On lubi opowiadać o swoich ex...

a mnie to nie bawi... Kiedy mu o tym mówię oburza się, że wiadomo że miał jakąs przeszłość. Wiadomo :) ale ja nie musze wiedziec co z nimi i gdzie robił :O bo opowiada właśnie o sexie z nimi, żenada jak dla mnie :O I chce żebym ja mu opowiadała :D sorry ale odpadam :O Dziwne to czy normalne?

nie normalne. Nie daj się wciągnąć. Bo to albo erotoman gawędziarz albo frustrat. Potem bedzie Ci wypominał wszystko.

Normalne.

terapia oczyszczająca.

ja iwem czy erotoman gawędziarz? nie nie, nie o to chodzi, jego nie podnieca czy cieszy oopowiadanie o tym tylko uważa to za NORMALNE że dzieli się tym ze mną Mówi takie rzeczy ot tak, po prostu.

no właśnie, jak to erotoman gawedziarz. I papla. O tobie tez wszystko opowie innym.

on nie opowiada o nich konkretnie z imienia itd, nie chwali się, tylko raczej gdzie to robił, a kiedyś to to , tamto... Po co mi to mówi? nie czaje...

exactly. powiedz mu że taka wiedza Ci do niczego niepotrzebna. i sama tez nic nie mów. masz prawo nie chciec o tym rozmawiac.

więc mówię mu o tym ale on się oburza "że o co mi chodzi, dlaczego ma nie móiwc..." troche mi dziwnie tak jak słysze...i przykro jednocześnie

ma niemówic bo Ty nie chcesz tego słyszeć. i koniec. nie rozumie że sprawia Ci przykrość?... jak nei rozumie to powiedz że Ci to bynajmniej nie imponuje, tylko robi przykrość. moze dotrze.

to normalne ze chce wiedziec ilu cie przed nim bzykalo i jak

Dziwne to czy normalne? normalne do momentu gdzie podczas sexu wymieni w extazie imie swojej ex:) wtedy bedzie kwas:O

o jezzzzzzzu to faceci mają takie dziwne upodobania:O ale po co nam to mówicie???

dla niego to jest dzielenie się 'doświadczeniem'

bjedronka kto mowi8 to mowi..:P moze twoj chłop chce cie uswiadomic zeby nie byc "drewnem" w sprawach czysto intymnych:P

lubimy was gnebic psychicznie :)

akurat drewnem nie jestem :P i on o tym dobrze wie :P

typowe gówniarskie gadanie - bo na kolegach robi wrażenie, to na lasce na pewno też... jeszcze nie dojrzał chłopak, skoro seks to dla niego wyścig i jakaś olimpiada - kto więcej, w dziwniejszych miejscach itp.

tylko on ma 32 lata............. :O nie wiem czy chce zrobić na mnie wrażenie, śmieje się że ja nie wiem co to doświadczenie, ze to normALNE ZE LUDIZE SOBIE TAKIE RZECZY MÓWIĄ

a mnie sie wydaje,ze w ten sposob dowartosciowujesie,ze czuje sie "jaki to On nie jest" opowiadajc Ci ile mial kobiet i gdzie i jak z Nimi uprawial sex......

hehe to tak samo jak nie ktorzy opowiadaja ile "wyciskaja" na silowni:P

hehe to tak samo jak nie ktorzy opowiadaja ile "wyciskaja" na silowni albo ile gram na watrobe przyjmuja...:P

to mu tez zacznij opowiadać i wcale nie musi to byc prawda poczytaj sobie jakieś swińskie hostoryjki i jak on ci cos opowie, to ty mu zaraz sie odwdzięcz

chyba ktos mnie sledzi na forum ehehehee :P

chyba ktos mnie sledzi na forum ehehehee angel...misie sa wszedzie:P

niom ona mu cos powie a on sie na niej wyżyje, ze jak mogla i ze jest szmata...

ehehe "misie sa wszedzie" powiadasz:) Hmm..powracaj do temtu to .....powiedz swojemu facetowi,ze Ciebie kompletnie nie interesuje co i jak robil ze swoimi bylymi...... jak to sie mowi "to co bylo (cos tam coś tam hehe)to nie jest pisane w rejestr" czy jakos tak :P Dodaj aby uwazal bo mozesz Ty wnet byc Jego byla:P

www - tera ztroche przesadziłe s :p :D dlatego chciałam sie was zapytac czy to ja jestem dziwna, ze nie chce sie dzielić wiedzą i nie chce słuchac czy tu coś nie tak....... Bo czasem wydaje mi sie ze to ja przesadzam.....ze ochoczo nie słucham tych wynurzeń raz mi nawet powiedział ' tego się nauczyłem w burdelu..' idałam ze nie słyszałam, byliśmy oboje troche wstawieni po imprezie ale do końca zycia tego nie zapomne :O :O Kiedy mu raz czy dwa coś takiego powtórze smieje sie ze sieczepiam, i czy bede mu to teraz wypominac.....chyba zrobiło mu sięgłupio jak dotarło do niego jak to zabrzmiało.

nie raz, nie raz mówiłam..........