to gdzies zapisać :P a syfiary muszą śmierdziec niemytymi meskimi genitaliami, czy nie jest to warunek sine qua non?

movering, chylę zatem głowę przed Twą wyrozumiałościa, bo ja zdrady nie wybaczam monola blues jeżeli dla Ciebie nie krzywdzący nikogo sex z dorosłym, świadomym człowiekiem to to samo, co sex ze zwierzęciem czy ... latarnią, to nie mam pytań :P

monola blues a heteroseksualiści uprawiają sex na dyskotekach czy również latem w krzakach... i co? :D

komiczne e to ty ciasnota umyslowa jestes....a mys lalam ze ty taki wolny i nie ograniczony, wyzwolony i w ogole taki trendy, roules, cool i takie tam inne. A tu dupa, jestes ograniczony w swoich pogladach i w ogole jakis ciemnogrod:P

Gdybym chciała potraktować autorkę poważnie, tak jak tutaj wyżej "zws", to dodałabym jeszcze jedno pytanie, o rozróżnienie seksu z kobietą, a seksu z kobietą ledwo poznaną, gdzieś byle gdzie (w toalecie centrum handlowego?). W każdym razie ja bym takiej osobie psa do potrzymania nie dała. Cholera wie co jeszcze, prócz wypadu do kibla np z inną klientką kawiarni, ją ekscytuje...

prosze o wyjasnienie dotyczące genitaliów....

pogadajcie z wyśmiewczynia na temat sexu w kiblu - ona jest w tym temacie expertem

- "monola blues jeżeli dla Ciebie nie krzywdzący nikogo sex z dorosłym, świadomym człowiekiem to to samo, co sex ze zwierzęciem czy ... latarnią, to nie mam pytań" - No wiesz, sądzę że pierwszym argumentem za seksem z kimś, jest nie kwestia krzywdzenia i dorosłości ale tego co kogo podnieca. Dopiero następnie dochodzi stwierdzenie czy jest to dozwolone. I tak jednego podnieca druga, dorosła osoba płci przeciwnej, a innego garnek. Ja widzę różnicę. Gdyby wyznacznikiem tego czy chcemy się kochać, czy nie, było tylko owe niekrzywdzenie i dorosłość, to ty byś zaproponowała seks np podstarzałemu pensjonariuszowi domu opieki nad chorymi na trąd. A jednak zapewne tego nie robisz.

tzn. co mam Ci wyjasniac? Jaki to zapach czy jak? Hmmmm jak bys byl bardziej wyzwolony to sam moglbys sie przekonac ale ze ty z tej ciemnoty i zacofania to nie wiem.... No niestety ale jak rozne brudaski spolkuja z ta sama Pania to ten aromat zostaje. A wiadomo ze na trasi eto czysciochy nie jezdza. A w ogole spolkowac z taka iloscia Panow to swiezosci juz tam nie ma. A zreszta zawsze rozne rzezcy zostaja chyba ze ma taka szczote do mycia butelek. Njlepiej druciana:)

Ależ ciemnogród, nie ma co! Tylko sarkazm i bluzgi, zamiast rzeczowych argumentów. Ciemnota jak rzadko. :-)

w kiblu? a niby dlaczego? a co ja po kiblach latalam. Cos Ci sie pomulko. Twoja cala zasciankowosc teraz wlasnie wyszla. Ciemnogrod straszny he he he

to jest przerazajace jak ludzie zyja jakim cudem moglas wyjsc za maz i przeoczyc, ze ciegnie cie do innych atrakcyjnych kobiet to znaczy ze przywyklas do tego, zeby sie oklamywac\ teraz tez wyraznie ciagnie cie do comming outu ale okalmujesz sie, ze to szczerosc wobec meza comming out jest dobry ale jesli ma byc rozpoznawczy to wiele rzeczy moze zburzyc boa saa jeszcze nie przyjelasswej orientacji jako czesci tozsamosci ja zawsze jestem za comming outem bo jesli znowu zrepresjonujesz te czesc swojej tozsamosci to jest pewne, ze ona da o sobie kiedys znac a wtedymoze byc juz too late na zwiazek partnerski z kobieta jajestem za ale to ty poniesiesz konsekwencje z drugiej strony poniesiesz tez konsekwencje przemilczenia i badz tego swiadoma

Pewnie zakochany same zacofance tu siedza, a ty taki nowoczesny wyzwolony .... Nie gadaj w ogole z tymi poslancami rydzyka:P

\"Twoja cala zasciankowosc teraz wlasnie wyszla. Ciemnogrod straszny\" radzę nie używać określeń, których znaczenia nawet sie nie domyślasz :P

Ja nie gadam, Wyśmiewczyni, ale popadam w głębokie zamyślenie Waszą zaściankowością. Z takimi poglądami, to się lepiej do ZBiRu zapiszcie a nie do UE. :-)

a jesli chodzi o komisia wydaje mi sie ze wielu facetow heteroseksualnych odczuwa obrzydzenie na mysl o seksie gejowskim i chyba nie wynika to z ich zasciankowosci tylko z tego, ze kobiety potrafia pojmowac seks abstrakcyjnie a faceci seks przyjmuja bardzo doslownie towarzysza temu wyobrazenia, ktorych nie potrafia zniesc bo sa heteroseksualni

12:10 [zgłoś do usunięcia] monola blues - "monola blues jeżeli dla Ciebie nie krzywdzący nikogo sex z dorosłym, świadomym człowiekiem to to samo, co sex ze zwierzęciem czy ... latarnią, to nie mam pytań" - No wiesz, sądzę że pierwszym argumentem za seksem z kimś, jest nie kwestia krzywdzenia i dorosłości ale tego co kogo podnieca. Dopiero następnie dochodzi stwierdzenie czy jest to dozwolone. I tak jednego podnieca druga, dorosła osoba płci przeciwnej, a innego garnek. Ja widzę różnicę. Gdyby wyznacznikiem tego czy chcemy się kochać, czy nie, było tylko owe niekrzywdzenie i dorosłość, to ty byś zaproponowała seks np podstarzałemu pensjonariuszowi domu opieki nad chorymi na trąd. A jednak zapewne tego nie robisz. Próbuję znaleźć logikę w Twych argumentach :D Oczywiście, że wzajemny pociąg jest ważny, a zatem jeśli dwóch uprawiających gejów jest młodych i atrakcyjnych, to O.K.? Niestety, nie znam nikogo, kogo podnieca garnek. Dziwnych masz znajomych :P Jakby to powiedzieć... niekrzywdzenie i dorosłość to warunki konieczne niewystarczające :D

No tak tylko trzeba jeszcze zrozumiec ze kobieta z kobieta nie zawsze szuka seksu. No jest niby to napiecie seksualne al ebardziej chodzi o taka bliskosc i czulosc. A ze seks tez jest bliskoscia i czuloscia no to mozna sie zagalopowac. Biseksualizm a homoseksualizm to dwie odrebne sprawy. Podobno wlasciwie kazda kobieta jest bi, a ponoc dlatego ze kazda z nas szuka milosci i bliskosc a nie kazdy mezczyzna nam to daje. kobiety z natury sa cieple i wrazliwe dlatego tak nas ciagnie do siebie. a ze wystepuje rowniez podniecenie, no coz dotykac lub patrzac na penw czesci ciala wystepuje ono samo istnie. Taka natura. czlowiek reaguje na bodzce seksualne.

Ale, Trzydziestolatka, nie możesz od tej chwili mówić już nigdy, że nie znasz nikogo, dla kogo atrakcyjne by nie były dziury po sękach w sztachetach wiejskich płotów... Ech, rozmarzyłem się... :-).

No właśnie, Wyśmiewczyni, jednych ludzi pociągają kobiety, innych garnki, a jeszcze innych wiejskie płoty. Trochę wyrozumiałości, narwana kobieto. :-)