Czy jeśli bede dla dziewczyny pierwszym i się z nią ozenie to ona...

....zdradzi z ciekawosci? Czy nie powino sie nie ufac dziewicom?? ..a moze taka zostawic...bo pewnie zdradzi?

Ja mam męża, który był moim pierwszym chłopakiem. Mam 27 lat i Go bardzo kocham. Jesteśmy 7 lat po ślubie, mamy 4- letnie dziecko i nigdy bym go nie zdradziła. Na to nie ma reguły.

a może poruchasz i sam zdradzisz później :)

Ja mam męża, który był moim pierwszym chłopakiem. Mam 27 lat i Go bardzo kocham. Jesteśmy 7 lat po ślubie, mamy 4- letnie dziecko i nigdy bym go nie zdradziła. Na to nie ma reguły.

Kobiety się przywiązują jak się o nie należycie dba. Ja bym zadał sobie pytanie czy nie zdradzę z ciekawości??

upp

kazda zdradzi jak skoncza sie pieniadze

dla faceta jest wazniejsze zeby byc pierwszym a nie ostatnim.... ja dla mojego byłam dziewicą, kilka lat po ślubie zdradziłam go, ale to był nic nie znaczacy incydent i sie kochamy i wiecej tego nie zrobie :) mysle ze jest ze mną i tak szczęśliwszy niz gdyby ozenił sie z puszczalską, wtedy by o tym myslal i to by go martwiło.... a tak w ogóle to myślę, że jeśli dziewczyna była dziewicą a facet nie, to ona ma to sobie prawo "odbić" pozniej po cichu.... oczywiscie dyskretnie, zeby nikogo nie skrzywdzić. :) pierwszy raz miałam z mezczyzna ktorego kocham i z ktorym chce spedzic zycie, potem jakas nieznaczaca przygoda, i dalej z nim jestem i juz wiem ze nie chce innych. tak jest lepiej niz gdybym miala miec pierwszy raz z jakims gosciem co by mnie rzucil, wtedy bym o nim myslala :(

Nie mozna generalizowac. Sam ja znasz to powinienes juz wiedziec jaka mniej wiecej jest. Co innego oczywiscie ze zycie uwielbia nas zaskakiwac. Znam malzenstwa w ktorych oboje nie mieli zadnych doswiadczen przed soba i sa szczesliwe. Jesli sie kogos kocha, okazuje mu sie to i zaspokaja jego potrzeby w kwestii łóżkowej to po co szukac czegos innego ? Niestety wiadomo, że nie zawsze sie to sprawdza.

czasem mam wrażenie, że ludzie przestali myśleć co za durnowate pytanie... :-o

i tak lepiej dziewice chyba-no o takie zachowanie mi hidzilo... wiec dziewicy lepiej nie ruszac bo pewnie zdradzi i dorobi ideologie... takim sie nie ufa :)

i tak kazdy normalny facet by wolał dziewice niż uzywaną a dziewictwo jest 'cenne' - u kobiet, u facetow nie, wiec sie nie dziwcie ze pozniej cos z tego miec chce dziewczyna, a nie ze z tylko jednym, co juz innej wkładał na dodatek :O Ale przeciez i tak każdy woli taką niewinną i czysta, ze sam ja wszystkiego nauczy, niż taka co sie puszczała... a potem.... przeciez niektore uzywane tez zdradzaja, wszystko sie moze zdarzyc, a tego ze byles pierwszy nie zapomnisz i na zawsze bedziesz dumny!

''tak w ogóle to myślę, że jeśli dziewczyna była dziewicą a facet nie, to ona ma to sobie prawo "odbić" pozniej po cichu'' ukarałaś go za to ze nikogo wczesniej nie mialas :( ''pierwszy raz miałam z mezczyzna ktorego kocham i z ktorym chce spedzic zycie, potem jakas nieznaczaca przygoda, i dalej z nim jestem i juz wiem ze nie chce innych. tak jest lepiej niz gdybym miala miec pierwszy raz z jakims gosciem co by mnie rzucil, wtedy bym o nim myslala '' aha sex z pierwszym(mezem) zeby nie wspominac go...i potem go zdradzasz-egoizm

"pierwszy raz miałam z mezczyzna ktorego kocham i z ktorym chce spedzic zycie, potem jakas nieznaczaca przygoda, i dalej z nim jestem i juz wiem ze nie chce innych. tak jest lepiej niz gdybym miala miec pierwszy raz z jakims gosciem co by mnie rzucil, wtedy bym o nim myslala" no tak lepiej zeby Twoj maz troszke sobie pocierpial ze go zona zdradzila - bo jakos trudno mi uwierzyc ze bylo mu to calkiem obojetne niz zebys Ty w mlodosci w wolnym zwiazku przezyla zawod. Ehhh...moze jaj estem jakas niereformowalna

nie że ukarałam.... ale to glupio miec tylko jednego jak on miał wiecej, a z drugiej strony fajnie byc ze swoim pierwszym na zawsze... to romantyczne takie :) a co do drugiego - to nie egoizm - jakbym straciła cnote z jakims Frankiem, a potem była z Zenkiem, to cały czas bym myslala o Franku i zenek bylby smutny z tego powodu a związek mniej udany.... wiec lepiej dla dziewicy pierwszy facet=zwiazek na całe zycie. wtedy cie facet szanuje i nie ma za puszczalska :)

prawiczek ty sobie lepiej poczytaj ''i tak lepiej dziewice chyba '' co ci grozi ze strony dziewicy....

jestes puszczalska bo zdradziłas

"wtedy cie facet i nie ma cie za puszczalska" rece mi opadaja, byc w zwiazku malzenskim, zdradzic i jeszcze tak wspaniale to tlumaczyc. No coz kazdy ma prawo do swojego swiatopogladu ale jak dla mnie wybacz to cholernie samolubny sposob myslenia i jeszcze robienie z siebie niemalze swietej - bo przeciez twoj maz nie ma puszczalskiej zony, bo jest jej pierwszym a to ze potem sobie poszla do lozka z kims innym to przeciez odrobienie dlugu wdziecznosci za to ze ona tyle na niego czekala...ja naprawde jestem chyba z innej bajki ale wiecie co wole ta swoja bajke ;)

''ale to glupio miec tylko jednego jak on miał wiecej'' to nie jego wina ze nikogo przed nim nie mialas

jezu ludzie ale wy sie przejmujecie jakbym jakas zła była i niewiadomo jaka krzywde robiła facetowi a tak nie jest - jestem dla niego dobra, kocham go, no i mogl mnie rozdziewiczyc :) :) a o tym kazdy marzy, he he :) a z drugiej strony to jest raczej niemozliwe, zeby kobieta miala w zyciu tylko jnednego faceta, bo sie czuje tak wtedy, ze to moze z przypadku jest ten zwiazek i wcale nie fajnie... i jest niepewna i smutna i ma schizy :( a jak jeszcze facet troche zaniedba to sie wlacza cos takiego ze 'zmarnowalam na niego zycie i mialam tylko jednego i nie uzywalam sobie' nawet jak tak naprawde kocha... troche sie oddalilismy z mezem od siebie i stało sie :( nie mowie ze to dobrze, ale to nieuniknione :( chyba lepiej miec meza za pierwszego faceta i potem jeszcze jakiegos zeby on sie nie dowiedzial, niz zeby najwazniejszy czlowiek w twoim zyciu mial cie wziac uzywana i nie rozdziewiczyc :(

jak takie madre jestescie to spytajcie swoich mezow czy chlopakow co by woleli 1. miec piekna i dobra zone dziewice, ktora raz w zyciu ich zdradzi bez uczuc bo sie bedzie czula niekochana, ale potem pozaluje tego i bedzie ich juz kochac i wierna na zawsze 2. używana prostytutke ktora mialo cale miasto, ale co juz sie nawrocila i sie nie puszcza, ale kazdy ja mial i maz nie jest dla niej nikim wyjatkowym\ no pomyslcie same

''no i mogl mnie rozdziewiczyc a o tym kazdy marzy, he he '' mi obojetnie czy dziewica czy nie,maze o wiernej -nie jestem facetem?

nie popoadaj w przesady zeby sie usprawiedliwic-swiat nie dzieli sie tylko na dziewice i dziwki

mi obojetnie - no raczej takich jest mało, jak czytam kafe albo gadam z facetami, to kazdy mowi, ze wolalby dziewice albo jesli juz, to taka, co miała jednego jak facet mowi ze mu wszystko jedno, to znaczy ze musi brac co leci, bo na dziewice nie ma szans - to tak jak brzydkie dziewczyny mowia ze leca na charakter, bo ladni faceci ich nie chca

Moze Ty masz takie przyklady wokol ja mam troszke inne, no tak nie jestem w stanie zapewnic ze sa takie zwiazki i nie dochodzi w nich do zdrady bo jeszcze wszystkie te pary zyja wiec byc moze jeszcze sie cos wydarzy ;). Szczerze mowiac nie potrafie zrozumiec Twojego toku rozumowania, tzn rozumiem co piszesz ale nie rozumiem jak mozna byc taka cyniczna. Bo z calym szacunkiem wybacz ale dla mnie myslenie ze niewazne ze sie potem zdradzilo - bo to przeciez nieuniknione wg Ciebie, wazne ze to on Cie rozdiewiczyl i powienien byc z tego dumny i jeszcze sugerowanie ze ma czysta zona to jest cynizm. Jak ktos kto kto zdradzil moze uwazac ze jego maz ma wciaz czysta kobieta. Coz to nie moja sprawa, Ty myslisz jedno ja drugie ale takie jest moje zdanie.

nie chce mi sie wymyślać ---> a ty swojemu miałaś co zaoferowac, czy musiałas mu mowic ze 'liczy sie przyszlosc a nie przeszlosc'? :P

niewiem czy wiesz ale faceci nie szukaja dziewic zeby im błone przebic ale poto ze naiwnie mysla ze taka ma zasady i bedzie wierna..

Po pierwsze zgadam sie z tadammmm nie generalizuj - dziewice i dz**ki - sa tez dziewczyny posrednie, takie co poszly do lozka z milosci. Po drugie szczerze wydaje mi sie ze gdybym byla facetem to wolalabym kogos kto juz mial swoj pierwszy raz - z milosci a nie kogos kto byl czysty przed slubem a potem mnie zdradzil. Myslalabym pewnie sobie ze skoro mnie zdradzila to uwazala ze ktos inny moze jej zaoferowac wiecej a w pierwszym wypadku moglabym sie czuc "doceniona" - miala juz kogos a jest ze mna wiec najwidoczniej jestem w tych sprawach dobry.

i tak lepiej dziewice chyba -leprza jest od ciebie nawrucona wierna dziwka

i tak lepiej dziewice chyba - moze sie zdziwisz ale mialam cos do zaoferowania - bylam dziewica i nie wyobrazam sobie szukac przygody gdzies indziej z ciekawosci itp bo dla mnie seks i milosc sa nierozlaczalne. Moze i jestem staroswiecka ale dobrze mi z tym