Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość ludi
Pysiula no cos ty spzedaja juz od tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
nutka a jak ty dajesz dzieciom te jagody w celu odrobaczania?czy suszone ?czy surowe/no i najwazniejze ,ma byc na czczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nuta1 chyba sie nie zrozumielismy :) przeszlilismy kuracje antybiotykową na lamblie lekami METRONIDAZOLU I TYNIDAZOLU po ktorych czulismy sie wraz z moim chlopakiem jeszcze gorzej. Nie mielismy pojecia co dalej z tym zrobic wiec udalismy sie do pewnego mongolskiego lekarza ktory stosowal akupunkture mokse i ziola. Po tej kuracji wrocil apetyt w nieznacznym stopniu jednak czujemy sie troche lepiej ale nie do konca. mamy duzo objawow ktore mozna podpiac pod candide zwlaszcza ze wystąpiła u mnie grzybica pochwy czy to czysty przypadek???? czy jednak ja mamy???? tydzien temu w laboratorium robilismy badania na lamblie metoda ELISA i badanie kalu na grzyby i drozdze i wyszedl wynik ujemny zarowno u mnie jak i u mojego chlopaka wiec stad nasze pytanie czy mozna zrobic jakies dokladniejsze badania na canidoze?? nuta ale jakie robaczki? badania na pasozyty mielismy robione w czasie robienia badan na lamblie w styczniu gdzie lamblie wyszly a pasozyty nie wyszly wiec nie za bardzo wiem o jakie robaczki ci chodzi?:) jak mozesz to napisz o jakich dokladnie mowisz robakach i jakie na to badania robic zeby je wykryc oprocz tego czy sa jakies dodatkowe badania na grzybice bo tak jak wczesniej napisalam z kalu nic nie wyszlo!! mam jeszcze jedno pytanie czy objawy typu nerwowosc depresja klucie serca wysokie cisnienie i przyspieszone tetno roznego rodzaju uczuenia wysypki na ciele (ktorych wczesniej nie bylo) ogromnej checi na slodkie rzeczy bole kosci i strzelanie w stawach pogorszenie wzroku naprzemienne biegunki i zaparcia uczucie zimna lub goraca w momencie moga byc wlasnie przyczyna tych lambli lub candidy?? podkreslam ze robilismy duzo badan m in morfologie USG panendoskopie proby watrobowe tarczyce i inne. Bardzo prosze o odpowiedz gdyz juz naprawde nie wiemy do kogo sie udac i co mamy robic bo jesli chodzi o lekarzy to juz nie mamy ochoty wysluchiwac ich madrosci i wysmiewania sie z nas. Pozdrawiamy serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Diablica objawy, o których piszesz, pasują oczywiście do kandydozy. ja własnie takie miałam. wypisz wymaluj!, ale oczywiście pasują też do innych chorób :) u mnie też żadne badania nie wykazały candidy, a jednak dieta oraz różne naturalne specyfiki na grzyba wybiły u mnie jego nadmiar i większość objawów ustąpiła. może spróbujcie diety, ona Wam nie zaszkodzi. a co do pasożytów, jak już niejednokrotnie pisano na forum, w badaniach wcale nie muszą wyjść. polecam Vernicadis (ziołowy lek), świetnie zabija pasożyty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Diablica a tak z ciekawości: z moxą co robiliście? nagrzewaliście punkty na dłoniach? ja ostatnio moxą nagrzewam punkty na dłoniach własnie, ma to pomóc na migdały i zatoki (i nie zapeszając - pomaga... :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienia 77 dzieki za odpowiedz:) moksa ogolnie nie my robilismy tylkoo ten lekarz mongoski nagrzewal nam punkty na ciele w okolicach pecherza moczowego kregoslupa nerek i zoladka nigdy nam dloni nie nagrzewal ale jesli Ci pomaga to oczywiscie stosuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienia 77 a czy moglabys nam napisac jakie specyfiki i jaka diete stosowalas na tego grzyba? bo my nie mamy wogole zielonegoo pojecia o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_Dy
No i dostalam za swoje :-P (za wczesne chwalenie dnia). Wczoraj nogi mialam z olowiu i ledwo sie snulam po ogrodzie. Ale moze to tylko wplyw pogody ? bo tak miala wiekszosc moich znajomych. Ale nie poddaje sie i nadal testuje wirowke czyli wyciskam sok z burakow. Dzis znow jest swietnie choc za oknem szaro ponuro i zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Diablica 78 chodzi o dietę dokładnie na forum opisaną: zero cukru, mąki, drożdży, produktów mlecznych. ot, cała filozofia :) An Dy a może ta Twoja słabość wynika z jakichś niedoborów? ja dziś rozmawiałam z moim lekarzem, mam czasem okropną słabość, bije mi serce jak oszalałe, mam mrowienie i drętwienie kończyn. okazuje się, że to niedobór potasu, który ujawnia się u mnie w czasie miesiączki. w ogóle bym na to nie wpadła... dziś pogoda pod psem, a ja też czuję się świetnie. najwyraźniej mój ogranizm wrócił znowu do względnej równowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Gabsonik-u mnie też nie ma jagód ,bo mieszkam na północy a tu najzimniej ,pytałam handlar na ryneczku i będą za jakieś dwa tygodnie,ale ratuję się lewatywami z octu i czosnku ,podobno można wybic w ten sposób robaki jelitowe jest ok ,jakoś dotrwam do sezonu jagodowego,ale nie będę mówiła ''a nie mówiłam '',że masz Gabsonik robaczki ,wszystkie ślady na niebie i ziemi na to wskazywały,mimo badań negatywnych jednak są ,u mnie też nigdy w badaniach nie wychodziły a leki na robaki skutkowały Diablica -mi w badaniach wyszła 4 krotnie przekroczona dawka candidy,natomiast w trakcie leczenia okazało się ,że to również pasożyty i lamblie ,natomiast według dr Wartołowskiej najpierw leczymy pasożyty potem lamblie a najprawdopobniej candida łatwiej się wyleczy ,bo leczenie candidy bez wybicia pasożytów nie ma sensu ,i tak samo leczenie lamblii bez wcześniejszego leczenia pasożytów też nie skutkuje,bo leki na lamblie podane prze wybiciem pasożytów działają w 10% ,przeczytaj artykuł dr Wartołowskiej ,wpisz w google dr Wartołowska i wyskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuta1 dziekujemy za odpowiedz:) ale my robilismy badania na pasozyty i test na lamblie ELISA i w oby dwóch przypadkach wynik jest ujemny!!!!! czy mamy badania powtarzac codziennie czy jest inny sposob wykrycia ich jakie ty robilas badania zeby wykryc candide?? i jakie zeby wykryc lamblie i pasozyty bo nam nic nie wychodzi a objawy mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie juz nic nie wylazi. chyba przeszlam kuracje pozytywnie. poza tym chyba znacznie przytylam prze ostatnie pare tygodni. wiec chyba jednak mialam jakichs pasazerow ktorzy wyzerali moje jedzonko w brzuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Gabsonik pisałaś o niteczkach wychodzących... wiadomo skąd, moje dziecko takie miało - były to owsiki. po ich wytępieniu vernicadisem wrócił apetyt, znikła nerwowość. dodam, że nie robiliśmy badań na pasożyty - lekarka sama powiedziała, że to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Asiu a jakie duze bylo dziecko,acha i czy oprocz objawow jakie wymienilas byl nalot na jezyku tak srodkiem jezyka,czasem mdlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
dziecko ma 4 lata, od nalotu na jezyku u mnie w domu jestem ja :). dziecko nie ma nalotu. mdlosci tez nie bylo. natomiast podkrązone oczy, nerwowosc, krosty wokol odbytu, brak apetytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roch
Diablico wszystkie zabiegi wspomagajace sa OK, MOXY, CWICZENIA, ziolka itp. ale skoro pojawila sie grzybica to znaczy ze musiala byc tego jakas przyczyna. Najpewniej trzeba wprowadzic diete. Jezeli to jest tylko kandydoza to odpowiednie odzywianie plus jakies pomocnicze srodki typu ziolka powinny wysatrczyc. jezeli sprawa jest powazniejsza to sa dwie drogi albo duza dawka chemii (co dodatkowo wiaze sie z obciazeniem organizmu, albo uswiadomienie sobie ze to wymga czasu i uwagi. Jezeli natomiast sa jakies dodatkowe schorzenia, a przewaznie tak jest ze grzybice wykrywa sie po dlugim czasie kiedy juz zdazy sie na dobre rozchorowc to wtedy niestety zwyczajne pozbywanie sie kandydozy na sile nic dobrego nie wrozy. W kazdym przypadku jednak DIETA to podstawa, tak aby odciac pozywke dla drozdzaka. Do tego zastosowac wszelkie znane xasady zywienia. rozdzielnosc posilkow, przezuwanie, nie popijamy. Nie pijemy duzo plynow, tylko wtedykiedy nam sie chce. W powazniejszych ub nawracajacych sytuacjach najlepiej wyeliminowac GLUTEN i inne alergeny, najczesciej obok glutenu jest to laktoza (mleko) i pomidory. Do tego najwazniejsze jest ustalenie w czym tkwi problem i staramy sie postepowac logicznie i sensownie. A wiec nie na sile i jak zawsze nie atakowac organizmu tylko systematycznie i plynnie dac orgnaizmowi odpoczac aby nabral sil i sam uporal sie z problemem. Takie podejscie jest zawsze najbardziej adekwatne, po pierwsze wyrabia cechy ktore w przeszlosci mogly doprowadzic do grzybicy, co chorni nas w przyszlosci przed ponownymi problemami, po drugie jest najzdrowsze dla organizmu poniewaz kazdy nadmiar a szczegolnie substancji stezonych (farmaceutyki) powoduje odkladanie sie tych substancji co moze miec rowniez wplyw na organy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIENIU dzieki za przemyslenia ale ... potas i pare innych sprawdzalam calkiem niedawno i byly OK (w samym srodku norm). Moje zdechlactwo to chyba sprawa cisnienia a czemu ono takie niskie to niestety nie wiem. Chyba musze westchnac, ze tak mi bylo dobrze z grzybem :-P , mialam normalne cisnienie, bylo mi cieplo a teraz - wrocilam znow do sytuacji ze szczeniecych lat. Mysle ze za jakis czas jakos to wyreguluje. Juz jest lepiej bo nie padam w ciagu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An Dy_
GABSONIKu tez, niestety, wrzucilam pare kilo od lutego (wybicie moich lamblii). Niby takie male a tyle zarelka kradlo. Lamblii nie chce ale tych pare kg chetnie bym sie pozbyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Andy co jesz ze udalo Ci sie przytyc?konkrety,please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_dy
LUDI nic szczegolnego. Poza zamiana chleba na wafle kukurydziane jest to w zasadzie to samo co w zeszlym roku. Troche szczegolow 'wrzuce' ci mailem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
anDy dzieki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
An Dy czyli odrzuciwszy gluten, czego nie jesz konkretnie? oczywiście żadnych mącznych, a więc także wasy nie, ryżu, kaszy, płatków owsianych? pytam, bo może zrobię eksperyment bezglutenowy, ale pamiętam jeszcze moje fatalne samopoczucie po wprowadzeniu diety optymalnej. poza tym moj lekarz twierdzi, ze mam niedobory, zaburzona rownowage elektrolitowa, wiec nie chce eksperymentowac. a odnosnie potasu, mnie tez wyszedl w normie w badaniach, ale mimo to podobno moje fatalne samopoczucie to od wyplukania się potasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Asieniu ryzmozna jesc i kukurydze bo sa bezglutenowe,niby orkisz tez bo bezglutenowy ale ja go nie jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An_dy
LUDI z tego co ja wiem orkisz zawiera gluten (it contains a moderate amount of gluten (wiki) a inne zrodlo podaje wrecz 30-35 %). Ciekawe jest co nazywa sie u nas w handlu orkiszem bo kiedys znalazlam: Orkiszem nazywa się także jęczmień dwurzędowy a jeczmien ma sporo glutenu. Tak czy siak nie da sie zakwalifikowac jako bezglutenowy. ASIENIU jadam ryz, kasze gryczana, przy mierzam sie do jaglanej. Byl czas gdy jadalm jeczmienna ale juz ja odrzucilam. Diety optymalnej nigdy nie stosowalam wiec nie moge porownac. Nie sadze by 'odrzucenie' gluta spowodowalo u mnie tez spadek cisnienia. Ale za malo o tym wiem by spekulowac. Jak jadlam chleb (czyli gluten) bylo chyba gorzej (tez bylam zdechla a do tego dochodzily bole stawow i miesni). Jesli chodzi o potas probuje nadrabiac jedzac pomidory i pewnie wroce do bananow. Niestety stosujac diete przeciw grzybowa wyeliminowalam pare rzeczy kiedys jadanych przez mnie glownie ze wzgledu na K (banany, gruszki....) bo i brak potasu odpowiada za zachowanie sie miesni. nie tylko Mg. Czas wrocic do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Diablica -candida wyszła mi z kału ,w badaniach nigdy nie wyszły mi pasożyty ani lamblie ,po prostu po pół rocznej diecie stwierdziłam że mój język nie jest zbytnio różowy a coś w brzuchu rzuca się na daktarin i cukier brzozowy ,candida nie powinna się tym żywic,kupiłam vernicadis i to był strzał w 10 ,teraz 29 .o6 mam badania z krwi na antygeny pasożytów to chyba najbardziej miarodajne badania ,choc aparat mora i vega testy są skuteczniejsze,córka wróci z obozu dopiero po wizycie u specjalisty więc by porównac to wszystko pójdę z nią na badanie aparatem salvia ,najbardziej poznasz że masz pasożyty podczas pełni -kłopoty ze spaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
An Dy -sorki ,że tak namolnie wracam do artykułu dr Wartołowskiej ale znam go chyba na pamięc ,niskie ciśnienie ,ospałośc ,padanie z nóg to objaw lamblii,spróbuj olejku pichtowego lub z tego co szukałam dla siebie to bardzo skuteczny jest wyciąg alkoholowy z oregano ,lub kiedys gdzieś trafiłam na nalewkę bursztynową,że też działa na lamblie ,przeczytaj dokładnie o lambliozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NUTKA nie masz za co przepraszac. kazda rada jest dobra. Poczytam jeszcze (choc tez go czytalam juz wielokrotnie) ale lamblie sprawdzalam. Mialam tez badane antyciala nie tylko kal. Mysle ze wrocilam \'do siebie\'. Zawsze bylam niskocisnieniowcem (taka genetyka) no ale moze nie az tak jak w ostatnim okresie. Lecenie z nog to niestety objaw b. wielu dolegliwosci. Poczynajac od naszego wspolnego \'wroga\' grzyba. A przy lambliach mialam te upiorne biegunkowate stolce a to sie juz skonczylo. Mysle NUTKO ze ta biegunkowatosc przez prawie 3/4 roku wyczerpala zasoby biopierwiastkow i musze cierpliwie je pouzupelniac. Biorac pod uwage ze samo picie buraka dalo juz pewne efekty (ospalosc znika jeno jeszcze rano ciezko mi sie dobudzic) jakos wykluczam lamblie ale moge sie mylic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
An Dy każdy ma na forum swojego konika, Nutka ma swojego (pasożyty) - i bardzo dobrze, bo nas uświadamia i dzieli się swoją wiedzą, a moim konikiem są niedobory :) Mam wrażenie, że odkąd zaczęła mnie męczyć grzybica, to niedobory mam poważne. grzybica mnie już opuściła, a przynajmniej mój układ pokarmowy, a niedobory mam nadal. zimą bardzo pomogła mi glinka, potem ją zarzuciłam. zresztą od czasu ataku grzyba brałam ciągle suplementy, ale ile można? No i nie wiem, ale czy Ty, a może i inni już wyleczeni, też odczuwasz ciągle dolegliwości neurologiczne wynikające z niedoborów? drżenia, mrowienia, czasem palpitacje serca, słabość, ale nie tę grzybiczą, czyli nie mgiełkę umysłową, tylko po prostu słabość, także mieśni, mrowienie na twarzy? jak długo to potrwa? u mnie podobno zaburzone są elektrolity, mimo dobrych wyników badań. jak to uzupełnić, przywrócić równowagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Nutko, a ten olejek pichtowy to gdzie można kupić? w zielarskim? i jak się go stosuje? można profilaktycznie, żeby wygnać ewentualnych pasażerów na gapę? ja niedawno brałam vernicadis, więc nie wiem, czy celowe jest jeszcze przeleczenie się na pasożyty, ale może to one mnie jeszcze gnębią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×