grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

do poprzedniczki wiesz co nie bardzo wiem jak mam ci odpowiedziec na to pytanie poniewaz mnie ono nurtuje od dawna,wiec moze powiem ci w skrocie co na to pytanie odpowiedziala mi doktorka ktora zajmuje sie leczeniem grzybic,,otoz mozna sie tym zarazic,ale tylko w kontakcie bezposrednim ,glownie sex,w tym rowniez glebokie pocalunki,mozna rowniez poprzez picie z tej samej butelki szklanki ,nie jednorazowo,popalanie machow /mlodziez/tylko zeby to zlapac/podobno/trzeba byc na to podatnym,obnizona odpornoosc,zla dieta itp,zdrowy ,odporny organizm sam se powinien z tym poradzic ,nie mniej jednak ,ja spotkalam sie z kilkoma przypadkami gdzie mieli obaj partnerzy ,wiecwidzisz

do poprzedniczki podaj moze jakis nick bo niezrecznie tak pisac bezosobowo,grzybica pluc to ciezka choroba ,ja mialam grzyba w calym ukl oddechowwym ,mysle ze jakbys ja miala w takim stopniu ,czulabys sie fatalnie ,wiem co pisze naprawde

hej moglabys sie do mnie odezwac na gg 10452532 bardzo prosze

A mialas badany poziom cukru we krwi .Często taka silna slabosc i wewnetrzne drzenie wskazuje na niedocukrzenie organizmu tzw. hipoglikemie

do Do Asieni dzieki za sugestię. zrobiłam sobie full wypas badań (również elektrolity, Mg, Ca, wszystko w normie), a o cukrze zapomniałam... :) właśnie tak mam: straszną słabość i wewnętrzne drżenie. a cukru nie jem przecież w ogóle. muszę sprawdzić ten cukier.

DO TONY UK ja mam idento jak Ty. Kurde fatalnie ze mozna zarazic ja slyszalem ze wlasnie ciezko jest kogos zarazic. Wiec bede teraz pil z jednej szklanki itd. Zadnych wspolnych palen itd.

Wladek, Tony myślę, że nie ma co panikować. ja też słyszałam od lekarza, że osoba, która ma niezachwianą odporność, na pewno się nie zarazi. w kązdym razie mój mąż i dziecko szczęśliwie się nie zarazili, a pijemy czasem wodę z jednej butelki, na przykład :) Grunt, to zdrowy rozsądek

Dodam ze wlasnie wypryski pojawily sie u mnie w Irlandii bylem tam 9 miesiecy. Mysle ze u mnie sprawa idzie w dobra strone ale musze jeszcze wykonac badania mykologiczne. Kal na ilosc grzybow na sam poczatek. Potem ewentualnie badanie od gory endoskopem, i od dolu . Wtedy beda niepodwazalne dowody. I jeszcze chcialbym sprawdzic pluca bronchoskopia. Co moge powiedziec jak stosowalem ketokonazol powyzej 10 dni czulem sie zdrowy. Ale lekarz nie przepisal wiecej. Gdyz powiedzial ze uszkodze watrobe. Ale musze go przekonac ze dieta aloeski, srebra koloidalne, + antybiotyk typu flukonazol. Slyszalem ze ponoc skuteczne jest cos takiego. FLUKONAZOL=FLUKOZANOLE PRZEZ 1 MIESIAC 2 TYGODNIE PRZERWY Itrokonazol 6 tygodni I do tego ale nie wiem dokladnie teraz nie umiem znalesc czy na poczatku stosowac wraz z antybiotykiem chyba tak na podniesienie odpornosci czy w polowie. echinacea compositium forte sm 10 zastrzykow co 10 dni.

Tylko ze - wlasnie jak zabezpieczyc watrobe ?????????????

Wladek ja mialam przed leczeniemwatrobe w stanie idealnym ,watobe mozesz oslaniac hepatilem ,sylimarolem,czy poprostu ostropestem/jest w sylimarolu/esentiale forte,jest wiele takich lekow na rynku ,grunt by to robic regularnie i od poczatku kuracji antymykotykami

Tak se zerkam tu czasami. Grzybica płuc przez sexxx. Forum jak papier wszystko przyjmie. Kto głupi, weżmie to na poważnie. A co tam z szyną??????????????????????????

Kurna, Ma alergię na zapachy i się dziwi, że ją do psychologa wysyłają. A przejdź się. Choćby z nudów. Psycholog nie gryzie, psychiatra też nie diabeł. Niby taka postępowa i tolerancyjna, a psychiatry się boi.

informuje kup se wibrator jak sie nudzisz

ulzysz sobie bido

informuje wiesz tłuku co to jest alergia na srodki zapachowe,to przejdz sie do alergologa ,albo znajdz na necie

do tluka co informuje wiem ze juz dawno zapomnialas ale sex to nie tlko stosunek rowniez pocalunki,a przez nie mozna zarazic sie roznymi chorobami,nie boj sie tobie to nie grozi ,nikt nie caluje jadowitych jaszczurek

Ale psycholog to naprawdę nie diabeł, jeśliś chora na grzybice - czyli chorobę przewlekłą, to przyda Ci się jak najbardziej.W cywilizowanych krajach np. rodzice dzieci z astmą, czyli chorobą przewlekłą dostają go z urzędu. U nas pójście do psychologa, czy psychiatry to temat tabu, o czym świadczy piana na ustach Pani Luidi. Może to ze złości, a nie od grzybicy??? Gdym jej poleciła np. urologa to też by się tak pieniła??? W dobrym tonie jest wystąpić na paradzie gejów, ale psycholog to już obciach...

informuje zapytaj psychologa kto go bardziej potrzebuje,czy ktos kto nie ma grzybicy ,jest zdrowy ,nie bierze nawet paracetamolu ,ale pokpiwa bluzga na forum dla chorych ludzi,gdzie ludzie z choroba wymieniaja sie infomacjami ,temu kto go nie potzebuje nawet do glowy nie przyjdzie ze takie forum istnieje zazdroszcze ci kobieto zdrowia naprawde

Nic bardziej brzydliwego niz chleb gluenowy nie jadłam, smakuje jak zeschniety chleb :( a nadodatek tam są drożdże juz wole nie jeść wcale chleba

Nic bardziej obrzydliwego niz chleb bezgtenowy nie jadłam, smakuje jak zeschnity chleb a na dodatek tam są drożdże juz wole nie jeść wcale chleba

Witam wszystkich. Jestem pierwszy raz na takim forum.Od ponad pół roku mam lamliozę razem ze swoim chłopakiem.Leczyliśmy się antybiotykiem który nic nie pomógł wręcz czuliśmy się nieco gorzej.Teraz leczymy się medycyną niekonwencjonalną przy której odczuwamy lekką poprawę.Ostatni test na antygen wyszedł nam ujemny.Niestety czytając to wszystko mamy podejrzenie grzybicy układu pokarmowego mamy dużo objawów.Proszę pomóżcie jakie badania mamy zrobić by ją wykryć gdzie sie udać???Pozdrawiam.

Wladek: \"\"Slyszalem ze ponoc skuteczne jest cos takiego. FLUKONAZOL=FLUKOZANOLE PRZEZ 1 MIESIAC, 2 TYGODNIE PRZERWY Itrokonazol 6 tygodni\"\" Daj chlopie spokoj. U jednego skuteczne innego bez sensu. Zalezy od szczepow grzyba (czyli ich lekopodatnosci) jakie sie ma. INFORMUJE a czemu nie wysylasz do psychiatry/psychologa lekarzy (medycyny konwencjonalnej) leczacych grzybice? Owszem nie wszyscy trafiajacy na to forum maja grzybice ale czy to powod do wysylania ich do przychiatrow? Czy co mia pirenik do gazowni czyli leczenie sie u psychiatrow z marszami rownosci. probujesz ironizowac ale tylko sie kompromitujesz. \'chorzy przewlekle wymagaja koniecznej pomocy psychologa\' - jasne najlepiej z kazdym bzdetem na psychoanalize. Rozumiem ze masz ja permanentnie bo bez tego bys sie rozpadla jak blondynka bez sluchawek. Nie ma to jak amerykanskie podejscie do problemow.

DIABLICA Tez mialam lamblioze. Leczenie malymi dawkami nic nie daje. Zastosowalam u siebie \'marynarskie\' dawki Tynidazolu - wielokrotnie silniejsze i stosowane przez pare dni a nie jak oni zalecaja w ulotce leku, jednorazowo i mialam lamblie z glowy po tygodniu. Ale moze to tylko moje szczescie. Jesli chodzi o rozne objawy ktore podczepiasz pod grzybice moga miec zrodlo a pasozytach. Usun je najpierw, podlecz potem sluzowke jelit bo po lambliozie jest nadszarpnieta (dieta przeciwgrzybicza sie przyda). Moze to ci wystarczy. Pare dni temu ANAJKA pisala o kims kto po lambliozie mial podejzenia celiakii. Przez jakis czas byl na diecie bezglutenowej (gluten ponoc ma dosc drazniacy wplyw na sluzowki generalnie) i jelita wrocily do normy. ANAJKO tu sie z toba nie zgadzam, ze ta dieta byla niepotrzebna. moze nie potrzebna iles tam lat ale generalnie pomogla zregenerowac sluzowke jelit a to jest potrzebne i po pasozytach i po grzybicy. U mnie wszelkie badania wykluczyly nietolerancje/ alergie na gluten a odstawienie chleba ewidentnie wplywa na mnie. No chyba, co juz pisalam, ze to sprawka polepszaczy chleba.

ASIENIU i wszyscy niskocisnieniowcy. Trzy dni na soku z burakow (2x dziennie ~3/4 szklanki) i ... nie poznaje samej siebie. Przestalam zasypiac na stojaco. Jeszcze budze sie z oporami ale .... caly dzien moge +- normalnie funkcjonowac. Zobacze co bedzie dalej. W tych \'natural remedies\' bylo ze znaczaca poprawe powinno sie zauwazyc po tygodniu a ja juz trzeciego dnia?!?!?!

Diablica-jesli nawet wyszły ci lamblie i leczysz je i nic z tego to może byc oznaką ,że masz robaczki ,najpierw leczymy robale a lamblie na końcu ,możesz popróbowac olejek pichtowy na lamblie -pół godz. przed jedzeniem 5-6 kropelek rozmieszac dokładnie w małej ilości wody i wypic przez słomkę by nie uszkodzic szkliwa zebów ,co do vernicadisu -jest i na pasożyty i na lamblie kupisz w aptekach zielarskich lub alegro i pamiętaj leki chemiczne na lamblie używamy tylko raz i zmieniamy na inny bo lamblie się uodparniają

co do soku z buraków jest też na nadciśnienie i doskonale oczyszcza watrobę ,naprawdę warto spróbowac

co do psychiatry czy psychologa -wszystkie objawy candidy czy robaczków podpadają idealnie pod depresję maniakalno-lękową ,psychiatra przepisze prochy i co ,i nic będzie jeszcze gorzej ,bo chemia obciąży już i tak przeciążoną wątrobę,jeśli ktoś ma problemy to proponuję homeopatię lehning l-72 ,potem po oczyszczeniu organizmu objawy miną same

An Dy To nie ja stwierdziłam, że dieta bezglutenowa w tamtym przypadku była niepotrzebna tylko lekarz. Ja akurat właśnie doradzałam jednej z forumowiczek zachowanie przez jakiś czas diety bezglutenowej po zwalczeniu lablii, bo uważam, że w przypadku przewlekłych problemów związanych z podrażnioną śluzówką jelit, czasowa dieta bezglutenowa jest zawsze korzystna.

hej nutka, jak tam jagody?? ja sie dziwie ze w zadnych badaniach nigdy nie wyszly mi pasozyty a jednak wychodza. i to za kazdym razem.... niteczki krotkie i dlugie rozne

Gabsonik a skad Ty masz juz te swieże jagody ??? jeszcze nie widziałam ani w sklepie ,ani na ryneczku ani w lesie :):):)