czy jest ktoś na forum co czekał do ślubu z sexem i żałuje?

[lady stonehenge 0]

się pytam

[Gość ja nie czekalam]

ale jestem tez ciekawa czy ktos czekal i zaluje :) pisac ludziki pisac !

[l-e-n-k-a 0]

moja kuzynka czekała i się mi zwierzyła że oboje strasznie żałowali....kompletna klapa:( ona krwawiła jak fix i musieli uczyć sie wszystkiego przez rok, czekała dlatego że on chciał:(

[Gość piszcie]

[lady stonehenge 0]

no heloł co z wami? ci co czekali i później żałowali że czekali, są tacy? albo ci co nieżałują że nie czekali?

[Gość zwariowałaś kompletnie]

Ja nie kupowałam kota w worku.

[lady stonehenge 0]

no i brawo ja sie pytam czy ktoś kupił a później nie był zadowolony z jakiegoś powodu z tego kota albo z tego ze nie kupił go wcześniej bez worka

[Gość Wacław_]

czekaliśmy ale niepotrzebnie. Moja dziewczyna - Kazimierz - okazała się do niczego :(

[Gość Czekadelkooooooooooooo]

Gratuluje ci tepa dziwko jezeli sex jest dla ciebie najwazniejszy w malzenstwie. Nie zaufanie, druga osoba a zwykle pierdolenie sie! Idz zostan dziwka ty glupia KURWO!

[Gość do Czekadelkooooooo]

sama jestes tepa dziwka bo nie rozumiesz pytania!!! ktore nie ma nic wspolnego z brakiem milosci do danej osoby i z tym jak seks jest wazny, nie mozna mowic ze jak seks jest wazny to milosc jest niewazna ani na odwrot!!! ale dowiesz sie tego wlasnie po slubie jak juz tego sprobujesz!!!! i wtedy jakby cos bylo nie tak pukniesz sie w czolo jaka bylas pojebana!!

[Gość pytanko jak każde inne]

Gratuluje ci tepa dziwko jezeli sex jest dla ciebie najwazniejszy w malzenstwie. Nie zaufanie, druga osoba a zwykle pie**olenie sie! Idz zostan dzi**a ty glupia K**WO! haha ha ha ha ah ah aha ha - masz PMS czy co????

[Gość nie brakuje jej seksu]

buhahahahahahahaha

[Gość mam 32 lata]

za dwa miesiące biorę ślub - jestem czystą dziewicą, dopiero mój obecny narzeczony jest na tyle cierpliwy żeby mnie zrozumiec że chcę taką pozostać do ślubu ze względów religijnych, poprzednie moje związki rozsypywały się bo prędzej czy później pojawiła się kwestnia seksu i oni tego nie mogli zaakceptować, był też taki co się śmiał, a ja jestem z tego dumna, że oddam mój nawiększy skarb mojemu mężowi i proszę nie piszcie że się na pewno rozczaruję itd, ja wiem że tak nie będzie, seks i orgazmy nie są najważniejsze, najważniejszy jest wzajemny szacunek, poza tym współżycie przedmałżeńskie jest nieodpowiedzialne bo może się począć dziecko z nieprawego łoże, których rodzice nie są poślubieni i wtedy takie dziecko ma od razu zły start oraz zły przykład od swoich rodziców. Tak zostałam wychowana i już i nie zmienię zdanie, moje rodzeństwo również, mam siostrę o pięć lat starszą która również jest dziewicą i zamierza oddać swój wianek dopiero po ślubie, mam nadzieję że i do niej uśmiechnie się szczęście

[Gość hehe ludziska ale się porobiło]

nikt nie zna umiaru albo się bzykają na prawo i lewo albo czekają do ślubu nawet jak mają sto lat (swoją drogą niezły optymizm żeby wierzyć że jeszcze bedzie ślub w tym wieku)

[Gość ja czekałam i żałuję]

żałuję tego że nie przeżyłam żadnej porywczej przygody, nie mam czego wspominać:( tylko zwykła monotonia, nie mamy żadnych szaleńczych wspomnień z czasow kiedy byliśmy jeszcze chłopakiem i dziewczyną................sama nie wiem dlaczego czekaliśmy

[Gość kochana seks i szacunek i]

milosc i zrozumienie itp itd wszystko musi byc, nie pisz ze seks nie jest najwazniejszy bo to nie o to chodzi! ale zrozum ze jest tak samo wazny jak np szacunek!!! szacunek w seksie musi rowniez istniec, wszystko to jest b. wazne! i powiem ci jeszcze jedno nie masz o tym zielonego pojecia bo jestes dziewica hehe ale jaki seks potrafi zburzyc relacje miedzy partnerami, jak jest zle to zwiazek tez sie moze posypac i nie dlatego ze seks jest najwazniejszy tylko dlatego ze to jest rownie wazne jak wszystko inne!!!!!! Ps: nie moge z tego muru berlinskiego :) :) :)

[Gość mam 32 lata]

otóż nie - bez seksu można przecież żyć, szacunek w małżeństwie jest ważniejszy niż seks, seks to tylko przyjemność przy okazji prokreacji, my czekamy i jest nam z tym bardzo dobrze, dawniej ludzie sie jakoś nie dopierali i było ok, pozatym VI - nie cudzołóż!

[Gość o znowu ta sama baba]

gada o czyms o czym nie ma pojecia, szacunek i seks i wszystko inne jest tak samo wazne, nie kumasz tego???

[Gość mam 32 lata]

przed ślubem nie można nie rozumiecie tego, nie można się pożądać przed ślubem, małżeństwo to sakrament - tylko wtedy, ale kiedyś zrozumiecie że nie miałyście racji

[Gość mam 32 lata]

powiem wam - wkońcu to forum anonimowe- my się nawet za wiele nie całujemy, tzn tak trochę ale nigdy z tymi całymi języczkami to nie jest za czyste, nie pieścimy sie, tylko przytulamy czasami bardziej jak brat z siostrą- i bardzo nam z tym dobrze - jesteśmy siebie pewni

[Gość fajnie macie]

nie zazdroszczę takiego pseudo związku - i gratuluję odwagi że sie pobieracie prawie nie wiedząc nic o swojej swerze seksualnej - great:) ja gdybym miała mojego nawet nie pocalować to bym ooooszaaalaaałaaaa

[Agusieczka Calineczka 0]

do 32 letniej dziewicy- szanuje wasza decyzje i nie jest ona głupia, jednak nie zgodze sie do tego ze można by poczac dziecko z nieprawego loża. Co do tego, że nie seks jest najwazniejszy- z tym to jest tak: można sie kochac jak przyjaciele. bo w koncu macie życ razem aż do śmierci ale życie bez seksu zazwyczaj oddala ludzi od siebie wiec póki mozna nalezy go praktykowac. Co do seksu z wieloma osobami (przygody, ekscytacje i inne) to nie wypowiem sie bo ja mam stałego partnera- męża. Ja współzyłam z panem X przez 5 lat zanim zdecydowalismy sie na ślub, ani ja ani on nie próbowalismy skoku w bok aby zobaczyc jak to jest z kims innym. Teraz jako kochajace sie nadal malżenstwo mogę stwiedzic ze nie załujemy tego ze nie sprobowalismy z kims innym. Dodam nawet ze dziecko, jakie urodziłam całkiem nie dawno jeszcze bardziej nas zblizyło do siebie. Czy jest grzechem, że spróbowalismy przed ślubem zakazanego owocu? Mysle, że to bzdura...

[Gość cristabell]

,,Gratuluje ci tepa dziwko jezeli sex jest dla ciebie najwazniejszy w malzenstwie. Nie zaufanie, druga osoba a zwykle pie**olenie sie! Idz zostan dzi**a ty glupia K**WO!" ciekawe,ze osoby, które wycierają sobie gębę wzniosłymi pojęciami jak miłość, szacunek, wierność itd najbardziej tryskają chamstwem, wulgaryzmami i brakiem kultury osobistej. o czym to swiadczy.. do 32letniej- nie wierzę,ze jesteś realną osobą, a jeżeli tak, to czego szukasz na etotycznym forum, na którym ludzie wklejaja zdjęcia swoich narządów płciowych i zadają pytania w stylu,, jak włozyć sobie całą rekę w tyłek?". czego osoba z zerowym libido i narzeczonym, którego traktuje jak młodszego braciszka tu szuka , bo nie kumam

[Gość to jest bardzo dobre pytanie]

[Gość mam 32 lata]

nie jestem fikcyjną osobą, ale oczywiście nigdy wam tego nie udowodnię, nie wchodzę normalnie na forum erotyczne ale jak wiedzie nowe tematy pojawiają sie na stronie głównej, a że ten temat jest mi blizki to odpisuję, nie uprawiamy seksu, nie myślimy o seksie, nie rozmawiamy o antykoncpepcji bo oczywiste jest że nie będizemy jej stosować (to też się kłóci z Kościołem) czujemy sie czyści jak łza i nawet nie wiecie jakie to fajne uczucie:) radzę wszystkim zaczekać ze sferą seksualną, warto

[Gość cristabell]

a skąd ty możesz niby wiedzieć,że wrto czekać? napisz po nocy poślubnej. zreszta ktos kto jest totalnie aseksualny nie powinien dawać rad normalnym ludziom posiadającym popęd seksualny. gdybyś miała normalne potrzeby seksualne to nic by cie nioe powstrzymało przed ich realizacją, nawet gdyby sama przenajswietsza panienka nakazywała ci wstrzemięźliwość podczas objawień!

[Gość mam 32 lata]

mam potrzeby seksualne poprostu ich nie realizuję i tyle, waszym zdaniem pewnie spanie z kim popadnie od pierwszej klasy gimnazjum jest dobre

[Gość cristabell]

na pewno lepsze niż dociagnięcie do 40 ze swoja przechodzoną błoną

[Gość euglenazielona]

jeszcze nie wyrokuj, że warto bo nie dokończyłaś swojej misji. spoko, każdy ma prawo do życia po swojemu, ale człowiek jest tak przystosowany (dzięki ewolucji) że seks sprawia mu radochę, a ewolucja ma z całym szacunkiem Kościół gdzieś

[Gość Groszek z marchewką]

Ludzie zaakceptujcie i uszanujcie poglądy innych ludzi jak np Pani "mam 32 lata". Zdarzaja sie pary, ktore czekaja z tym do slubu i naprawde nie zaluja tego. Dla tych par liczy sie cos innego niz seks.